Czy wiedźmini istnieli? Dziwne pytania, które w Google zadają gracze
Internety wierzo w wielkie państwo lechitow to czemu w wiedźminów mieliby nie wierzyć?
"Czy wiedźmini istnieli naprawdę?"
Oczywiście, że tak. Oni byli naszą dumą słowiańską za czasów Imperium Lechitów. Tacy ówcześni husarze.
Choć Geralt może tak twierdzić, jeśli wybierzemy odpowiednią opcję dialogową w Wiedźminie 3, szybko wyjdzie na jaw, że nie zna się on za bardzo na tym fachu. Nie mając jakichkolwiek innych przesłanek, musimy uznać, że nie, Geralt nie wędkuje. Możemy jednak śmiało założyć, że gdyby serię Wiedźmin tworzył Ubisoft, byłoby zupełnie inaczej.
Źródło: https://www.gry-online.pl/opinie/czy-wiedzmini-istnieli-dziwne-pytania-ktore-w-google-zadaja-gracz/zf816
Zaraza, jak nie wędkuje jak wędkuje. Początek Ostatniego Życzenia choćby jak znaleźli lampę z dżinem podczas... łowienia ryb.
to się samo dodaje jak się skopiuje dowolny tekst z gryonline, durne rozwiązanie, ale nie będę z jego powodu tracił czasu na poprawianie posta
Ba, na każdym innym forum/stronie pok wklejeniu jakiegokolwiek cytatu (nawet jeśli pochodzi od konkretnego dewelopera/wydawcy) ten odnośnik do GOLa pojawia się automatycznie. Głupie, ale co zrobisz, trzeba jakoś nabić kliki.
Zaraza, jak nie wędkuje jak wędkuje. Początek Ostatniego Życzenia choćby jak znaleźli lampę z dżinem podczas... łowienia ryb.
Też czytałem, więc potwierdzam.
@Ziomaletto
Głupie tylko dla ludzi poniżej 15 roku życia, jak coś stworzysz i ludzie sobie to będą brali od Ciebie i podawali jako własne, to zrozumiesz.
Internety wierzo w wielkie państwo lechitow to czemu w wiedźminów mieliby nie wierzyć?
A to państwo to zajmowało prawie połowę płaskiej ziemi. Niestety kres mu położył spisek Reptilian i koncernów farmaceutycznych. Oni podstępem wprowadzili obowiązkowe szczepienia dla starożytnych Słowian. I nawet Wiedźmini tu nie pomogli.
To ja mam teraz pytanko bo nigdy wiedźminem się nie interesowałem ale chyba sobie przejdę 2 i 3. Gry dzieją się po wydarzeniach z książek?
Sapkowski powinien przejąć się tym głodem informacji na temat wiedźminów i napisać coś w stylu "Silmarilliona", Tolkiena. Swoją drogą tej książki, nigdy mi się nie udało przeczytać do końca. ;)
Chyba o "Silmarillion".
..oczywiście, tak pisze się poprawnie tolkienowski tytuł. Swoją drogą pożyteczne jest te Google ;)
Ano jest. Czasem używam. Akurat w tym przypadku Silmarilion znam bo czytałem.
Oj tam, z racji, że jestem z rocznika 86 i jako pierwszy pisałem nową maturę oraz zdawałem maturę ustną opartą o prezentacje a zasady nie były wtedy jeszcze jakoś bardzo ściśle określone to właśnie Silmarillion wybrałem na jedną z dwóch lektur będących podstawą prezentacji. Wiedziałem, że w komisji nie ma szans by ktoś tą książkę znał lub w spróbował przeczytać przed egzaminem, więc będę mógł mówić co mi ślina na język przyniesie a oni tego nie mają jak zweryfikować.
Wyniki ankiety są smutne, jeśli nie przerażające. Półanalfabetyzm społeczeństwa jest faktem.
Nie wiem, jak z tej ankiety można coś takiego wywnioskować. Chyba, że o czymś nie wiem i Wiedźmin to jedyna seria książek jaka powstała i jak ktoś go nie czytał, to na pewno nie czytał innych książek.
Wynik ankiety jest taki, że wielu graczy dzięki grze sięgnęło po książkę. Słupki nie odzwierciedlają czy, ani co w rozciągłości czytają.
Jakby nie seria gier to nigdy po książki bym nie sięgnął i to jest fakt. Pewnie wielu ma tak samo. Gdzie ty tu widzisz półanalfabetyzm? Bo ja po prostu widzę słabą siłę przebicia książek w porównaniu do gier. Słupki sprzedaży książek rosły wraz z premierami kolejnych części. A to, że coraz mniej młodych czyta, no cóż jest obecnie tyle różnych aktywności, że nie dla każdego czytanie jest atrakcyjne.
Zanim pojawiła się gra nawet nie wiedziałem, że istnieje taka książka jak Wiedźmin. Moi znajomi również. Mało tego, po premierze 2 części w 2011 roku nagle nastała moda na Wiedźmina i w moim gimnazjum wiele osób zaczęło go czytać, a to wszystko przez gry, które wielkim stopniu zwiększyły popularność książek Sapkowskiego i jest to niezaprzeczalny fakt, który tylko ignorant będzie negował.
A to ci dopiero reprezentant Łodzi :)
a Microsoft od pierwszego Xboksa intensywnie pracował nad rozpoznawalnością swojej konsoli w naszym kraju
Widzę że ktoś tutaj ma spore poczucie humoru.
tja, zwłaszcza ci co mieli konta na ambasady brytyjskie...
Odpowiedź na pytanie "W jakich częściach Call of Duty są zombie?" jest niepełna... Zapomnieliście o WW2 i Black Ops 4.
"Najnowsza wydana dotąd odsłona, Battlefield V, powróciła do okresu największego konfliktu X wieku."
Chyba wam jeden X zjadło.
powiem tyle w cs'ie 1.6 biega sie na nozu trzymajac w i spamujac a lub d wtedy biega sie najszybciej :) najlepiej widac do wchodzac po drabinie (roznica miedzy samym w a miedzy w +d/a )
"Ciri jest przybraną córką Geralta. Jeśli chodzi o biologicznych rodziców dziewczyny, jej matką jest królewna Pavetta z Cintry, a ojcem Jeż z Erlenwaldu, znany również jako Emhyr van Emreis(CO MOTYLA NOGA?!), Biały Płomień Tańczący na Kurhanach Wrogów, cesarz Nilfgaardu."
Źródło: https://www.gry-online.pl/opinie/czy-wiedzmini-istnieli-dziwne-pytania-ktore-w-google-zadaja-gracz/zf816
Jeż i Emhyr według autora tekstu to ta sama osoba, czy ja mam problem z czytaniem?
Jeż i Emhyr według autora tekstu to ta sama osoba, czy ja mam problem z czytaniem?
To ta sama osoba.
Tak, to ta sama osoba i mimo, że najpierw czytałem książki przed zagraniem w 3 Wiedźmina, to stale (nawet teraz) o tym zapominam.
No tak. Ostatniej książki nie czytałem i byłem pewny że zginął ma morzu z Pavettą. Masywny spoiler xD
XD
Co do Bezimiennego, może chodzić o Bezimiennego z Planescape: Torment.
Pytanie jest o tyle sensowne, że sam bohater poznaje swoje imię, chociaż nie poznaje go gracz.
@ddawdad Nie wciska nam głupot, przecież wiedzimini pełnili funkcję straży królewskiej i komandosów. Na podstawie ich taktyk stworzono cichociemnych
Akcja Asassin's Creed II nie dzieje się w XIV wieku, a pod koniec XV i początku XVI.
"Czy wiedźmini istnieli naprawdę?"
Przecież to oczywiste...Wiedźmun Hed tego dowodzi.
Pytanie jest źle skonstruowane ;)
Na początku był serial z Żebrowskim - taki był początek z Wiedźminem :)
Potem gra która raczej luźno podeszła do tematu.
Następnie Wszystkie książki z które zostały wydane.
A potem Wiedźmin 2, 3, Sezon Burz, Szpony i kły, a teraz dorwałem cztery części komiksu z wydawnictwa Black Horse :)
Najpierw oglądałem serial z Żebrowskim. Potem przeczytałem opowiadanie Wiedźmin. Następnie zagrałem w W1 i przeczytałem cały cykl dwa razy. Potem kolejne gry. Następnie wiele razy wszystkie gry i książki.
