witajcie mam problem sam ze sobą od ponad roku pije pepsi coś około 1l do 1.5 dziennie , jestem uzależniony w sumie to czuje , bo jak odstawiłem na 3 dni to aż mną miota nie wiem co ze sobą zrobić , za pewnie brakuje mi cukru? co dałem trochę tego umiar i napiłem się kranówki z cukrem czas iść do lekarza wątrobę przebadać co nie? bo się spasłem jak świnia przy okazji
żądne fake tak wygląda mój bojler , nic więcej się nie spasło , ręce , nogi takie jak były a brzuch mi wybiło w uj ,
Pij więcej to będziesz miał powodzenie u kobiet..
I ty w to wierzysz, że pepsi diet jest bez cukru?
A ty uważasz, że sprzedają na całym świecie napój spożywczy bez cukru z cukrem i żadne laboratorium tego nie wychwyciło?
Wszystko na sztucznym cukrze - aspartam.
Na starosc amputacja nóg i utrata wzroku tak samo.
Sam 3 lata teraz zajelo mi wyjście z cukrzycy II. Człowiek silniejszy i lepiej sie czuje. Polecam zrobić sobie badanie krzywej cukrowej. Samo jedno badanie cukru rano to juz tylko mocna cukrzyca I...ludzie z tym idealnym badaniem masowo ida w piach
pepsi czarna bez cukru jest beznadziejna , napiłem się specjalnie ale kompletnie to nie to
Zacznij pić wodę mineralną.
Wiem, że ten temat to troll, ale...
Ja miałem podobną historię z Coca-Colą. Najpierw kupowałem dwie butelki 2l raz w tygodniu i przez dwa dni je wypijałem - i nic, waga się nie zmieniała, a nawet spadała. Jednak to działało jak narkotyk - ciągle miałem za mało. Do tego stopnia, że aż w końcu kupowałem dwa razy w tygodniu trzy lub cztery butelki 2l. A podczas pojedynczych dni kiedy nie miałem Coli to chciało mi się tylko spać przez cały dzień i nie miałem ochoty NA NIC. W ciągu półtora roku przybrałem z powrotem na wadze z 15kg, miałem gorsze wyniki, podwyższony kwas moczowy itd.
Na początku maja 2018 odstawiłem to dziadostwo w cholerę, zwłaszcza w obawie o swoje zdrowie. Cukier z innych produktów także odstawiłem i zacząłem pić "hektolitry" wody, nawet 5 - 6 litrów dziennie. Efekt był taki, że od kwietnia 2018 do listopada 2018 straciłem 16kg - ze 101kg do 85kg. I to bez znaczącej aktywności fizycznej, jedynie od czasu do czasu jeździłem sobie na rowerze.
I do tej pory utrzymuję wagę gdzieś w okolicy 86-88kg. Spadł mi poziom cholesterolu a wyniki kwasu moczowego mam przy dolnej granicy. Jednak chyba już do końca życia będę musiał brać leki na kwas moczowy (nazwa tego leku to Milurit czy jakoś tak).
nie stary żaden troll mówię poważnie , jak nie pije to sie denerwuje pewnie dlatego że za mało cukru , znajomi mówią że mi się wątroba skręca? dlatego się tak spasłem? zęby też już nie te , nawet ukruszył mi się przedziałek między dwoma górnymi jedynkami
mówicie picie samej wody wystarczy? wypłucze cukier i schudnę? jak kolega powyżej mówi
Tak.
Odkąd piję wodę to nie mam nawet najmniejszej ochoty na słodzone gazowane "gunwo".
Woda z cytryną. Od pół roku pije praktycznie tylko to i nie mam najmniejszej ochoty wracać do słodzonych gazowanych napojów. Do tego kupuje sobie soki jak kolega niżej te po 3-5zł/L.
Woda z sokiem cytryny to tylko z rana naczczo. Dodatkowo można to lekko posolić.
Ja pije pije takie średnie soki po 3-4 zl L (polecam np z biedry) mieszam z wodą 30-50% soku.
Też lubiałem sporo tego wypić, teraz pije raz na ruski rok z reguły na jakiejś większej imprezie. Przerzuciłem się na minerałke gazowaną. Różnic w wadze nie zauważyłem.
Kazde uzaleznienie siedzi w głowie. Nie mozesz byc slabszy od butelki czarnej slodzonej wody, wystarczy odrobina zaparcia.
Najgorsze jest pierwsze kilka tygodni. Po nich mija pociąg do cukru w płynie. Ale trzeba się zawziąć i zrobić terapię szokową - zero tego ścierwa..
Od kilku lat mój główny napój to woda. Taka zwykła przefiltrowana przez coś a'la Brita, nie żadna gazowana. Ale ja mam kranówę dobrej jakości, więc nie muszę kupować takiej w plastikowych opakowaniach.
Dawniej też potrafiłem wychlać litr pepsi dziennie. W łepetynę się teraz stukam jakie to było głupie. Po szklance jedyne co po głowie chodziło, to wypicie kolejnej. A po chwili do kibelka na siku i powtórka.
A po zwykłej wodzie „cudownie” nie chce się pić na zdecydowanie dłuższy czas.
Nie ma żadnych minusów porzucenia cukrów wpłynie.
Życzę wytrwałości.
Też od kilku miesięcy pije tylko wodę, czasami jakiś sok. Teraz jak spróbuję jakiegoś napoju typu Fanta, Pepsi aż mnie odrzuca. Strasznie to słodkie, wcześniej tego nawet nie zauważałem. Te napoje to sam cukier, czym więcej pijesz tym większe pragnienie.
Powiem jedno nie martw się. Pepsi i Cola to najlepsze odrdzewiacze.
Z pół roku i ci wszystko padnie przy dużych ilościach. Wtedy już nie będziesz miał problemów ze zdrowiem bo twoje wnętrzności będą jak sito i cały ten tłuszcz ci sam wypłynie ;]
Wystarczy chwilę wstrzymać Pepsi czy kolę w ustach by zobaczyć co ona robi na przykład z zębami. Przy długim spożywaniu efekt może być tylko jeden.
Ja lubię Pepsi czy Colę wiśniową, ale piję raz na jakiś czas na smak i to mało bo te mini puszki. Wiem że to świństwo, ale od czasu do czasu lubię tak jak "czisburgera" z wieśmaka.
tys chłopie wciąży jest ojcem bedizesz , a nie zadne uzaleznienie od pepsi ktory to miesiąc 8 my ?\
musisz zainwestować w miod zamiast pepsi , pij duzo herbaty zielonej z miodem...