Ten temat był poruszany w tym wątku już "n" razy.
Zacytuje mojego znajomego, który mieszkając w małej miejscowości pod Lublinem nie chodzi na wybory: "Dopóki kasa mi się zgadza ### mnie kto rządzi". Dlatego nawet nie ma sensu po raz kolejny przytaczać tego typu artykułów - większość bywalców tego wątku doskonale sobie z tego zdaje sprawę (oprócz paru, którzy wolą się o tym przekonać na własnej skórze - vide Manolito), a tego typu elektorat, jak sam się nie przekona do czego prowadzi polityka rozdawnictwa, zdania nie zmieni...
Sam poruszałem ten temat w tym wątku dziesiątki razy i wciąż widzę sens przytaczania tego typu artykułów. Nie widzę sensu, w ogłaszaniu że coś jest bez sensu tylko dlatego, że Twój znajomy pod Lublinem nie chodzi na wybory.
Nas nie musisz przekonywać - my o tym doskonale wiemy. Ludzie pokroju Manolito będą twierdzili że to nie prawda, ludzie pokroju mojego znajomego mają całkowicie "tam gdzie panu majstrowi słońce nie sięga" to co mówisz. Do nich przemówi tylko i wyłącznie jak nagle kasy zabraknie czy zostaną wywaleni z roboty, bo firma nie udźwignie coraz większego opodatkowania. Znajomego podałem dla przykładu.
Jeśli sprawia ci to przyjemność możesz nawet co 10 min wrzucać tu takiego linka, jak dla mnie :P
Bez heheszków, bo o zmarłych ponoc albo dobrze albo wcale
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,25288527,prezydent-andrzej-duda-jan-szyszko-nie-zyje-byly-minister.html#s=BoxOpMT
Nie znacie dnia ani godziny.
bo o zmarłych ponoc albo dobrze albo wcale
To już jest faux pas, ostatnio przykład dał nam Wielki OTU, ale nie on pierwszy ostatnio i kiedyś, i pewnie nie ostatni.
Bez heheszków - dla mnie to obiecująca wiadomość, bo Szyszko był osobiście odpowiedzialny za blokowanie budowy wschodniego odcinka obwodnicy Warszawy, a więc zawdzięczam mu sporo czasu, który spędzam w korkach.
Kondolencje dla rodziny i niech mu ziemia lekką będzie.
...pasjonat przyrody...
@Wys - ale generalnie to idiotyczna fraza. To co, mamy milczec o np. Hitlerze?
Chyba,ze chodzi o to by w momncie gdy jego smierc oglosza, to ewentualnie.
I z elektrykiem nie wyjezdzaj, pamietam komentarze po smierci Geremka chocby. Chamstwo nie wybiera strony.
Oczywiście to stwierdzenie, jak wiele innych, zostało doprowadzone do absurdu.
Jeśli ma jakiś sens to tyczy się stypy, pogrzebu, tego typu wydarzen.
I jak nam Prawdziwi Polacy pokazywali na pogrzebach to pislamisci nie maja zadnego szacunku dla zadnych wartości, najbardziej podstawowych.
Ale zgodnie z najlepszymi tradycjami hipokrytow gdy ktoś "odwazy się" skrytykować zmarłego aferzystę pisowskiego to larum wielkie i propaganda dla ciemnego ludu ma używanie.
Gdy umrze, wreszcie (tak wiem, zly jestem strasznie), zdrajca Macierewicz to już nie będę mogl go nazywać zdrajca Polski?
Chociaz mam nadzieje, ze pozyje na tyle długo by wreszcie ktoś odwazyl się postawić go przed sadem i umrze w wiezieniu, gdzie jego miejsce.
@lifter
Żartowałem sobie, taka mała szydera ;)
Chamstwo nie wybiera strony.
To prawda.
@lifter,
Bez żadnej złośliwości, ale to powiedzenie, ta tradycja ma swoje granice*. Absolutne minimum to jest do pogrzebu, żeby rodzina mogła W SPOKOJU pochować zmarłego. To jest dla rodziny, krewnych, przyjaciół. Na oceny przecież przyjdzie jeszcze czas. Dlatego bez śmieszków, ja "zamykam japę", o Morawieckim seniorze byłem w stanie napisać coś dobrego, a w tym wypadku....
*Sympatycy partii jedynej, miłościwie nam panującej nawet tego nie uszanują - niektórzy wprost, z grubej rury piszą, że został zamordowany przez lewaków, natomiast pewna pani poseł, z pewnej partii rządzącej właśnie na twitterze dowodzi, że Jan Szyszko został zaszczuty przez TVN...
@lifter
Ogólnie chodzi o okres czasu od śmierci do około tygodnia po pogrzebie.
Potem przychodzi czas na rozliczenia.
I z elektrykiem nie wyjezdzaj, pamietam komentarze po smierci Geremka chocby.
No ja właśnie nie mam zamiaru upodabniać się do takich osób. Wałęsa zachował się bezrozumnie, i mówię to jako osoba nie darząca byłego prezydenta antypatią dla zasady. Podobne głosy w tej sprawie też by takie były. A że w przeszłości zwolennicy dobrej zmiany tak się zachowywali? No cóż ich sumienie. Jak na osoby uznające się za chrześcijan wykazują się dość skrajnym niezrozumieniem zasad wiary.
"Nie pytaj komu bije dzwon, bije on tobie"
Nie wiem czy troll, brak świadomości, czy inna sztuczka :) Bo kart z lokali wynosić nie wolno, tym bardziej zostawiać ich u kierowcy a nie w urnie :P
Nie przepadam za tym portalem, ale w tym temacie mają rację:
http://niewygodne.info.pl/artykul9/Jak-USA-wystawily-Kurdow-do-wiatru.htm
To tak a propos opieraniu się Polski tylko na jednym sojuszniku jakim jest USA, co jest uskuteczniane przez najjaśniej nam obecnie rządzących.
Cały czas powtarzałem: USA będzie na tyle sojusznikiem Polski, jaki będzie ich w tym interes. Jeśli okaże się, że będą mogli coś ugrać dla siebie naszym kosztem bez wahania nas poświęcą - tym bardziej, ze znajdują się po drugiej stronie globu. Oczywiście, w chwili obecnej, gdy zarówno Wielka Brytania jak i Niemcy nie mają ochoty wokół nich skakać, jak to kiedyś było, taki kraj jak Polska, gdzie rząd galopem spełnia ich wszystkie "zachciajki" na samo skinięciem paluszkiem - jest bardzo dla nich wygodne. A szczególnie dla ich przemysłu zbrojeniowego...
PS. A i jeszcze jedno:
Ja mam taką teorię: najpierw ten bezdomny oddaje kamienice Pancernemu Marianowi i staje się bezdomny, totem gra w totka i wygrywa, a ponieważ się cały czas pozbywa tych pieniędzy i pozbywa, to kupuje 2 samochody i oddaje je Ojcu Dyrektorowi :P
Polityka zagraniczna Stanów Zjednoczonych to w sporej części jeden wielki fuckup od Busha seniora jak nie wcześniej. Zresztą na który okres się nie spojrzy w ostatniej historii to pojawia się wiele znaków zapytania i niezrozumiałych decyzji, z których wiele jest skutkiem żarcia się nawzajem na wewnętrznej scenie politycznej. Kompletnie nie uczą się na swoich błędach a co gorsza- błędach innych, nawet z historii najnowszej.
Jakim idiotom trzeba być by wchodzić do Afganistanu- nie wracajmy do Aleksandra Macedońskiego, ale wszyscy w urzędujący 15 lat temu doskonale pamiętali czasy zimnej wojny ówczesną inwazję wojsk sowieckich.
Prawda jest taka że Afganistan to najdłużej prowadzona wojna w historii USA, teraz uznawana szeroko za przegraną, tak jak Irak jest uznawany za przegraną wojną, niepotrzebną interwencję i jeszcze gorsze wycofanie się, tak jak Libia, tak jak Syria...
Gdzie się da nieustannie majstrują ze swoim wywiadem, wspierając zamachy stanu, zabójstwa i wszelkie organizacje paramilitarne, bez względu jak moralnie/politycznie skompromitowane one by nie były, jak tylko wydają się być pomocnym assetem przy bieżących krótkoterminowych celach.
Takie koło fortuny pod skrzydłami wujka Sama- raz trenują, zbroją i finansują bin Ladena, potem to wróg publiczny numer numer. Terroryści z Arabii Saudyjskiej- to niszczą cały Irak by zabezpieczyć surowce i uspokoić swoich regionalnych sojuszników. Jak na ich plecach wyrasta ISIS- umywają ręce. Syria to ruina, teraz ostrzenie zębów na Iran.
I to odbija się na wszystkich- jak nie przez ceny ropy, to przez fale uciekinierów z Bliskiego Wschodu, które napływają do Europy.
Zachowanie wobec Kurdów jest wybitnie obrzydliwe. Tego karakana Erdogana to swoją drogą powinni już dawno temu zbombardować.
I co dalej? Nic, kolejne rzeźnie i kryzysy humanitarne, w tym czasie Chiny spokojnie wykupują sobie pół świata :)
A my? Nie mamy żadnej strategii ani strategicznych sojuszników, w teorii, realistycznie najbliżej kto? Opluwane Niemcy? Chętnie poczytałbym zarys naszej strategii regionalnej. Zamiast poprawiać stosunki z krajami Bałtyckimi (wysunięcie naszego wywiadu na północny wschód) i ocieplać stosunki z Białorusią i Ukrainą (od wieków bufor), spoglądać realistycznie na Grupę Wyszechradzką itp. itd. to w sytuacji jak na komendach nie ma pieniędzy na papier ksero a dywizje pancerne zaczynają przypominać grupy rekonstrukcyjne, my planujemy zakup F35-- to wątek na osobny... wątek.
strategia obecnego rzadu jest bardzo prosta: drzec koty z kazdym sasiadem bo jako lokalnej potegdze gospodarczo-militarna nikt nam nie bedzie podskakiwal i mowil co i jak, w szczegolnosci niemicy. Zapezpieczeniem tejze polityki, jest "sojusz" z karajem, ktory jest po drugiej stronie globu, oraz nie ma mozliwosci sprawnej innterwencji I takze checi do takiej interwencji. Co wiecej, "sojusz" ten to taka mglista konstrukcja, za ktora nasz rzad placi prawdziwymi dolarami.
Nienawistnicy, kłamcy zrobili z tego "luksusowego Maybacha". Ten niby redaktor z „Gazety Pomorskiej” pisał, że „Ojciec Rydzyk jeździ maybachem”. Ja nawet nie wiedziałem, co to jest w ogóle maybach. Później pytałem się ojców, co to jest - grzmiał Rydzyk na antenie.
Czyli co? to zdjecie (i kilka podobnych) to fotomontarz?-->
Zamach smolenski sie zuzyl... a moze by tak zamach szyszkowski rzucic motlochowi - zadumal sie Prezes.
ale poki co "majestat smierci" nie pozwala mu powiedziec co i jak. Mozemy tylko sie domyslac, a tu juz niekoniecznie musi to byc teza o tym, ze to opozycja go zalatwila. Jako ze Szysko byl blisko Kosciola, moze prezesowi chodzilo o jakas boska interwencje?
ani chybi Tusk z Sorosem zrzucili z samolotow przeszkolone przez putinowski specnaz korniki prosto na stodole wiadomo kogo
A nie, to jednak amerykanie, czyli niemcy albo mossad, sie zobaczy
Losowanie sedziow w praktyce
Ten sam sedzia prowadzil 3 sprawy panny Krysi. W dwoch orzekl na jej korzysc, trzecia trwa. Ciekawe jaki bedzie wynik...
Nie przepadam za teoriami spiskowymi, ale ta trzyma się kupy...
PiS z perspektywy Władimira Putina było doskonałą alternatywą. To partia antyeuropejska i antyliberalna, negatywnie nastawiona do naszych ważnych sojuszników, takich jak Niemcy czy Ukraina. Zarówno Kreml, jak i PiS działają bezwzględnie i cynicznie, skrywając się pod płaszczykiem konserwatywnych wartości. Moskwa dąży do rozpadu liberalnej demokracji, która jest jej zmorą, a środkiem do celu jest podzielenie państw Zachodu i skompromitowanie jego wartości. Podobny cel realizuje Jarosław Kaczyński i jego polityka „wstawania z kolan”. Retoryka i cele są zbliżone, co PiS potwierdziło po zdobyciu władzy.
PiS kopiuje rozwiązania i strategie, które z sukcesem zostały zastosowane wcześniej w Rosji. Weźmy choćby kwestie światopoglądowe. Cała ta ofensywa wymierzona w imigrantów, a ostatnio w osoby LGBT, wcześniej została z sukcesem przeprowadzona na Wschodzie. Nawet wykonawców PiS ma podobnych. To nie tylko młodzi nacjonaliści, ale też środowiska kibicowskie.
Przy okazji rząd istotnie osłabił Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a w raz z nią polski kontrwywiad, który powinien przeciwdziałać rosyjskiej ingerencji. Korki od szampana powinny na Kremlu strzelać każdego 25 października, dla uczczenia tej zmiany władzy w Polsce. Sądzę, że wiele osób po rosyjskiej i polskiej stronie zostało za to wynagrodzonych.
Należy sobie zadać proste pytanie - czy PIS wykonał jakikolwiek anty-putinowski krok przez 4 lata rządów? To już "zdradzieckie" PO było bardziej anty niż PIS "rosyjski wungiel".
Za PO relacje z Rosją były po prostu lodowate, teraz są...nijakie, choć udawana jest wrogość. Obu stronom - Kremlowi jak i PiSowi- widać to pasuje. W sumie nic dziwnego, Putin to autokrata grający na nucie nacjonalizmu, konserwatyzmu i prawosławia, niechęci do LGBT i imigrantów, Kaczyński chce zostać nowym Piłsudskim, czyli de facto też autokratą, cała ich polityka to narodowy socjalizm, mamy niechęć do LGBT i imigrantów i wsparcie Kościoła. No i w obu przypadkach władza przeciwników politycznych tłucze z pomocą organizacji nacjonalistycznych - co ciekawe nacjonaliści tak rosyjscy jak i polscy są wrogo nastawieni tak do Putina jak i Kaczora, jednak o wiele bardziej nienawidzą wrogów tychże.
Ahaswer ---> jeżeli ta analiza się Tobie spodobała, to (jak proponowałem innym już kilka tygodni temu) sprowadź sobie najnowszego T.Snydera (Droga do niewolności). Trudno posądzić go o jakiekolwiek teorie spiskowe, ale od tego co tam znajdziesz, włosy na głowie się jeżą ze zdumienia. Wątek polski (Kaczyńscy, Macierewicz) również się w tam pojawia.
Za te wszystkie wyrżnięte drzewa w Polsce i dewastację puszczy dobrego słowa o Szyszce nie mogę napisać.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,143907,25290564,jan-szyszko-nie-zyje-jaroslaw-kaczynski-na-konwencji-pis-o.html
****** Kaczyńskiemu gra na grobie brata oczywiście nie wystarcza.
Bac sie?
„– Nowa polska elita władzy, także elita kulturalna, nie pracuje już dla naszych wrogów. A ci, którzy pracują, są napiętnowani i będą piętnowani dalej! – powiedział na konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Sosnowcu Jarosław Kaczyński.”
https://natemat.pl/286885,kaczynski-w-sosnowcu-o-pietnowaniu-tych-ktorzy-pracuja-dla-wrogow-pis
Bo dzennikarze to chyba maja juz czego
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/zaskakujace-wyznania-posla-gryglasa-z-klubu-pis-dezubekizacja-polskich-zolnierzy-i/5hcmjfb
Jeszcze odnosnie polityki PiSu, ktora pojawila sie kilka postow wyzej:
Tyle sa warte sojusze z jankesami. Jestem pewien, ze w przypadku (malo prawdopodobnej) wojny z Rosja tak by sie nami zajeli jak Kurdami :). Co prawda ropy nie mamy, ale pewnie "przetrzymali by" nam rezerwy zlota.
Przecież to, co robi się kurdom, to jest nieustanne, od jakichś 100 lat świństwo za świństwem ze strony państw zachodnich.
Zaraz po tym jak na ich terenach odkryto bogate złoża ropy naftowe prawie 30mln narodowi odebrano ich własny kraj, dzieląc go pomiędzy sąsiadów.
Zachód, który wyciera sobie gębę demokracją i prawami kobiet ma je głęboko w dupie tam, gdzie w grę wchodzą wielkie pieniądze z handlu ropą naftową. I to nie tylko Trump jest tutaj winien, bo to samo robiono za poprzednich amerykańskich administracji. Raz za razem wzywa się kurdów do walki z islamskim ekstremizmem, wykorzystując ich marzenia o wolnym państwie i niepodległości, Raz po razie kurdowie do tej walki stają licząc, że Zachód w końcu doceni ich walkę i poświęcenie. I za każdym razem sojusznicy wypinają się na nich zaraz po tym, jak kurdowie odwalą za nich całą brudną robotę
Tragedia kurdów to temat rzeka. Pisałem o tym jakieś dwa lata lata temu, gdy już było jasne, że amerykanie po raz kolejny zostawią ich samych sobie i pozwolą turkom ich mordować gdy tylko rozbite zostanie ISIS.
To jest ironia losu, że Państwo Islamskie zostało pokonane rękami ludzi, którzy walczą o demokrację i "zachodnie wartości" - mając jak nikt inny prawo czuć się przez nie zdradzonymi. Daleki jestem od idealizowania jakiegokolwiek narodu, trudno też oceniać wydarzenia rozgrywane w realiach nieustannych działań wojennych. Ale poświęcenie i bohaterstwo kurdów, ich rozpaczliwa lojalność wobec zachodnich państw nie mają sobie równego.
To co robi teraz Trump, to jest wstyd i hańba dla zachodniej cywilizacji.
Wstyd i hanba dla Trumpa i Ameryki przede wszystkim. Jego zachowanie po telefonie z Erdoganem bylo zaskoczenie dla amerykanskich generalow, a co dopiero dla panstw sojuszniczych.
https://wiadomosci.radiozet.pl/Swiat/Turcja-zaatakowala-Syrie.-Francja-Niemcy-i-W.-Brytania-zazadaly-zwolania-RB-ONZ
Ameryka to jedno, drugie to wypowiedzi takich europejskich polityków jak Boris Johnson czy Jens Stoltenberg, którzy relatywizują i próbują usprawiedliwiać to co się dzieje z kurdami.
Państwo kurdyjskie zostało spacyfikowane i rozebrane przez Wielką Brytanię i Francję, dziś Ameryka dzielnie kultywuje tę haniebną politykę.
Nie wiem tylko czemu piszesz tak jakbys chcial mnie uczyc historii i geopolityki. Mysle ze zly adres :p
Ja zdaje sobie sprawe z tego co piszesz, choc osobiscie rozumiem wiele z tego poprzez bardziej skomplikowany pryzmat i ciag roznych zaleznosci.
To co chcialem podkreslic to fakt, ze chyba jeszcze nigdy w historii USA, zaden prezydent tak otwarcie i szczerze nie przedstawial twierdzenia: Mamy naszych sojusznikow w dupie.
Borisa pomine bo to tylko wyedukowany glupek, od ktorego nawet wlasna rodzina sie odwraca.
Po prostu piszesz tak, jakby to Trump jako pierwszy wystawił kurdów do wiatru i to on odpowiadał za ich sytuację w ostatnich 100 latach.
To, że akurat teraz zrobił to otwarcie i poparł durnymi wpisami może przynieść przynajmniej mimowolne pozytywy w postaci szerokiego nagłośnienia sprawy.
Wcześniej robiono im to samo, tyle że po cichu i w akompaniamencie obojętności/przychylności europejskich przywódców.
Ja licze na kontre Gazety Polskiej - darmowe wydanie przeslane poczta dla kazdego obatela :)
Umknela mi taka perelka.
https://krakow.onet.pl/jan-duda-przeprasza-za-slowa-o-in-vitro/vw8k84x
Niezly ciag logiczny od eksperymentu po zgode nienarodzonego. Brawa.
Bardzo ciekawa rozmowa, dość spokojna jak na kampanię wyborczą (i pokazująca służbę zdrowia z trochę innej strony):
https://www.youtube.com/watch?v=l3gQubtw2ZE
Nawet nie wiedziałem o istnieniu tych centrów informacyjnych onkologicznych itp.
Oczywiście stan służby zdrowia należy poprawić, ale obecna nagonka opozycji przypomina mi trochę "Polskę w ruinie" PiSu w 2015r. Tzn. jest źle, ale nie aż tak jak mówią o tym politycy. Czyli w sumie, jak zwykle zresztą, prawda jest trochę pośrodku.
Oczywiscie, PiS tez wcale nie jest zly. To tylko nagonka opozycji i kodziarzy oplacanych przez Sorosa.
Przezywalnosc W Polsce na raka to jakies 41%. W krajach EU to chyba tylko w Bulgarii i Rumunii jest gorzej.
Mamy najnizsza lub jedna z najnizszych liczbe stacji mammograficznych w EU.
Ludzie umieraja na raka, ktory nawet nie jest wykryty.
A ten tam na filmiku bedzie bredzil ze on lekarz i on wie jak jest. Moze i wie, szkoda tylko ze co innego mowi.
Drackula -> nawet jakby kaczynski uratowal male dziecko wypychajac je z przed nadjezdzajacvego auta i tak dla ciebie byloby to zlem :) i znalazlbys z 100 powodow dlaczego :) Pis sporo rzeczy robi zle, chcac dobrze spierd..... tez sporo rzeczy, ale pare im wyszlo.
Oczywiscie, PiS tez wcale nie jest zly. To tylko nagonka opozycji...
Pis daje ciała na polu ochrony zdrowia. Teraz proste pytanie:
Na kogo z opozycji proponujesz zagłosować, żeby sytuację w służbie zdrowia poprawić?
Btw.
Posłuchałem odrobinę o tym, ile czeka się na SOR według pana Ministra:
40minut na żółtej linii, 15 minut na czerwonej linii, czyli np. jeśli złamie sobie pan nogę
To są piramidalne bzdury. Rok temu miałem wypadek jadąc rowerem (skończyło się na zerwanych więzadłach(3 stopień), przesuniętym stawem barkowo-obojczykowym i dwiema operacjami).
Operator numeru alarmowego zapytał mnie czy któraś z kości przebiła skórę, gdy odpowiedziałem, że nie poinformował mnie, że nie może wysłać karetki, bo jest sobota i są zajęte. Wysłał za to dwa radiowozy, które sprawdziły czy nie powinienem dostać mandatu za spowodowanie kolizji w ruchu drogowym :)
Ale nie mogły naturalnie zawieźć mnie do szpitala. Musiałem zamówić sobie taksówkę :D
Na miejscu na przyjęcie czekałem gdzieś od godziny 14-15 do 22. Tak wyglądają realia SORu w Krakowie, szpital wojskowy na Wrocławskiej.
Kaczynski nie jest czlowiekiem, ktory by ryzykowal zycie wypychajac dziecko spod kol smochodu!
To co w twojej percepcji pis zrobil dobrze niekoniecznie musi tak wygladac z mojego punktu widzenia!
Sluzba zdrowia od wielu lat stacza sie. Od 4 lat stacza sie lawinowo. PiS nie tylko nic nie zrobil aby process spowolnic/zatrzymac a wrecz przeciwnie, kompletnie zaniedbal.
Jedna z ciotek za czasoe SLD miala przeszczep nerek. Za leki placila jakies gorsze. Przez lata obserwowalismy, nie tylko rosnace koszty lekow, szczegolnie po wycofaniu refundacji (na szczescie na biednego nie trafilo), ale co gorsze na pogarszajaca sie jakos opieki medycznej zwizanej z jej stanem. W tym roku umarla w szpitalu. Maz tak sie zalamal ze nawet zrezygnowal z wnoszenia sprawy o zaniebania lekarskie.
Inna znajoma rodziny jest obecnie po przeszczepie (tez nerek), koszty lekow na dzien disiejszy to ~700PLN/tydzien. NA szczescie stac ja i jej meza na pokrycie tego wydatku, choc w tym przypadku musza rezygnowac z innych zyciowych przyjemnosci.
Edit.
Przeciez juz pisalem, ze w tym roku glosuje na SLD.
Nie wiem czy pisałeś czy nie, nie czytam każdego twojego wpisu. Pytam czy twoim zdaniem któraś z partii politycznych ma pomysł, żeby w służbie zdrowia odwrócić trend obecny od 20 lat.
Przeciez juz pisalem, ze w tym roku glosuje na SLD.
No i wszystko jasne. Taki sam brak jakiegokolwiek pomysłu na rozwiązanie problemów. Tylko "damy więcej na szpitale" jak i u PISu. Jedyne sensowne działania jakie proponowane są w tym zakresie zgłasza w tym przypadku Konfederacja. Gadki, że zmiana PISu na PO czy SLD uzdrowi sytuację w służbie zdrowia to bajka. W tym przypadku nie ma szans niczego uzdrowić żadna partia, która tak samo ja PIS proponuje jedynie populistyczne dosypywanie pieniędzy do dziurawego systemu.
To co w twojej percepcji pis zrobil dobrze niekoniecznie musi tak wygladac z mojego punktu widzenia!
No uszczelnienie luk w prawie vatoskim bylo czystym i pierwotnym zlem dlatego PO tak dlugo mialo to w dupie. Nie zabija sie kury znoszacej zlote jajka :D
Służba zdrowia nigdy nie była w większej zapaści niż jest teraz. Żaden rząd nie zrobił nic aby tego stanu uniknąć. Służba zdrowia jest w ruinie. Najlepszy sposób aby zweryfikować to co napisałem, to zapaść na zdrowiu, nikomu nie życzę.
Bez przesady. To nie jest tak, że PiS wszystko robi źle. Jednak robi tego na tyle dużo, że jestem pierwszy w kolejce do pozbycia się go.
Z oceny rządów przez Grupę Republikańską (ogólnie przedsiębiorcy i uczeni o poglądach prawicowych) główne zastrzeżenia to:
- burdel zamiast reformy sądownictwa, ta zakończyła się bezwzględną klęską i patologią
- tak samo w edukacji jak i wyżej
- legislacyjna sraczka, dużo prawa wprowadzanego na szybko w beznadziejnej jakości prowadząca do paraliżu urzędów
- ustawa o służbie cywilnej i jej konsekwencje. wiadomo krewnych po stołkach pchał każda władza, ale to PiS zmienił prawo tak by móc tam upychać skrajnie niekompetentnych pociotków, wcześniej musieli jednak oni coś ogarniać. Doprowadziło do między innymi do słabego wykorzystania środków z UE
- działanie służb bo nadzorem Kamińskiego, otóż nie działają, co idealnie obrazuje sprawa Banasia
- chaos w armii i jej modernizacji
Politykę 500+ wskazują jako cel słuszny wykonanie słabe. Jednak ocena jest mieszana.
Są też rzeczy, które PiS zrobił dobrze, związane z konstytucją dla biznesu, co prawda wprowadzane są powoli ale zawsze, zmiany w systemie podatkowym są nie najgorsze, polepszenie relacji z Rosją i ożywienie wymiany handlowej, w tym oszczędności na tanim Rosyjskim węglu. Kilka wspomnianych zmian w służbie zdrowia czy też. Gdyby nie afera z sadownictwem to nawet kwestie polityki zagranicznej wyglądałyby dobrze, tak po prostu średnio. Elementy związane z cyfryzacją zwłaszcza za Stężyńskiej przebiegły dużo lepiej niż za poprzedników (Boni to była tragedia). Dużo lepiej niż za PO ocenione jest ministerstwo sportu.
Tak więc rządy PiSu sa słabe, ale nie popadajmy w skrajności bo stracimy wiarygodność. Mówić należy prawdę po prostu a fakty oceniać rzeczowo.
elathir
PiS nie wszystko zrobil zle, pare rzeczy nawet z sensem, ale wiesz - tu wchodzi Goodwin caly na bialo - Hitler byl wege, kochal psy i bardzo szarmancko traktowal swe sekretarki, za jego kadencji zbudowano mnostwo autostrad, ladnie malowal akwarelki... to wszystko prawda. Ale jednak w bilansie jego dokonan to wszystko g... znaczy z wiadomych powodow.
elathir--> Jeśli chodzi o politykę zagraniczną, to jednak się z tobą nie zgodzę. Mam wrażenie, że nasz totalny focus na USA (sam w sobie nie jest to zły pomysł) przy zupełnym mam wrażenie ignorowaniu rzeczywistości w obrębie UE, czy europejskich sojuszników w NATO to tragedia.
Jeśli chodzi o służbę zdrowia, minister z lubością powołuje się na statystyki z NFZ odnośnie kolejek, że ma tam dobre dane, a nie jakieś sondaże i badania prowadzone przez poza rządowe organizacje.
Jak wiadomo w temacie zaćmy (w leczeniu której budżet NFZ masowo zjadali Czesi, więc rząd czuł się zdopingowany) rzeczywiście odnotowano olbrzymi postęp. Problem w tym, że gdy schorzenie okazało się inne, to już tak różowo nie jest. Członek rodziny otrzymał wstępne rozpoznanie i miał się zapisać na jakieś badanie, które mogło zakwalifikować go do programu finansowanego przez NFZ. Według informacji min. szpital wojewódzki z mojego miasta prowadził taką usługę i badania. Po wejściu na wyszukiwarkę kolejek na stronie NFZ okazało się, że sprawy załatwia się tam niemal od ręki. Termin najbliższy to kolejny dzień. Realnie w recepcji szpitala, czas oczekiwania 10 miesięcy.
Jak pan minister korzysta z takich samych danych, to się nie dziwię, że mu sukcesy w statystykach wychodzą i nijak się pokrywają z innymi badaniami.
1) tak, tak wszyscy kradli na Vatcie, a przyszedl PiS i naprawil VAt, az szkoda cos wiecej pisac.
2) tak tak, konfederacja naprawi wszystko, rece i majtki opadaja. Juz Kukiz 15 wszystko naprawil.
2) tak tak, konfederacja naprawi wszystko, rece i majtki opadaja. Juz Kukiz 15 wszystko naprawil.
Gdzie napisałem, że Konfederacja naprawi wszystko?
To nawet nie jest moja opcja polityczna, po prostu uważam, że o dobrych pomysłach trzeba pisać i je chwalić.
Napisałem, że w tym konkretnym przypadku Konfederacja jako jedyna opcja proponuje wprowadzenie wzorców, które sprawdzają się w praktyce i w realny sposób poprawiają służbę zdrowia. Co potwierdzają przykłady krajów, gdzieś taki system już działa.
Nie ma to jak opinie politycznych wyznawców, którzy krytykują dla zasady i nie potrafią dostrzec niczego co wykracza poza ich prywatne uprzedzenia. Jak ktoś chce sobie odmrażać uszy na złość babci to proszę bardzo, bylebym ja nie musiał odmrażać sobie swoich i jeszcze do tego dopłacać.
Runnersan, do fokusu USA mi daleko i uważam, że ważniejsi są dla Polski lokalni sojusznicy na miejscu. Zwłaszcza, że to z UE robimy większość interesów. Tyle, że co jest przyczyną konfliktów w UE z naszej strony? Właśnie ta reforma sądownictwa i związane z nią burdy wokół SN i TK. Gdyby nie to, to pewnie stosunki na zewnątrz robiłyby wrażenie napiętych pod publikę a pod spodem by się spokojnie dogadali. Coś jak z Rosją. Niby to PiS jest ten antyrosyjski ale właśnie to oni zacieśnili współpracę z Kremlem i blokują embarga na Rosję w związku z sprawą Ukraińską.
Dlatego burdel sądowy uczyniony przez PiS jest najgorszą rzeczą jaką zrobili.
1) uderza w politykę międzynarodową
2) dłuższe czasy procesów dla zwykłych ludzi (różne statystyki mówią o wydłużeniu czasu postępowań o od 25% do około 40%)
3) gospodarka nie lubi tego typu niepokojów, potrzebuje ona sprawnego orzecznictwa. Bałagan w tym aspekcie połączony z sraczką legislacyjną zniechęca do inwestowania. W takich okres inwestorzy i przedsiębiorcy wolą oszczędzać.
4) urywanie afer (sprawy Kaczyńskiego, Morawickiego, Banasia, Kuchcińskiego itd.)
5) sędziowie bardziej niż pracą zajmują się rozstrzyganiem kolejnych zgłoszeń dyscyplinarnych, pozwów, protestów itd.
6) zwiększenie udziału komunistów (ludzi związanych z PZPR) i ich wychowanków w wymiarze sprawiedliwości
Sukcesem PiS jest przekonanie opinii publicznej, że problemy w wymiarze sprawiedliwości ich nie dotyczą, że to kłótnie elit o władze bez wpływu na życie szarych ludzi.
w twoich oczach moge sobie byc politycznym wyznawca (tylko jeszcze napisz mi kogo), naprawde powiewa mi to. Jak ktos chce sobie gloswac na Kofederacje bo ktos tam cos powiedzial co sie akurat podoba, to prosze bardzo, w koncu mamy demokracje. Szkoda tylko ze polityka tak nie dziala. Ladnie mowic to moze sobie kazdy, liczy sie jednak to, co z tej ladnej gadki ma szanse byc zrealizowane.
Dla mnie konfederacja to taki polityczny plankton, nie bede tracil na nich glosu tylko dlatego, ze jakis niewielki fragment program mi sie akurat podoba. Juz kukiz 15 udowodnilo, ze przypadkowa zbieranina ludzi (nawet takich co potrafi ladnie cos powiedziec) nie ma sily przebicia i w efekcie koncowych cala energia i tak zostanie zmarnowana na wewnetrzne przepychanki.
Możesz wkleić w miejsce Konfederacji "Lewica", a Kukiza "Palikot" i twoja wypowiedź ma tyle samo sensu.
W skrócie:
Nie ma sensu szukać dobrych rozwiązań. Trzeba chwalić swoich nawet jeśli proponują bzdury typu "dosypujemy do NFZ jeszcze więcej kasy i problemy same się rozwiążą".
Drackula -> widze ze juz etap betonu antypisowskiego osiagniety, czyli 0 szans na jakakolwiek dyskusje :)
elathir--> Moim zdaniem np. Francję nie zabolała kwestia sądów, tylko zerwanie niemal przyklepanego kontraktu dla ich zbrojeniówki, na rzecz zakupów w ilościach defiladowych w USA
Unię mogło również zaboleć nasze wsparcie dla Brexitu, jak i nasza postawa w kontekście embarga handlowego nakładanego na UE przez USA.
Niemcy mogą nas znielubić, za zarżnięcie tematu eko prądu. Podejrzewam, że liczyli na polskie zakupy w branży związanej z wiatrakami (którą całkowicie zabito), a kojarzę, że np. BMW też zrezygnowało z inwestycji w jakąś fabrykę u nas, po tym jak zrobiliśmy ich w jajo w obszarze eko.
PiS nie blokuje embarga na Rosję za Ukrainę, chyba, że coś mnie ominęło ostatnio. PiS w swej retoryce dalej jest antyrosyjski, a Rosja jest mocno czuła na symboliczne gesty. Embargo np. na jabłka i mięso dalej obowiązują. Mam wrażenie, że to o czym piszesz to robi Orban, a nie PiS. Oczywiście dalej kupujemy węgiel tam, ale mam wrażenie, że tu jest konieczność.
Runnersan -> Dokladnie pamietam jak makaron walil gromy po zerwaniu kontraktu, nagle jak wyszlo ze polska rozpatruje francuskie stocznie jako producenta polskich lodzi podwodnych tadam jak magiczna rozdzka dotkniety zaczal twierdzic "ze unia nie powinna sie mieszac do polityki wew" Tak samo niemcy promuja ekologie bo zarabiaja kupe kasy na technologiach, a sami jednak wala na weglu glownie brunatnym bardzo mocno i truja okrutnie. Jak ktos mysli ze w terazniejszym swiecie licza sie jakiekolwiek wartosci inne niz cebulary musi byc "dotkniety przez boga"
Kilgur, idz glosuj na pis i nie truj dupy, akurat ty nigdy jakakolwiek dyskusja nie byles zainteresowany.
Ja kaczke pamietam od poczatkow jego kariery politycznej i akurat nazywanie mnie betonem antypisowskim to moze co najwyzej byc komplementem.
Drackula -> nigdy nie glosowalem i nie zaglosuje na pis, moze dotarloby to do ciebie jakbys sciagnal z glowy odpowiednik uciskajacego moherowego beretu :P
No i Nobel dla Olgi Tokarczuk i Petera Handkego. Jeśli ktoś pyta, dlaczego tu to zamieszczam, to odpowiem uczciwie, że pani Olga nie jest częścią dobrej zmiany, jest częścią polskich elit, które - jak widać - mogą być w naszym zachodnim świecie doceniane.
Wspaniała wiadomość :)
W zeszłym roku Booker, w tym Nobel, pani Olga wymiata :)
Mimo, że sam nie jestem największym fanem jej prozy, to szczere gratulacje!
Żeby mi tak jeszcze Wiesława Myśliwskiego zdążyli docenić póki jest na tym świecie, to byłaby pełna satysfakcja.
W IPN juz sprawdzaja jej teczke, mlodziencze wiersze i kim byl jej praprawdziadek ze strony ojca oraz szwagier matki.
Dodam, ze jakos nigdy nie bylem jej fanem (jej tworczosci) i generalnie jestem w lekkim szoku. No ale to pozytywny szok.
Taki tam, tu nękniemy, tam nękniemy, zrobimy osobistą... odechce się wam na waaadze rękę podnosić.
W ramach odstresowienia sie i zluzowania spietych posladkow
(c)Make life harder
Już w niedzielę wybory parlamentarne, które zdecydują o przyszłości świata. Z tej okazji nie mogło zabraknąć naszego latarnika wyborczego.
PLATFORMA OBYWATELSKA
Kiedyś partia, której politycy jako pierwsi nosili garnitury we właściwym rozmiarze i używali nici dentystycznej. Dziś wypożyczalnia płyt DVD “Wojtek” na twoim osiedlu. Niby spoko, ale ilekroć przechodzisz obok, to zastanawiasz się, jakim cudem to się jeszcze kręci.
Kiedy Platforma rządziła, to jej systemowy, wielowarstwowy i kompleksowy program dało się zamknąć w 5 słowach: “Nie dopuścić PIS-u do władzy”. A jako że to w poprzednich wyborach nie zadziałało, to po 4 latach w opozycji Platforma wraca z zupełnie nowym, odświeżonym programem, który można zamknąć w 4 słowach: “Odsunąć PiS od władzy”. Przeciętny poseł Platformy na pytanie, jak zreformować służbę zdrowia odpowiada: Jarosław Kaczyński ma 168 cm wzrostu. A na pytanie o smog i miks energetyczny odpowiada: Jarosław Kaczyński nie ma prawa jazdy. Od kiedy okazało się, że Tusk woli chodzić na kawę z Merkel i Macronem niż ze Schetyną przetykać kible w siedzibie Platformy, to cały ciężar kampanii spadł na Tomasza Lisa, który nie dość, że po nocach rozwiesza plakaty PO na Wilanowie, to jeszcze w dzień musi udawać, że jest dziennikarzem.
DLA KOGO: W życiu ci się udało. Kiedy Balcerowicz likwidował PGR-y, ty zakładałeś pierwszą firmę. Kiedy rolnicy wysypywali zboże na ulice, ty pierwszy raz byłeś w Austrii na nartach. Kiedy strajkowały pielęgniarki, ty kupowałeś sobie pierwszego mercedesa s klasę z firankami. Nigdy nie rozumiałeś, dlaczego ludzie tak narzekają, skoro wystarczy po prostu bardzo dobrze zarabiać, żeby żyć na odpowiednim poziomie. Bardziej niż butelkę wytrawnego, dobrze schłodzonego Rieslinga cenisz sobie tylko dobry żart ze Smoleńska. Kiedy spędzasz wakacje w Prowansji i słyszysz, jak grupka Francuzów śmieje się z Polaków zbierających winogrona za marne 10 euro za h, to chętnie się przyłączasz i śmiejesz się najgłośniej ze wszystkich.
PLUSY, jeśli Platforma wygra wybory: Nareszcie będzie tak jak kiedyś.
MINUSY: Niestety będzie tak jak kiedyś.
.
KONFEDERACJA
Neofaszystowskie power rangers: Janusz “Hitler nie wiedział o holokauście” Korwin-Mikke, Grzegorz “Czy Yoda z Gwiezdnych Wojen był Żydem?” Braun i Robert “Nie obrażę się za nazywanie mnie faszystą” Winnicki. Podobno aby otworzyły się wrota do innego wymiaru, zabrakło tylko Maxa Kolonko i Wojtka Cejrowskiego. W Konfederacji jak w każdym porządnym boysbandzie dochodzi do ścierania się osobowości i z zespołu odeszli już Piotr Liroy “Uap babeluba uap bem boo” Marzec i Kaja “In vitro to morderstwo” Godek. Politolodzy przewidują, że w tym tempie przed niedzielnym głosowaniem partia zdąży się podzielić na sześć osobnych komitetów, a każdy z nich będzie miał po dwóch liderów i trzech przewodniczących.
Konfederacja to wypadkowa fantazji zbuntowanego czternastolatka i memów z wykopu. W skrócie chodzi o to, że kobiety mają małe mózgi, homoseksualizm równa się pedofilia, pasy bezpieczeństwa w samochodzie są złe, a jedyna różnica między Unią Europejską a Trzecią Rzeszą jest taka, że w Trzeciej Rzeszy były niższe podatki i w ogóle jak się nad tym zastanowić, to biali mężczyźni są najbardziej dyskryminowaną po katolikach grupą społeczną w Polsce.
DLA KOGO: Wiedzę o świecie czerpiesz z youtube’a, na którym spędzasz 20 godzin dziennie. Twoja przygoda z polityką zaczęła się, kiedy chciałeś odpocząć od gameplayów z Fortnite’a i trafiłeś na filmik, w którym Korwin masakrował lewaka. Co prawda 4 lata temu skończyłeś podstawówkę, ale czujesz, że w tym kraju naprawdę potrzebna jest rewolucja. Od kiedy zacząłeś wrzucać cytaty z manifestu Breivika na fejsa, znajomi przestali zapraszać cię na urodziny, co tylko utwierdziło cię w przekonaniu, że jesteś ostatnim wojownikiem o wolność słowa w twojej klasie.
PLUSY, jeśli Konfederacja wygra wybory: Ciekawa i niekonwencjonalna polityka zagraniczna.
MINUSY: Wzrost cen żywności po wejściu do strefy rubla.
.
LEWICA RAZEM
Czyli Adrian “Nigdy razem z SLD” Zandberg, Robert “Nigdy razem z SLD” Biedroń i SLD. Dzięki takiej konfiguracji już kompletnie nie wiesz, na kogo głosujesz. Spektrum ideologiczne tego tworu jest tak szerokie, że ciężko je zamknąć w jednym zdaniu, dlatego po kolei:
SOJUSZ LEWICY DEMOKRATYCZNEJ
Gdyby lewicowa wrażliwość SLD miała być jakimś obiektem penitencjarnym, byłaby tajnym więzieniem CIA. A gdyby miała być jakąś osobą, byłaby Magdaleną Ogórek, która niby jest lewicowa, niby zdelegalizować kościół, ale w sumie jak się nad tym zastanowić, to może wystartować z listy PiS-u, poprowadzić program z Ziemkiewiczem, a nawet mszę. Nowy wiatr w żagle Sojuszu dał Włodzimierz Czarzasty, o którym mówi się, że takiej kombinacji mocnej wątroby z dobrą opalenizną nie widziano na lewicy od czasu młodego Kwaśniewskiego.
DLA KOGO: Dla sytej, odkarmionej klasy średniej, która za młodu spełniała się w PZPR, a na starość lewicowe ideały realizuje w swoim suvie z 6 litrowym silnikiem w dieslu, w którym w trosce o środowisko zawsze włącza tryb eko.
PLUSY, jeśli SLD wygra wybory: W polskich placówkach dyplomatycznych znów zacznie się serwować dobre whisky.
MINUSY: Virtuti Militari dla Jerzego Urbana.
.
WIOSNA
W skrócie chodzi o to, żeby Polska stała się bogata bezpieczna, stabilna i była świetnym miejscem do mieszkania dla kolejnych pokoleń. Aż trudno uwierzyć, że Robert Biedroń planuje to wszystko zrobić przy pomocy uśmiechu. Odkąd Wiosna zdobyła 6,6% głosów w wyborach do europarlamentu i ogłosiła się trzecią siłą polityczną w Polsce, nie przestaje kroczyć od sukcesu do sukcesu. Najpierw udana sesja zdjęciowa Roberta Biedronia dla magazynu Logo, potem udana sesja zdjęciowa dla Gali, a na koniec udana sesja zdjęciowa dla Wysokich Obcasów.
DLA KOGO: Dla ludzi, którzy ponad ideologie, programy polityczne czy niuanse systemów podatkowych cenią sobie szczery uśmiech i pozytywne wibracje.
PLUSY, jeśli WIOSNA wygra wybory: Sympatyczny artykuł o Polsce w Vanity Fair.
MINUSY: W połowie kadencji wszyscy mielibyśmy zajady od uśmiechania się.
.
RAZEM
Ideologicznie coś pomiędzy car-sharingiem a Komunistyczną Partią Chin. Bliżej im do klubu książki niż partii politycznej, więc chętniej niż o twarzy Schetyny mówią o progresywnym systemie podatkowym, a bardziej niż garsonka Szydło interesują ich warunki pracy w służbie zdrowia. Nic więc dziwnego, że kompletnie nie wpisują się w aktualny dyskurs polityczny i poparcie dla nich waha się między “Nie no, stary, to jest zmarnowany głos” a 1,1%. Jedyną osobą z Razem, która pojawia się w mediach, jest Adrian Zandberg. Z początku wszyscy myśleli, że to dlatego, że tylko Adrian nie jąka się przed kamerą, ale prawda okazała się o wiele bardziej skomplikowana: po prostu jako jedyny w całej partii ma koszulę z kołnierzykiem i żelazko na chacie.
W skrócie: segregowanie śmieci, komunikacja miejska, smog, drip coffee, prawa zwierząt, gilotyny, Puszcza Białowieska, hummus, likwidacja śmieciówek, łagry, stojaki na rowery.
DLA KOGO: Słyniesz z tego, że na imprezach cytujesz z pamięci całe paragrafy z ustawy o samorządach terytorialnych i wszystkich znajomych, którzy po skrócie LGBT zapominają dodać “+”, stawiasz w jednym szeregu z Benito Mussolinim.
PLUSY, jeśli RAZEM wygra wybory: Nowa ścieżka rowerowa u ciebie pod domem.
MINUSY: Kara czterech lat więzienia za parkowanie furą na nowej ścieżce rowerowej u ciebie pod domem.
.
POLSKIE STRONNICTWO LUDOWE I KUKIZ ‘15
Najbardziej ambitny crossover od czasu Avengersów. PSL - partia w polskim sejmie nieprzerwanie od 1918 roku. Do tej pory byli w kolacji z Piłsudskim, ze Stalinem, z Gierkiem, z Suchocką, z Millerem i z Tuskiem. Podobno mało kto wie, ale rozwinięciem skrótu PSL jest słowo “koryto”. Dlatego w tej sytuacji jedynym naturalnym koalicjantem mógł zostać Paweł “PSL to zorganizowana grupa przestępcza” Kukiz. O co chodzi w tej kolacji, naprawdę ciężko powiedzieć. Coś że chłopi, wieś i dopłaty, ale też że jebać system. Czyli w skrócie: klepnąć te 5% w wyborach, przytulić subwencję i przez następne 4 lata świecić ryjem u Moniki Olejnik.
DLA KOGO: Też ciężko powiedzieć. Z jednej strony jesteś rolnikiem, który w kuchni obok krzyżyka i Matki Boskiej ma zdjęcie Waldemara Pawlaka w polonezie. Z drugiej strony lubisz sobie bez powodu przywalić z całej siły ręką w ścianę. Spośród form korupcji najbardziej cenisz sobie nepotyzm, a to, co najbardziej wkurwia cię w tym kraju, to pieprzony nepotyzm. Podsumowując: idealna lista dla ludzi, dla których ulubionym stanem psychologicznym jest dysonans poznawczy.
PLUSY, jeśli PSL z KUKIZEM wygrają wybory: Stołek dla każdego Polaka w radzie nadzorczej jakiejś spółki skarbu państwa.
MINUSY: Istnieje poważne ryzyko, że Paweł Kukiz próbowałby rozwiązać problem globalnego ocieplania siłując się na rękę z Gretą Thunberg.
.
PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ
Gdyby PIS miał być jakąś usługą, byłby ekipą remontową, która robi ci przemeblowanie w mieszkaniu przy użyciu walca drogowego. I na twoje nieśmiałe pytania, czy ten walec jest aby niezbędny i czy przypadkiem nie uszkodzi stolika kawowego w salonie - odpowiada, żebyś się, kurwa, nie interesował i rzuca ci w twarz pięć stów w bilonie. I później niby słyszysz jakieś dziwne dźwięki dobiegające z drugiego pokoju, ale jesteś zbyt zajęty wygrzebywaniem monet spod lodówki, żeby pójść sprawdzić. Co prawda opozycja krzyczy, że Trybunał, że TVP, że loty Kuchcińskiego, że burdele prezesa NIK-u, ale PiS dyplomatycznie rozbraja wszystkie zarzuty, odpowiadając, że ma to w dupie. W PiS-ie liczą się trzy rzeczy: zdanie Jarosława Kaczyńskiego, opinie Jarosława Kaczyńskiego i spostrzeżenia Jarosława Kaczyńskiego. Politolodzy uważają, że to zbytnie uproszczenie i twierdzą, że jest jeszcze czwarta rzecz: punkt widzenia Jarosława Kaczyńskiego. Co prawda, Joachim Brudziński twierdzi, że podczas ostatniej konwencji PiS-u to on wybierał kolor serwetek i jakie będzie ciasto, ale w obliczu doniesień jakoby sam Brudziński był po prostu luźnym skojarzeniem w głowie Jarosława Kaczyńskiego nie ma to żadnego znaczenia. Krytycy zarzucają PiS-owi nieodpowiedzialny romans ze skrajną prawicą i rozbudzanie nienawistnych nastrojów bez liczenia się z konsekwencjami, ale PiS uspokaja, że ma to w dupie.
DLA KOGO: Cenisz porządek i lubisz w niedzielę założyć sweter. Nic nie sprawia ci większej przyjemności niż grabienie liści, czytanie encyklik Jana Pawła II o miłosierdziu i jebanie zboczeńców z LGBT na fejsie. Niby wiesz, że tęcza po deszczu jest niegroźna, ale zawsze na wszelki wypadek zamykasz dzieci w piwnicy, żeby się nie zaraziły. Co prawda nigdy nie widziałeś żadnego muzułmanina na żywo, ale cieszysz się, że PiS w końcu robi z tym porządek.
PLUSY, jeśli PiS wygra wybory: Polska będzie kontynuowała proces wstawania z kolan.
MINUSY: Tak mocno wstaniemy z kolan, że nawet nie zauważymy, kiedy oderwiemy się od ziemi i lewitując w kosmosie zderzymy się z kometą Halleya.
.
I teraz tak. My tu sobie robimy podśmiechujki i można odnieść wrażenie, że uważamy, że wszyscy politycy są równie beznadziejni i nie ma znaczenia, kto rządzi. 4 lata temu napisaliśmy nawet: “Wybory to święto demokracji. A istota demokracji polega na tym, żeby raz na jakiś czas wykonywać pozorne ruchy, dzięki którym możemy podtrzymywać złudzenie, że mamy na cokolwiek wpływ. Wybierzcie mądrze, to i tak nie ma znaczenia”.
Po 4 latach okazuje się, że jednak ma. Do zobaczenia przy urnie.
Trafne choć krótkie podsumowania, lifter.. Mam dużą zabawę i polecę te podsumowania znajomym.
Byl kiedys taki dowcip z czasow ZSRR (stalinowskiego). Ogloszono konkurs na pomnik Puszkina.
3 miejsce zdobyl pomnik, na ktorym Puszkin czytal swoj wiersz.
2 miejsce zdobyl pomnik, na ktorym Stalin czytal wiersz Puszkina
A zwycieski projekt pokazywal Puszkina, ktory czytal wiersz Stalina.
Czemu to pisze? Zerknijcie na ten screenshot i znajdziecie odpowiedz. Tips: znajdzcie info o Tokarczuk
Swoja droga trzeba znac proporcją, mocium panie. Nobel-srobel, ale CZASKOWSKIEMU dojebac - wazniejsze. Takich nobli to, gdy Kaczynski wymieni elity, bedziemy mieli na peczki, nie ma o czym mowic.
PS> Czekam az Patryk Jaki oswiadczy, ze 20 lat PO i PSL nic nie zrobily w tej sprawie, a PiS zalatwil Polsce Nobla.
Taaa, Jak Kaczynski czytal ksiazki Tokarczuk to mi kaktusy na dloniach rosly
Miejmy nadzieje, ze ktos mu juz jakies sciagi podsunal na wypadek pytan o to co w nich sie znajduje :)
https://twitter.com/i/status/1182261413865283584
Fragment wywiadu chyba sprzed jakichś 3 lat. Jak dla mnie żadne wielkie osiągniecie, ludzie nie muszą czytać tylko autorów o takich samych poglądach.
Po co się tak wygłupiać w swoim zacietrzewieniu?
W temacie dyskusji o reformie sluzby zdrowie to zbiorcze podsumownie glownych partii tutaj:
https://pulsmedycyny.pl/wybory-2019-co-partie-proponuja-w-ochronie-zdrowia-podsumowanie-972203
Konfederacja chyba zapomniala o tym punkcie programu...
https://konfederacja.net/wp-content/uploads/2019/09/KONFEDERACJA-Program-Wyborczy-Polska-dla-Ciebie.pdf
Nie żebym był złośliwy, ale skoro jeden z czołowych polityków PO-KO wypowiedział (raczej wygadał) się w temacie ewentualnej koalicji z Konfederacją to taki scenariusz w kuluarach partyjnych był już opracowywany.
https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/609931,robert-biedron-slawomir-neumann-konfederacja-lewica-koalicja.html
Więc służbę zdrowia może załatwiłby koalicjant.
Jednak wrocmy do PiS ;)
Kaczynski o tece Wojciechowskiego. Huehue
„Wybranie Janusza Wojciechowskiego na komisarza UE ds. rolnictwa jest korzystne dla polskiej wsi. To najważniejsza funkcja, jaką dotychczas uzyskaliśmy w Unii Europejskiej” - powiedział na konwencji PiS w Kielcach prezes partii Jarosław Kaczyński
https://wpolityce.pl/polityka/467559-kaczynski-wazniejszej-funkcji-w-ue-dotad-nie-uzyskalismy
Z cyklu "Znalezione w necie".
Jak Hitler dochodził do władzy:
1. Demokratyczne wybory (głosami sfrustrowanych i zniechęconych, ale nie większości społeczeństwa) wywindowały do władzy ludzi obiecujących "dobrą zmianę".
2. Władza została skupiona w ręku jednostki - przy pozorach parlamentaryzmu i praworządności.
3. Wola ludu stała się pretekstem do wprowadzania szybkich rozwiązań systemowych (stanęła ponad prawem).
4. Zapanował kult wodza - nieomylnego, wielkiego stratega, troszczącego się o dolę prostego ludu.
5. Struktury demokratycznego państwa prawa zostały podporządkowane władzy (w tym prokuratura i sądownictwo).
6. Prawa mniejszości (etnicznych, seksualnych, politycznych etc.) przestały być szanowane, a przedstawiciele tych mniejszości stali się obiektem pogardy i represji.
7. Opozycja straciła prawo głosu.
8. Przeciwnicy i krytycy "zmiany" i przełomu uznawani byli za wrogów i ludzi, których należy usunąć z drogi.
9. Stworzony został system, w którym szansę na robienie kariery otrzymały jednostki mierne, intelektualnie ostające od przywódców, lecz wierne i fanatyczne.
10. Odwoływano się do retoryki narodowej, ze wskazaniem na "wolę ludu".
11. Społeczeństwo miało tworzyć monolit kierujący się tymi samymi wartościami (niechęć i agresja wobec jednostek czy grup odstających od "słusznego" schematu).
12. Państwo przejęło kontrolę nad życiem jednostki (stosując indoktrynację - od najmłodszych lat, inwigilację i rozbudowując aparat propagandy).
13. Narodowi socjaliści (tak tak, ci od Hitlera) postawili sobie za cel wyniszczenie wykształconego jeszcze w czasach cesarstwa systemu sądowniczego, opierającego się na zasadzie niezawisłości sędziowskiej. Jednym z pierwszych kroków podjętych przez nazistów była likwidacja dotychczasowej polityki kadrowej w sądownictwie.
Od 1933 r. to nie prezesi sądów i sędziowie rozdzielali między siebie poszczególne zadania i funkcje, ale o nominacjach sędziowskich decydował minister sprawiedliwości. Nowa ustawa o urzędnikach państwowych nadawała ministrowi sprawiedliwości przywilej kierowania nieposłusznych lub podejrzanych politycznie sędziów na emeryturę. Miejsce „starych" sędziów zajmowali bardzo młodzi członkowie NSDAP.
__
Joseph Goebbels, przemówienie do sędziów 24.7.1934:
„Silne państwo musi mieć możliwość usuwania nienadających się urzędników. Odnosi się to również do sędziów. Koncepcja nieusuwalności sędziów zrodziła się w obcym świecie intelektualistów, w świecie wrogim Narodowi!”
Jest jeszcze szansa, że PISowi braknie i będzie potrzebował koalicjanta.
Myślę, że przy tych wyborach trzeba będzie czekać na oficjalne wyniki z PKW, bo te z exit poll mogą nie dawać jednoznacznej odpowiedzi.
KO powinna raz jeszcze bolka zaprosic moze im wzrosnie :D
A kaczynski zatanczyc na trumnie szyszki... znow.
Swoja droga Konfederacj wyzywa PiS od komuchow i zdrajcow, ale nie wyklucza koalicji z KO 0_0. Ciezko ogarnac te polska polityke. Choc juz nie takie koalicje widzielismy...
Powiem tak - zyczylbym KO i spolce wyraznego zwyciestwa ale to malo realne teraz. Wiec optymalne zdaje mi sie... slabe zwyciestwo PiS. Tak, zeby musieli wejsc z kims w koalicje, no i zeby przez 4 lata zbierali owoce poprzednich 4 lat,. Bo - paradoksalnie - slabe zwyciestwo KO tylko PiS w dluzszej perspektywie wzmocni, bo majac teraz prezydenta i TVP paralizowaliby dzialanosc rzadu, a Rachonie by wyly "wygrali i zaraz podwyzki pradu, a przez 4 lata rzadow PiS prad nie zdrozal" itd.
Sensowny plan to ugrac w Senacie wiekszosc, liczyc na zwyciestwo w wyborach prezydenckich, i pozwolic by PiS erodowal, bo nie ma bata - nie ma odpornych na erozje, nawet diament z czasem jej ulegnie.
Wiesz, Kaczyński też nie jest wieczny, a ja jakoś nie wyobrażam sobie tak "jednolitego" PISu bez niego u steru.
@lifter
Swoja droga Konfederacj wyzywa PiS od komuchow i zdrajcow, ale nie wyklucza koalicji z KO 0_0.
Manipulacja lifter manipulacja:
https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/609931,robert-biedron-slawomir-neumann-konfederacja-lewica-koalicja.html
Z kolei Robert Winnicki z Konfederacji odnosząc się do tych słów podkreślił: Pan Neumann niech szuka kolegów w Tczewie, w Konfederacji ich nie znajdzie. Nie będziemy budować koalicji z patologiami III RP. Lider Konfederacji Korony Polskiej, jeden z przywódców Konfederacji Wolność i Niepodległość Grzegorz Braun powiedział z kolei: Czyżby pierwsze szczury szykowały się do ucieczki z tonącego okrętu? Rozumiem, że Wielce Czcigodny pan Neumann ma problem, pilnie poszukuje nowych przyjaciół. Niestety, najlepsze, co moglibyśmy być może zaoferować, to rola świadka koronnego w rozliczaniu afer III RP, kiedy proponowani przez Konfederację prokuratorzy specjalni, zabiorą się wreszcie za +układ trójmiejski+, czy +układ podkarpacki+.
To Neumann podawał taką możliwość później wycofał swoje słowa.
Zgadza sie, Kaczor sie wyraznie starzeje, zaraz po wyborach na operacje, rehabilitacja te sprawy... a jak nie ma kota, myszy tancuja. Kaczor wycial z otoczenia wszystkich, ktorzy mogli mu zagrozic, wiec nastepca bedzie tylko cieniem Prezesa. Czy to Brudzinski, czy to Ziobro to nie sa liderzy, ktorzy beda w stanie "dzielic i rzadzic", wiec zaczna sie walki frakcyjne, podgryzanki etc. Obaj panowie beda oczywiscie sie starali rzadzic "piescia i teczka" ale to trzeba UMIC.
Sam Kaczor tez ryzykuje, bo przez lata upokarzane wilczki z charkotem rzuca mu sie do gardla, gdy tylko oslabnie i z satysfakcja przegryza mu gardlo, pozostawiajac mu tytul Dozywotnie Prezesa PiS ale odsuwajac na boczny tor. "Z powodu zlego stanu zdrowia" juz nie tacy odchodzili ze szczytow wladzy.
A PiS bez Prezesa przetrwa 2-3 lata, rozpadajac sie na Prawszych i Sprawiedliwych, Najsprawiedliwszych i Prawych, Poslkie Prawo i Sprawiedliwosc, PiS Centrum, PiS Jest Jedno, Teraz PiS etc. etc.
@Maniek - spoko, nie sledzilem watku, bo sama idea takiej koalicji zdala mi sie groteskowa i niepowazna. To juz predzej dogadaja Konfederaci sie z Komuchami i Sprzedawczykami czyli PiS, i w sumie to moze byc ciekawe.
@lifter
Wszystko zależy od poparcia jak widać plan Kukiza raczej nie wypalił i Koalicja Polska nie ma siły dodanej (PSL + Kukiz).
Wielu wyborców Kukiza poszło do PiSuarów i właśnie konfy bo nie widzieli już innego wyjścia.
Lech Walence też nie pomaga raczej dobija to co ranne i wycieńczone, cała ta kampania wygląda jakby wszyscy siedzieli cicho lub uspokajali się nawzajem byle tylko nie zepsuć sobie potencjalnego wyniku wyborczego.
Powiem tak - zyczylbym KO i spolce wyraznego zwyciestwa ale to malo realne teraz.
Sensowny plan to ugrac w Senacie wiekszosc, liczyc na zwyciestwo w wyborach prezydenckich, i pozwolic by PiS erodowal
Erozja PiS?
Przecież PO nie przetrwa do końca następnej kadencji. Grzesiek wyprowadzi sztandar tej partii i zrobi z niej opozycję kanapową.
Edit: Przepraszam, nie życzę dobrze PiS. Po prostu naprawdę rozbawiło mnie, że ktoś nadal myśli, że PO utrzyma po tych wyborach status największej partii opozycyjnej :)
Tak, ważne jest zwycięstwo w Senacie ale nie wszędzie opozycja wystawiła jednego silnego kandydata. Np. u mnie w Łodzi startują:
Marek Markiewicz z PiSu
Krzysztof Kwiatkowski (niezależny)
Małgorzata Niewiadomska - Cudak (SLD)
Sondaże nie dają szans Cudakowej pannie, a dają minimalne zwycięstwo Kwiatkowskiemu. Ale jak to sondaże...Ostatecznie, przez start cudakowej, Kwiatkowski może przegrać bo głosy opozycji się rozłożą...Ludzie z różnych opcji apelowali do cudakowej by zrezygnowała ze startu i przekazała poparcie Kwiatkowskiemu, ale jest uparta jak wół. Niestety.
Powieście sobie zdjęcie Neumanna :)
Jak trzeba być ograniczonym/zapaczonym/miernym żeby chcieć wygranej ko. Brawa dla was!
Niecierpię KO tak jak niecierpię PiSu, ALE wolałbym zwycięstwo opozycji. Z prostego powodu: przerażają mnie pomysły gospodarcze PiSuaru. Boję się wzrostu bezrobocia, galopującej inflacji, powtórki z Grecji, nie mówiąc o Wenezueli. Lepiej jest gdy KO nie robi nic (bo przez 8 lat robili nic lub prawie nic) niż gdy PiS robi coś. Ale prosty lud tego nie rozumie bo jest przekupywany swoimi pieniędzmi.
Sobie przeliczyłem % na mandaty w jakimś kalkulatorze i mi wyszło że cała opozycja ma 6 mandatów więcej.
Będą się zasadzać na posłów konfederacji.
Olga Tokarczuk swojego Nobla zadedykowała Polakom, prosząc by zagłosowali w nadchodzących wyborach za demokracją. Głos przedstawicieli polskich elit powinien być donośniejszy, cieszę się więc, że nasza noblistka angażuje się w kwestie wspólnotowe. W jej ślady powinni pójść inni wybitni Polacy, może to za jakiś czas wybrzmi społecznie. Wiem jak na to zareagują pisowcy, ale myślę, że przyszedł czas by dać odpór prymitywizmowi pisowskiemu. Polskie elity powinny wykazać się odwagą, nawet jeśli pisowskie media rozpętają kolejną nagonkę przeciwko naszym narodowym elitom.
demokracja to ustój w którym źródłem władzy jest wola większości obywateli, czy wam się to podoba czy nie - tak więc nie zależnie na kogo odda głos ta większość będzie głosem demokratycznym - to, że nie umiecie wygrać wyborów nie znaczy że demokracja jest zagrożona
a co do "wybitni Polacy", powiedz nam gdzie się podział Pan przewodniczący Donald Tusk? dlaczego nie wraca, kraj zagrożony, demokracja! on nie wraca?! dlaczego!?
Gdzie się podziały komitety honorowe? gdzie są ci "artyści" wspierający bliskie waszym sercom ugrupowania? a zapomniałem, wystarczy podetknąć im mikrofon i zaczynają bełkotać takie bzdury jak ten Stuhr czy Pan prezydent Wałęsa. Jeśli to jest głos tych elit, to mogę wam tylko współczuć.
MANOLITO--------> może się nauczyli, że artyści, czy to z lewa czy z prawa, nie są najlepszymi autorytetami? Niewielu jest takich, którzy mają coś ciekawego do powiedzenia. Oni żyją w swoim świecie, nie za bardzo czymkolwiek się interesują i mają o czymkolwiek pojęcie. To dotyczy też wszelkich sportowców, dziennikarzy i innych celebrytów. Nie mówię że wszystkich.
Powiedz mi tylko - jakie PiS ma elity? Oni nawet ławki ekspertów nie mają, tam nikt się nie nadaje na ministerstwo jakiekolwiek, marszałkiem jest technik ogrodnictwa, na komisarza rolnictwa wysyłają prawnika...
demokracja to ustój w którym źródłem władzy jest wola większości obywateli, czy wam się to podoba czy nie -
Problem w tym, że PiS nie został wybrany przez większość.
to, że nie umiecie wygrać wyborów nie znaczy że demokracja jest zagrożona
Pewnego dnia obudzisz się w kraju pokroju Putinlandu i będziesz się zastanawiał jak do tego doszło. Przecież nie było było żadnych przesłanek za tym, że demokracja jest zagrożona.... naprawdę żadnych.
Iselor, nie wiem jakie ma pis, ale wiem jakie ma peło - to w zupełności wystarczy by je ocenić. NP. Tusk, miał wrócić na białym koniu, rozwalić pis kichnięciem, rozjechać dudę i co? gdzie jest ? widocznie nie jest tak strasznie i źle skoro nie wraca i was nie ratuje?
MatysiakG, serio? a która partia wcześniej została wybrana przez większość ? tamte wybory były nie demokratyczne ?
Trael, cztery lata straszyliście i coś z tego wyszło? cztery lata temu nie traktowaliśmy tego poważnie, tym bardziej teraz, ale ja wiem co to jest, wy po prostu sami szukacie usprawiedliwienia dla swoich lęków - wasz strach napędza głosów opozycji
U Manolito tradycyjnie bez zmian. Dopóki nie strzelają w tył głowy, znaczy wszystko jest ok i demokracja kwitnie.
A już boki zrywać z tekstu o strachu. Miłośnik partii, która budzi wszelkiego rodzaju demony w ludziach, co chwilę straszy ich wymysłami typu gender, ideologia LGBT czy uchodźcy aby podtrzymywać syndrom oblężonej twierdzy, tak jak wszystkie dyktatury robiły i robią, będzie coś pisał o strachu.
Trael
Manolito nie będzie się zastanawiał. Zgodnie z linią jednej partii, jednej myśli i jednego wodza powie, że to wina Tuska i zgniłej UE.
Manolito
Być może już zauważyłeś, że przykładam dużą wagę do precyzji wypowiedzi. Więc nie doszukuj się, proszę, w moich postach podtekstów, których tam nie ma.
Wszystkie polskie wybory po 1989 były demokratyczne. Tyle że wygrana nie czyni państwa własnością partii. Nie daje mandatu na łamanie prawa. W przeciwieństwie do PiS inni to rozumieli.
Swoją drogą jedyną partią, która kiedykolwiek podważała w Polsce wynik wyborów jest PiS. Pamiętasz jaki raban podnieśli po wyniku PSL w poprzednich wyborach samorządowych?
Przypominanie o 18-procentowym w liczbach bezwzględnych wyniku PiS w wyborach nie ma na celu podważania ich legalności, tylko pokazanie, że większość Polaków to wcale nie wyborcy PiS, więc propaganda partyjna kłamie zawsze, kiedy mówi "większość Polaków".
@Manolito - sprowadzanie demokracji do "woli wiekszosci' (w znaczeniu "mam wiekszosc, wiec tym samym moge wszystko, a ty zamknij ryj") to jak stwierdzenie, ze "byc w zwiazku" = uprawiac z soba seks. Mocno trywializujace. Zgodnie z taka logika to wojna jest demokracja, bo jak masz wiekszosc to (zwykle) wygrywasz i z przegranymi mozesz zrobic wszystko.
MatysiakG, gdybyś był precyzyjny, to byś napisał, że na żadną partię nie zagłosowała większość polaków - ale dziwnym trafem masz o to pretensje do pisu - tak jak by ich mandat do sprawowania władzy miał mniejszą wartość niż władza poprzednich ugrupowań - po drugie czy to się tobie podoba czy nie, mamy wolne wybory i ci którzy chodzą na wybory decyduje, legimityzuje i jest źródłem władzy dla każdego ugrupowania po 89 a czy formalnie była to większość czy nie, nie ma znaczenia.
Lifter
nie mam pojęcia o czym piszesz, bo nic takiego się nie dzieje, bo niby jakie wasze prawa są łamane?
Jane's, jakie wasze prawa są łamane? poza tym miłośnik jakiej partii? to że nie podzielam waszych poglądów nie znaczy że popieram pisu - każdy kto jest przeciwko wam jest pisowcem? to ten rodzaj patrzenia na świat w barwach czarno białych, z podziałem na tych dobrych i złych?
http://brzeznioparafia.boo.pl/?page_id=10
Jest nowy nr „Opiekun”. Polecamy. Za tydzień Wybory do Sejmu i Senatu R.P. Słowo w tym temacie wydał Przewodniczący Episkopatu Polski Arcybiskup Stanisław Gądecki, precyzując kryteria właściwego wyboru.
Zmienię nieco kierunek. Włączyłem w telewizorze program na Tvp Info pt "W tyle wizji extra". Czasem to u mnie leci bo Monika lubi się pośmiać i to włącza mówiąc,że to najlepszy kabaret. Powiem Wam, że czasem się i zaśmieję....Ale niemal przez łzy... Poziom redaktorów i poziom dzwoniących do studia mnie śmieszy i przeraża zarazem. Mam wrażenie, że Ci dzwoniący to są podstawieni ludzie. Bo takich głupot nie da się wypowiedzieć świadomie..... Jakich głupot zapytacie? Obejrzycie sobie kiedyś ten program...
W Studio Polska jest ostra naparzanka. Sam się zastanawiałem czy się tam jakoś nie wkręcić, ale nie wiem czy by mnie nie "zabili".
Ehh, obejrzę.... Choć już się martwię o stan umysłu po tymże wejrzeniu :)
A ja wczoraj zaliczyłem kombo. Obejrzałem wiadomości, po których było najkrótsze orędzie Andrzeja w historii, potem zajawka wywiadu z Morawieckim, a na koniec przerażający dokument "Inwazja", o apokalipsie, jaką szykuje nam LGBT. No i nawet nie wiem od czego zacząć. W wiadomościach był 1 news. Słownie - jeden. O Tokarczuk. Przyznać trzeba, że nawet w miarę obiektywny. Ale poza tym był to 25 minutowy spot wyborczy, w którym świetny rząd robi wszystko znakomicie, zaś okropna opozycja albo przeszkadza, albo prześladuje dziennikarzy, albo kabluje na Polskę za granicą. Serio. 25 minut propagandy i zero konkretów.
A potem była wisienka na torcie w postaci reportażu. Pracownik TVP zgłosił się incognito jako wolontariusz do KPH. I co odkrył?
-NGO jest zorganizowane
-NGO płaci swoim pracownikom
-NGO dostaje wsparcie z zewnątrz, także od samorządów (poza Warszawą i Poznaniem nie wymieniono jakich, zaskoczył mnie brak Sorosa)
-Wolontariusze i pracownicy w autokarze oglądają stronę z dewocjonaliami (nikt z nich nie szydził. Czytali nazwy artykułów i ceny)
-Aktywiści są aktywni, dlatego na paradach w całej Polsce pojawiają się te same osoby (bodaj 6)
-Edukatorzy seksualni mówią w szkołach o seksie. Mało tego, mówią że pornografia nie musi być niczym złym (Przebitka na Starowicza, który mówi, że pokazywanie pornografii dzieciom to przestępstwo).
-Na paradach chodzą mężczyźni przebrani za kobiety
-Na paradach w Berlinie pojawiają się kobiety topless i mężczyźni przebrani za psy
-Jak już LGBT będą mogli adoptować dzieci, to zalegalizują pedofilię (głos z offu)
Oczywiście atak na kościół, cipomaryja, sztuczna msza itd.
Ani jednego przykładu przestępstwa popełnionego przez członka mniejszości. Nagrywani nieświadomie nawet nie mówią "Kurwa". Ani jednego przykładu korupcji, szemranych interesów, ukrytych działań czy nieprawidłowości.
I oczywiście brak wyjaśnienia, na czym polega ideologia LGBT. Żadnej deklaracji ideowej, żadnej rozmowy z pracownikiem KPH na ten temat. Zamiast tego wypowiedzi Lisieckiego i jakiegoś profesora na temat niecnych celów LGBT.
Tak obrzydliwe paszkwilanctwo w telewizji publicznej to dla mnie kryminał. Fakt, jak nieudolne jest to paszkwilanctwo, to farsa. Jakkolwiek głupio to zabrzmi, jestem przekonany, że przygotowałbym zdecydowanie lepszy tendencyjny materiał na ten temat.
W sumie to się trochę dziwię opozycji, że nie pyta o Smoleńsk i komisję Macierewicza.
Cztery lata mieli żeby udowodnić zamach i co?
https://www.tvn24.pl/zwrot-wraku-w-zapowiedziach-pis-katastrofa-smolenska-w-kampanii-wyborczej,976489,s.html
Przecież dla niego to jest w zasadzie walka o życie na poziomie jaki zagwarantowała mu dobra zmiana.
Jeśli PIS nie będzie w stanie rządzić samodzielnie to się skończy kasa, więc Sakiewicz panikuje,
bo chyba nikt normalny nie wierzy, że szanownemu redaktorowi chodzi o dobro Polski.
Znany twitterowy hejter Smok (20tys followersow) został zidentyfikowany. Wg aktualizacji skasował konto. Imo to dobrze.
http://sonar.wyborcza.pl/sonar/7,156422,25294164,kim-jest-smok05-odkrywamy-tozsamosc-hejtera.html
Zastanawiam się co z GDPR
Kobieta im starsza, tym młodsza.
Niedlugo straci czynne prawo wyborcze jak tak dalej pojdzie. A potem bierne,
Biorąc pod uwagę, że ostatnie sondaże dają miejsca w Parlamencie wszystkim 5 ogólnopolskim komitetom, spodziewam się dzisiaj kulminacji ataku na PSL i Konfederację w serwisach TVP. Będą ruscy agenci, niemiecka opcja, bohater Ardanowski, Morawiecki sadzący truskawki i grzanie ze wszystkiego co tylko można z siebie wypluć :)
Co ciekawe, opozycja ma szansę na sumarycznie lepszy wynik niż w wyborach do Europarlamentu, które i tak nigdy nie były domeną pisowskiego elektoratu.
Czyli jasno widać, że "jednoczenie" środowisk tak różnych jak SLD, PO, Nowoczesnej i PSL było mrzonką, która pomagała utrzymać się na stołku jedynie Schetynie, a szkodziła całej opozycji. Bardzo dobra decyzja PSLu o nie wchodzeniu do KO. Start ze wspólnych list ze Schetyną i Lubnauer byłby najlepszym prezentem dla Kaczyńskiego. Odbierając PSL jakąkolwiek wiarygodność na wsi i pieczętując rozkład partii. A tak PSL i Lewica zbierają głosy także wśród elektoratu, który na wspólną listę nigdy by nie zagłosował.
W sumie, jest spora szansa, że PiS mimo wygranych wyborów będzie miał duży problem z uformowaniem stabilnego gabinetu. Najlepszy możliwy obecnie scenariusz dla opozycji. PiS będzie musiał wziąć na siebie odpowiedzialność za rządzenie przy nadchodzącym spowolnieniu gospodarczym bez możliwości wprowadzania szkodliwych zmian na dotychczasową skalę.
Poczekajmy do poniedzialku z takimi analizami. Ale z wnioskami koncowymi sie zgadzam.
Sprawdzałem sondaż w TVP info - 45% dla pisu.
I bardzo dobrze, ludzie stwierdzą, że PiS ma wygraną w kieszeni i nie muszą iść na wybory, bo i tak wygrają.
Ja nie mam wątpliwości, że PiS będzie rządzić sam. Bardzo chciałbym się mylić. Ale nieprzekonani w poprzednich wyborach, zostali kupieni w tej kadencji. Dotyczy to zwłaszcza starszego pokolenia.
Może to kwestia środowiska (przedsiębiorcy), ale ja z kolei dostrzegam zmęczenie i rozczarowanie PiSem wśród sporej części ludzi. U osób, które 4 lata temu nie głosowały, bo nie chciały popierać PO czy też PO2 Rysia Petru. Rozczarowanie, które nie przekłada się na głosy dla Platformy, ale dla Lewicy/PSLu/Konfederacji.
Różnicę robią też media - chamskie ataki TVP może i mobilizują twardy elektorat, ale wśród umiarkowanych wyborców wywołują niesmak.
A media i autorytety "opozycyjne" w końcu przestały zniechęcać ludzi siejąc popelinę, że głos nie oddany na PO to głos stracony (tak było masowo 4 lata temu). Mam nadzieję, że po tych wyborach ludzie zrozumieją w końcu, ze opozycja nie musi z automatu oznaczać PO i w Polsce zacznie nam się w końcu klarować normalny, zdroworozsądkowy podział.
cztery lata straszyliście i coś z tego wyszło? cztery lata temu nie traktowaliśmy tego poważnie, tym bardziej teraz, ale ja wiem co to jest, wy po prostu sami szukacie usprawiedliwienia dla swoich lęków
Wymiar sprawiedliwości nigdy nie dzialal tak dobrze.
Wraze dokumenty sa gubione i niszczone by nikt nie mogl wystapic przeciw Wybrancom Narodu. Zdrajcy popelniaja samobójstwa ze wstydu, ze zeznawali przeciw prorokom Prezesa Jedynego. Sedziowie wreszcie mogą bez strachu przed odpowiedzialnoscia karna publikować poufne dokumenty przeciw zydokomunoniemcom sabotujacym wreszcie niepodlegly polski prawdziwy wymiar sprawiedliwości.
Edukacja przezywa rozkwit jak za Piastow.
Wreszcie dzieci mogą zdobywac doświadczenie zyciowe w wielkich grupach zamiast kisic się w tych małych klasach gdzie tak niewielu przyjaciol mogly zdobyc. Zgnile wartości kapitalistycznego zachodu przestana szerzyć się wśród odrodzonego Narodu.
Nowe podstawy programowe wreszcie nie pozwalają zidiociałym nauczycielom samodzielnie wybierac tematow, wreszcie to rząd może decydować jak i co nauczyciel może przekazac dzieciom. Dzieki przeladowaniu programu nie ma możliwości by nauczyciel zszedł z jedynie wlasciwej drogi i zawsze można go odpowiednio ukarać za nie wywiązanie się ze wszystkich nalozonych zadań.
Żaden rząd wcześniej nie wprowadzil tylu inwestycji.
Kolejny plan Prezesa Jedynego w drodze. Poprzednie nie zostały zrealizowane ponieważ wraze sily dzialaly na szkode Planu ale teraz już uda się Wrogow Narodu zniszczyć i Plan zostanie zrealizowany.
Co prawda Totalne Opozycja wciąż kłamliwie opowiada jak to Rzad Tysiaclecia nic nie robi ale ciemny lud wie lepiej. Prezes Jedyny ma Plan.
Zwieksza się inflacja.
Jak za czasów PRL wreszcie Polska pokaze swiatu jak potężnie gospodarka się rozwija, jak likwiduje się bezrobocie, polepsza poziom zycia mieszkancow dzięki większej inflacji. Neidlugo znow Polacy będą zarabiać miliony, tak jak powinni zawsze i wreszcie Prezes Jedyny zrealizuje obietnice tego zdradzieckiego Bolka i da każdemu 100 milionow, bo Prezes Jedyny studiowal nauki Lenina i wie jak należy się zajac gospodarka.
I tak można jeszcze długo przedstawiać sukcesy Rzadu Tysiaclecia pod przewodnictwem swiatlym Prezesa Jedynego i prorokow jego.
A wy sobie krzyczcie i wieszczcie zaglade. Tylko dajecie więcej glosow Wybrancom Prezesa Jedynego by mogli dalej prowadzic nas ku swietlanej przyszłości.
Edukacja przezywa rozkwit jak za Piastow.
^^ Dokładnie tak jest, doświadczam tego na własnej skórze, bo mój sześcioletni syn zapisał się na piłkę. Dzięki "reformie" edukacji już w listopadzie, kiedy z boiska trening zostanie przeniesiony na przyszkolną halę, będę z nim zasuwał na 18.45, bo właśnie wtedy uczniowie zwalniają ten obiekt sportowy na zajęcia pozalekcyjne :). W domu z moim sześciolatkiem zawitam pewnie gdzieś przed 21, jak się dobrze spręże i docisnę pedał gazu.
Pan trener, na wysoce niestosowne pytania rodziców, "dlaczego tak późno?" i "czy nie dałoby rady wcześniej?", odpowiedział, że walczył jak lew o tą MOŻLIWIE NAJWCZEŚNIEJSZĄ godzinę zajęć ;-)
Także nie dziwmy się MANOLITO, że tak wspaniale opisuje nam wiekopomne dokonania PiS :D. No zaprawdę, nie sposób na nich nie głosować :D.
ps. Dziś w Głosie Wielkopolskim, tuż przed wyborami dwa wywiady: ze Schetyną i z Morawieckim. Dziennikarz zadający pytania premierowi (przytaczając dane GUS) podał dwa fakty z tym związane:
1) "Akurat 500 plus nie przyniosło efektu demograficznego. Ten program nie sprawił, że zaczęło przybywać mieszkańców Polski"
2) "W Polsce cały czas więcej osób umiera niż się rodzi. Udało się to odwrócić w 2017 r. (…), ale w 2018 r. liczba zgonów znów była wyraźnie wyższa niż liczba urodzeń. Widać więc, że program nie przynosi wystarczającego efektu."
Na pierwsze pytanie Pinokio Morawiecki, podważając dane GUS odpowiedział "To nieprawda.", na drugie "Stanowczo się nie zgadzam". :D. Także gratuluję dobrego samopoczucia rządzącym i ich zwolennikom :).
Ty się ciesz, że jeszcze masz piłkę nożną. W klasie mojej córki, 8 lat, pani na pierwszej wywiadówce powiedziała, że nauczycielowi, który w zeszłym roku prowadził dobrowolnie zajęcia z piłki nożnej dla chłopaków, dołożyli dodatkowych zajęć i w tym roku piłki nie będzie. Proponują za to zajęcia z koszykówki.
Ty się ciesz, że jeszcze masz piłkę nożną.
^^De facto to nie mam - to nie są zajęcia w ramach szkoły i programu nauczania, klub korzysta (późna jesień i zima) z przyszkolnej sali, kiedy już uczniowie ją zwolnią :)
Na Twoim miejscu doceniłbym nawet koszykówkę, tak jak u mojego młodego doceniam, że ma basen (pływalnia jest po drugiej stronie ulicy, naprzeciwko szkoły). Córka (9 lat) ma zajęcia szachowe, z gościem, który na zajęciach czyta książkę o szachach albo opowiada historie o "mistrzu szachowym, który się zamyślił, zasnął i upadł na wieżę, czy tam innego pionka i wykłuł sobie oko". Osobiście się pytałem wychowawczyni córki skąd wytrzasnęli takiego "kwiata", ano stąd: braki kadrowe, wieczne niedofinansowanie szkoły i nauczycieli, wspaniała "reforma", więc pozostaje jedynie się cieszyć, że w ogóle są jakieś zajęcia dodatkowe, nawet z kimś takim :P
Koszykówka mnie nie interesuje, bo raz że mam dziewczynki, a dwa u nas w rodzinie są wszyscy niscy, także raczej mało przyszłościowy temat.
Akurat ja bardzo blisko mam klub karate, więc moje córki 8 i 6 lat chodzą na zajęcia tam.
Z zajęć sponsorowanych przez szkołę to starsza ma basen raz w tygodniu, młodsza nie ma niczego.
cztery lata straszyliście i coś z tego wyszło? cztery lata temu nie traktowaliśmy tego poważnie, tym bardziej teraz, ale ja wiem co to jest, wy po prostu sami szukacie usprawiedliwienia dla swoich lęków - wasz strach napędza głosów opozycji
MANOLITO - jeśli dla ciebie sytuacje gdy:
- giną lub są niszczone dowody w sprawie ludzi sprawujących najwyższe stanowiska w państwie i nikt za to nie odpowiada
- w losowaniu sędziego do spraw posłanki Pawłowicz trzy razy wylosowany zostaje ten sam sędzia, którego owa posłanka poparła w głosowaniu do KRS
- w sejmie powtarza się głosowania aż do skutku i olewa procedury
- gdy ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym jest jeden człowiek i tak tą prokuraturą kieruje żeby kryć polityków ze swojej partii oraz awansować swoich ludzi jednocześnie degradując nie zgadzających się z obecną linią partyjną
- wprowadza mechanizmy nacisku na sędziów i zapowiada dalsze "reformy" w tym kierunku
- zapowiada się wprowadzenie instytucji mających na celu określanie kto może być dziennikarzem, a kto nie, tak żeby państwo mogło wywierać naciski na przedstawicieli tego zawodu
Są normalnie i nie jest to wystarczający powód do obaw, to tak jak mówię obudzisz się kiedyś w Putinlandzie ze zdziwieniem na twarzy. Wtedy się będziesz pytał, ale jak to się stało przecież nie widziałem żadnych przesłanek.
Ja sobie zawsze wyobrazam Manolito w 1933, jak siedzi w bawarskiej piwiarni, popija z porcelanowego kufla, pyka fajeczke i mowi tonem jak do malego dziecka
- Nie no, Izaak, teraz już przesadzasz. Jakie prześladowania? Że ktoś po mordzie dostał na ulicy? No przepraszam, a wcześnie to się nie zdarzało? W innych krajach Żydów nie biją? Że jakiś idiota wybił szybę w twym sklepie? No, nie popieram, to czysty wandalizm, ale przecież jesteś ubezpieczony, sprawcę możesz oskarżyć o napaść. Naprawdę przejaskrawiacie, przecież są sądy, możecie wychodzić na ulice i protestować, a ty mi wyjeżdżasz, że dyktatura, że was będą jakimiś opaskami stygmatyzować, hahaha! Może jeszcze cię do obozu bez wyroku wywiozą i do pieca wrzucą, jak Gretchen i Hans Babę jagę?! No już nie fantazjuj, naprawdę, takie bajeczki opowiadasz, że śmiech pusty bierze. Tu nie Rosja, nie półdzika Polska, Niemcy to kulturalny naród więc nigdy sie tak nie stanie. Przestańcie czarnowiedzić i siać tę propagandę w końcu. To się nigdy nie zdarzy, to tylko wasze lęki uzewnętrzniacie. Uczciwi Niemcy nie mają się czego obawiać!
Trael, akurat z tych zapowiedzi dotyczących dziennikarzy z tego co wiem wycofali się, ale to tylko taki szczegół - i tak masz rację, PIS wymienia sędziów na swoich tak jak to zrobiła platforma tuż przed wyborami do trybunału konstytucyjnego, wtedy przeszło to bez większego echa, pis wygrał wybory i tym samym wilczym prawem wszystko sobie przegłosowuje - tak jak to robiła platforma - i masz rację, zawłaszczają sobie instytucje i wprowadzają na państwowe stołki pociotków i różnych znajomków - i jest to absolutnie naganne, nie mniej jednak nie sprawia to, że stajemy się państwem totalitarnym - dlaczego tak twierdzę? bo gdy opozycja rządziła lub dojdzie teraz do władzy dojdzie zrobi dokładnie to samo, wymieni pisowców na swoich - tyle, że wy nie będziecie alarmować wieszczyć końca demokracji bo wygrają wasi - to cała różnica.
-@Manolito - jestes takim samym symetrysta, jak ci to twierdza ze "okupcja niemiecka i sowiecka byly identyczne". Ale jednak nawe za Stalina nie palono ludzmi w piecach, nie bylo masowych egzekucji i takie tam.
Teraz usilujesz symetryzowac, ze PO bedzie taka sama jak PiS, tylko zmieni ludzi na swoich, wiec jaka roznica? Jak roizumiem zatem przyznajesz, ze PiS strasznie upodlil polska kulture prawna i polityczna (bo przeciez za PO nie bylo jak za PiS, stad "dobra zmiana").
Coz, w 1945 na miejsce Hitlera nie mianowano Honeckera, a stalinowskie NRD nie bylo III Resza.
PS "Sie wycofal" ale jak widac probne baloniki sa wypuszczane. A jak Sóweren uzna, ze to dobre dla Polski, PiS sie ugnie przed jego wola, choc Gowin bedzie siedzial ze zmartwiona mina, glosujac "za", a PiS oglosi ze to podniesie standard dziennikarstwa w Polsce.
Wszystko jak było.
Za tych złych czasów gostek jakiś tam popelnil samobójstwo i afera na caly kraj, ministry w odstawkę.
Teraz za rzadow prawych i sprawiedliwych co chwila ktoś, oskarzajacy ludzi Prezesa Jedynego, ginie w więzieniach i co? I nico, nic się nie stało.
Dowody w sprawach przeciw ludziom z PiS gina lub sa "przypadkowo" niszczone i co? I nico, nic się nie stało.
Nie mogę powiedzieć, ze jest tak zle jak za Stalina bo wtedy nie było "samobojcow" tylko oficjalnie robili "uczciwe" procesy i skazywali na smierc. A dowody niewygodne zwyczajnie znikaly zanim ktokolwiek się dowiedział o nich.
Teraz jest "lepiej", świadkowie gina bez procesow, a dowody znikają dopiero gdy się o nich dowiemy. Postep jest.
Chociaz mam wrazenie, ze jest gorzej niż w koncowce poprzedniego PRL skoro ta "IV RP" bliżej ma do Stalina.
Tak w ogole to jest zwyczajnie przerazajace. W Polsce w roku 2019 dyskutujemy o znikających dowodach i świadkach przeciw władzy. Wspanialych czasów dozylismy. I tym "wspanialszych", ze nawet to jakos specjalnie nie dziwi już nikogo, nie ma wielkiego oburzenia, dla niektórych to nic takiego, nie ma sprawy.
Doprawdy Polska w ruinie, bardzo nisko ten narod i kraj upadl.
MANOLITO - Serio? Przyrównujesz sprawę działania ministra-prokuratora i tworzenia aparatu nacisków do sprawy trzech sędziów TK? Naganny ruch PO, z którego powinni się wycofać porównujesz do zakusów PiS na cały wymiar sprawiedliwości? Jakbym się nie wyginał nie potrafię postawić tu znaku równości. Nie ten problem i nie ta skala.
nie mniej jednak nie sprawia to, że stajemy się państwem totalitarnym - dlaczego tak twierdzę? bo gdy opozycja rządziła lub dojdzie teraz do władzy dojdzie zrobi dokładnie to samo, wymieni pisowców na swoich - tyle, że wy nie będziecie alarmować wieszczyć końca demokracji bo wygrają wasi - to cała różnica.
Właśnie sprawia. Przesuwanie granic tego co jest "dozwolone i wypada robić" oraz ignorowanie prawa sprawi tylko, że od dobrej woli następnej ekipy (niezależnie kto to będzie) będzie zależało czy jednak wrócą tu jakieś standardy czy będą nadal kontynuować drogę obraną przez obecnych rządzących. Władza korumpuje i daje siłę, którą bardzo łatwo można wykorzystać przeciw obywatelom. I właśnie w interesie obywateli jest to żeby władza nie była skupiona w jednym ręku. Tak żeby istniała możliwość kontroli i rządzący mieli poczucie odpowiedzialności jak nie przed obywatelem to chociaż karnej. Nie muszę chyba mówić, w którym kierunku zmierza nasz obecny rząd.
akurat z tych zapowiedzi dotyczących dziennikarzy z tego co wiem wycofali się, ale to tylko taki szczegół
A Jarosław nigdy nie będzie premierem jak jego brat będzie prezydentem, a Macierewicz nie będzie ministrem obrony narodowej.
http://wyborcza.pl/7,75398,25296520,wyborcza-wygrala-z-pis-mafijne-panstwo-to-dopuszczalna.html
I co na to "mafiosi" i ich "obrońca", Manolito?
@Flyby - to tylko dowodzi tego, ze struktury sedziowskie sa na pasku PO, gdyby to bylo panstwo prawa (i sprawiedliwosci) wyrok bylby zupelnie odmienny. Powiedzy 10 lat wiezienia za "probe podwazenia ustroju i szkalowanie Partii i jej funckjonariuszy".
Manolito znów kulą w płot. PO nie wsadziła tych 3 sędziów do TK. Pewnie nie chce sobie przypomnieć, że TK pod kierownictwem Rzeplinskiego, powiedział żeby się bujali. Czyli system zadziałał, ten "upolityczniony" Rzeplinski stanął na straży prawa.
@Janes - no tak ale PROBOWALA wiec to to samo (wedle Manolito) co wsadzenie tam 5 swoich.
A ja jestem cholernie ciekawy, Manolito, jeśli przyjdzie następna władza po PiS i zacznie wykorzystywać te same instrumenty władzy w ten sam sposób co PiS, tylko dla odmiany przeciw tej drugiej części społeczeństwa - co wtedy będziesz mówił?
Tez będziesz im przyklaskiwał i mówił jak to pięknie?
a u Manolito bez zmian, ciagle te same klamliwe pierdy.
Przeciez tego typa nawet slowa Papieza nie przekonaja. To jest wzorowy apogleta kaczyzmu, tracicie czas :)
Mnie ciekawi natomist czestotliwosc pojawiania sie manolito na forum. Albo robi regularne wystepy w ramach postowania za dziegi, albo wychodzi w tym czasie na przepustke i loguje sie na forum.
Trael
Do kogo ta mowa?
Parę postów wyżej Manolito próbuje dowodzić, że demokracja polega na tym, że zwycięzca wyborów bierze wszystko.
NeXuS
Wtedy to będzie zupełnie inna sytuacja.
lifter,
ja nie widzę różnicy, to nie znaczy, że tej różnicy nie ma, po prostu odczytywanie tej rzeczywistości jaka jest zrzucam na bark waszych histerycznych reakcji pamiętasz zniesienie immunitetu formalnego? GW ogłasza, wy się kładziecie rejtanem, a później się okazuje, że to jest normalne w starych demokracjach - ale dla was, bez sprawdzenia to był kolejny dowód na pisowskie totalitarne państwo - wasza histeria jest mnożnikiem waszych lęków
Sinic,
kolejna histeria jak bodnara gdy wypowiadał się, że nie było nagrań przed celą tego samobójcy, bez sprawdzenia u źródła czyli w owym zakładzie karnym - a gdy okazało się, że jednak nagranie jest, spokój cisza, ale dla was to kolejny dowód na totalitarne państwo - to jest ten sam automatyzm, który tłumaczył neumann - im więcej oskarżeń wobec platformerskich prezydentów tym bardziej w waszych oczach są niewinni, a jak ktoś powiesi się w pace, z automatu staje się ofiarą pisowskich rządów - innego wytłumaczenia nie ma.
Trael,
w pewnym sensie przyrównuję, bo jak to było? wygracie wybory to sobie wszystko przegłosujecie, no to sobie pis przegłosowuje, a czy skala jest taka sama? no nie, na pewno inna, ale w tamtym czasie poprzednia władza rozdawała stanowiska swoimi (rozgrzana sędzina) a teraz robi to pis tyle, że wtedy dla mnie to było normalne, wygrali wybory to ich wilcze prawo - teraz robi to pis - oczywiście masz rację jest to naganne, ale to i tak za mało żeby twierdzić, że stajemy się państwem totalitarnym, czy skorumpowanym politycznie? pełnym symonii i nepotyzmu? Jak najbardziej ! - ale na pewno nie totalitarnym - i tu powstaje wasze nieśmiertelne "ale może być" ale nie jest - i przez cztery lata nie było i nie będzie - niezależnie od waszych wyobrażeń budowanych na histerii i lękach.
generalnie z wami jest ten problem, jak z tym samochodem sąsiada któremu co noc wyje alarm, i tak alarmuje, i alarmuje, a tu nic się nie dzieje i tak co noc, dzień po dniu, wyje i wyje i nadal nic - dochodzi do sytuacji, gdzie każdy ma nadzieję, że mu ten samochód w końcu ukradną
@Manolito - juz ci mowilem, ze problem w tym że ze "starych demokracji" bierzecie tylko to, co wam pasuje i to wyrwane z miesem. Ciekawe kiedy uslysze "a w Anglii nie ma konstytucji i jakos sobie radza", zupelnie olewajac ze radza sobie m.in. dlatego ze maja od setek lat zakorzeniony szacunek dla prawa. A u nas bedzie "nie ma konstyucji jak w Anglii ale zamiast Queen Elisabeth jako monarchy konstytucyjnego bedziemy tez mieli queen ale "bez zadnego trybu" albo raczej w trybie absolutystycznym. WIec zanim sobie zaczniesz znowu gebe wycierac "starymi demokracjami" to najpierw uszanujcie to, co jest fundamentem takowej - jak na przyklad trojpodzial wladzy, czy respektowanie prawa.
W PRL tez mielismy - jak w USA - konstytucje, i tak jak w Anglii parlament, i nawet czas jakis prezydenta itd. Jak w starych demokracjach, wiec o co chodzi obywatelu, ustroj sie wam nie podoba?
A teraz bedzie podobnie - beda partie, bedzie parlament, moze nawet bedzie konstytucja, tak jak w Rosji i Bialorusi. I nawet wybory beda, gdzie 89% spoleczenstwa zaglosuje jak trzeba, a przynajmniej tak podadza w dzienniku tv. Nasza, suwerenna demokracja. Albo demokratura.
https://kobieta.onet.pl/inwazja-tvp-manipuluje-nie-tylko-widzami-ale-i-wlasnymi-ekspertami/le18htt
TVP kłamie i manipuluje? Niemożliwe.
Jeśli przez następną 1-2 kadencje (zakładając zmiany polityczne) nie nastąpi jakaś ofensywa mająca na celu wzmocnienie niezależności mediów publicznych i uodpornienie ich na naciski, w tym finansowe, to ja z ręką na sercu byłbym za likwidacją tego kurwidołka.
Jeśli w ciągu paru miesięcy udało się kadrowo przewrócić wszystko do góry nogami a po paru latach doprowadzić do sytuacji jaka teraz jest, to co można zrobić przez dwie kadencje, a co gorsza- czego następna ekipa ma się obawiać gdy im przyjdzie do głowy pogłębianie tego kryzysu? Skoro nie ma żadnych konsekwencji to czemu nie używać tego narzędzia dla swoich celów ale z jeszcze większą werwą?
Ogląda to ktoś? Co tam jest wartościowego? Jeden z dziesięciu? Sory ale Polsat czy TVN z radością to odkupi, a przynajmniej przygarnie pana Tadeusza Sznuka.
I co jeszcze? Dokumenty przyrodnicze BBC? Każdy to może sobie kupić i puszczać? Jest jakaś interesująca produkcja własna?
Idą tą samą drogą co wiele platform medialnych w Stanach- to nie dziennikarze a aktywiści. Tylko tam CNN czy inne MSNBC nie jest finansowane z podatków i nikt nie pier o jakiejś misji i co pół kadencji nie ratuje tych wraków miliardowymi zapomogami z budżetu.
Plus- to dobry moment by pomyśleć o prewencji i pochylić się nad np. instytucjami kulturalnymi, które wielokrotnie pokazały że nie są wystarczająco odporne na naciski.
Manolito to, Manolito tamto. Staracie się z tym specyficznym człowiekiem dyskutować, ale czy kiedykolwiek do czegokolwiek go przekonaliście? Czy człowiek o takiej konstrukcji psychicznej, mentalnej, intelektualnej kiedykolwiek przyznał Wam w czymkolwiek rację? Czy pod naporem Waszych argumentów i przykładów gotowy był wycofać się ze swoich wcześniejszych tez i twierdzeń?
To wszystko wygląda jak rzucanie grochem o ścianę. Idzie tak przez kolejne "dyskusje", w kompletnym oderwaniu od faktów, bez jakiejkolwiek zdolności do zachowania proporcji, bez minimalnej zdolności do wychwytywania niuansów pojęciowych i subtelności znaczeniowych. To nie tylko groteskowy symetryzm, ale też rozbuchany do nieprawdopodobnych rozmiarów relatywizm. Może takim ludziom tak jest łatwiej? Nie za bardzo rozumieją otaczającą ich rzeczywistość, bo jest dla nich zbyt złożona, więc sobie ją upraszczają. PO=PiS i kolega ma z głowy dalszą analizę zdarzeń i ich skutków. Wystarczy owo PO=PiS by za bardzo nie nadwyrężać zwojów mózgowych.
I taka jest spora część obywateli polskich. Po co mają się zastanawiać, dlaczego na Zachodzie demokracja, po 1945 roku, wyewoluowała, tak aby podobna sytuacja, jak ta z NSDAP nie mogła się powtórzyć? W Polsce po 2015 roku, demokracja ewoluuje w przeciwnym kierunku, czego Manolito raczej prędko nie zrozumie. Przykład demokracji rosyjskiej, podany ileś tam postów wyżej, także nie daje mu do myślenia.
i vice versa, każdy z nas ma obszary nie wiedzy, które należy konfrontować z drugą stroną - tam gdzie macie rację, nie polemizuję z tym, bo milczenie znaczy zgodę, tam gdzie mylicie się według mnie, z tym polemizuję - dorośli mężczyźni dzielą się wiedzą, nie przyznają się do pomyłek, ale z czasem każdy z nas, ja czy ty wyciąga wnioski i w końcu zmienia zdanie - nawet jeśli do tego się nie przyzna - dlatego jako, że mam spore doświadczenie w tego typu dyskusjach, nie oczekuję automatycznej zmiany waszych poglądów (tym bardziej przyznania się do tego) , choć wiem, że ta zmiana zachodzi (tak jak i u mnie), jednak w pewnych obszarach jest utrwalana, tam gdzie nie dochodzi między nami do sporu - tak wygląda ten proces - z czasem poznając siebie i swoje reakcje, sam dojdziesz do podobnych wniosków.
Pozdrawiam
Chłop folwarczny
a co do tego symetryzmu, jest więcej różnic, mam wysoki wzrost gospodarczy, armię ukraińców , niskie bezrobocie, rosnące pensje, względnie niską inflację, ograniczenie karuzel vatowskich, obniżenie ciężarów poprzez transfery socjalne, macie trochę racji nie ma symetrymu
MANOLITO ->...nie przyznają się do pomyłek...
To chyba cecha narodowa strach przed przyznaniem sie do bledu/pomylki i zrzucanie winy na innych. Z obserwacji spokojnie moge zalozyc ze 75% ludzi w polsce cierpi na to
to nie jest strach czy cecha narodowa, tylko normalna cecha psychologiczna ludzi, a tym bardziej facetów (np. nie pytanie o drogę, nie okazywanie słabości etc. )
normalna cecha psychologiczna ludzi
Hmm zaczynam watpic czy jestem czlowiekiem, przyznanie sie do bledow nie jest moze mile, ale przychodzilo mi bez wiekszych oporow.
Po prostu jesteś niedojrzały, jak dorośniesz jak MANOLITO, przestaniesz przyznawać się do błędów.
może nie jesteś mężczyzną? :) ale tak na serio, jest taki mechanizm błędu konsekwencji, czyli uporczywe nie przyznawanie się do błędu/pomyłki, ponieważ oznaczało by to utratę "twarzy" - ponieważ w naszej kulturze wyżej cenione jest bycie konsekwentnym niż przyznawanie się do błędów, bo w istocie jest to przyznanie się do porażki - czyli okazanie słabości - dlatego wyżej ceni się polityków którzy bronią nawet straconych spraw niż publicznie zmieniają zdanie lub przyznają się do błędu - bo stają się tym samym ......słabi, a nikt nie odda głosu na słabeusza. - dlatego tutaj praktycznie nikt włącznie ze mną nie przyznaje się do błędów i publicznie nie zmienia zdania.
Jarosław Kaczyński:
kto pracuje dla naszych wrogów, będzie piętnowany
Czy ci, co pracują dla Rosji, pośrednio lub bezpośrednio, także będą piętnowani? Czy ewidentnie antyeuropejski i antypolski charakter polityki pisowskiej zostanie kiedyś twardo rozliczony? Wierzę, że tak się stanie.
uwielbiam to podpieranie się europą, na kimś to robi wrażenie? po tych obowiązkowych kwotach inżynierów? albo szantażowaniu odcięciem subwencji gdy ich nie przyjmiemy?
O tak, nie przyjmiejmy subwencji. Ba, sami je UE rzucimy w jewropejska twarz, wykrzykujac "idz zloto do zlota, my Polacy w węglu sie kochamy!". Idi na ch*** Jewropa, my pajdziom w Azju i job waszu mać!
racja, skoro płacą powinniśmy wziąć wszystkich inżynierów, tak z 2 do 5 milionów - na kolana i do dzioba, bo kasa leci.
Nie no, jak radzil Ziemkiewicz - wziac tyle kasy, ile tylko mozna a potem sie wypisac. Oczywiscie strefa schengen etc. nam sie nalezy, bo jalta i dywizjon 303, odsiecz wiedenska i bitwa warszawska.
"uwielbiam to podpieranie się europą, na kimś to robi wrażenie? po tych obowiązkowych kwotach inżynierów? albo szantażowaniu odcięciem subwencji gdy ich nie przyjmiemy? "
Ja uwielbiam PISowskie pudło w polityce zagranicznej polegające na jakże błędnej kalkulacji, że UE za chwilę się zawali.
Lifter, ale ja się z tobą zgadzam, powinniśmy wypiąć cztery litery i bez szemrania robić to co się nam karze - całkowita racja.
twostupiddogs, że co? kto tak twierdził?
,,Manolito to, Manolito tamto. Staracie się z tym specyficznym człowiekiem dyskutować, ale czy kiedykolwiek do czegokolwiek go przekonaliście? Czy człowiek o takiej konstrukcji psychicznej, mentalnej, intelektualnej kiedykolwiek przyznał Wam w czymkolwiek rację? Czy pod naporem Waszych argumentów i przykładów gotowy był wycofać się ze swoich wcześniejszych tez i twierdzeń? ,,
Czy wy panowie członkowie wzajemnej adoracji skupiających się tu aby zniechęcać ludzi do Pisu jesteście obiektywni chodź w minimalny sposób ? Moim zdaniem nie , więc hipokryzją jest stawianie innym takich zarzutów
http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103089,25293089,gorski-o-uchu-prezesa-ostatnio-uslyszalem-zebym-przestal.html
Zgadza się. PiS ogłupia Polaków skuteczniej..
Cisza wyborcza skończy się dopiero po północy (w poniedziałek), władza przecież musi dokonać wstępnej weryfikacji, a doświadczenie pracowania pod osłoną ciemności to ona ma.
No i co Drackula zadowolony, zobaczymy jak długo
Oczekuję, że teraz Schetyna poda się do dymisji.
Oczywiście, w obecnych okolicznościach nie sposób było liczyć na zwycięstwo, ale można było nieco zniwelować różnicę. Takie błędy, jak wystawienie Ujazdowskiego do Senatu w liberalnej Warszawie (okręg obejmujący Żoliborz) są karygodne. W rezultacie mając trzech kandydatów do wyboru - pisowskiego, Ujazdowskiego i Obywateli RP - wybrałem tego trzeciego.
Ja w okręgu, w którym przebywałem, do Senatu miałem "dwie" opcje do wyboru. PiS i ... PiS. W tym przypadku poszedł głos nieważny.
Schetyna powinien dostać takiego kopa w dupę żeby wylądował na Wyspach Owczych. Lata stagnacji, nijakości, braku energii, pomysłu, klarownej perspektywy, defetyzmu i totalnej bezradności w sytuacji, gdzie nie było jednego tygodnia bez wysypu spraw do grillowania otoczenia władzy jak i jej samej. Wstyd za niego i ludzi którzy go trzymają na tym stołku.
Nie oglądałem tv w ogóle ale chyba dwa dni temu widziałem z 10min i był blok ogłoszeń wyborczych- fatalne, bez względu na partie. Miałem wrażenie że są robione dla kompletnie ciemnego, niewykształconego luda z IQ ~85. Nic z kluczowym, najbardziej palących tematów, skupianie się na jakiś pierdołach i bieżących sprawach. Żadne do mnie nie przemówiło. Rozumiem że zidiociałe 15% społeczeństwa które uważa że te zapomogi pochodzą z 'pieniędzy rządu' to istotna grupa, ale to naprawdę nadal nie jest większość i powinno być trochę miejsca na przekaz nt. spraw trochę poważniejszych, nie związanych z tym co jest w lodówce.
wyś=> ja miałem jednego z koalicji i jednego z pis.
Program na pewno lepszy niz tych z PiS, ale rzadowa propaganda silna.
Program na pewno lepszy niz tych z PiS, ale rzadowa propaganda silna.
Pewnie że lepszy, kopiuj wklej programu PiSu + ale my damy wincyj. To się musiało udac.
PiS, prawdopodobnie, bez większości konstytucyjnej i to jest niezła prognoza. Nie wiadomo jeszcze, co będzie w Senacie, a i nie do końca znany jest skład samego Parlamentu. Przypomnijmy, że PiS miał przez kilka lat na wyłączność gigantyczne finansowanie, aparat propagandowy, Zestaw Ustaw Ludowych i rozliczonych wrogów ojczyzny w liczbie stu kilkunastu, pokaz kontrastu między nimi, a opozycją ...a ich poparcie wzrosło minimalnie. Opozycja, jest ponadto w Polsce wciąż bardzo silna. To, co przeszło na Węgrzech, niekoniecznie przejdzie tutaj. Część głosów, których nie dostało KO, dostała lewica na przemian z PSL-Kukiz. To pokazuje, że w Polsce jest miejsce na siły polityczne, które nie są PiS-em i że siły takie mają o co powalczyć. Można było się spodziewać, że KO pod wodzą misia koala nie wyda z siebie niedźwiedziego ryku, ale jeśli nie Schetyna, jeśli nie KO, to na polskiej scenie politycznej ciągle jest miejsce na siły centrowe i liberalne, w takiej lub innej formie, a już szczególnie, pod bardziej charyzmatycznym i mądrym przywództwem. Bo wygląda na to, że grupy społeczne, do których PiS nie jest w stanie dotrzeć, a których Schetyna nie jest w stanie do siebie zniechęcić, są jednak w Polsce liczne i czego by PiS nie robił, więcej duszyczek już nie pozyska, za to wiele może stracić. Tak to czasem bywa, gdy zostaje się zakładnikiem tych, którzy coś dostali i którzy czekają na więcej. A nie daj Boże jakieś spowolnienie... jak wtedy w oczy spojrzeć? Jak wytłumaczyć? Moim zdaniem ich poparcie osiągnęło już plateau i będzie miał kto im patrzeć na ręce.
W wyborach do Sejmu miałem początkowo zagłosować na lewicę, ale ostatecznie padło na takiego jednego ziomka z KO, który zasadniczo wskrzesił moje małe miasteczko z ruin i jest dla mnie takim prywatnym symbolem przemian, jakie dokonały się w Polsce po wejściu do UE. A w Senacie miałem do wyboru PiS i PSL, więc z dwojga złego już zagłosowałem na to drugie.
W międzyczasie, otwierajmy popcorn i trzymajmy kciuki, by Janusz Korwin-Mikke otworzył pierwsze posiedzenie sejmu.
I co najważniejsze...
Szczęść Boże! <3
Będzie wesoło.
Też myślę, że mogło być gorzej. W najczarniejszych snach PiS przekraczał granicę 50%... Łącznie totalna opozycja (PO, Lewica, PSL) otrzymała więcej głosów niż formacja neobolszewicka.
W przyszłym roku pojawi się pierwsza fala kryzysu, dużo bardziej zauważalna będzie też inflacja. Spodziewane są znaczące podwyżki towarów, socjalizm pisowski tego nie zneutralizuje. Nie wiem czy pisowcy w niezachwianej kondycji dotrwają do wyborów prezydenckich. No i trzeba poczekać na wyniki do Senatu, choć tutaj bym wielkiej nadziei nie miał, bo obywatele polscy nie cechują się rozsądkiem i umiarem, i nie myślą o czymś takim, jak równoważenie władzy.