Za ogóle, możesz poczytać stare części tej serii
https://gameplay.pl/news.asp?ID=116898
a tak poważnie - to w stare Tomb Raidery, te nowe (poza Larą Croft GotL oraz ToO) to słabizna.
Obecnie Unfinished Business, TR3 nie za bardzo chce mi się ruszać z powodu przekombinowanego poziomu trudności
Z nowszych gier to jedynie UnderRail z dodatkiem Expedition
Przecież TR 3 to banał. Przeszedłem go ze wszystkimi sekretami (+ o jeden więcej, w jednym levelu znalazłem 4 na 3 możliwe, bo twórcy nie przewidzieli, że gracze znajdą błąd). Super część.
Wbijaj, mam jeszcze dwa miejsca.
Zagraj w ten horror - Apsulov - end of gods. Polecam
Właśnie zastanawiam się nad tym tytułem od wczoraj, czy kupić na GOG i zacząć grać. Grałeś już może?
W LOLA i w Nosferatu The Wratch Of The Malachi. :) a tak to na konsoli czy na psp czy 3ds czy ds czy ps2 zależy czy masz konsole to może coś polecę ;) a tak to tera mnie na retro wzięło wiec jakieś warioland z gameboya czy Mario ;) czasem tez jakiś spyro. Ale pewnie bardziej chodzi ci o gry na PC?
Nosferatu The Wratch Of The Malachi
Wow, ale zabytek ;D jedna z moich pierwszych gier na blaszaka
Nosferatu to bardzo dobra gra według mnie ;) jeszcze mnie niekiedy potrafi nieźle przestraszyć. Bo gram zwykle 23:00-1:00 przy zgaszonym świetle w słuchawkach ;) super gierka. To właśnie tez była jedna z moich pierwszych gier na PC. Pierwsza która mi się naprawdę spodobała. Chyba mam ja z CD-A czy coś. ;)
Jak już u Ciebie posucha to polecam spróbować coś od Nintendo - Mario Odyssey albo Zeldę.
Hehe mój nowy Prorok (SsethTzeentach) nadał mi tytuł od którego Chris Roberts ze swoim Star Citizen może się schować.
http://fractalsoftworks.com/
Nie musisz nawet kupować gry (btw. strona do płacenia za grę po jego recenzji dosłownie wybuchła od przeładowania) na końcu podał swój własny klucz którego można użyć jeśli nie jesteś pewny czy ci się spodoba.
Polecam właśnie wykonuję czystkę etniczną w połowie galaktyki...
Uncharted zaginione dziedzictwo. Chociaż idzie topornie bo wakacje i jak na razie głównie poza domem a to wyjazdy wypoczynkowe a to wypoczynek na zewnątrz no i praca. We wrześniu pewnie skończę.
The division jedynka
Ale zespół mam pełen więc chętnych nie przyjmuję
Fallout 4. Na obecnym koncie Steam mam już 988 h i ciągle mi mało :)
Co w 76 pustki czy już ograny? Pytam z ciekawości
Ilość bugów i chwilowy brak znalezienia celu gry spowodowały u mnie powrót do F4 :) Do F76 wrócę na jesieni jak będzie aktualizacja z NPC :)
Aktualnie tylko w The Binding of Isaac: Rebirth i GTA V.
No ja miesiąc temu wróciłem do Odysei, ale po kilkunastu godzinach znów mi się znudziła, a końca nie widać. Pewnie już nie dokończę tej części. W ogóle z nowszych gier AAA nie mogę nic dla siebie znaleźć.
Ehhh... byle do kwietnia i Cyberpunka
Tak jak mówiłem, spróbuj gier od Nintendo.
Ewentualnie pograj w jakiegoś krótkiego indyka. Kilka godzin i gra ukończona, nie trzeba leniwnie brnąć do przodu, że końca nie widać.
Albo jak mój znajomy - dziesiąty raz Wiedźmina :)
Gry do pogrywania rozumiem jako do odpalenia na chwilę aby pograć bez zobowiązań i bez wdawania się w długi związek (typu wiedzmin). No to kilka przykładów:
Kiedyś grane dopóki nie przeszedłem: Darkest dungeon, Slay the spire, This war of mine, Frostpunk
Dopóki masz cierpliwość i nie skończą się harnasie: my summer car, tylko na samym początku gry polecam wgrać moda na nieśmiertelność albo jeździć 20km/h.
Obecnie: Apex, LoL, Stardew Valley, Moonlighter
Na obecną chwilę gry AAA pokroju wieśka mnie nie interesują bo takowych nie ma. Czekam na cajberpanka i trochę na Wampire masquerade
Wiedzmin krew i wino
Hatred
Toca race driver 3
i zainstalowalem ale jeszcze nie wlaczalem gwinta :)
Kończę Divinity: Original Sin II. Jedynka była "meh" i rzuciłem w cholerę po paru godzinach, w tą część gra się świetnie.
Obecnie Moonlighter, Eternium (Na Androidzie) i próbuję swoich sił w poziomie trudności Elite w Grim Dawn
Na pececie Homeworld Remastered, na Switchu odświeżam Dooma 3, a na 3DS kończę Personę Q.
Na pc Doom, na PS4 Borderlands The Pre-Sequel
Ja w RDR2 i Shadow of the Tomb Raider kupiony na promocji w Tesco za 69 zl (PS4).
Ale jakos oba mi srednio wchodza.
GTA IV po fabule dla osiągnięć, chociaż chyba przejdę sobie jeszcze raz. Lego City Undercover od czasu do czasu, Battlefield 3 i 4 na multi. Gier mam o wiele więcej, ale na tą chwilę pogrywam w powyższe.
Ja od 2-3 miesiecy mam lekki kryzys. Probowalem mu zaradzic grajac w AC:Origins ale chyba przynioslo odwrotny skutek. Koszmarnie monotonna i latwa gra. :( pierwsza gra single player od dawna, ktora zaczalem i raczej juz nie skoncze. Za to w kolejce na dokonczenie czeka Shadow Tactics (bardzo przyjemny tytul jezeli lubiles Commandosow) i mam jeszcze Kingdome Come Deliverance z Humble Bundle, ktorego nawet nie odpalilem.
A tak to z raz na tydzien odpale Heroes of the Storm zeby zagrac pare meczy i czekam na WOW:Classic. ;)
Ja sobie pogrywam w Divinity Original Sin 2. Jets to gra RPG z turowym systemem walki . Polecam dla osób lubujących się w RPG-ach z rozbudowanym systemem ekwipunku i umiejętności. Ja przeszłam parę razy i zawsze dobrze się bawie.
Obecnie? Wróciłem do Battle Brothers (najlepsza gra 2017 roku), co jakiś czas machnę kontrakcik w BATTLETECH (najlepsza gra 2018 roku) albo zrobię jeden rozdział w Valkyria Chronicles 4 (w końcu do tego usiadłem dzięki sezonowi urlopowemu). Po kolejnym przeczytaniu świetnego fanfika "Tiberium Wars" autorstwa Peptucka (powinni to wydac drukiem zamiast tego szajsu zaaprobowanego przez EA) zaliczyłem też powrót do najlepszego Command & Conquer, czyli do trójki. A dzięki emulatorowi na Androida wieczorami mogę popykać też w Final Fantasy Tactics.
Jak tak teraz spoglądam na tę listę, to zdaję sobie sprawę, że chyba lubię strategie i gry taktyczne. Ale mogę się mylić.
Dalej też męcze się z RDR2, odpalam na godzinę, która wystarczy na dojechanie do znacznika misji, jej wykonanie i powrót, więc tak koło grudnia powinienem dotrzeć do końca, jeśli oleję większość pobocznych aktywności, w czym przeszkadza mi moje growe OCD (dlatego też boję się siadać do AC Oddysey, nie mam tyle czasu, a znajdźki skutecznie odwodzą mnie od poznania historii we wszystkich sandboxach, w Wiedźmina 3 też grałem przez te bzdurne znaczki zapytania ponad pół roku).
Battletech na modach (Battletech Extended 3025 dodaje masę nowych zabawek https://www.nexusmods.com/battletech/mods/387 ), przebiłem już 160 godzin i tryb kariery po prostu się nie nudzi.
Poza tym okazyjnie 'latam' sobie w DCS, albo strzelam kilka rundek z kolegami w Squad/Hell Let Loose lub Naval Action.
Wczoraj przeszedłem AC: Origins, nie polecam ze względu na wielki, pusty świat, nudne side questy (które trzeba czasem przechodzić - grind jest prawie konieczny do ukończenia wątku głównego). Dobre tylko jak ktoś lubi ładne widoczki.
Wcześniej Deus Ex: Human Revolution, jest świetne, polecam. Ostatnio próbowałem przejść Mankind Divided, ale gra spieprzyła mi save i mi się odechciało.
Obecnie już nie mam w co grać, więc cisnę w online - CS:GO i Forza Horizon 4. PS4 sprzedałem, bo ograłem wszystkie interesujące mnie exy, resztę przejdę na PS5.
Ostatnio wróciłem do World of Warships. Czasami pyknę też z godzinkę wieczorem w CS:GO na serwerach społecznościowych typu arena (mm'ów nie tykam).
Czekam z niecierpliwością na nowego CoDa :). Mam ochotę też na jakieś wyścigi. Forza nie podoba mi się aż tak (grałem w FH3, nie wiem jak 4). Może nowy NFS mi przypadnie do gustu (za dwie h trailer reveal ;)).
Co jakiś czas wracam też do Stellarisa. Genialna gra, ale za dużo życia pożera :P
Ja w to ale mi się już znudziło...
A w to mam zamiar grać...internet trochę wolny...
Wlasnie kupilem Spider-Mana.
Czailem sie na niego z pol roku, ale drogi byl - dzis jest promo w Euro RTV AGD i z odpowiednim kodem za 109 zl byl.
Deadly Premonition: The Director's Cut wersja na PC(port dla masochistów). 2 dni straciłem żeby uruchomić tą grę i po licznych błędach w tym uszkodzony save bo gra od czasu do czasu wywala do pulpitu i ogólnie mocno się nie lubi się z win10, zaczęciu od początku brnę dalej 72 godziny jeszcze gry nie ukończyłem.Ale fabuła i reszta nadrabia stracony czas.
