Fallout 76 z kolejnym nieudanym patchem. Gracze błagają o serwer testowy
https://www.reddit.com/r/fo76/comments/ceculy/falllout_76_needs_an_update_testing_platform/
https://www.reddit.com/r/fo76/comments/ced81y/i_hope_the_hotfix_patch_comes_really_soon/
https://www.reddit.com/r/fo76/comments/cef349/i_fing_love_this_game_but_this_recent_patch_was/
https://www.reddit.com/r/fo76/comments/ceaj3o/just_reverse_the_last_update_and_let_us_at_least/
https://www.reddit.com/r/fo76/comments/cebfaz/bethesda_bethesda_never_changes/
https://www.reddit.com/r/fo76/comments/cehy67/i_would_happily_wait_another_month_with_no_new/
Zobaczcie sobie jakie problemy ma Bethesda z gra bez NPCow, bez prawdziwych questow, bez zadnych zaawansowanych mechanik (jedyne co robisz to chodzisz i 'szczelasz') i wyobrazcie sobie co bedzie z nowym TES'em. Az nie moge sie doczekac, lubie sie posmiac.
A jak się to ma do świetnej zabawy niektórych użytkowników GOLa, którzy nie mają bugów? Patch lepiej wam działa?
Jakbym miał ocenić Bethesde i to jak ją widzę od wielu lat to napisałbym tylko: Fallout 76.
Widać poszli w ślady Boinga i robią QA na produkcji, tutaj na szczęście ofiary są poszkodowane tylko psychicznie.
Taka moda w USA jak widać, bo takich przypadków coś ostatnio wszędzie pełno jest, od tragedii z udziałem Boeinga, poprzez rynki finansowe i związane z nimi oprogramowanie po gry.
Zastanawia mnie gdzie tkwi źródło: naciski akcjonariuszy czy zwyczajna własna buta?
https://www.reddit.com/r/fo76/comments/ceculy/falllout_76_needs_an_update_testing_platform/
https://www.reddit.com/r/fo76/comments/ced81y/i_hope_the_hotfix_patch_comes_really_soon/
https://www.reddit.com/r/fo76/comments/cef349/i_fing_love_this_game_but_this_recent_patch_was/
https://www.reddit.com/r/fo76/comments/ceaj3o/just_reverse_the_last_update_and_let_us_at_least/
https://www.reddit.com/r/fo76/comments/cebfaz/bethesda_bethesda_never_changes/
https://www.reddit.com/r/fo76/comments/cehy67/i_would_happily_wait_another_month_with_no_new/
Zobaczcie sobie jakie problemy ma Bethesda z gra bez NPCow, bez prawdziwych questow, bez zadnych zaawansowanych mechanik (jedyne co robisz to chodzisz i 'szczelasz') i wyobrazcie sobie co bedzie z nowym TES'em. Az nie moge sie doczekac, lubie sie posmiac.
Wystarczy, że Becia nie będzie banowała za mody w TES VI, to ślepy fanbase już okrzyknie go najlepszą grą wszechczasów.
A najlepsze w tym wszystkim jest to, ze ... ta gra caly czas istnieje i jest rozwijana :) Oznacza to tylko tyle, ze ludzie placa i graja :)
ja nie wiem...
Bethesda sama sobie robi dziadostwo. Teraz trzeba pod grubą lupę wziąć nowego Wolfensteina.
Na szczęście nowe Wolfenstein'y robi MachineGames, a Bethesda jest tylko wydawcą.
Co nie znaczy, że nie może zniszczyć tej gry. Już wiadomo że będzie miała mikrotransakcje, mimo że poprzednie części ich nie miały.
Niestety ludzie pokazują, że lubią testować niedorobionego crapa za pełną cenę. Failout76 to przykład jak gra NIGDY nie powinna wyglądać.
Jak już im tak się spieszyło to trzeba było wypuścić grę za 10/20$, a najlepiej wstrzymać się z premiera na rok, dwa i dopracować. Ale po UJ. Ludzie i tak kupią.
Nie dość że kupią, to jeszcze będą "świetnie" się bawić i bronić tego badziewia niczym Częstochowy.
To jest wina niektórych youtuberów i recenzentów. Zamiast zjechać grę od góry do dołu to większość taką grę zachwala. Gołym okiem widać że to jest crap ale mimo to mówią czy piszą że jest fajna.
Jak mówi pewna piosenka: "people buy, money flows, it just works"...
ta piosenka jest śpiewana dla pieniędzy
A jak się to ma do świetnej zabawy niektórych użytkowników GOLa, którzy nie mają bugów? Patch lepiej wam działa?
Nu, nu, nu im działa "inaczej" :P
Bo to działa tak:
- jak gra ma problemy to przychodzą na forum narzekać
- jak działa wszystko dobrze to są zajęci graniem
trzecia opcja to mix poprzednich - jak będą mieli problemy to nie przyznają się bo byłoby głupio
zapłacili za grę, no to muszą bronić, jej lub siebie...
Z newsów o F76 można wywnioskować że prawdziwych serwerów jeszcze nie ma i Ci wszyscy gracze grają na testowych. Tylko im jeszcze nikt nie powiedział...
Partacze z bugthesdy w formie xD
"Drogi zespole Bethesda, wiem, że tworzycie te wspaniałe poprawki błędów oraz inne aktualizacje z zawartością i testujecie je na własną rękę. Ale my, społeczność, mamy dużo czasu i jest nas więcej, do tego mamy różny sprzęt i zainteresowania. Moglibyśmy znaleźć więcej błędów i zepsutych elementów w krótszym czasie. Dajcie nam szansę bycia ważniejszą częścią tej gry i pozwólcie nam pracować i testować te poprawki razem z Wami, zanim trafią na główne serwery. Po każdym patchu społeczność znajduje wiele „zepsutych” rzeczy w ciągu zaledwie kilku minut/godzin. Moglibyśmy temu zaradzić – czytamy w poście na oficjalnym forum gry."
WOLNE TLUMACZENIE:
Fakt że jesteśmy frajerami, wydaliśmy kasę na tego gniota oraz bronimy go ślepo i zaciekle przed falą konstruktywnej krytyki jest niewystarczający.
Chcemy sfrajerzyć się jeszcze bardziej i prosimy, o wszechmogąca, boska Bethesdo, zwolnijcie swoich testerów i pozwólcie nam testować za darmo wszystkie nowe bugi, które nazywacie aktualizacjami.
Zaoszczędzone pieniadze na zwolnieniach przelejcie Todowi, aby mógł dalej głosić święte słowa:
IT JUST WORKS
Gdybym nie wiedział że owa "fala różnorodnej krytyki", jest tak "różnorodna" jak gracze i fani, równie "różnorodnych" gier - to bym się wzruszył taką "troską".
Lecz co może dać grze jako takiej, owe górnolotne "Ale my, społeczność, mamy dużo czasu i jest nas więcej, do tego mamy różny sprzęt i zainteresowania."
Jeszcze większy bałagan w grze i spory, gorliwie "zainteresowanych", których łączy przede wszystkim wspólny hejt?
Nawet gdy określona grupa graczy uwzględnia jakąś linię modowania gry, to na rezultaty, często te "różnorodne", trzeba czekać latami.
Więc pozwolę sobie mieć nadzieję że dystrybutorzy za grę w całości odpowiedzialni, nadal będą dzierżyć swoje wizje i ster gry ;)
Że też będzie to trwać latami? No to co? Wciąż można grać. W końcu to jest gra (projekt gry) dystrybutorów Bethesdy i to od niej grę kupiłem a nie od jakiejś "społeczności" ;)
Ja jeszcze bardziej że graczom chce się grać w tą grę i błagać o serwery testowe. Chyba gierka jednak musi być dobra.
Nie posuwałabym się tak daleko... dla niektórych ludzi Heroes of Might and Magic IV było najlepszymi "hirołsami" i myślę, że ci sami masochiści grają teraz w F76.
Uwielbiam takie "zdziwienia" i życzę jeszcze większych sukcesów w tych "zdziwieniach"
Jane_od_Batmana
Nie posuwałabym się tak daleko... dla niektórych ludzi Heroes of Might and Magic IV było najlepszymi "hirołsami" i myślę, że ci sami masochiści grają teraz w F76.
Z Heroesami 4 bym nie przesadzał. Mit słabej gry narodził się z powodu odbicia się większości od słabej grafiki. Po wyżynie jaką osiągnięto w przedstawieniu mapy i rozgrywki w ręcznie rysowanym 2d, bieda 3d było po prostu zbyt dużym negatywnym kontrastem.
Nie posuwałabym się tak daleko... dla niektórych ludzi Heroes of Might and Magic IV było najlepszymi "hirołsami" i myślę, że ci sami masochiści grają teraz w F76.
Wypraszam sobie. Może nie nazwałbym h4 najlepszą częścią serii, ale dla mnie są dalej najlepszą częścią po h3, a w F76 nie gram. :P
A tak na poważnie, h4 to był ciekawy eksperyment, masa dobrych pomysłów, ale przeciętne wykonanie. Jednak koniec końców gra miała klimat i to coś co miała w sobie trójka co nie pozwalało mi się oderwać. Wszystko później już mnie zawiodło.