Świetna inicjatywa, nie zapomnijcie przykleić w widocznym miejscu, najlepiej na drzwiach, to będzie wiadomo kto jest tumanem.
Dużo mnie chyba ominelo.
Mi z ręką na sercu ciężko sobie wyobrazić praktyczne zastosowanie takiej naklejki.
Gdzie w przestrzeni publicznej jest LGBT propagowane, poza jakimiś paradami raz na rok? Nie wspominając o prawnym aspekcie zaśmiecania naklejkami- na wiele el. architektury i infrastruktury miejskiej naklejanie naklejek grozi grzywną.
W domu? Na lodówce, żebym rano przed wypiciem kawki się nie pomylił i zamiast kroić banana do koktajlu nie zaczął wsadzać go sobie w dupę?
To absolutnie bezmyślne virtue signaling. Jeszcze na Zachodzie bym zrozumiał, ale u nas?
U nas bardziej przydały by się naklejki:
- myj się człowieku, szczególnie w lato!
- sprzątaj po swoim psie!
- ile książek przeczytałeś w tym roku?
- nie trzeba każdego zdania zaczynać od 'k.'
itd.
Niemniej w społeczeństwie wyklętym ma to szansę na dobrą sprzedaż. Odzież patriotyczna, dzięki klienteli, latami budowała swój cringeowy wizerunek. Takie rzeczy mają go od progu.
ed: swoją drogą idiotyzm tekstu na okładce o obronie wolności... Homoseksualizm nie jest przestępstwem, każdy może sobie nosić koszulkę z tęczą, tak jak może sobie nosić koszulkę z Aureliuszem Augustynen z Hippony. Czyli wolnością jest... ograniczanie wolności słowa, przekonań itd?
To jest tak głupie że aż ciężko uwierzyć.
Mam nadzieję że każdy kretyn sobie naklei tę naklejkę na czoło, przynajmniej będzie z daleka widać z kim mamy do czynienia.
W tym roku jak jechałem na urlop to żona wzięła pierwszą lepszą gazetę z kiosku, a tak do poczytania i kupiła właśnie GP.
Był to mój pierwszy kontakt z tą gazetą i pewnie ostatni. DoRzeczy przy tym to po prostu majstersztyk dziennikarski.
Tragedia, nie byłem w stanie przeczytać praktycznie żadnego artykułu od deski do deski. Na dodatek co druga strona to reklamy PGE, Tauronu czy KGHM.
Tak jakby ktoś kto czyta GP miał być zainteresowany polską miedzią.
Będzie jutro.
Jejku już rzygam tym LGBT...
Debilizm. Nakład 70 599. Że też ludzie takie gówno sponsorują. Strach pomyśleć ilu takich jest wśród nas.
Ja olewam homopropagande ale to coś działa w szkołach a to już niebezpieczne bo wypacza dzieci. Dzieci łatwo zmanipulować.
A w jaki sposób wypacza? Poproszę o konkrety. Pytam jako nauczyciel (i rodzic), bo nie spotkałem się jeszcze z uczniem, któremu edukacja seksualna by zaszkodziła. Ale może są takie przypadki...
Uważaj, zaraz zostaniesz zwyzywany od homofobów i faszystów przez Danuela X.
A w jakim sposób homopropaganda ubogaca dzieci w szkole? Poproszę konkrety.
Potem efektem jest wmawianie pięcioletniemu dziecku inną płeć niż jego własna.
Ragn'or, a co to konkretnie znaczy "homopropaganda"? I w których szkołach jest uprawiana? Napisz, a chętnie się odniosę. Możemy też przejrzeć podstawę programową wychowania do życia w rodzinie - co należałoby z niej usunąć i dlaczego?
Potem efektem jest wmawianie pięcioletniemu dziecku inną płeć niż jego własna.
Czyli jakiś nauczyciel może wmówić małemu Polakowi, że jest dziewczyną, a nie chłopcem? Słyszałeś gdzieś o takich przypadkach? Zaciekawiłeś mnie.
Jak to jak? Przecież dzieci rodzą/bią dzieci i potem są tego opłakane skutki!
Chyba bardziej robią wtedy, jak nie chodzą na zajęcia wychowania do życia w rodzinie. ;)
homopropaganda w szkolach tzn. opowiadanie o tym, ze homoseksualizm istnieje, mowienie czym jest i ze nie jest niczym zlym?
Bukary, piszę w pracy na telefonie, więc za bardzo teraz nie przytoczę faktów. Spróbuję jutro z kompa.
Chodziło mi o edukację w stylu: facet z facetem zwiazki lezbijskie gejowskie adopcja dzieci przez 2 facetów/2 kobiety seks jednoplciowy wieloplciowosc seksualna. Jak dzieci takie pranie mózgu dostają to chyba wypacza im światopogląd zdrowej rodziny k+m i zdrowych relacji płciowych.
Także zluzujcie bo to poważna sprawa i finansowana przez bardzo potężne grupy interesu które są na tyle silne ze wywierają wpływ nie tylko na polityków danych krajów a nawet na takie organizacje jak ONZ UE itd.
Piszę o tym bo miałem kontakt z pewną grupa która walczy z tym zjawiskiem i trochę liznalem tematu wraz z celami homppropagandy. Mam opracowania w tym temacie od nich.
Chodziło mi o edukację w stylu: facet z facetem zwiazki lezbijskie gejowskie adopcja dzieci przez 2 facetów/2 kobiety seks jednoplciowy wieloplciowosc seksualna.
No i dalej nie do końca wiem, o co chodzi z tym "praniem mózgu". Na czym polega ta "homopropaganda", która "działa w polskich szkołach"?
Ja wszystkim prawdziwym wolakom zycze aby wsrod dzieci mieli "homosiow" lub nawet transow :)
A to Ty jesteś jednym z tych, co jeśli ich dziecko byłoby homoseksualne, to by się ich wyrzekli?
EDIT: Chyba opacznie zrozumiałem Twój post. Sorry, nie wiem co to znaczy "wolakom".
futureman, tutaj na przykład o swoim spojrzeniu na ideologię wypowiada się przeciętna Angielka, prosto z Parkfield:
https://www.bbc.com/news/av/embed/p071g7qp/49110151
Nb. protest zaledwie 250 rodziców i dzieci spowodował lawinę telefonów (frantic calls) z tamtejszego ministerstwa edukacji i pingwiny geje zniknęły z programu nauczania. Kierowniczka podstawówki prosi nowego premiera o wskazówki.
Bardzo ciekawa inicjatywa, sądzę że wkrótce przyjmie się w większej części Anglii... ale może niech się wypowiedzą eksperci.
Ja wszystkim prawdziwym wolakom zycze aby wsrod dzieci mieli "homosiow" lub nawet transow :)
a my wszystkim kwakwarakwa zyczymy duzo dobra i zdrowia i szczescia.
Świetna inicjatywa, nie zapomnijcie przykleić w widocznym miejscu, najlepiej na drzwiach, to będzie wiadomo kto jest tumanem.
Większość anty homo to ludzie którzy rano chodzą do kościoła , rosołek schabowy z rodzina ,córka same 5 ,nienawiść i nie tolerancja
Co to za patola? Strefa wolna od LGBT? Co w tej Polsce się dzieje? Dużo mnie chyba ominelo.
Dużo mnie chyba ominelo.
Mi z ręką na sercu ciężko sobie wyobrazić praktyczne zastosowanie takiej naklejki.
Gdzie w przestrzeni publicznej jest LGBT propagowane, poza jakimiś paradami raz na rok? Nie wspominając o prawnym aspekcie zaśmiecania naklejkami- na wiele el. architektury i infrastruktury miejskiej naklejanie naklejek grozi grzywną.
W domu? Na lodówce, żebym rano przed wypiciem kawki się nie pomylił i zamiast kroić banana do koktajlu nie zaczął wsadzać go sobie w dupę?
To absolutnie bezmyślne virtue signaling. Jeszcze na Zachodzie bym zrozumiał, ale u nas?
U nas bardziej przydały by się naklejki:
- myj się człowieku, szczególnie w lato!
- sprzątaj po swoim psie!
- ile książek przeczytałeś w tym roku?
- nie trzeba każdego zdania zaczynać od 'k.'
itd.
Niemniej w społeczeństwie wyklętym ma to szansę na dobrą sprzedaż. Odzież patriotyczna, dzięki klienteli, latami budowała swój cringeowy wizerunek. Takie rzeczy mają go od progu.
ed: swoją drogą idiotyzm tekstu na okładce o obronie wolności... Homoseksualizm nie jest przestępstwem, każdy może sobie nosić koszulkę z tęczą, tak jak może sobie nosić koszulkę z Aureliuszem Augustynen z Hippony. Czyli wolnością jest... ograniczanie wolności słowa, przekonań itd?
To jest tak głupie że aż ciężko uwierzyć.
W tym roku jak jechałem na urlop to żona wzięła pierwszą lepszą gazetę z kiosku, a tak do poczytania i kupiła właśnie GP.
Był to mój pierwszy kontakt z tą gazetą i pewnie ostatni. DoRzeczy przy tym to po prostu majstersztyk dziennikarski.
Tragedia, nie byłem w stanie przeczytać praktycznie żadnego artykułu od deski do deski. Na dodatek co druga strona to reklamy PGE, Tauronu czy KGHM.
Tak jakby ktoś kto czyta GP miał być zainteresowany polską miedzią.
. Na dodatek co druga strona to reklamy PGE, Tauronu czy KGHM. Tak jakby ktoś kto czyta GP miał być zainteresowany polską miedzią.
To okradanie państwa, malwersacja publicznych pieniędzy. Ale to w porządku, bo osoby które to robią czują wyższość moralną więc jest ok.
Wiesz do reklam PGE, Tauronu, Enea to jestem w sumie przyzwyczajony, bo teoretycznie mamy prawo wybrać sobie dostawcę energii i teoretycznie te firmy powinny zabiegać o klienta (to że w praktyce to wszystko i tak należy do skarbu państwa to inna sprawa), więc BAAARDZO na siłę można te reklamy bronić.
Natomiast reklama KGHM wprawiła mnie w całkowite osłupienie.
tauron ma najbardziej natretnych telemarketerow w kraju, dzwonia co dwa tygodnie nawet jak im powiesz, ze sobie nie zyczysz, a jak zablokujesz numer to zmieniaja na inny, i tak w kolo macieju : |
Oczywiście, zdroworozsądkowo wiele z nich w teorii i praktyce jest zainteresowanych jak nie pozyskiwaniem klienta indywidualnego, to naciągając- budowaniem marki i świadomości wśród grup które z nimi współpracują, inwestują, promocją różnych przedsięwzięć, eventów, byciem platformą do informowania o różnych akcjach charytatywnych...
Wszystko rozbija się o kwoty, skalę, nasilenie i zwyczajną, cyniczną przyzwoitość i umiar.
Umysły wypaczone to mają ci w kościołach, ka przed ślubem musiałem chodzić na jakieś nauki kościelne, co za brednie tam są, jeszcze jak gadają o wychowaniu w wierzę to rozumiem bo kościół itp, ale jak już było o pożyciu jakieś metody antykoncepcji kalendarzykowe rany ja nawet nie wiem czy to średniowiecze.
Ja myślę że kościół nie powinien mieszać sie w niektóre aspekty życia, ponieważ przynosi se tym więcej szkody jak pożytku.
A co w metodzie kalandaezykowej jest takiego dziwnego że cię szokuje? W średniowieczu raczej stosowana nie była.
Po co wogole brales koscielny? jak mogles cywilny i nie musialbys sie meczyc :P
1) skoro nie wierzysz po co ci był ślub Kościelny?
2) na tych naukach uczą nie metody kalendarzykowej a wieloobjawowej (podobne ale nie to samo), i może cię to zdziwi ale metoda ta choć trudna i bardzo wymagająca to zastosowana prawidłowo jest najskuteczniejszą metodą antykoncepcyjną (choć tylko dla ludzi będących w stanie ją pojąć) jak i najlepszą domową metodą do zaplanowania ciąży (może cię to zdziwi, ale większość małżeństw jednak chce mieć dzieci).
Umysły wypaczone to mają ci w kościołach
Ehh, ależ tolerancją zawiało :P
Ludzie, trochę wzajemnego szacunku, ja choć wierzący, to nie mam nic przeciwko normalnym homoseksualistom, jestem w stanie w określonej formie zaakceptować związki partnerskie (choć rozróżnione od rodziny ze względu na inną funkcję społeczną), nie mam zamiaru obrażać ludzi, którzy chcą po prostu żyć. Jedyne kogo ciężko mi tolerować to wszelkiej maści gender-swapy (nie mówię o ludziach z problem medycznym w tym wypadku, bardziej o cwaniakach i ludziach chcących w ten sposób zaistnieć) bo to zjawisko na szczęście u nas nie obecne praktycznie wcale jest społecznie szkodliwe, co widać na zachodzie.
Brałem kościelny ponieważ jestem katolikiem,
W mojej wypowiedzi chodzi mi o to że kościół nie powinien wszędzie sie pchać, w każdy aspekt życia człowieka.
Ja nie jestem przeciwko uznaję 10 przekazań i staram się żyć zgodnie z nimi dla mnie kościół nie powinien wychodzić poza nie, wtedy by było dobrze, jednak kościół chcę kontrolować wszystko co robią wierni.
Uważam też że kościół miałby lepszą opinie jakby robił to co sam naucza, ale niestety pokazuje często że są równi i równiejsi. I to nie tylko wobec prawa ale i Boga.
W sumie jak bym nie był wierzący to bym nie krytykował, ponieważ nie interesowało by mnie to, a tak zależy mi by ta instytucja miała jakąś renomę. Podobają mi sie nauki obecnego Papieza Franciszka, który widać chcę kościół zmienić na taki jakim powinien być, jednak zderzył sie z murem ponieważ kk został opanowany przez ludzi dla których bogactwo, władza i wpływy są ważniejsze od wiary i Boga.
Jakbym miał oceniać działalność polskiego KK po wypowiedziach hierarchów niechybnie uznałbym, że mają jakąś fiksację na punkcie seksu.
Spoko, tyle, że kwestia podejścia do rodziny i sprawy podobne akurat łapią się w to centrum nauczania moralnego.
Ale co do koniecznej reformy KK to się zgodzę. Spora część episkopatu (na szczęściem są liczne wyjątki z Prymasem na czele) to zasiedziałe książęta oderwane od rzeczywistości koncertujące się na wpływach ziemskich i kasie, które już dawno powinny zostać wysłane na emeryturę.
Mam nadzieję że każdy kretyn sobie naklei tę naklejkę na czoło, przynajmniej będzie z daleka widać z kim mamy do czynienia.
Praktyczniejszy bylby "karny kutas" za zle parkowanie.
Od razu zestaw 5-ciu naklejek.
Celna i dowcipna zarazem analiza ostatnich, tak bulwersujących wydarzeń:
https://www.youtube.com/watch?v=_KIR3ycPpl8
Pamiętam jak w UK muzułmanie robili sobie taką strefę to lewica nie robiła z tego problemów no i były też w Polsce akcje nie obsługujemy wyborców pisu itd. więc trochę hipokryzja.
1. Żyjemy w większości w Polsce (oprócz Lutza) i interesują nas polskie problemy.
2. Wyborcą PISu nikt się nie rodzi w odróżnieniu od gejów. Wyborcą PISu człowiek się staje w wyniku demencji starczej, oszustwa Prezesa, czy łatwowierności w proste rozwiązania.
2. Co za różnica, sugerujesz że w takim razie można kogoś dyskryminować za to jaki jest?
Możesz krytykować każdego za jego poglądy. Krytyka kogoś tylko za to, że urodził się taki a nie inny, to zwyczajne naziolstwo.
@DanuelX
Ale gejem też nikt się nie rodzi. Nawet według Reicha i Freuda (którzy de facto przyczynili się do zrobienia z nich [mniejszości seksualnych] nowego proletariatu) homoseksualizm jest zaburzeniem rozwoju psychoseksualnego. I tak winni są też temu heteroseksualni rodzice nie zdający sobie sprawy z tego, że wychowują homoseksualne dzieci.
Nefarian - pudło misiu. Homoseksualny się człowiek rodzi. Naukowcy podali, że zmiany zachodzą w mózgu. Jeśli uważasz, że to się da "leczyć" to równie dobrze można sprawić że zaczniesz odczuwać pociąg do tej samej płci.
@Milka
Wiesz czym jest zaburzenie psychoseksualne? Jacy naukowcy? W jakich badaniach?
Polecam książę: "o płci mózgu"
Poczytaj i przestań gadać głupoty.
A jeżeli uważasz, że jednak można zmienić seksualność danej osoby to spraw, abyś zaczął odczuwać pociąg do tej samej płci. W końcu to wg ciebie możliwe
@Milka
ohh tak...
Wiesz czym jest transseksualizm (nie ten genderowy) ?
Nawet według Reicha i Freuda(...)homoseksualizm jest zaburzeniem rozwoju psychoseksualnego.
A co ma do rzeczy stan wiedzy sprzed prawie 100 lat? Reich wierzył w istnienie orgonu, więc naprawdę znakomity autorytet znalazłeś.
@sieć restauracji z bb
Wiesz jakie znaczenie dla "nurtu lgbt" mają te osoby?
Wiem czym jest transseksualizm. Osoba zmienia płeć na tą, którą ma zapisana w mózgu. Np. facet czuje się kobietą i zmienia płeć.
Ale co to ma do rzeczy? Wyjaśnij nam.
I co zrobisz z tą naklejką? Nakleisz na biurko? Jeśli jesteście przeciwni gender mainstreamingowi to po co dajecie mu "amunicję". Jak pójdą naklejki skierowane w przeciwną stronę to w żaden sposób się nie obronicie. Jeśli proponujecie jakieś środki warto zastanowić się nad skutkami i na tym poziomie intencje nie mają żadnego znaczenia.
Przecież ta naklejka jest do trollowania.
Naklejasz sąsiadowi na drzwi, auto itp.
Nikt normalny nie nalepi u siebie.
Jak pójdą naklejki skierowane w przeciwną stronę to w żaden sposób się nie obronicie.
Że niby jak? Zrobią naklejki: Strefa wolna od hetero/dzieci?
Coś zwoje w mózgu ci się poplątały.
Ale legalnie nie możesz nakleić na drzwiach sąsiada...
Pójdzie akcja "strefa wolna od katoli" (tak najłatwiej) i wtedy jak się będziecie bronić?
Pójdzie akcja "strefa wolna od katoli"
Przecież by tych ludzi roznieśli. Bo jak? Strefa wolna od 90% ludzi w tym kraju?
Rozumiem, że wszyscy geje i inni zboczency nie są katolikami? Głos rozsądku :)
Iselor wiesz czym jest tolerancja represywna?
Myślicie, że w kogo może to uderzyć abstrahując od tego jakie środowisko mogło wytworzyć pomysł tych naklejek.
Edit: Iselor a potencjalne "rozniesienie" tych ludzi (przy założeniu, że 90 % społeczeństwa to katolicy nie uwzględniłeś tzw. Katolewicy) da powód do nazwania ich "faszystami" etc. .
W nikogo nie uderzy. Środowisko Gazety Polskiej to skrajna odnoga PiSu. Nikt ich za bardzo, poza nimi samymi, nie traktuje poważnie. Naklejki odwrotne typu Strefa wolna od katolików, będą równie abstrakcyjne i do wyśmiania.
Kocham urażonych którzy wykupują cały nakład GP żeby im dopiec :)
@Bukary
Troszkę psychologii rozwoju. Popęd seksualny zanika w pewnym okresie i pozwala edukować dziecko bez rozpraszania go bardzo silną potrzebą. Onanizujące się dziecko nie podda się dyscyplinie potrzebnej m.in. do wykształcenia na wysokim poziomie.
Edit: Dochodzi jeszcze kwestia tożsamości. Tożsamość płciowa to według wszelkiego prawdopodobieństwa podstawowa tożsamość, której brak spowoduje brak możliwości określana wyższych tożsamości. Ale tak wmawianie dziecku, że dzisiaj może być dziewczynką, a jak znudzą mu się sukienki to może zostać chłopcem bo płeć jest płynna.
Onanizujące się dziecko
O czym ty w ogóle gadasz? Pytam po raz kolejny: gdzie mamy tę "homopropagandę" w podstawie programowej wychowania do życia w rodzinie (w polskiej szkole)? W jaki sposób uczeszczanie na zajecia edukacji seksualnej może uczynić z osoby hetero osobę homo?
Mam i ja. Chwała wielkiej Polsce.
Nie ma zamachow, naplyw imigrantow jakby mniej medialny to oszolomstwo broni narod przed lgbt. Ciekawe kogo beda nienawidzic w nastepnej kolejnosci.
Po niektórych wypowiedziach tutaj mam wrażenie że przydałaby się naklejka "strefa wolna od rozumu" szczególnie przy takich kwestiach że dzieci można nauczyć homoseksualizmu czy że będą zmieniać sobie płeć od tak. A najbardziej mnie ubawiło to że metodą kalendarzyki lub wieloobjawowa dobrze zastosowana to najskuteczniejsza metoda antykoncepcji. Proponuję prezerwatywy robione na drutach - równie skuteczne.
Ja bym poszedł dalej, naklejki z tęczą i stosownym tekstem odpowiednim do okoliczności.
Na ten przykład:
"Tu mieszka LGBT"
"W tym sklepie sprzedaje LGBT"
"Samochód LGBT"
I tak dalej.
W celach wyłącznie informacyjnych oczywiście, żadna tam stygmatyzacja, czy cóś.
Widzący:
Proponowany model naklejki LGBT to kieszonkowa wersja słynnej "maryjki"?
http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,24836697,prezydent-gdanska-o-transparencie-z-wagina-na-v-trojmiejskim.html
No wiadomo:
Śmiać się można z :
a) PiSu;
b) religii i kościoła;
c) lbgt
Możliwa jedna lub więcej odpowiedź.
Śmiać się z kościoła? Jeśli już, to takiego ----->
Swoją drogą, człowiek, który walczy o szacunek dla konkretnej instytucji, powinien wiedzieć, że jej określenie zapisujemy w tym wypadku wielką literą. Małą - rzeczownik pospolity, czyli nazwę budynku. (Uczył mnie tego jeszcze ksiądz w czasie zajęć religii w salce katechetycznej. Szkoda, że teraz, kiedy religia jest już w szkołach, kapłan naucza przede wszystkim gry na gitarze i obsługi pilota do odtwarzacza DVD). ;)
To tak na marginesie dyskusji.
różnica jest taka żę pis i kościół to patologia a lgbt nikomu nic złego nie zrobili
Bamboleusz nie generalizowałbym.
No osobiście może z PiSem się zgodzę, ale działacze lgbt na świecie też mają swoje za uszami, zresztą jak każdej grupy wpływów. Głównie łapie się tutaj mowa nienawiści, ale też słynna afera w Holandii z obroną pedofilów wewnątrz struktur.
Nikt kto się babrze w polityce nie będzie nigdy do końca czysty, ale też i w każdej grupie znajdziesz ludzi robiących dużo dobrego.
A tutaj niezła beka:
Prawdopodobnie był to trans- formers.
W następnej kolejności przyjdą protestować:
- Bolek (bez Lolka)
- Myszka Miki z Donaldem
- Pan Kleks w kosmosie
- Teletubisie.