Już prawie połowa pecetów na rynku korzysta z systemu Windows 10
Oraz ta połowa z połowy z nielegalnej wersji w tym ja :) ponieważ gdzie kiedyś wykupiłem klucz do win 10 pro oryginalny a robię często formata klucz po prostu się wykorzystał wiec powiedziałem sobie dość :) teraz tylko system przerobiony od pana GEN2 pewnie większość z was kojarzy i śmiga aż miło
@Tomaszki Po co przerabiać? Przecież Windows 10 działa bez klucza(nie ma blokady czasowej), a jedyną niedogodnością jest informacja o braku aktywacji i brak możliwości zmiany motywu graficznego.
https://www.youtube.com/watch?v=jjt_nDIZI0Q
Co do ilości zainstalowanych Windows 10, to nic dziwnego - chcesz grać w nowe gry - musisz mieć Windowsa 10.
Dużo urzędów w Polsce, jak i bankomaty czy biletomaty mają zainstalowany jeszcze Windows XP (trzeba mieć tylko dobry firewall i antywirus - i brak "wsparcia" nie jest straszny).
Naprawdę dziwne Windows 8 ma problemy na nowszych sprzętach przez to że nie wydano sterowniki co najlepsze Windows 7 na niego wydano tylko nie czyta dysków na złączu M.2 niby był fix ale Microsoft go wywalił trzeba kombinować.
W sumie to do Windows 10 nie mam prawie nic nie podobają mi się zbyt częste aktualizacje no i wygląd 7nadal lepiej wygląd.
Za dużo roboty z przejściem na nowy windows. Wszystko trzeba odinstalować później ponownie zainstalować. Najlepiej od razu postawić na dysku ssd a to kolejny wydatek. Póki nowe gry wychodzą i działają pod windows 7 nie mam zamiaru przechodzić na windows 10 :)
Smutna prawda ;/ Microsoft na siłę chce przekonać wszystkich by przeszli na ten syf, np koniec wsparcia win7 ...
A co jest w nim takiego złego? Szczerze, jako były użytkownik większości systemów od Microsoftu, nie widzę żadnej wyższości któregokolwiek z nich nad 10.
A co jest w nim takiego złego?
na ten moment - nic
kiedyś były z nim problemy ale to nawet przereklamowany WinXP miał na początku problemy :]
teraz głównie użytkownicy powtarzają to co wyczytali dawno temu
Mnie się nie podobają zmiany, które MS robi w W10.
Nie będę leciał na nudnych już argumentach typu szpiegostwo i przymuszone update'y. Ale jednak są to minusy.
Metro UI moim zdaniem jest brzydkie, ale ciężko uznać to za argument, bo są różne gusta. Windows Aero był wg. lepszy.
Zmiana Panelu Sterowania na zakładkę Ustawienia.
Może to kwestia przyzwyczajenia, Panel Sterowania jest odkąd pamiętam, co najmniej od Windowsa 2000.
Może olałbym to, gdyby zmiana ta nie była połowiczna.
Trochę ustawień w Panelu, trochę w Ustawieniach.
Pogubić się można.
Mnóstwo śmieci przy świeżej instalacji, po kiego mi Candy Crush albo OneDrive? Nie chcę tego.
I nie wiem czy to ciągle aktualne, bo odkąd odinstalowałem Microsoft Store nie sprawdzałem - nie mogłem zarządzać głośniością programów zainstalowanych z MStore. Czy to Skype, czy jakaś gra, zawsze było 100%.
No i coś co mnie ciągle ciekawi...
Microsoft podarował Windows 10 każdemu posiadaczowi W7 i W8. Dlaczego?
Nie są akcją charytatywną, więc mają jakiś plan.
Żeby się nie okazało, że chcą zrobić abonamentowy system, czy coś w tym stylu.
Sporo takich pomniejszych problemów ma W10. Najchętniej zostałbym przy W7, ale wsparcie wygasa za parę miesięcy.
No i coś co mnie ciągle ciekawi...
Microsoft podarował Windows 10 każdemu posiadaczowi W7 i W8. Dlaczego?
Nie są akcją charytatywną, więc mają jakiś plan.
no tutaj żadnego spisku nie ma
tylko biznes
podobnie jak przymykanie oczu na spiracone Windowsy - przyzwyczajanie ludzi do Windy by nie szukali alternatywy, żeby się nie okazało że kolejny „rok Linuksa" okazał się tym dobrym :]
Windows 10 na pirackiej 7 aktywował piracką 10.
Rozdawali za darmo, żeby ludzie przeszli na nową wersję, która ma być dłużej i lepiej wspierana, a nie zostali na 7 z przestarzałymi funkcjami (niektóre nie zmieniły się od Windows 95).
Panel sterowania jest też normalny, trzeba włączyć go przez wyszukiwarkę.
No cóż, wyjścia za bardzo nie ma.
Sam jechałem na kombie Win7 (stary lapek) +Win10, obecnie to kombo Win8.1(jw.)+Win10.
Papugom polecającym Linuksa dziękuję ale na nic mi się nie przyda :]
Do tego zapowiedź porzucenia 32 bitów tylko bardziej odrzuca od niego...
Papugom polecającym Linuksa dziękuję ale na nic mi się nie przyda :]
Mam memika na takie okazje:
dobre podsumowanie sekcji komentarzy na dobreprogramy :]
Ciekawe jakby te statystyki wygladaly gdyby M$ nie zablokowal mozliwosci instalacji win 7 na nowych komputerach co mam mialo miejsce z 3 lata temu :)
Dokładnie, nie zapominajmy też o sztucznym zablokowaniu Windows Update nawet w 8.1 na nowszych procesorach, mimo formalnego wsparcia do 2023 roku. Bezczelna zagrywka, jedna z wielu, która wymusza dodatkowe duże koszta zakupu W10 przy upgrade sprzętu. Człowiek płaci za licencje na każde stanowisko, formalnie ma dalej wspierany system jeszcze przez prawie 3 lata, a mimo to MS pokazuje środkowy palec, jawnie łamie umowę i szantażuje że nie zmienisz już żadnego podzespołu więc będziesz siedział na starych częściach, albo kupisz nową licencję. Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi? Potem czytamy newsy że korporacja jest dumna ze statystyk.
Przecież to bzdury, każdy posiadasz win7/8 mógł za darmo przejść na win10, nikogo wina, że ktoś nie skorzystał, po za tym z tego co wiem nadal można to zrobić za free jak się zaznaczy, że będzie się korzystało z ułatwień dostępu w domyśle dla osób nie w pełni sprawnych.
No i tak jak ktoś już tu pisał, można zainstalować i nie podawać klucza, po za kilkoma opcjami (nie są niezbędne) system będzie cały czas działał mimo braku klucza.
Hmm, nic dziwnego. Ludzie kupują nowe komputery, albo modernizują stare wymieniając w nich podzespoły. To jasne że nowe kompy ze sklepu będą miały zainstalowaną 10. Nowe procki wymagają dziesiątki, płyty główne też - ludzie nie mają wyboru nawet jeśli im się dziesiątka nie podoba :) I ja się tym ludziom nie dziwię, bo sam byłem przeciwny. Skonfigurowanie Windowsa 10 tak żeby działał jak sobie tego życzy użytkownik, nie MS, wymaga czasu, cierpliwości i dostępu do internetu.
Ja osobiście długo zwlekałem z przejściem na dziesiątkę. Ale gdy się jednak zdecydowałem, to wcale nie żałuję tej zmiany. Mam pewne zastrzeżenia ale w ogólnym rozrachunku to bardzo fajny system i na szczęście nie mam z nim żadnych problemów, przynajmniej na razie.
Natomiast wiele tutaj komentarzy pokazuje jak wielu z Was ma pamięć złotej rybki. Windows XP czy Windows 7 również miały sporo problemów na początku, ale Siódemka została zapamiętana najcieplej bo była najmniej awaryjna. Ale zawdzięcza to pierwotnie tragicznej Viście, która była taką alfą i betą. Mimo że jestem zwolennikiem linuksowych systemów, to Windowsa również uwielbiam i traktuję go jako główny system bo po prostu jestem graczem. Jak mam okres bez gier, to wtedy przeważnie siedzę na Pingwinach. No i nie ma co ukrywać, ale Windows ma jakiś tam swój klimat i po prostu lubię ten system. Szczególnie lubiłem Windows 2000, potem Windows 7 i aktualnie o Windows 10 również mam bardzo dobre zdanie mimo że jestem świadom jego pierwotnych bolączek.
swoją drogą jak Linux zupełnie porzuci 32bity to będzie jeszcze mniej użyteczny jako sprzęt do grania
WINE potrafił odpalić część niegrywalnych staroci a po tym manewrze - może to przejść do historii...
DX 12 i RT na windzie 7
https://www.purepc.pl/karty_graficzne/directx_12_trafi_do_windows_7_bedzie_tez_obsluga_raytracingu
Jeszcze tylko g-sync na ekranach freesync :)
Sam musiałem na głównym PC niedawno zmienić.
Dość zabawne- zmieniłem 98SE na XP bo Age of Empires III go wymagał, zmieniłem 7 na 10 bo wymagał go... Age of Empires 2 (Definitive Edition).
Miałem win98, win xp, potem 7 i teraz 10. Jako gracz wiadomo, że im nowsze tym lepsze w tym wypadku, gdyz stare systemy przestaja być wspierane, a jakieś aktualizacje/łatki są najszybciej wprowadzane własnie na najnowsze systemy. To że polowa korzysta z 10, to tylko dlatego ze sa to gracze. Ludzie ktorzy nie graja - nie jest im potrzebna 10, a jak polubili swoje stare systemy, mieli z nimi jakies bledy i wiedza jak je rozwiazac, to wola przy tych systemach zostać, bo są do nich przyzwyczajeni.
Po przejściu z win 7 na 10, obecnie nie wyobrażam sobie powrotu na inny system operacyjny. Wszystko chodzi lepiej sprawniej.