GreedFall starczy na 30-45 godzin, poznaliśmy liczbę zakończeń
Nie ma to jak erpegi od studia Spiders, zawsze jakiś sensowny poziom prezentują, nie mogę się doczekać. Greedfall wygląda zacnie.
Prezentuje się naprawdę dobrze. Dziwne, że nic wcześniej nie słyszałem o tym tytule.
Wszystkie ich gry podobały mi się mniej lub bardziej. Nie jest to jeszcze poziom Piranha Bytes ale widać że robią postępy i może kiedyś uda im się stworzyć prawdziwy hit.
No zwlaszcza pod wzgledem projektu swiata i lokacji, ktore w Technomancerze przemierzasz w kolko po 15 razy tam i spowrotem. Mowilem juz ze sa to glownie szerokie na 2 metry korytarze? NIe? No to mowie.
Bez przesady, PB to jednak, mimo wszystko liga wyzej. Wlasciwie jedyne co w ich grach jest slabe to te pieprzone technikalia (glownie animacje). Reszta jest tip-top. Zwlaszcza projekty swiata i lokacji. Malo jest gier, ktore az tak chce sie zwiedzac jak gry PB. Nawet TESy czy Fallouty od Beth sa lige nizej, pod tym wzgledem.
Nie no błagam. PB i Spiders to nie ta liga. Nawet najgorsza gra PB jest lepsza niż najlepsza gra Spiders. Ich gry w porównaniu do PB są dużo mniejsze i jednocześnie bardziej drewniane. Każda ich gra to był korytarz tak naprawdę. Zobaczymy jak będzie w GreedFallu ale to też nie jest gra z otwartym światem więc na cuda nie liczę. Jak to się ma do genialnego świata z Elexa który śmiało może konkurować ze światem z Wiedźmina 3 czy Skyrima i wcale nie wypaść blado? To PB przebija pod każdym względem studio Spiders, tu nawet nie ma pola do dyskusji. To tak jakby ktoś napisał że City Interactive z Lords of the Fallen przebili From Software pod każdym względem.
Piranie mają świetnie zaprojektowane lokacje, krainy są otwarte i w miare dopracowane, ale jesli chodzi o cala resztę to studio Spiders zostawia PB w tyle. Modele postaci, ruch, walka, rozwój postaci, crafting, dialogi i fabuła - tutaj Piranha musi uznać wyższość Spidersow. Zreszta Francuzi z każdą nową grą rozwijają się, co widać a PB zjada własny ogon.
@drenz
No właśnie, PB jeszcze tylko projektowanie lokacji (w sensie wizualnym) jako tako wychodzi i nawet pomimo skromnych technikaliów (ich silnik to dinozaur), da się na nie patrzeć bez obrzydzenia. Cała reszta to równia pochyła. O ile mogę przeboleć pewną toporność (bo ta towarzyszyła ich grom od zawsze), tak nie jestem w stanie zignorować nudnych, wtórnych i pozbawionych polotu questów, beznadziejnych i bezpłciowych dialogów, przedpotopowej narracji, braku klimatu (to połączenie magii i technologii w Elexie jest tak siermiężne i absurdalne, że aż wpada w groteskę) czy skopanych systemów rozgrywki (np. rozwoju postaci czy walki).
O ile u Spiders widać ciągły i szybki postęp, tak Piranha wypuszcza coraz gorsze potworki, na które lecą już chyba tylko najwięksi fanboye. Totalna zapaść i stagnacja, bez nadziei na poprawę.
@Persecuted
Wiele studiów popadło w mocną stagnację, a niektóre z nich tworzą dużo gorsze gry niż kiedyś. To nie jest przypadłość wyłącznie Piranha Bytes, ale również bugthesdy, Dice, czy uwielbianego przez ciebie Ubisoftu, który z każdą częścią Assassin's Creed i Far Cry stacza się coraz bardziej.
tak nie jestem w stanie zignorować nudnych, wtórnych i pozbawionych polotu questów, beznadziejnych i bezpłciowych dialogów, przedpotopowej narracji, braku klimatu czy skopanych systemów rozgrywki (np. rozwoju postaci czy walki).
No tylko, ze wszystkie rzeczy które tu wymieniłeś w grach PB zawsze są dobre albo nawet bardzo dobre. W Elexie szczególnie.
@kęsik
Kwestia gustu, mnie w tych aspektach bardziej porwały Pająki, chociaż Piranie też są spoko.
Byłoby miło, jakby to wyszło dobrze. Jestem bardzo spragniony tego typu fantasy rpg-a, także trzymam kciuki...
Technomancer był bardzo słaby nie liczę na nic specjalnego. Szkoda bo pomysły mają ale grywalnosc gdzieś umyka.
Nie ma tragedii, jest po prostu sporo backtrackingu (gameplayowo i fabularnie te gry się bronią), ale to jak już komu to przeszkadza.
GreedFall trochę przypomina Risena, którego bardzo lubię. Może wyjść z tego fajna gierka :)
Przecież to wygląda świetnie.
Jakim cudem dopiero teraz o niej słyszę?
Cieszy mnie fakt ze jeszcze jakaś f9rma produkuje jeszcze RPG akcji w swiecie fantasy. Moze Spiders to kiepskie studio ale te gry co raz lepiej im wychodzą. Za to mam wrazenie ze Piranhia zatrzymała się gdzieś na rozwoju Risenów :D
Na pewno będę miał sporo dobrej zabawy przy tej grze, produkcje od tego studia zaskakująco dobrze mi leżą.
Oby to był krok naprzód dla Spiders i kawał dobrej gry.
gry pająków mają to do siebie że mimo drewnianego wykonania + małego budżetu są świetnie napisane fabularnie, a przecież gry jeszcze niedawno to było przeżycie też naszej wyobraźni a nie tylko doznanie audio/wizualne podane na tacy. Czekam z niecierpliwością.
Lubie gry Spidersów ale jest jedna rzecz która niemiłosiernie mnie wkurzała to okrutny backtracking. Ciągłe latanie wte i wewte i bicie wiecznie odradzających się wrogów. Zepsuło mi to 50% przyjmeności grania w Technomancera.
WYSTARCZY
Starczy to jest uwiąd...