28% zysków EA pochodzi z FUT (FIFA) i pozostałych trybów Ultimate
Z samymi lootboksami nie mam problemu - ba, uważam, że skoro ludzie chcą być dojeni na własne życzenie, to należy to robić do ostatniej kropli. Problem mam z tym, że gry stają się okrojone dla graczy, którzy nigdy takich rzeczy nie kupią.
@SerwusX dokładnie, lootboxy z kosmetycznymi rzeczami są według mnie wręcz pożądane, jeśli dają twórcom niezbędne środki na rozwijanie swoich gier.
Z Fifą jest przynajmniej o tyle dobrze że funkcjonuje na własnym podwórku i nie jest tek że przez jej sukces każdy wydawca chce robić swoje własne fify, jak to ma miejsce z battle royale i MOBA
Może dlatego że dzieci kupują fifę i nienormalni ludzie w którym praktycznie co nową fifę nic nie ma ciekawego