Predator: Hunting Grounds | PS4
No i kolejna wspaniała gra, klasyka wręcz, przerobiona na multikupę... Czemu nie zrobią nowego AvP z single player?
Już nie mogę się doczekać, mam nadzieję, że będzie świetna zabawa.
Open beta na PS4 wygląda super, polecam sprawdzić zanim weekend minie :)
Są minusy
1. Cross-play to większości scam, podczas open bety nie zagracie ze kolegami z innych platform.
2. Optymalizacja.
Dla mnie wygląda ciekawie. Czterech liter co prawda nie urywa na zwiastunie, ale myślę, że ot po prostu przyjemnie będzie się grało w to.
Gra jest totalnym dnem, dobrze że wypuścili wczesny dostęp na chyba weekend wcześniej, bo masa ludzi dałaby się na to gówno za przeproszeniem nabrać. Odradzałem to znajomym kupować na PS4, mówiłem że zmarnują pieniądze, nie posłuchali. Dzisiaj dostaje wiadomości, że miałem rację ??. Cierp cialo jak chciało. Najlepsza jest fizyka predatora, który lata po drzewach sam gdzie chce. Stawiam, że ta gra będzie totalna porażka 2020 i zajmie pierwsze miejsce w tym rankingu. Daje 0,5 za chęć stworzenia czegoś ciekawego, co jak zwykle okazało się porażką.
Tylko multi guano? Kiedyś dało się zrobić AvP 2 ze świetnym multi i jeszcze lepszym single. Widzę, że po dobrych ekipach zostały wspomnienia.
Gra jest słabo oceniania. A ja uważam, że po poprawkach przez twórców gra jest grywalna. Mi tam się podoba. Szkoda, że twórcy nie zrobili jakieś zabawy z botami. By nie było trzeba non stop grać z graczami. Co w roli drapieżnika jest naprawdę trudne. Zgrana ekipa 4 osobowa grająca razem jest nie do pokonania. A obecny stan gry z botami jest taki, że on latają dosłownie za drapieżnikiem. Kompletnie bez sensu. A przecie można coś takiego zrobić. Poprawić trochę inteligencję SI i przyjemny pojedynek z botami wydaję się bardzo prosty.
Przepraszam za ten opis i ocenę 8,5. Gra jest jednak taka sama, gra nie powinna się zwać Predator hunting grounds lecz Hunting on Predator. Gra jest maksymalnie zbugowana jeśli chodzi o grę Drapieżnikiem. Problem z intuicyjnym poruszaniem się z gałęźi na gałąź. Masę problemów ze skokami drapieżnika. Nie wiadomo gdzie wyląduję. Gram sobie klasą mocną w walce + atut zwiększający obrażenia. Jest to po prostu fikcja nic się tym nie da ugrać. Mój frajer macha tą włócznią a przeciwnik nie wzruszony. Kompletny bezsens. Także po ograniu i popatrzeniu tej gry daję mocne 4,5/10. Bardzo przepraszam za te 8,5/10. Gra jest słaba zamiast robić taki kicz gdzie drapieżnik zawsze ma przegrać. To lepiej jest zrobić grę dla jednego gracza i boty na mapie i coś dużo lepszego by było.
Grałem też trochę żołnierzem. Ja nie mogę ja bez żadnego ćwiczenia bez problemu to przeszedłem. Także gra żołnierzem oceniam na łatwą albo bardzo łatwą a drapieżnikiem trudną albo bardzo trudną. Tu w 100% gra polega na polowaniu na drapieżnika to on jest tu ofiarą nie odwrotnie. Energia mu spada błyskawicznie, wizja kosztuję masę energii, samo maskowanie też mało tego nie pożera. Totalny bezsens i porażka twórców nie wiem dla kogo ta gra.
A nawet jak rozwiążemy te problemy to co z tego. Maskowanie jest tu naprawdę słabe. Żołnierze w większości przypadków nas wypatrzą. Plus te świecące oczy jak mamy tryb wizji. Także miało być fajnie a wyszedł szrot.