GTA 5 i Red Dead Redemption 2 nadal sprzedają się znakomicie
Wyniki niezłe. RDR 2 w niecały rok, bez wersji pc oraz z mniej popularnym od metropolii dzikim zachodem ma 25 mln. Szybko to uzyskał i sądzę, że z wersją Pc byłaby szansa na grubo ponad 50 mln do 2025 roku. GTA V 110 mln to już w ogóle super wynik i ciekawe na jakim wyniku się zatrzyma skoro nadal dobrze się sprzedaje.
Ale co ciekawe Tetris ma więcej, bo 495 mln, a to wynik z przestarzałych danych więc teraz pewnie znacznie więcej :)
https://kwejk.pl/przegladaj/2865261/19/20-najlepiej-sprzedajacych-sie-gier-wszechczasow.html
Zarówno RDR2, jak i GTA V są świetne, także szczerze gratuluje wyniku. Zasłużony - widać serducho włożone w obydwa tytuły i obsesyjną wręcz dbałość o detale - także myślę, że te dane sprzedażowe jeszcze pójdą w górę, po GTA V już widać, że sprzedaje się znakomicie także "w długim ogonie", a nie tylko bezpośrednio po premierze.
GTA V będzie tak długo się dobrze sprzedawać póki nie wyjdzie GTA VI, która wyhamuje pewnie zainteresowanie.
Widać to także zawsze było po kolejnych TES-ach. Skyrim dobrze się sprzedaje to nie spieszno im do TES VI. Pojawi się TES VI to Skyrim będzie notował mniejszą ilość sprzedanych kopii na rok.
Gra generacji (RDR) nie dziwię się
Z drugiej strony skierowana jednak do wąskiej grupy odbiorców
Ponad 20 mln to raczej nie jest wąska grupa odbiorców. Wiadomo że RDR nie przebije GTA, ale niemal żadna gra nie może równać się z popularnością GTA.
Zdecydowanie tak. Tytuły skierowane do wąskiej grupy odbiorców mają co najwyżej 0,5-1,5 mln sprzedanych kopii i to z wszystkich platform.
A ta gra w 10 miesięcy bez wersji pc robi wynik lepszy niż Wiesiek 3 w 4 lata z wersją pc przy premierze.
Ta gra to bardzo popularny sandbox wielkiego studia. GTA pod względem popularności jest jeszcze dalej więc nie ma co porównywać RDR do GTA.
Po drugie ilość sprzedaży często nie miała nic wspólnego z jakością produktów więc powoływanie się na to zawsze było kiepskim pomysłem przy muzyce/filmach/grach/książkach.
Oczywiście nie mówię, że to dotyczy RDR 2, bo tu akurat gra jest tak dobra jak sprzedaż. Ale nowe CODy, wiele odsłon FIFA, nowszych NFS i wiele popularnych hitów wchodzą w te ramy o jakich pisze, że sprzedaż nie idzie w parze z jakością.
Jednak dziki zachód to nie jest temat, który w dzisiejszych czasach interesuje wiele osób. Ja również bałem się, że odbiję się od RDR2 tak jak odbiłem się od RDR przy powrocie do niego, bo westerny to nie moje klimaty, ale RDR2 to na tyle świetna gra, że zatopiłem się w niej w pełni.
Ludzie są zainteresowani bo Rockstar, ale jak widać GTA ma dużo lepsze wyniki
Po części jest w tym racja, bo kogokolwiek spytasz zna serię GTA, a RDR nie bardzo, bo westerny obecnie są mało popularne.
Westerny były popularne w latach 40', 50' i 60' i wtedy też powstało ponad 90% najlepszych westernów.
Czasy świetności gatunku przeminęły wraz z filmami S.Leone jak "Dobry, zły, brzydki" 1966 i "Pewnego razu na dzikim zachodzie" 1968. Nawet mówiło się później, że przez niego nastąpił upadek tego gatunku, bo popsuł wszystko tymi filmami, że były zbyt dobre, by dało się nakręcić już cokolwiek lepszego jak ciężko się zbliżyć do tego poziomu. Była jeszcze po nich "Dzika banda" 1969 i "Butch Cassidy i Sundance Kid" 1969, ale po nich nastąpił definitywny koniec siłowania się na dobre westerny. Później sporadycznie pojawiały się dobre westerny jak np: "Bez przebaczenia" 1992.
Czekam, aż wyjdzie GTA VI chce zobaczyć jaki będzie ból, że multi już nie takie samo.
"GTA 5 i Red Dead Redemption 2 nadal sprzedają się znakomicie"
Czyli data premiery GTA 6 odjeżdża o kilka lat do przodu :) Nie będą wydawać kolejnej części skoro nadal sprzedaje się bardzo dobrze obecna gra i zarabiają dzięki niej miliony.
Chcial bym zobaczyc nowa marke od Gwiazd rocka. Jakis RPG od nich mogl by byc czyms swietnym znajac ich podejscie do detali. Moze kiedys tego doczekamy.