Battlefield 5 – studio DICE porzuciło plany dodania trybu 5v5
A może wreszcie jakiś porządny content update? Same skórki i pojedyncze modele to nic, czy dwie mapki nienajlepszej jakości... Przydała by się armia US i/lub USSR, ale pewnie im się nie opłaca wolą doić wieloryby na pierdołach... Eh niech wasz piekło pochłonie EA/Dice za zniszczenie tej serii (w przypadki EA kolejnej)...
Ten tryb miał być już w bf1 i był, ale tylko przez chwilę, niedostępny dla każdego. Nie wiem jak to teraz wygląda.
Gra jest największą porażką EA ostatnich lat. Weterani serii, którzy udzielali się w temacie wiele lat, którzy promowali Battlefielda przed długi czas, teraz na YT obsmarowują DICE ile wlezie. To jaki bałagan panuje przy pracy nad tą grą jest niewiarygodne. Od samego początku EA strzelało sobie z grą samobóje. Pierwszy zwiastun, który został zhejtowany przez 80% osób to był znak, że pora zmienić koncepcję. Niestety na to było już za późno. EA wolało wpychać na się poprawność polityczną i rasową. Gra o IIWŚ, w której tej wojny nie ma prawie wcale, bo gra przypomina jakiś wymyślony konflikt w sielankowym nastroju na kolorowych do porzygu mapach. Gdzie ponury klimat rodem z BF1? Gdzie największe bitwy wzorowane na tych najbardziej znanych z lat 40tych? Brak nazistów, żeby chociaż nikogo nie obrazić. Mundury żołnierzy wzorowane chyba na ubraniach bezdomnych. Wymieniać błędy i problemy gry można prawie bez końca. Po słabym Call of Duty WWII ludzie mieli chrapkę na klimaty drugiej wojny, jakim cudem DICE udało się tak zmarnować potencjał i tak zgubić klimat najwięszej wojny w historii ludzkośći nie mam pojęcia.
Jak to ktoś gdzieś napisał ostatnio. Szansą na bezpieczne rozwiązanie tego bałaganu, wyjście z twarzą i uciszenie fanów jest zrobienie remake'a BF3 ze strzelaniem i poruszaniem się z BFV, paroma nowymi mapami, kilka broni i większa customizacja.
Niech się skupią na Bad Company 3 w końcu :)
Aż boję się zobaczyć co tym razem zepsują.
Myślę, że żeby mówić o wyjściu z twarzą to najpierw trzeba przeprosić społeczność za wszystkie kłamstwa które się zaserwowało. Dopiero później można mówić o odzyskiwaniu twarzy poprzez stworzenie kolejnego dobrego Battlefielda.
Mam nadzieje, ze nowe Call of Duty skopie im dupska i zmusi do chociaz odrobiny kreatywnosci i wysilku. O ile CoD zapewne znowu bedzie eksploatowal nowy silnik przez kilkanascie lat, tak poki co wyglada to dla nich dobrze, bo nie zanosi sie na to, zeby BF wyszedl z czymkolwiek swiezym.
A co do Bad Company 3. Takie same zyczenia jak przy Need for Speedach. Wydaliby Underground 3 i Bad Company 3 i obie gry beda okrojonymi kalkami nowych czesci. Dopiero by sie zaczelo narzekanie, ze zniszczyli ukochane serie xD
@kaitso
Niech się skupią na Bad Company 3 w końcu :)
Osobiście uważam, że kolejny BF to musi być właśnie BF z serii Bad Company, jak i według mnie muszą zacisnąć zęby i odwrócić się od myśli, jak im świtała podczas produkcji BF'a V.
No chyba, że to będzie taki Bad Company 3, ale równie spartaczony, co BF V - wtedy pozostanie tylko zapalić znicz...
Niech się skupią na Bad Company 3 w końcu :)
Za Bad Company 3 podobno odpowiada inny oddział studia, kóory zajmował się między innymi naprawianiem zepsutego w momencie premiery BF 4. Może jest szansa, że ta część wyjdzie dużo lepiej.