Netflix i HBO mają najlepsze seriale. Serwisy pirackie coraz mniej popularne
Podajcie mi legalny serwis gdzie znajdę klasykę kina z lat 30-80 ubiegłego wieku albo stare seriale . Dziękuje, serwisy pirackie dalej będą miały się dobrze.
"Analitycy ostrzegają jednak, że coraz większa fragmentacja tej branży oraz stawianie na produkcje ekskluzywne może w przyszłości zachęcać użytkowników do powrotu do korzystania z nielegalnych treści, gdyż część z nich nie będzie stać na subskrypcję wszystkich interesujących ich platform." - wystarczy żonglować platformami co miesiąc albo dwa :)
Zdecydowanie na dzień dzisiejszy te dwa serwisy po prostu nie mają sobie równych. A co do piracenia, wydaje mi się że do ludzi dociera powoli że kradzież seriali takiego HBO w chwili kiedy ich subskrybcja kosztuje 19,90 zł miesięcznie to po prostu obciach i żenada.
JohnDoe666: A co do piracenia, wydaje mi się że do ludzi dociera powoli że kradzież seriali takiego HBO (...)
W jaki sposób widz kradnie serial oglądając go na innej niż HBO platformie streamingowej?
@Mówca Umarłych
Kradnie osoba udostępniająca lewą wersję serialu. Cebulak wykorzystujący taką sytuację nie popełnia przestępstwa (chyba że korzysta z torrentów), dlatego nie pisałem że to nielegalne tylko że to obciach i żenada.
Obciach i żenada to jest iść z "falą" że Netflix i HBO to zbawcy ludzkości jeśli idzie o seriale.
@Maddres
Lepsze to niż hipokryzja która każe człowiekowi hejtować HBO czy Netflixa na każdym możliwym forum jednocześnie nie przeszkadza oglądać "na lewo" każdej co większej premiery z tych serwisów.
"tylko że to obciach i żenada" - A czy na przykład studiowanie za pieniądze innych ludzi, które zostały zabrane przy użyciu pistoletu, a następnie wyjazd za granicę to też obciach i żenada?
A czy na przykład studiowanie za pieniądze innych ludzi, które zostały zabrane przy użyciu pistoletu, a następnie wyjazd za granicę to też obciach i żenada?
Trochę pewnie tak, ale większy problem wtedy polega na tym że to przestępstwo i to dość poważne jak mniemam. I co to ma niby wspólnego z Netflixem i HBO?
Ludzie pobierają też seriale HBO bo o ironio pirackie wersje są lepszej jakości niż te na platformie streamingowej. Pamięta ktoś co się działo na ekranie w 3 odcinku gry o tron? Przecież jakość seriali na HBO go to jest jakaś totalna porażka.
@JohnDoe666
Tak się składa że nie korzystam z HBO czy innego Netflixa. Nie oglądam seriali, mam inne formy rozrywki. Tak że z tą hipokryzją nie trafiłeś, a inni mnie nie obchodzą co mówią albo nie o czymś co mnie kompletnie nie interesuje. Jednakże samo zjawisko rzucania się na taniochę (bo przecież tylko 19,90, biere pinć) jest żenadą i obciachem.
Lubię takie odrobinę prowokacyjne wypowiedzi, ponieważ od razu ujawniają się osobnicy ktorym jak to określiłes "żenada i obciach" nie są obce. Najwazniejsze jednak, że masz dużo racji. Mentalność mas ulega zmianie, treści stały się na tyle łatwo dostępne, że po prostu większość woli oszczędzić sobie dziadostwa.
"JohnDoe666" - A co ma złodziejstwo ze ściągnięciem serialu. Netflix promuje aborcje w USA w sposób agresywny, dlatego nie mam zamiaru im płacić ani złotówki.
@Yarpen z Morii
Ludzie pobierają też seriale HBO bo o ironio pirackie wersje są lepszej jakości niż te na platformie streamingowej.
Wiesz, niespecjalnie widzę tu pole do usprawiedliwiania kradzieży. Nikt nie każe oglądać na HBO GO, można oglądać na kanale HBO gdzie jest w najlepszej możliwej jakości.
@Maddred
Tak się składa że nie korzystam z HBO czy innego Netflixa. Nie oglądam seriali, mam inne formy rozrywki
Aha, czyli standardowe "nie znam się, więc bardzo chętnie się wypowiem" :).
@Malin_1988
Mentalność mas ulega zmianie, treści stały się na tyle łatwo dostępne, że po prostu większość woli oszczędzić sobie dziadostwa.
Coś w tym jest. Moim zdaniem to pozytywne zjawisko, jak to potoczy się dalej to zobaczymy.
Netflix nadal sporo brakuje do jakości HBO, bo najlepsze seriale Netflixa przegrywają wyraźnie z najlepszymi serialami HBO. Stacja poza tym idzie bardzo często w ilość seriali, a nie jakość.
Wystarczy rzucić Narcos i Ozark na pożarcie w konfrontacji z Sopranos i Prawo ulicy.
Minhunter porównać do 1 sezonu Detektyw.
No i seriale kostiumowe jak Rzym i GOT postawiły bardzo wysoko poprzeczkę nie do przeskoczenia. Do tego mają Kompanie braci, Sześć stóp pod ziemią, Deadwood, Westworld, Chernobyl itd.
Stranger Things, House of cards, Ozark, Mindhunter, Narcos, Daredevil, Nawiedzony dom na wzgórzu, Dark, Crown, Dom z papieru od Netflix to przyzwoite seriale, ale nie tak elitarne jak Sopranos, Prawo ulicy, Rzym, GOT, Kompania braci, 1 sezon Detektyw, Chernobyl, które wręcz nie mają dla siebie poważnej konkurencji. Do poziomu Sopranos i Prawo ulicy jedynie dobiło jak dla mnie Breaking Bad od AMC.
Z kostiumowych tak dobry jak Rzym i GOT jedynie jest Robin of Sherwood 1984-1986, gdzie aktorzy grali bez dublerów i jest to jedyna produkcja ostatnich 35 lat, gdzie używali prawdziwych mieczy, a nie plastikowych. Od 1 sezonu Detektyw to lepszy raczej tylko był 1 sezon Twin Peaks i początek 2 sezonu.
Amazon może namieszać też sporo w kolejnej dekadzie - Władca Pierścieni, Koło czasu, Mroczna wieża, Bastion itd.
Takie odniosłem wrażenie że bez względu na to na jaki temat się wypowiadasz masz dziwną tendencję do wymieniania gigantycznej liczby róznych rzeczy.
Ale do tematu:
Netflix nadal sporo brakuje do jakości HBO, bo najlepsze seriale Netflixa przegrywają wyraźnie z najlepszymi serialami HBO.
Uważam HBO za świetny serwis, jednak stwierdzenie że ich seriale są o wiele lepsze od produkcji Netflixa jest mocno naciągane.
Minhunter porównać do 1 sezonu Detektyw.
Pierwszy sezon Detektywa był genialny, szkoda tylko że nie dodałeś jak beznadziejnie słabe są dwa pozostałe. Porównanie z każdym z nich Mindhunter wygrywa z przysłowiowym palcem w... no powiedzmy że w nosie.
Nie chcę się odnosić do wszystkiego co napisałeś bo tak jak wspomniałem Twoja mania wylicznia nieco to utrudnia, więc tak w skrócie najważniejsze rzeczy.
- Z seriali które wymieniłeś Hause of Cards jest zdecydowanym numerem jeden, czy to realizacyjnie czy pod względem scenariusza.
- Breaking Bad produkowało AMC ale prawdziwy rozgłos dał serialowi dopiero Netflix, i to Netflix właśnie nakręcił spin off który chyba jest jeszcze lepszy a mianowicie Better call Saul.
Co do pozostałych seriali to określenie lepszy/gorszy jest w tym przypadku twoim prywatnym "widzimisię" i nie jest żadną prawdą obiektywną.
@JohnDoe666
Ale bredzisz:
1.Seriale HBO zdobyły więcej nagród niż te od Netflixa, są zdecydowane lepsze jeśli chodzi o realizacje, i notabene są dla dorosłego odbiorcy, nie dzieciarni.
Brodwalk Empire, Six Feet Under,Soparnos,The Wire, Czarnobyl,Big Little Lies to jest top topów.
2.Better Call Saul nie robił Netlix tylko jak BB Sony dal AMC, dokształć się:
https://en.wikipedia.org/wiki/Better_Call_Saul
BB zdobyło rozgłos przed Netflixem, a sam Netflix jest tylko dystrybutorem i tyle ma wspó lnego z tym serialem.
3.Hause of Cards od sezonu piątego, staczał się po równi pochyłej. Mistrzowski scenariusz - buahhaha. Zobacz Six Feet Under to pogadamy..
https://en.wikipedia.org/wiki/Six_Feet_Under_(TV_series)
"The series finale is considered one of the greatest endings in television history"
Domek z Kart nie ma startu.
Oczywista rzeczą jest, że każdy może mieć swoją opinię, ale bądźmy powazni. Z teza, że HBO ma lepszy repertuar ciężko jest dyskutować.
Jedyną zaletą Netflixa jest to, że jak ci ktoś poleca ich serial jako 'rewelacyjny' to już wiesz, żeby się nie kierować jego rekomendacjami.
@akira23
Seriale HBO zdobyły więcej nagród niż te od Netflixa, są zdecydowane lepsze jeśli chodzi o realizacje, i notabene są dla dorosłego odbiorcy, nie dzieciarni.
Nie wiem o jakich nagrodach piszesz i niespecjalnie jestem tym zainteresowany. Nie mówie że produkcje HBO są słabe bo gdyby tak było nie płaciłbym co miesiąc za subskrybcję, twierdzę że wśród produkcji Netflixa jest bardzo wiele seriali równie wartościowych. A to że mają serie dla ludzi w różnym wieku, również dla młodszych? Nie wiem dlaczego miałby to być problem.
Better Call Saul nie robił Netlix tylko jak BB Sony dal AMC, dokształć się:
Nie widzę powodu dokształcać się, doktoratu ze znajomości seriali pisał nie będę, nie jestem również zainteresowany czytaniem wikipedii. Na moim Netflixie serial "Better call Saul" występuje między innymi w zakładce "Netflix produkcje oryginalne" i stąd moje wnioski.
BB zdobyło rozgłos przed Netflixem, a sam Netflix jest tylko dystrybutorem i tyle ma wspó lnego z tym serialem.
Nie zdobyło, było doceniane przez krytyków ale oglądalność z butów nie wyrywała. Pierwszy sezon oglądało premierowo od 1 do 1,5 mln osób, co jak na USA jest wynikiem "takim se", żeby nie powiedzieć słabym.
Zobacz Six Feet Under to pogadamy..
Obejrzałem parę odcinków ale przerwałem, krótko mówiąc, niczego mi nie urwało.
@Malin_1988
Oczywista rzeczą jest, że każdy może mieć swoją opinię, ale bądźmy powazni. Z teza, że HBO ma lepszy repertuar ciężko jest dyskutować.
Wręcz przeciwnie, zwracam też uwagę że nie twierdziłem iż któryś serwis jest lepszy pod tym względem, uważam że są porównywane. Opinie o Netflixie biorą się stąd że robi i wykupuje sporo produkcji bądź co bądź słabych żeby powiększyć ofertę. I nie da się ukryć że ma tą ofertę wielokrotnie większą od chociażby HBO, że o Amazonie nie wspomnę. Netflix się nie "fokusuje", mają ofertę i dla starszych i dla młodszych, i dla mniej wymagających i dla bardziej wymagających. To jest ich największa siła, nie poruszam nawet tematu jakości obrazu oraz funkcjonalności aplikacji bo nie o tym rozmawiamy a HBO jest tutaj lata świetlne za Netflixem.
[1]
Ludzie se zawsze jakaś wymówkę znajdą.
"Bo przecież nie będę opłacać 7 serwisów żeby jeden serial obejrzeć, ściągnę pirata."
Niech ktoś brainleta da
Podajcie mi legalny serwis gdzie znajdę klasykę kina z lat 30-80 ubiegłego wieku albo stare seriale . Dziękuje, serwisy pirackie dalej będą miały się dobrze.
Tu masz rację, i ja jestem wręcz pewien że najczęściej piracone treści to niemieckie dramaty obyczajowe z lat pięćdziesiątych i polskie kino moralnego niepokoju z lat sześćdziesiątych.
Jestem prawie pewien że prawie nikt nie kradł ostatniego sezonu Gry o Tron i najnowszych Avengersów :)))))).
"nikt nie kradł ostatniego sezonu Gry o Tron" - Jestem pewien, bo ściaganie to nie złodziejstwo. Studiowanie dziennie i wyjazd za granicę to już tak.
Szkoda tylko, że nie podali wartości błędu statystycznego badania. Często wynosi on 3-5%, co sugeruje, że część wartości mieści się właśnie w tym błędzie, a zmiany to wszystkie się w nim mieszczą.
Nie mniej faktycznie serwisy streaming'owe faktycznie mogą mieć pozytywny wpływ na spadek piractwa.
Problem może się pojawić przy zbyt dużym rozdrobnieniu, choć jak ktoś zauważył można żonglować serwisami, to wtedy traci się to co jest największą zaletą tych serwisów: "oglądam to co chcę i gdzie chcę".
Przy obecnej formie - możliwości rezygnacji w dowolnym czasie treści pirackie tracą sens bo oryginalne treści mają lepszą jakość szybszy dostęp więcej opcji (np napisy dubbing typ dźwięku hdr a nawet 4k)
Ale jeśli pójdą w umowy długoterminowe to piraty wrócą do łask.
Dlaczego piractwo spadlo ? Szukajka TV i prawie 2 miliony odcinkow roznych seriali. Ponad 3 miliony Polakow korzystalo z serwisu ktory podlinkowuje hostingi video online . Teraz zeby byc piratem nawet nie musisz sciagac nic z nielegalnego zrodla.
Jak nie zlikwiduja tych zrodel to to piractwo bedzie spadac .
HBO raczej jest daleko w tyle jeśli chodzi o seriale w porównaniu do Netflixa, chociaż ostatnio nadrobił. Nie wiem o jakiej eksluzywności mowa, ale póki warunki są takie jakie są, a są dobre, to raczej popularność platform będzie rosła. A fragmentacja ? Po to można zawiesić, żeby nie trzeba było płacić za wszystkie jednocześnie.
Ja tam nie widzę problemu z wysypem tylu serwisów. Konkurencja sprawia że mamy wybór co i gdzie oglądamy, ceny są niższe. Nikt nie każe nikomu subskrybować w siedmiu serwisach cały rok. Robisz subskrypcje gdzie chcesz i kiedy chcesz. Dla mnie ten stan jest zajebisty:). Mam nadzieję że takie serwisy wejdą też do świata grier na tyle mocna stopą ze ceny za nowe gry również spadną i będę odwzorowywać te za granicą względem zarobków.
7%? Zastanówcie się jaki odsetek waszych znajomych płaci za gota a ile go pobiera...
To ciekawe, bo po ostatniej podwyżce cen Netflix stracił kilka milionów subskrybentów w ciągu kilku miesięcy.
Serwisy pirackie coraz mniej popularne,bo każdy ogląda w sieci zamiast ściągać,niekoniecznie na HBO i Netflixach a na szemranych lewych serwisach z linkami...Jak Gra o tron S08 wyszła to z tego co widziałem to pirackie wstawki pobierała 5-cio liczbowa liczba użytkowników i to nie z jedynką z przodu...Grubo ponad 25k osób w jednym momencie(w Polsce).Poza tym większości wystarczy film/serial obejrzeć gdziekolwiek i nie czują potrzeby jego pobierania,gdyż w HD zajmują sporo miejsca.Moim zdaniem obecnie więcej ludzi pobiera cokolwiek z serwisów hostingowych niż z torrentów więc tego w statystykach nie zobaczycie...
Serwisy pirackie coraz mniej popularne,bo każdy ogląda w sieci zamiast ściągać
Artykuł dotyczył wszystkich "lewych" serwisów, również hostingowych.
Grubo ponad 25k osób w jednym momencie(w Polsce)
Faktycznie grubo, zwłaszcza że HBO GO miało prawie 2 mln. użytkowników w Polsce w styczniu tego roku, teraz pewnie już trochę więcej, dolicz do tego ludzi którzy oglądali na kanale telewizyjnym HBO. Ponad 3 mln. ludzi w naszym kraju płaci za Netflixa.
Faktycznie te liczby złodziei w naszym kraju przestają robić wrażenie.
"Serwisy pirackie coraz mniej popularne" LOL :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Kolejni PC-ciarze żeby oszczędzać na treściach. Ale seriale pirackie mają słabsza jakość. I jak tutaj nie myśleć że przeciętny użytkownik PC to pirat i dlatego tak broni swojego PC.
seriale pirackie mają słabsza jakość
futureman16 -> Ale masz świadomość, że piraci żadnych swoich seriali nie kręcą?
A czy pisze że kręcą wydają te swoje ripy w obniżonej jakości i głównie w hdready lov quality <1gb lub rzadko medium quality i w wersji angielskiej.
Gry można oglądać na YT. W takim razie seriale i filmy tez. I kazdej grupie zwiazki zawodowe !
"Kolejni PC-ciarze żeby oszczędzać na treściach. Ale seriale pirackie mają słabsza jakość. I jak tutaj nie myśleć że przeciętny użytkownik PC to pirat i dlatego tak broni swojego PC."
Ale wiesz, że seriale piracą nie tylko PeCetowcy, ale również konsolowcy, którzy też najczęściej mają komputer, czy to stacjonarny czy laptopa?
Widzę, że tobie wystarczy byle pierdółka, aby nawrzucać na PeCetowców.
Patryk po co wstrzynasz wojnę I trollujesz tym bardziej że to nie do Ciebie było i nie było tu napisane że konsolowiec nie może piracic. Gry kupuje bo piratów nie ma a co z serialami nie wiem jak zlape to zwrócę uwagę. Ja jako konsolowiec wolę oryginalne seriale . Po co na co szukać zaczepki.
Ja odpisałem gdyż kojarzę tych użytkowników bo zaciekle bronią PC a tutaj widzę że zaciekle bronią piratów więc zwróciłem uwagę na tych użytkowników.
A to zgadza się z tym o czym piszę trudno albo przypadek albo jednak coś w tym jest. Ja wiem swoje I w przypadki nie wierzę że przeciętny PC owiec szczególnie antykonsolowiec w PL to pirat i ty swoje.
"Patryk po co wstrzynasz wojnę I trollujesz tym bardziej że to nie do Ciebie było i nie było tu napisane że konsolowiec nie może piracic. Gry kupuje bo piratów nie ma a co z serialami nie wiem jak zlape to zwrócę uwagę. Ja jako konsolowiec wolę oryginalne seriale . "
Trolluję? Zwracanie uwagi na głupoty to trollowanie?
Napisałeś Kolejni PC-ciarze żeby oszczędzać na treściach sugerując, że to jest ta przeklęta grupa, która piraci wszystko, a zapominasz, że również mogą piracić na swoich laptopach/komputerach. Nie jesteś ty, ani ja, ani nikt inny w stanie stwierdzić, która grupa piraci więcej filmów/seriali/muzyki, bo na to po prostu nie ma żadnych danych, więc oskarżanie jednej lub drugiej grupy jest idiotyczne.
No widzisz, a ja jestem muliplatformowcem, chociaż głównie PeCetowcem, a też wolę legalne seriale, tak samo jak wszyscy moi znajomi, czy to czegoś dowodzi? No nieszczególnie.
"Ja odpisałem gdyż kojarzę tych użytkowników bo zaciekle bronią PC a tutaj widzę że zaciekle bronią piratów więc zwróciłem uwagę na tych użytkowników."
Może, a raczej na pewno, znasz ich lepiej, nie kojarzę wszystkich nicków, ale powiedz mi, gdzie ty tu widzisz "zaciekłą obronę piratów"?
"A to zgadza się z tym o czym piszę trudno albo przypadek albo jednak coś w tym jest. Ja wiem swoje I w przypadki nie wierzę że przeciętny PC owiec szczególnie antykonsolowiec w PL to pirat i ty swoje."
Dalej niczym niepoparte oskarżenia.
Traktuję to jako trolling I pisanie nie w temacie więc nie kontynuuje nie mam na to czasu ani na wojenki bo Ci użytkownicy chcieli mi udowodnić że konsola się nie opłaca i teraz znam powód. A cały czas o tym mówię jak piracisz to pewnie że konsola się nie opłaca i dlatego tak chętnie stoją przy PC. I tylko ta frustracja przy exach bo nie ma za darmo na PC. A to jest fałszywe stanowisko bo na PC gry też się kupuje i to nawet drożej. Więc konsola zawsze bardziej się opłaca. Nie będą pisać głupot nie będę zwracał uwagi .
"Traktuję to jako trolling"
To lepiej sprawdź czym jest trolling
"Ci użytkownicy chcieli mi udowodnić że konsola się nie opłaca i teraz znam powód"
Dalej nie wiem co to ma do tematu i gdzie ty tu widzisz próbę bronienia piractwa. Poza tym, chęć udowodnienia, że konsola się nie opłaca nie czyni z nikogo pirata.
"I tylko ta frustracja przy exach bo nie ma za darmo na PC. A to jest fałszywe stanowisko bo na PC gry też się kupuje i to nawet drożej."
Ja też jestem przeciwny exom, bo jestem zdania, że każdy powinien móc zagrać w daną grę na dowolnej platformie, która to umożliwia, czy to sprawia, że chcę by było za darmo na PC?
Drożej na PC? Patrząc na ceny premierowe, strony typu G2A, cdkeys, itd., a także na liczne promocje, to jest kwestia mocno dyskusyjna.
"Więc konsola zawsze bardziej się opłaca"
To jest kwestia czysto indywidualna i to zależy na czym komu się wygodniej gra. Tak samo nie można powiedzieć, że PC się bardziej opłaca.
"Nie będą pisać głupot nie będę zwracał uwagi ."
Podobnie ja :)
Ja też jestem przeciwny exom, bo jestem zdania, że każdy powinien móc zagrać w daną grę na dowolnej platformie, która to umożliwia
A ja jestem zdania że Porsche powinno udostępniać swoje silniki wszystkim producentom samochodów na świecie, bo tak byłoby uczciwie. Dlaczego posiadanie Passata czy innego Golfa ma mi uniemożliwiać delektowanie się 430 konnym 3.8 GTS.
Netflix i HBO zapewniają nam dużą ilość filmów i seriali według mnie w dobrej cenie za abonament :D Jednak serwisy pirackie i tak będą dalej utrzymywać swoją popularność ze względu na zwykle darmowy dostęp do filmów i seriali :/
Ja nie muszę oglądać takich rzeczy, bo sam w domu mogę odegrać Grę o Tron czy stać się Wiedźminem.
Pierw słyszę że piractwo maleje bo serwisy VOD. Potem słyszę że piractwo rośnie bo jest rozdrobnienie w serwisach VOD i wszyscy wolą "ściągać". Teraz znowu słyszę że VOD górą. To jak to w końcu jest, bo się gubię...
Jest tak jak akurat newsman tego portalu znajdzie na zagranicznym portalu który później wrzuca do google translatora.
To ciekawa informacja, zwłaszcza w odniesieniu do faktu, że popularność Netflixa zaczyna spadać. Z najnowszego raportu finansowego wynika, że liczba nowych użytkowników w drugim kwartale okazała się o połowę niższa od zakładanej. Co więcej, w USA nie tylko nie przybyli nowi, ale wręcz sporo ich ubyło. Teraz pytanie czy spadek liczby użytkowników Netflixa to wynik słabej jakości oferowanych produkcji w połączeniu z coraz większą konkurencją, czy też jednak serwisy pirackie mają się wciąż bardzo dobrze.
https://technogadzet.pl/netflix-spadek-liczby-subksrybentow/
To ciekawa informacja, zwłaszcza w odniesieniu do faktu, że popularność Netflixa zaczyna spadać.
Mylisz pojęcia, nie zaczyna spadać tylko wolniej rośnie, co wynika zarówno z oficjalnych danych podanych przez Netflix jak i artykułu który zacytowałeś.
Z najnowszego raportu finansowego wynika, że liczba nowych użytkowników w drugim kwartale okazała się o połowę niższa od zakładanej.
Co nie zmienia faktu że liczba użytkowników wzrosła o niespełna 3 mln, po prostu Netflix zakładał że wzrośnie o niespełna 5 mln.
Co więcej, w USA nie tylko nie przybyli nowi, ale wręcz sporo ich ubyło. Teraz pytanie czy spadek liczby użytkowników Netflixa to wynik słabej jakości oferowanych produkcji w połączeniu z coraz większą konkurencją, czy też jednak serwisy pirackie mają się wciąż bardzo dobrze.
No właśnie zastanówmy się, co takiego Netflix zrobił w USA w drugim kwartale tego roku... Hmmm... Co mogło sprawić że liczba subskrybentów spadła akurat w Stanach i nigdzie indziej.
Może to że akurat tam Netflix podniósł ceny usług?
Osobiście uważam że to wypadkowa dwóch rzeczy, podniesionych cen i tego że akurat w tym kwartale niewiele było takich naprawdę mocnych nowości i serialowych powrotów.
Czy złodzieje mają z tym coś wspólnego? Raczej nie, ich wpływ na serwisy streamingowe jest raczej stały, a jeśli już to raczej maleje niż rośnie.