Co sądzicie na temat Bogów Olimpu? Który jest Wam najbliższy i dlaczego? Jak oddajecie im cześć?
Moim patronem jest Atena i Afrodyta, ponieważ jestem mądry i piękny. Lubię tez pływać na basenie, dlatego w domu mam kapliczkę Posejdona.
Nie ma Zeusa, Zeus to zwykły słowiański demon wymyślony przez Hermesa, żeby osłabić Atenę
Naprawdę wierzysz w elektryka-spawacza z Koryntu?
Ale przecież to Grecy wzorowali się na bóstwach lechickiego imperium - Zeus to faktycznie pierwotnie słowiańskie bóstwo (do dziś jego obecność na ziemiach polskich przejawia się choćby w nazwie ZUS, innego tworu rzucającego piorunami i gwałcącego, co popadnie), Atena zaś to tylko skrócona w przekładzie na starą grekę wersja Anteny satelitarnej cyfrowego Polsatu (to także słowiański bóg słońca), którą każdy lechicki wojownik miał na swoim balkonie.
Tylko Ymir!
(oficjalna nordycka chuliganka)
Afrodyta Kallipygos, czyli "o pięknej dupci".
A w sumie Hefajstos - nerd, mruk, introwertyk brzydal i w sumie przegryw. :)
Oczywiście Kratos. Dlatego, że jest zrównoważonym emocjonalnie pacyfistą o niesamowitej wręcz empatii.
Moim patronem jest Domestos. Tak jak i on jestem bardzo czysty, i potrafię rozwiązać każdy problem, nawet gó***any problem. Choć jestem też toksyczny i dłuższe przebywanie ze mną jest niewskazane.
Ja czczę Kronosa. Wiem, że pewnego dnia powróci i zabije tych zwyroli z Olimpu, szczególnie Zeusa.
Ja tam wolę bóstwa pustynne np. taki Nachojmunadeptali niby skromne bóstwo ale jak cię ukarze...
Oczywiscie Hades.
Czcze sluchajac mrocznej muzyki i zjadajac koty.
Ja tam uważam że to PRZYPADEK rządzi światem, niektórzy też nazywają go Ślepym Losem ale jedno jest pewne nie ma co mu czci składać bo i tak jest ślepy więc nie nagrodzi bo nie wie kogo.
Gdyby nie istnieli to nie dostalibyśmy God of Wara i Assasin's Creed Odyssey, a jak wszyscy wiemy te gry były oparte na faktach i prawdzie historycznej.