Podobno został ujawniony scenariusz ostatniego odcinka ósmego sezonu, z którego internet ma jednym słowem bekę.
M.in. z Drogona, który spalił żelazny tron przez przypadek i Jona i Sansy, którzy nie potrafili odpowiedzieć na pytanie Aryi nie dlatego, że nikt nie wiedział co jet na zachód od Westeros ale że nie przykładali się do nauki geografii.
Z tego co wyczytałem nominowany do emmy odcinek przedstawił swój scenariusz.
Jest w nim napisane, że Drogon stopił żelazny tron nie z tej przyczyny, że uważał go jako przyczynę śmierci Denerys, a z przypadku.
Podobnie z ostatnią sceną z Aryą.
https://io9.gizmodo.com/read-game-of-thrones-finale-script-for-a-glimpse-at-so-1836861260
https://heavy.com/entertainment/2019/07/game-of-thrones-season-8-finale-script/
Już prawie wyrzuciłem z pamieci te traumę a ty mi znowu o tym wszystkim przypomniałeś
W całej bece chodzi raczej o porównanie skryptu z pierwszego sezonu z ostatnim.
https://twitter.com/lxmoncakes/status/1156427934531383296?s=19
Na domiar złego te żarciki wrzucane do scenariusza w didaskaliach to co prawda nie jest nic nowego w branży (w końcu nie widać ich w końcowym produkcie, to mrugnięcie okiem do ekipy filmowej), ale w połączeniu z ogólną bidą fabularną 8 sezonu rysują cały proces powstawania serialu jako jeden wielki dowcip i robotę robioną na odpierdol.