EA odświeża wygląd The Sims 4. Nacisk na DLC w menu irytuje fanów
Ale pole z posiadanymi (lub nie) dodatkami jest już teraz, więc nie wiem o co takie wielkie "halo". Jest to też (zdaje się) przy okazji opcja by włączyć lub wyłączyć dany dodatek.
EA potrzebuje dobrej nauczki, ciekawe czy się kiedyś doczekamy?
Z firmy która była kiedyś liderem, produkowała świetne gry nagle zrobiła się pazerna grupa chamów którzy mają w tyłku to czego chcą gracze. Wypuszczają niedorobione gnioty w chorych cenach i jeszcze każą płacić za „dlc” itd.
Dopóki gry i lootboxy będą się sprzedawały dobrze, to nigdy nie doczekamy się zmiany polityki działania EA. Zadaniem firmy jest wydoić jak najwięcej pieniędzy z graczy, a jeśli graczom to nie przeszkadza (jak widać po wynikach sprzedaży) i kupują ich gry, to po co firma ma się starać i robić dobre gry.
XoniC
Dopóki gry i lootboxy będą się sprzedawały dobrze, to nigdy nie doczekamy się zmiany polityki działania EA...
Niekoniecznie. Wystarczy, że prawo się zmieni albo w każdym gatunku nowy lider zgarnie większościową pulę graczy.
Musi być kryzys rynku gier tzn musi pójść do piahu parę dużych korpo takich jak EA, Blizz, Valve, Epic tylko wtedy to też może wywołać kryzys światowy.
>>"Niekoniecznie. Wystarczy, że prawo się zmieni albo w każdym gatunku nowy lider zgarnie większościową pulę graczy."
Naiwnyś. Wyjdą z kolejnym "suprise mechanics" i tyle będzie ze zmiany prawa.
Nie wiem kto w to gra, podstawka i pierdyliard różnych drogich dlc, gdyby ktoś chciał mieć wszystko to pewnie trzeba dać za to kupę kasy, nie lubię simsów i nie orientuje się w dodatkach ale był chyba kiedyś artykuł na golu o dodatkach do trójki za które trzeba zapłacić ponad 1000zł jeśli chce się mieć wszystko, sprawdzam czasami empika i w top 100 gier sprzedawanych na pc zawsze w czołówce simsy 4 i dodatki do nich, biją na głowę nawet duże tytuły
Przede wszystkim olej te liste z EMPiK (w ogole ja ktos aktualizuje?). Pomrrigie to „tylko” 1350 zl. To jest nic przy Train Simulator, gdzie wszystkie dodatki kosztuja ponad 30.000 zl!!!
Głównie dziewczyny (forma zabawy w domek dla lalek) i dzieciaki. Kieszonkowe zwykle jest od rodziców, więc kasy nie szanują, to wydają na pierdoły bez opamiętania.
Trzeba wziąć pod uwagę, że rynek pudełkowy na PC praktycznie nie istnieje przez rozwój cyfrowej dystrybucji - dalej płyty DVD na których nie zmieszczą się dane, brak możliwości odsprzedaży egzemplarza gry przez zabezpieczenia, zazwyczaj dużo wyższe ceny i brak częstych promocji.
Możemy więc spokojnie założyć, że większość osób które kupują gry pudełkowe na PC to niedzielni gracze niezaznajomieni z rynkiem, rodzice chcący kupić coś swoim dzieciom lub te robią to osobiście. Nic dziwnego więc, że na listach sprzedaży królują właśnie Simsy, Fify, symulatory farmy i gry z tanich serii wydawniczych.
robiąc to https://www.youtube.com/watch?v=teARLSdxdL0&t=1311s a potem to https://www.youtube.com/watch?v=nDuw4Yb-CgU&t=863s jak była wyprzedaż i dając się złapać na ani zabonować mogłeś bardzo obniżyć cenę najdrożeszej gry na steam 95 procent i za miast zapłaci 30.000 płaciłeś 300.
Zaczynam czytać artykuł... myślę sobie: "ooo, Sims 5 nie wychodzi, ale poprawią oprawę graficzną w Sims 4, nowe tekstury, ciekawe jak będzie się prezentować"... czytam dalej... zmiany: - logo i kryształ :D No EA, powiem, że przez tyle lat co Sims 4 istnieje naprawdę odwaliliście kawał dobrej roboty. Przez tyle czasu poprawić logo i kryształ to jest wyczyn :D
Też spodziewałem się jakiś wielkich zmian, że niby Sims4 ma być a'la Windows10, gdzie nowych wersji nie będzie i teraz tylko aktualizacje. A tu logo i kryształ... i to za free! ludzki pan...
Jak oni porafili w innej firmie na B robić trzy lata asety do gry potem zmienić je na inne nie mieć dema e3.
Pamiętam jak ok. 10 lat temu w MediaMarkt odbyła się promocja, w której podczas której po kupieniu The Sims 2 każdy dodatek można było brać za 1zł. Nie pogardziłbym powtórką z rozrywki, tym razem z dodatkami do trójki.
W simsy jak nie grałem tak nie zagram,ale nadal bawi mnie to jak ktoś na innym forum pisał,że Sims 4 żyje dzięki modom dla dorosłych i chyba miał rację
Nie nacisk na DLC w menu, ale słaba zmiana designu, która wygląda jak wykonana w paincie: tania, kiczowata, ze źle dobranymi kontrastowymi kolorami (które poza walorami estetycznymi mogą zaszkodzić osobom z chorobami wzroku, epileptykom itd.), marnie wykonanymi okładkami, które straciły swoją (niedługo już przeszłą) minimalistyczną, nowoczesną stylistykę.
PS. Posiadane i nieposiadane DLC były już wcześniej na ekranie startowym.
Przecież to ea więc nic nowego.
Dokładnie. To nie Sony, ani CD-Projekt Red, ani Larian Studios.
Spodziewałam się JAKIEGOŚ newsa, że bez DLC gry nie uruchomimy czy coś, zawiodłam się xD
No rzeczywiście "DUŻE ZMIANY" haha