Football Manager 2019 z przeszło 2 milionami sprzedanych egzemplarzy
Od 2008 roku kupuję FM i mimo że już nie mam tyle czasu i chęci do grania podoba mi się ta seria. Systematycznie jest ulepszana.
Kocham tą grę i jednocześnie jej nienawidzę, ponieważ nie mogę w nią grać. Gdy ją uruchamiam czas leci jak oszalały a ja budzę się po miesiącu stwierdzając że przez miesiąc nie zrobiłem nic konstruktywnego tylko grałem w FM. Zupełnie jak człowiek po ciągu alkoholowym/narkotykowym.
Ta gra jest niebezpieczna dla mnie, no chyba, że wygrał bym miliony w totka nie musiał pracować, miał żone/dziewczyne na zawołanie ona zajęłaby się wychowywaniem dzieci, przynoszeniem mi posiłków i ewentualnie zaciąganiem na siłe do kąpieli od komputera. (o wspólnych nocach nie byłoby szans mówić bo nocki zarywałbym przy FM)
Zrobili legalny narkotyk i jeszcze człowieka tym nęcą. Dlaczego życie jest takie krótkie i nie można np włączyć pauzy aby czas życia nie leciał i w tym czasie np przez 2 lata można by popykać w FM
czekam aż gra będzie miała silnik meczowy na poziomie FIFY, bo na razie to wygląda tak strasznie, ze nawet nie chce mi się save'a odpalić