Streamerka, która była najlepsza w becie Teamfight Tactics, mówi o seksizmie w grach
Panie niestety są same sobie winne - przerażająca większość streamuje cycki na wierzchu z dodatkiem jakiejś gówno gierki i bierze za to gruby hajs a te faktycznie utalentowane są skazane na małą widownie.
Pomyślałby kto, że po 12 latach obelg jakichś anonów z internetu mogłaby wyhodować grubszą skórę zamiast wpadać w jakieś dziwne kompleksy. Niektórzy ludzie po prostu nie umieją przegrywać - niezależnie od płci.
To jest ta "ignorowana i niedoceniana" streamerka, która karierę rozpoczęła od wycieku jej "nudesów" do sieci? :^]
A te cytaty brzmią jak jak z jakiegoś "Podręcznika do pretensji" -
Mówili, że jestem beznadziejna albo że mnie nie oglądają, bo jestem dziewczyną.
Ilu streamerów dziennie czyta bluzgi na temat ich wyglądu, głosu czy czegokolwiek innego?
Dobrze się czuję z tym zwycięstwem. Nikt mi tego nie odbierze.
Jezusie Pański - a co jej dało to "zwycięstwo"? To jest beta. BETA!
Za miesiąc nikt nie będzie o tym pamiętał.
A jak za ~miech/dwa nie wbije ona #1 w rankingu (bo ponoć chcą prędko wprowadzić w tym matchmaking) to co - ograniczonego dostępu nie będzie przez serwery PBe i co - będzie to nie fair? Może parytety jakieś?
xDDD Kisnę ostatnio z tych "gwiazd twitcha" i to ostro xDDD
Przecież one na tym kasę robią i jeszcze marudzą. Gyby nie te wywalone cyce i obcisłe leginsy nikt by ich streama nie oglądał.
Ma rację. Panie w gamingu ciągle uchodzą za takie "maskotki", co jest dla nich krzywdzące i zupełnie bezpodstawne. O ile w klasycznym sporcie kobiety często faktycznie odstają od facetów (choć nie zawsze, bo w niektórych dyscyplinach to one mają przewagę), tak w e-sporcie panie bez problemu potrafią kopać facetom tyłki, bo przecież płeć nie przekłada się na to jak obsługujesz mysz, klawiaturę czy pada.
Ciekawe ilu z nas ma w obserwowanych dziewczyny na twitchu czy youtubie dlatego, ze dobrze graja :)
Ja mam na YT i czasem oglądam. Żeby było fajniej gra bez kamerki, tak że ją tylko słychać i widać cały ekran gry i to jak gra.
Persecuted - Kiedy wspominałeś o kopaniu tyłkom facetom, przypomniało mi się o tym jak John Romero (współtwórca Doom'a) spotkał się po raz pierwszy z swoją obecną żoną ;-)
O ile dobrze pamiętam na jednym z turniejów w Quake'a w którym uczestniczył Romero został pokonany przez dziewczynę, z którą później się pobrał.
Z Brendą Romero akurat poznał się raczej normalnie, przy wspólnej pracy nad jedną z gier.
Misterowi chodzi chyba o jego byłą dziewczynę Stevie Case, która była jedną z najlepszych graczek w Quake'a i pokonała Johna w jego własnej grze.
https://en.wikipedia.org/wiki/Stevie_Case
Panie niestety są same sobie winne - przerażająca większość streamuje cycki na wierzchu z dodatkiem jakiejś gówno gierki i bierze za to gruby hajs a te faktycznie utalentowane są skazane na małą widownie.
Pomyślałby kto, że po 12 latach obelg jakichś anonów z internetu mogłaby wyhodować grubszą skórę zamiast wpadać w jakieś dziwne kompleksy. Niektórzy ludzie po prostu nie umieją przegrywać - niezależnie od płci.
Wina niestety leży po obu stronach- gdyby nie masy przegrywów, płacących im za to, że przed kamerami pokazują większy dekolt, proceder ten byłby prawie niewidoczny (wiadomo- chodzi o kasę ale nie tylko).
Właśnie te durne stuleje, które ciągle dają donate'y bo jakaś panna pozuje z dekoltem na wierzchu zamiast grać w gry.
Co do całych tak zwanych "twitch thots".
Pamiętam ten sławny filmik (którego niestety nie mogę teraz znaleźć), gdzie gościu na czacie prosi o to, żeby streamerka pokazała rozgrywkę na pełnym ekranie, bo stream wyglądał tak jak ten u góry.
A co najśmieszniejsze pewna aktorka porno (a może początkująca z "internetowych kamerek", aż tak dobrze to nie wiem) w cosplayu 2B z Nier: Automaty pokazywała grę (tak jak powinna) lepiej niż to robi większość "streamerek" z Twitcha.
Ale co się dziwić skoro na Pornhubie, czyli serwisie pornograficznym coraz częściej można znaleźć materiały SFW, bo niektórzy twórcy uciekają właśnie tam (głównie z YT ze względu na ich "politykę" dotyczącą pewnych materiałów jak i praw autorskich), a na Twitchu (i nie tylko) wciąż są takie akcje.
Internet staje na głowie...
są też laski co na twitchu w 'ubraniu' grają, a potem przechodza na chaturbate.
Dziewczyny wiedzą jak omotać sobie facetów, nie tylko w necie. Okropne jest jednak to, że najeżdżają na facetów, zamiast swoją stronę poprawić najpierw.. ale łatwiej tak im. W dzisiejszych czasach łatwo zrzucić winę na drugą osobę w internecie, ale szukać rozwiązania to nikomu się nie chce, byle głośno było.
A że faceci spędzają tam dużo czasu, dziwi mnie to bardzo, bo i przy pornolu sobie facet ulży i przejdzie ochota siedzenia godzinami durnie przed twitchem i taniej na ph bo za darmo.. a panie z najstarszego zawodu świata też nie są jakieś drogie, patrząc na to ile kasy leci na jakieś donaty.
Ale przecież tu zupełnie nie chodzi o to, o czym piszecie... Bo niby jak kwestia "świecenia cyckami" na live streamie, ma się do tego, że osiągnięcia e-sportowe Hafu są marginalizowane i podważane jedynie z uwagi na jej płeć? O ile rozumiem, że można do grających pań celebrytek podchodzić z rezerwą (choćby dlatego, że nabijanie widowni urodą i seksualnością jest dla wielu z nich główną strategią i specjalnie się z tym nie kryją), tak tutaj mówimy o sytuacji, gdzie dziewczyna odnosi autentyczne sukcesy, mierzalne twardymi statystykami, a nie dekoltem, a mimo to jest traktowana jako mniej istotna nie tylko przez samych graczy, ale także organizatorów różnych konkursów czy turniejów. Tak być nie powinno.
Widzę że tu kilka osób jest zwolennikami odpowiedzialności zbiorowej. Ja nie uznaję odpowiedzialności zbiorowej, bo każdy człowiek jest indywidualną jednostką i odpowiada wyłącznie za siebie. Te panie co pokazują cycki reprezentują wyłącznie siebie, a nie ogół kobiet. Tak jak faceci różnią się między sobą, tak i kobiety bywają różne, więc nie należy generalizować. Niestety niektórzy wolą szufladkować przeciwną płeć i dochodzi do sytuacji gdy kilka celebrytek oraz napalonych facetów psuje reputacje wszystkim kobietom i wszystkim mężczyznom.
Moim zdaniem tutaj trzeba winić grupę.
Ale nie grupę kobiet i mężczyzn, tylko w przypadku tych sytuacji to te grupy co już wymieniłem. Bo to jest błędne koło: cycki się sprzedają to stuleje płacą, a skoro płacą i jest popyt to jest ich więcej.
Ale całe szczęście są normalni streamerzy i streamerki, którzy po prostu grają lub o czymś tam rozmawiają, a nie świecą ciałem przed kamerką. Szkoda, że ci się tak szybko nie wybijają, ale kto chce ich oglądać to ogląda.
Uwielbiam jak faceci tłumaczą kobietom, że wcale nie padły ofiarą seksizmu, albo że same sobie winne.
Jeśli człowiek ma ładne ciało i tą urodę wykorzystuje dla swojej korzyści, to daje komukolwiek prawo do obrażania go?
Bigoteria siedzi mocno..
te faktycznie utalentowane są skazane na małą widownie.
Kto wam broni oglądać te naprawdę utalentowane? I skąd przekonanie, że uroda wyklucza talent?
Trudno docenić jak grają w lole czy inne przereklamowane fortnajty.
Przecież one na tym kasę robią i jeszcze marudzą. Gyby nie te wywalone cyce i obcisłe leginsy nikt by ich streama nie oglądał.
Wpisujesz się właśnie w takiego gamerowego mizogina. Ekspertem nie jestem, ale chyba nie wszystkie kobiety świecą cyckami. W świecie niektórych dziwnych ludzi, kobiety nic nie potrafią i jedynie dają dupy na lewo i prawo. Dziwny to świat.
bo przecież płeć nie przekłada się na to jak obsługujesz mysz, klawiaturę czy pada.
Sprowadzanie tak złożonej rzeczy jak radzenie sobie w grach (które są szalenie zróżnicowane) do prostej czynności manualnej jest delikatnie mówiąc krzywdzące.
To nie machanie łopatę. Stawy te same, łopata ta sama, o co halo?
A nawet jakby można było gdzieś to sprowadzić do prostej czynności, to takie powierzchniowe, uproszczone postrzeganie jest najzwyczajniej błędne- jakie znaczenie ma to, jak dobrze ktoś radzi sobie z myszką czy padem, jeśli ma kiepski poziom umiejętności interpersonalnych, co przekłada się na słabe wyniki zarówno jego jak i innych osób w danej grze drużynowej.
Od myślenia strategicznego, przez orientację i wyobraźnie przestrzenną po dobrą pamięć i biegłość w prostej, aczkolwiek bardzo szybkiej matematyce na kolanie- finalnie jest masa czynników która przekłada się końcowo na wyniki.
Ba- jest wiele gatunków gier gdzie zdolności manualne mają małe znaczenie lub nie mają go w ogóle i nie mówią tu o elektronicznych szachach.
Nie o to mi chodziło. Nie twierdzę, że profesjonalne granie do rzecz trywialna i osiągalna dla każdego, ale z całą pewnością nie wymaga aż takich predyspozycji, żeby jedna płeć miała tu wyraźną przewagę nad drugą (jak ma to miejsce w klasycznym sporcie). Nawet jeżeli rozszerzymy - tak jak nie bez racji sugerujesz - zakres predyspozycji do profesjonalnego grania i zaliczymy do niego więcej, niż tylko umiejętności czysto manualne (a więc np. umiejętność współpracy, planowania, komunikacji czy strategii), to nadal nie ma podstaw by sądzić, że na każdym z tych pól przewagę będzie mieć mężczyzna. W niektórych na pewno, ale we wszystkich? Przecież gry e-sportowe są różne i wymagają różnych zestawów umiejętności, więc praktycznie każdy znajdzie coś, co mu pasuje. Gdybyśmy więc uznali, że mężczyźni są lepsi we wszystkim, to musielibyśmy stwierdzić także, że kobiety są najwyraźniej ułomną i upośledzoną wersją mężczyzny. Głupszą, mniej zręczną, niepotrafiącą planować, nieznającą się na strategii, niepotrafiącą współpracować z drużyną itd. Moim zdaniem tylko skrajny mizogin mógłby dość do takich wniosków :). Zresztą sama Hafu i jej podobne grające panie udowadniają, że kobieta też może osiągać niemałe sukcesy w e-sporcie i to w sekcjach ogólnych, a nie takich przeznaczonych wyłącznie dla kobiet.
W FameMMA
Generalnie takie, w których to nie siła czy wytrzymałość fizyczna są kluczowe dla osiągania sukcesów. Najczęściej wymienia się gimnastykę, łyżwiarstwo figurowe, pływanie długodystansowe i nurkowanie.
Głupoty opowiadasz nie poparte kompletnie niczym, jak tylko farmazonami od upału.
Wszystkie wymienione przez ciebie dyscypliny mają charakter siłowo-wytrzymałościowy.
Gimnastyka sportowa podzielona jest na męską i żeńską. Widziałeś kiedyś konkurencje kobiece na koniu z łękami? Albo na obręczach? To są konkurencje typowo siłowe i w nich rywalizują mężczyźni.
Łyżwiarstwo figurowe - to samo. Jest rozdzielnie konkurencji na kobiety i mężczyzn. Dodatkowo są konkurencje par.
Pływanie to samo, też jest podział.
W nurkowaniu wszelakie rekordy należą do facetów.
Żeby coś takiego udowodnić, musiałaby istnieć dyscyplina siłowo-wytrzymałościowa w której zarówno mężczyźni jak i kobiety rywalizowaliby ze sobą, a chyba takich nie ma, bo po prostu nie było by to uczciwe.
@Up
Gimnastyka artystyczna (lub rytmiczna) jest dyscypliną zasadniczo tylko dla kobiet. W pływaniu długodystansowym kobiety mają lepsze rekordy niż faceci (https://en.wikipedia.org/wiki/Long-distance_swimming). Naukowo dowiedziono także, że kobiety są lepsze w nurkowaniu z akwalungiem (https://www.telegraph.co.uk/news/uknews/1567569/Women-divers-outdo-men-study-claims.html). Co do łyżwiarstwa figurowego (a także baletu) to specjaliści twierdzą, że jest sporo figur, które są nieosiągalne dla mężczyzn, ale to działa w obie strony, bo kobieta niektórych męskich figur też ponoć nie wykona (stąd inne systemy punktacji w męskich i żeńskich kategoriach). Kobiety osiągają też bardzo dobre wyniki (często lepsze od facetów) we wspinaczce https://en.wikipedia.org/wiki/Bouldering_at_the_2018_IFSC_Climbing_World_Cup .
W szachach niestety również kobiety ustępują mężczyznom. To niesprawiedliwe, jakieś parytety powinni porobić albo co...
Przy pływaniu nie ma wzmianki o tym, że kobiety dominują tej dyscyplinie.
A kto twierdzi, że dominują? Ja wspomniałem o dyscyplinach, w których kobiety mają przewagę nad mężczyznami, a nie że dominują. Poza tym naucz się czytać (cytat z linka):
Long-distance swimming is one of the few events wherein there are women''s records that beat men''s records under equal conditions
Nad tym linkiem do tegrapha spuszczam zasłonę milczenia. Do pudelka linków nie było?
Proszę, masz inny:
https://mydivepro.com/women-becoming-scuba-divers/
Co do wspinaczki, nadal jest z jakiegoś powodu rozdzielenie na mężczyzn i kobiety. Punktację we wspinaczce zapewne wziąłeś pod uwagę, a;e nie przyszło ci do głowy że inaczej punktowani są mężczyźni a inaczej kobiety?
Za Wikipedią:
The competitor''s score is determined by the overall number of routes sent by him/her and the number of attempts needed. If athletes do not reach the finishing hold they may be awarded a bonus point for having reached a particular hold, the Bonus hold (called the "Zone" by the IFSC), which is marked by the route setter.
Czyli punktacja jest uzależniona od ilości ukończonych ścieżek i ilości powtórzeń wymaganych na ich ukończenie. Nie ma wzmianki o tym, by uczestnicy byli oceniani odmienne, jedynie na podstawie płci.
Nie po to ktoś wymyślił system rozdzielenia płci w konkurencjach i system oceniania, by jakiś baran teraz to wszystko negował na podstawie ideologi wyciągniętej z 4liter.
Po pierwsze, to nie jest żadna ideologia, tylko fakty. Po drugie nie neguję tego, że choć w pewnych dyscyplinach kobiety mają lepsze wyniki niż mężczyźni, to jednak z dosyć oczywistych powodów (faceci mają przewagę fizyczną) zdarza się to raczej rzadko. Po trzecie może i jestem baranem, ale przynajmniej nie jestem intelektualną miernotą i prostakiem, toteż nie posuwam się do ataków personalnych tylko dlatego, że się z kimś nie zgadzam w dyskusji. Więcej czasu tobie nie mam zamiaru poświęcać, więc nie spodziewaj się kolejnych odpowiedzi z mojej strony.
Oh jej. Jak ja to przeżyję! No tak wikipedia to teraz w sumie niepodważalne źródło informacji w których wszystko poparte jest badaniami.
Czymże jest przewaga? A no tym, ze ktoś jest lepszy, czyli dominuje nad słabszym. Sam się naucz, myśleć.
Cytat o pływaniu opiera się badaniach sprzed ponad 10 lat. Ciekawe jak z jego aktualnością.
Co do wspinaczki, skąd wiesz jakie są ścieżki dla kobiet a jakie dla mężczyzn? O tym też nie ma wzmianki. Czyli co? Jak nie ma wzmianki na wiki to już temat nie istnieje?
Powtórzę raz jeszcze. Jak by nie było różnicy w ocenie w/g płci, to każdy rywalizowałby z każdym i nie byłoby szumu o zawodniczkach u których podejrzewano lub stwierdzono obojnactwo w lekkoatletyce albo sztukach walki.
Ostatnie zdanie wziąłeś za bardzo do siebie. No ale...
Poza tym niezły z ciebie hipokryta, który pod płaszczykiem "yntelygentnej" wymiany zdań, sam na koniec zaatakował ad personam. Polecam łyk zimnej wody.
Aha i jeszcze na koniec. Kobiety są zdeklasowane przez mężczyzn w skokach narciarskich, tak jak mężczyźni są zdeklasowani w przytoczonej tu gimnastyce artystycznej. Zgadnij dlaczego...
-> Persecuted - "Naukowo dowiedziono także, że kobiety są lepsze w nurkowaniu z akwalungiem" - raczej znalazłeś jakieś jedno stare badanie i się go uczepiłeś. Tutaj masz rekordy nurkowania z akwalungiem, pierwsze 30 miejsc to faceci:
https://en.wikipedia.org/wiki/Deep_diving#Ultra-deep_diving
Artykuł o pływaniu długodystansowym wspomina z kolei dwóch mężczyzn z rekordami świata: Peppo Biscariniego oraz Maartena van der Weijdena. Artykuł wspomina o tym, że "NIEKTÓRE rekordy kobiet są lepsze od męskich", nie wszystkie. Jeśli zbadasz artykuł na stronie źródłowej (active.com) to ta potwierdza, że kobiety są słabsze i w maratonach i w triatlonach (o innych sportach nie wspominają). Pisanie ogólnikowo o tym, że kobiety są lepsze w pływaniu długodystansowym to nadużycie.
Gimnastyka czy łyżwiarstwo figurowe to z kolei sporty, w których ocenia się walory artystyczne, więc z automatu je dyskwalifikuję z porównań. Fakt, że kobiety przyjemniej się ogląda nie oznacza, że robią coś lepiej.
Owszem, kobiety mogą osiągać świetne rezultaty sportowe, ale w znakomitej większości sportów są słabsze, a ty próbując naciągać ich wyniki w ten sposób wcale im nie pomagasz.
@Up
Owszem, kobiety mogą osiągać świetne rezultaty sportowe, ale w znakomitej większości sportów są słabsze, a ty próbując naciągać ich wyniki w ten sposób wcale im nie pomagasz.
Naciągać? Gdzie? W którym miejscu? W jaki sposób? Przecież napisałem wyraźnie, że:
1. Kobiety i mężczyźni nie są równi w sporcie, a wyższość mężczyzn jest oczywiście zauważalna i ma logiczne uzasadnienie.
2. Ilość dyscyplin, w których kobiety są lepsze jest niewielka, ale dyscypliny takowe istnieją.
To nie jest manipulowanie, tylko fakty.
Nie, nie istnieją i od samego początku usiłuje się to tłumaczyć. Jedyną przewagą jest to, że są dyscypliny w których mężczyźni nie biorą udziału i vice versa. Wyrwane z kontekstu osiągnięcia, jakkolwiek słuszne i niepodważalne, niczemu nie dowodzą.
Faktem są manipulacje dokonane przez ciebie w tym wątku, bo być może jesteś jednak tym, za kogo się niby nie uważasz.
Szambo już oczywiście wybiło. Zdarzało mi się oglądać Hafu kilka lat temu jak jeszcze śledziłem scenę Hearthstone'a i jakoś nie pamiętam żeby streamowała z wywalonymi cycami (najpierw musiałaby mieć co wywalić ), ani wypinała się w leginsach. Za to fakt jest faktem, że była wtedy jednym z najlepszych kompetetywnych graczy w trybie Areny na świecie.
Więc komentarze troglodytów powyżej (najlepszy juz widze poleciał co prawda) tylko potwierdzają istnienie problemu, o którym mówi.
Kompleksy. Wielu nawet nie dopuszcza myśli, że kobieta może być równie dobrym (albo nawet lepszym) graczem.
Phi, kobieta. Gdyby to była kobieta po operacji zmiany płci (MtF) - dopiero byłby news.
heh i jeszcze codziennie jest molestowana w pracy (no chyba że z "zawodu" jest stramerką no to tam jest normalne że kila tysięcy osób dziwnie na ciebie patrzy), nie miała kolegów/koleżanek w szkole, rodzice ją bili, głód, ubóstwo, sodoma i patola no i BOOM mam idealny temat który przyciągnie czytelnika :P
To jest ta "ignorowana i niedoceniana" streamerka, która karierę rozpoczęła od wycieku jej "nudesów" do sieci? :^]
A te cytaty brzmią jak jak z jakiegoś "Podręcznika do pretensji" -
Mówili, że jestem beznadziejna albo że mnie nie oglądają, bo jestem dziewczyną.
Ilu streamerów dziennie czyta bluzgi na temat ich wyglądu, głosu czy czegokolwiek innego?
Dobrze się czuję z tym zwycięstwem. Nikt mi tego nie odbierze.
Jezusie Pański - a co jej dało to "zwycięstwo"? To jest beta. BETA!
Za miesiąc nikt nie będzie o tym pamiętał.
A jak za ~miech/dwa nie wbije ona #1 w rankingu (bo ponoć chcą prędko wprowadzić w tym matchmaking) to co - ograniczonego dostępu nie będzie przez serwery PBe i co - będzie to nie fair? Może parytety jakieś?
xDDD Kisnę ostatnio z tych "gwiazd twitcha" i to ostro xDDD
"hafu nudes".
Trzeba podbić popularność, szukanie atencji tak mocno
Jak dla mnie kwintesencją tego jej wywodu jest
Blizzard zignorował [że zajęłam 8. miejsce], nigdzie tego nie opublikował i nikt o tym nie wiedział.
Wiadomo: zajęła 8 miejsce, więc należy się nagłówek w mediach. To nic, że 7 innych graczy było lepszych: o niej trzeba napisać bo inaczej seksizm!
A tak na zdrowy rozsądek to właśnie jakby napisali o tym, że kobieta zajęła 8 miejsce to byłby to przejaw dyskryminacji. Nie zajęła nawet miejsca na podium, więc nie osiągnęła jakoś szczególnie dużo i wspominanie o niej byłoby de facto tworzeniem oddzielnej kategorii "najlepszej dziewczyny w hearthstone"... No ale co tam - kobieca logika. :)
Fajnie być ładną osobą bo nawet jak kiepsko gramy i do tego się nie nadajemy to i tak mamy mnóstwo oglądających. Ładna osoba zawsze ma z górki nawet jak jest tumanem. Większość spraw ładna osoba załatwi szybciej niż zwykły szarak. Taką osobę stawia się na piedestale i większość chce jej pomóc. Zwykły szarak nawet jak będzie się starał to i tak nikt go nie doceni.
Coś w tym jest.
Aneta pewnie coś o tym wie. Albo nie wie.
Kiedyś też tak myślałem. A potem zdobyłem trochę wiedzy o psychologii ludzkiej, która zdjęła mi różowe okulary, przeanalizowałem wszelkie za i przeciw i mi przeszło.
Lepiej jest jak ktoś kogoś podziwia za to co umie, co robi dla innych ludzi, i jaką zdobył przez lata wiedzę, umiejętności i siłę charakteru przez codzienną wytrwałość, czy tylko i wyłącznie za to, że robi za codzienną słodką i seksualną fantazję...?
Jeden z tych podziwów jest szczery i prawdziwy, ale trzeba sobie na niego samemu zapracować. Jednak czas na to przepracowany nigdy nie pójdzie na marne, zaprocentuje w przyszłości tysiąckrotnie. Drugi z tych podziwów przychodzi bardzo łatwo i za darmo, ale jest u samych podstaw fałszywy do bólu i ma swoje czarne strony które objawiają się po czasie - potem już nigdy nic nie jest takie samo.
Wszystko na tym świecie ma swoje zalety i wady... nic nigdy nie jest ani tylko białe ani tylko czarne.
Jeśli zainteresował Cię ten temat i chciałabyś się dowiedzieć więcej, to polecam książkę "Slight Edge" Jeffa Olsona. Im wcześniej się ją przeczyta, tym szybciej nasze życie się poprawi na lepsze i zaprocentuje w przyszłości. Mi ona bardzo pomogła zdobyć nowe punkty widzenia na świat i ludzi.
No szarak ma ciężko, a bez znajomości to już w ogóle nie ma czego szukać w świecie. Jak ma chociaż talent to ciężką pracą BYC MOŻE do czegoś dojdzie, ale na genetycznej loterii dobry start powoduje, że wiele tej pracy można pominąć, a przy gorszym starcie niektórych rzeczy nie da się nadrobić i tak.
@ReznoR666
Bez obrazy, ale naprawdę potrzebowałeś książki żeby dowiedzieć się czegoś czego uczy się dzieci już od przedszkola?
Z moich obserwacji podczas przeglądania Twitcha wynika, że kobiety, które jako tako wyglądają, przy tym prezentują mierny/przeciętny poziom gry mają większą oglądalność niż dobrzy gracze płci męskiej. Wydaje mi się, że nie potrzebują rycerzy na białym koniu w postaci autora artykułu. W Internecie każdy spotyka się z negatywnymi komentarzami, bez wyjątku. Branie ich do siebie jest skrajnym nieprzygotowaniem do życia. Jakbym brał wszystko do siebie, co usłyszałem o sobie podczas ostatnich dwóch dekad grania w gry multiplayer, to powinienem popełnić samobójstwo.
Bo kobity są w mniejszości dlatego tak są lubiane w zawodach i pracach typowo dla chłopów. To tak jak kobieta z kółkiem tramwaju lub tira też wzbudza niedowierzanie i podziw. Skoro jest już żeńska piłka nożna to czekamy na większy ich udział. Najbardziej szokującym miejscem była by kobieta prezydentem to by był szum większy niż Milfy grające w gierki :)
Żeńska piłka nożna to najbardziej żenująca dyscyplina...
Choć i tak grają lepiej niż nasza męska "ekstraklasa".
To już nie pierwsza jej taka wypowiedź. Jakieś kilka miesięcy temu mówiła, że bardzo jest to wyraźne w Chinach, gdzie nie szanują jej jako, gracza jak i jako kobietę.
No to żeby w głowie od nadmiaru popularności się jej nie poprzewracało teraz:
https://thenextweb.com/tech/2019/06/26/razer-drops-streamer-for-tweeting-men-are-trash-in-response-to-sexual-harassment/
https://www.vice.com/en_us/article/mb8w98/gaming-company-razer-drops-streamer-for-calling-men-trash-says-its-hate-speech
https://www.well-played.com.au/razer-drops-streamer-due-to-controversial-statement-claiming-its-extremism/
No słusznie zrobili, ale jak to się ma do marginalizowania sukcesów Hafu z uwagi na jej płeć?
Ale o co B? Typowa słodziutka azjatka jakich jest wiele. Nic specjalnego a gównoburza jak zwykle być musi. Nuda.
Zaleciało hipokryzją. Jest z pewnością wiele grających kobiet, które zasługują na uznanie, ale Hafu się do nich nie zalicza. W momencie gdy próbujesz przyciągać widzów tym jak wyglądasz (zamiast tym jak grasz) automatycznie tracisz szacunek. I niestety Hafu tego próbowała.
Jezu streściła całe swoje życie...czyżby syndrom niespokojnych nóg (albo coś gorszego - pewnie jest przed). :P
A tak poważnie reakcja typowa dla kobiety. Zamiast się cieszyć, to opowiada jakieś farmazony. Widać histeryzm i uczuciowość kobiet.
Wg. mnie to bzdura, wiele razy spotkałem się z takimi sytuacjami - sięgam pamięcią jeszcze czasów gdzie grałem w gildii w WoWie dawno dawno temu - to panie zawsze miały o tyle łatwiej, że jak coś chciały to więcej osób było skłonnych do pomocy. Podobne sytuacje zauważałem w shooterach i innych grach. Takie trochę biało-rycerstwo jest ciągle spotykane online i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej :P
A głupie odzywki to dostaje każdy, płeć piękna nie jest odosobniona w tym przypadku. Niech pierwszy rzuci kamień ten kto nigdy nie był obrażony przez kogoś w grze online, niezależnie w jaki sposób. Zawsze coś tam się trafiło. :P
Panie są krytykowane w turniejach online, bo zazwyczaj są tam wciskane na siłę przez różne firmy czy organizacje w imię "równości" nawet jeśli na to nie zasługują. Cierpią na tym inni naprawdę dobrzy gracze, którzy często włożyli w ćwiczenia i analizy o wiele więcej wysiłku.
Gry to wielki "equalizer", typ "sportu" w którym przewaga mężczyzn wynikająca z większej ilości testosteronu czy innej budowy ciała nie powinien mieć znaczenia. A w praktyce niemal wszystkie turnieje wygrywają mężczyźni, niemal całą kasę i oglądalność generują mężczyźni, a kobiety głównie narzekają bądź szukają wymówek dla swoich porażek. Gratulacje dla tej pani, jeśli uczciwie wygrała testy, ale mam dziwne wrażenie, że jak gra wyjdzie z etapu bety to znajdzie się przynajmniej 10 chłopa lepszych od niej, a kobiet w czołówce znowu będzie może kilka sztuk.
Niestety ale problem seksizmu w grach doskonale zdefiniowały komenarze w tej dyskusji. Dziewczyna mówi, że ze względu ma płeć lekceważy się jej osiągnięcia. I tyle, a panowie oczywiście sprowdzili tę dyskusję do cycków i seksu, do tego jak to kobiety są na siłę pchane do gamingu i pełnią rolę obiektów seksualnych. A komentarze w stylu "kobiety same się o to proszę " to jak porównanie że nosząc spodniczkę prosimy się o gwałt. Nieliczni wyżej wyewoluowani mężczyźni tacy jak Persecuted czy Meelosh napisali coś mądrego to zostali zakrzyczani przez wielkich "samców alfa". Moje gratulacje, jesteście kwintesencją seksizmu.
Właśnie dlatego prawie żadna kobieta nie udziela się tu w komentarzach. Mi się czasem zdarza, ale zawsze, ale to zawsze liczę się z minusami, hejtem i super popularnym tekstem "do kuchni". A zaręczam was, że znam się na gamingu lepiej niż niejeden z was. Pracuję w gamigu, gram codziennie, czytam i dokształcam się codziennie w tej branży. A wy i tak pewnie podsumujecie, że to przez cycki. Rozumiem tę dziewczynę bo z tą samą frustracją mierzę się codziennie.
Koleżanka się nie unosi i nie bierze tematu personalnie. Nikt tu koleżance niczego nie ujmuje.
Poza tym ta streamerka trochę sama sobie nagotowała, więc nie jest dziwnym że tak ją ktoś potraktował. Sama się nie szanuje, a oczekuje szacunku od innych. To chyba hipokryzja, prawda?
Realne problemy pierwszego świata 'seksizm w grach'. Co jeszcze? Za mało czarnych w "Kingdom Come"?
@Maddred ale co ma jej nagie zdjęcie do jej umiejętności gamingowych? Seksizm polega również na tym, że ktoś nie potrafi rozdzielić seksualności kobiety od jej rzeczywistych osiągnięć na innych płaszczyznach.
@drugi kolego jako że nie jesteś kobietą to abyś brał konstruktywny udział w tej dyskusji potrzebny jest chociaż minimalny level tak zwanej empatii. Nie odblokowałeś jeszcze tego perka.
Piratka, seksizm jest wtedy gdy wszystkich przedstawicieli danej płci traktuje się tak samo lekceważąco i pogardliwie. To że jedną konkretną osobę się tak traktuje jeszcze nie świadczy o seksizmie, a raczej o tym, że ta konkretna osoba "zapracowała" sobie na złą opinię.
Jak zauważył Maddred, mamy tu do czynienia z atencjuszką, czyli w tym przypadku z kimś, kto dla atencji (zwrócenia na siebie uwagi) "wyciekł" swoje nagie fotki. Jest to typowe dla wszelkiej maści celebrytów. Zwykłym normalnym ludziom intymne fotki nie wyciekają. Nie nazwałbym tego fenomenu "seksualnością kobiety", bo to raczej nie jest fetysz.
Osoby które próbują zarabiać ciałem, tudzież zyskiwać popularność wyglądem, nie są i nie będą szanowane przez mądrzejszą część społeczeństwa. Zarzucasz niektórym komentatorom, że sprowadzili dyskusję do cycków i seksu, ale przecież z ich komentarzy można też wyciągnąć wniosek, że szanują kobiety za to co mają w głowie, a nie za cycki. Zauważ że ci komentatorzy dość krytycznie pojechali po facetach oglądających streamy z cyckami, nazywając ich przegrywami i stulejami. Czy to nazywasz seksizmem?
Jeżeli facet źle się prowadzi to też go to spotyka, tj. lekceważy się jego sukcesy. Ileż męskich osiągnięć i sukcesów zlekceważono w ramach akcji metoo? Gdy człowiek zrobi coś społecznie nieakceptowanego to wszelkie jego pozytywne dokonania przestają mieć znaczenie i nie ma to związku z płcią. Takie piętnowanie nie jest dobre, ale nie nazwałbym go seksizmem. To raczej przejaw tego, że nie potrafimy ważyć uczynków, nadając większą wagę tym negatywnym. Nie twierdzę że Hafu jest traktowana sprawiedliwie, ale jej reputacja nie wynika z uprzedzenia do kobiet.
Ty zaś doskonale dopasowałaś się do grona kobiet w świecie gier. Wieczne ofiary, którym 100 rzeczy przeszkadza. Czy któryś facet po zwycięstwie na trash talk ze strony innych graczy? Tak myślałem.
Ehhh.... Cały dowcip polega na tym, że właśnie błędem było wrzucanie roznegliżowanych zdjęć. Internet pod względem gaf jest bezlitosny. Chce koleżanka zmieniać Internet? Powodzenia! Nie ważne czy byłaby to wpadka takiego czy innego rodzaju, tak niestety to działa. Ludzie będą pamiętać ją jako słodziutką azjatkę która świeciła biustem, a nie to, że udało się jej dobyć pierwsze miejsce w BECIE (to już w ogóle jest śmieszne ) nowego trybu gry. I dlatego właśnie będą umniejszać jej osiągnięcia, lub pozwiązywać z takimi rzeczami. Nic z tym nie zrobisz, świata nie zmienisz. Jedyne co można zrobić, to albo wyhodować grubą skórę albo dać sobie spokój z tym co robisz.
Pilav doskonale to wszystko podsumował.
Aha i tak jeszcze na marginesie. Czasem gram w LoLa w teamie z siostrą kolegi. Jest zdecydowanie lepsza ode mnie. Opierdziela mnie od góry do dołu jak coś sknocę i nie mam z tym problemu, by uznać że jest lepsza co z resztą potwierdza jej ranking.
Szanujmy sami siebie, to i inni będą nas szanować.
A wiesz, że ja jako facet, też się mierze z ludźmi, którzy mnie podkopują i niedocenianą (ba, zdarza się nawet ten "strrrraszny" seksizm)? Takie życie, że jak coś robisz, to znajdą się tacy, którym się to nie spodoba.
„Jeżeli chcesz uniknąć krytyki: nic nie mów, nic nie rób, bądź nikim.„
Musiałabym was wszystkich najpierw odesłać do definicji seksizmu, później rozrysować problem niczym Gmoch, a na koniec napisać zajebiście długi esej żeby dalsza dyskusja w ogóle miała jakiś zalążek sensu. A i tak niektórzy musieliby by jeszcze najpierw posiąść umiejętność czytania ze zrozumieniem, czego u połowy komentujących nie odnotowałam.
I tak uważam że warto walczyć o swoje przekonania nawet jeśli nie zbawię nimi całego świata. Trzeba jednak wiedzieć, gdzie warto a gdzie nie ma już nadziei. Dlatego w tej dyskusji to mój ostatni komentarz, szkoda czasu, mam dziś ciekawsze rzeczy do roboty. ;)
Wiadomo, fajniej się pisze w miejscu, w którym tłum entuzjastów będzie ci przyklaskiwał. Ale spoko, ja doskonale rozumiem o co ci chodzi - ja się tylko z tym o czym piszesz generalnie nie zgadzam.
Ale powodzenia, zbawiaj świat na swoją modłę - może coś zdziałasz;)
Piratka88 -> Całe szczęście nie potrzebuję pozwoleń, ani od Ciebie, ani od innych.
Grałem we wszystko zaczynając od MMO na które spędziłem dobre 10-12 lat, przez strategie, fpsy i MoBy. I powiem jedno: seksizm występuje tylko tam gdzie występują młodzi gówniarze którym buzują hormony. Nie w jednej gildii czy klanie byłem, nie w jednym "community" na uczęszczałem, i obrajać się w "dorosłym" towarzystwie wiem że między dorosłymi tego po prostu nie ma.
A to że 14latkowie piszą dziewczynie "pokaż cycki!" to nie przejaw seksizmu tylko niedojrzałości i dziecinności, bo dziecmi oni są.
A temat chwytliwy i czepiają się go wszelakie męty szukające uwagi i szumu, i też "aktywiści" lewicowi którym zależy tylko na dokopaniu złym facetom.
i też "aktywiści" lewicowi którym zależy tylko na dokopaniu złym facetom
Nawet tutaj jest kilku takich.
Fajnie, że napisałeś komentarz, nie czytając w ogóle artykułu... Inaczej byś wiedział, że nie chodzi o zaczepki o podtekście seksualnym (tak jak sugerujesz), tylko o marginalizowanie osiągnięć z uwagi na płeć.
Dziewczynom trudno jest zdobyć uznanie w gamingu. Zawsze wszystkie moje osiągnięcia były ignorowane. Nawet jeśli wygrywałam turnieje, słyszałam „ktoś ci pomógł, nie zrobiłaś tego sama” itd. – słyszałam to w dwóch różnych grach, w wielu, wielu turniejach. I zawsze czułam się z tym bardzo źle. Nic, co bym zrobiła... ludzie po prostu nigdy nie uznają moich zasług! A potem ta sama sytuacja z turniejem Hearthstone, kiedy […] Blizzard zignorował [że zajęłam 8. miejsce], nigdzie tego nie opublikował i nikt o tym nie wiedział. I przez bardzo długi czas wszyscy byli przekonani, że jestem gorsza od innych streamerów mężczyzn. Nawet nie równa, tylko gorsza. W wypowiedziach o mnie mieszano moje imię z błotem. Mówili, że jestem beznadziejna albo że mnie nie oglądają, bo jestem dziewczyną.
Po prostu chcę uznania za moje sukcesy. Czujesz się źle, kiedy ludzie ciągle próbują wymyślać niezależne od ciebie powody, dla których wygrywasz. Przepraszam za moją reakcję, ale to zdarza się za każdym razem od 12 lat, przy 5 różnych grach. […] Mam związany z tym kompleks, bo to trwa całe moje życie i doprowadza mnie do szaleństwa.
Jak powyższe ma się do nastolatków i buzujących hormonów? Ano nijak, ale czytanie jest przecież dla słabych...
Hafu? ta sama która była jedną z pierwszych streamerek twitcha której gołe zdjęcia latały po internetach? Dzisiaj normą jest, że dziewczyny z twitcha muszą wrzucić "wyciek" do internetu swoich nagich lub półnagich zdjęć by się wybić. Zdjęcia Hafu krążyły po sieci i stąd została zauważona, więc miała co chciała. Aczkolwiek ją jako streamerkę oglądałem wcześniej, jak jeszcze przy premierze Diablo 3 ogrywała hardcore którego przejście jeszcze wtedy było osiągnięciem.
Oczywiście nikt nie wie czy ona sama wrzuciła te zdjęcia czy ktoś to zrobił by jej dopiec. Jednak nie zmienia to faktu, że jej popularność skoczyła na gołym tyłku. Jednak dziewczyna też pracuje na swoją popularność na twitchu, udzielała się e-sportowo a przy tym streamuje wiele godzin dziennie, bywa, że można ją tam cały czas widywać i spędza kilkanaście godzin streamując. Więc może by zapracowała na swój sukces i bez udziału nagich fotek w internecie.
Tak - ta sama - aczkolwiek przyjemnie się czyta posty osób które nie mają pojęcia o jej historii. Niestety w internecie nic nie ginie - co akurat w jej przypadku jest smutne bo ciągnie się to za nią od kilku/nastu lat.
I będzie się ciągnęło jak za Kwaśniewskim wyskoki z alko.
To nie ma znaczenia czy ktoś chciał jej dopiec czy sama je wrzuciła, za te zdjęcia wina leży po jej stronie, przecież nikt nie robi takich zdjęć dla prywatnego archiwum.
Faceci gracze to jednak takie dzieci (żeby nie napisać gorzej). Zamiast podejść do tego problemu z nastawieniem, że słabo się dzieje, że grające kobiety są postrzegane tak, a nie inaczej, to udowadniają swoim zachowaniem, że to jednak jest problem.
A potem płacz i smutek, że nikt ich nie chce, a oni przecież tacy fajni są ;)
Traktowanie ludzi jak ludzi to bycie white knightem?
Poza tym, spóźniłeś się o jakieś 11 lat.
Czemu mamy zauważać problem, który jest wyolbrzymiony do granic? Laseczki na Twichu reklamują się ciałem, a potem płaczą, że na to głównie zwracana jest uwaga? Konsekwencja 101%
A to, że banda 12 latków je zwyzywa? Oni wyzywają wszystkich, więc na seksizm tego nie zwalisz. Z resztą, ludzie generalnie nie lubią tych, którzy się wybili, więc zawiść się wylewa. Niezależnie czy to kobitka czy chłop.
A to wy, dyskutujący tu faceci w większości sprowadziliście ten temat do wyglądu kobiet i seksu i jej zamierzchłych nagich fotek. No i tym samym pokazaliście dokładnie jak wygląda typowa seksistowska postawa.
"Wy, faceci" - i tyle w temacie seksizmu:P
Ale przeszłość się ciągnie za człowiekiem - należy się z tym pogodzić. To, że teraz nie będzie o tym mówiła, nie znaczy, że ludzie o tym zapomnieli i nie będą jej postrzegać przez pryzmat jej własnych działań z przeszłości.
A co do reszty, to odsyłam do odpowiedzi pod twoim postem.
@up A widzisz w tej dyskusji jakąś inną kobietę oprócz mnie i może Anety? Bo mi się wydaję że to właśnie "faceci" ze mną dyskutują teraz? Ja nie mogę, wychodzę xD
Ale co z tego? Określenie "wy, faceci", "wy, kobiety", jeżeli z założenia seksistowskie:P
@Piratka88
Odpuść sobie. Tak z 90% komentujących zobaczyło tylko nagłówek i przystąpiło do pisania bzdurnych i niezwiązanych z tematem komentarzy. Trochę smutne, że nawet na GOLu są tacy troglodyci, którzy nie mają nawet na tyle inteligencji i samokontroli by zrozumieć, że sami się ośmieszają (bo czy napisanie komentarza, robiąc to bez czytania treści wpisu, który się komentuje, nie jest ośmieszeniem się?). Założę się, że większość byłaby pewnie skłonna przyznać Hafu rację, bo przecież nie ma niczego fajnego w byciu marginalizowanym z powodu płci, koloru skóry, pochodzenia czy światopoglądu (a my Polacy coś o tym wiemy...) i są to zjawiska 100% negatywne, z którymi bezwzględnie należy walczyć. No ale najpierw trzeba by przeczytać artykuł, a jak widać jest to bariera, której większość komentujących tutaj nie jest w stanie przeskoczyć... Smutne.
Typowy Perse - ktoś nie podziela jego punktu widzenia - "troglodyta". Dodaj faszysta, homofob i rasista. Będzie miało modny wydźwięk:)
@Up
I tu się mylisz. W tym temacie dosłownie NIKT z krytykujących Hafu nie odniósł się do jej zarzutów, tj. do kwestii marginalizowania jej obiektywnych i niepodważalnych osiągnięć e-sportowych jedynie z uwagi na płeć. WSZYSCY, którzy w tym temacie się z nią (a więc także i ze mną, bo ja podzielam jej pogląd) nie zgodzili, skupili się na kwestii "streamerek nabijających popularność dekoltem", na jej nagich fotkach czy na innych bzdurach. To właśnie takich ludzi nazywam troglodytami, osobnikami tak prymitywnymi, że nie potrafiącymi nawet odnieść się do tematu, który komentują. Wybacz, ale dla takich jednostek mam jedynie pogardę.
O nie - konsekwencje. Ludzie skupiają się na tym co widzą. SZOK! Tak to działa, że jak coś w przeszłości, to musisz z tym żyć.
A co do ignorowanie przez wielu? Skąd pogląd, że to przez płeć? Mało jest mężczyzn, którzy są dobrzy w e-sport, a nadal nie są znani?
Zwalane wszystkiego na seksizm jest łatwe i modne (ile razy ja bym mógł oskarżyć o to kobiety). Krytyka spotyka każdego. Wystarczy, że się lekko wybije ponad przeciętność. Ale jeżeli jesteś dobry, to sobie poradzisz i nie będziesz potrzebować taniego brania na litość.
@Up
A czytałeś w ogóle co ona napisała?
Nawet jeśli wygrywałam turnieje, słyszałam „ktoś ci pomógł, nie zrobiłaś tego sama” itd. – słyszałam to w dwóch różnych grach, w wielu, wielu turniejach. I zawsze czułam się z tym bardzo źle. Nic, co bym zrobiła... ludzie po prostu nigdy nie uznają moich zasług!
Wyobraź sobie, że wziąłeś udział w turnieju. Szwed zajął trzecie miejsce, Amerykanin drugie, a ty pierwsze. Po turnieju wszyscy trzej zostaliście zaproszeni na wywiad. Najpierw dziennikarz gada z Amerykaninem, pyta go o trening, motywacje, plany na przyszłość itd. Następnie rozmawia ze Szwedem i zadaje mu podobne pytania. Na końcu gada z tobą i zamiast pytać cię o te same rzeczy, bombarduje cie serią uwag i wątpliwości, mających zweryfikować, czy faktycznie wygrałeś uczciwie i bez pomocy innych. Jak to dlaczego? No przecież jesteś Polakiem, człowiekiem gorszej kategorii i z kraju trzeciego świata, więc nie mogłeś wygrać tak całkiem uczciwie!
Czy twoim zdaniem takie traktowanie należałoby uznać za normalne i akceptowalne? Czy insynuacje, że twoje osiągnięcie jest wątpliwe, bo nie pochodzisz z bogatego kraju, nie stanowiłyby dla ciebie problemu? A teraz zastanów się - jeżeli masz w sobie choćby krztę empatii i wyobraźni - i odpowiedz na pytanie: Czy podobne traktowanie ze względu na płeć jest OK? Bo właśnie czegoś takiego doświadcza Hafu...
Panie, a mało razy słyszałem podobne rzeczy w pracy? Ktoś dostał awans, bo ktoś go bardziej lubił? Ktoś dostał lepszą premię, mimo że mniej zrobił? Czy to jest miłe? Pewnie, że nie. Ale to nie znaczy, że będę szedł i płakał na wszystkie kobiety, bo mnie pominięto (tak, pracuje głównie z płcią piękną)?
No ok, być może ktoś ją potraktował niesprawiedliwie, ale sama też sprawiedliwa nie jest, więc o czym my gadamy?
Nie jest to osoba godna zaufania.
Powtórzę po raz enty - zawsze na świecie będzie ktoś kto cię potraktuje źle, dla tego bo robisz coś więcej. Ale jakie to ma znaczenie? Psy szczekają - karawana jedzie dalej.
A biznes jest biznes. Jeżeli więcej się zarabia na mężczyznach w e-sporcie, to będą traktowani lepiej.
@Up
Aha, czyli jest źle, ale nic z tym nie róbmy, bo po co? Gratuluje braku zasad i oportunizmu...
Źle? A kiedy było tak dobrze? Każdy ma wolność jakiej nie miał nigdy. A to, że ktoś potraktował cię źle? To właśnie jego wolność (dopóki nie łamie prawa). Twoją wolnością, jest zaprzestanie obcowania z takim kimś, albo zagryzienie zębów i robienie swojego, aż wypłyniesz na wierzch. Nie każdy ma obowiązek bycia miłym wobec wszystkich.
Jęczenie w necie nic ci nie da, nic nie zmieni.
Zasad to nie masz ty, bo próbujesz wsadzić w gardło wszystkim swoją, jedyną słuszną filozofię. Myślisz, że masz w tyłku jedyny, niezawodny kompas moralny?
W ogóle wiesz co to oportunizm?:P
Uwielbiam jak w dyskusji ktoś manipuluje spostrzeżeniami w taki sposób aby dopasować je do swojej założonej z góry tezy. Da się zauważyć, że jak ktoś nieprzychylnie skomentuje opinię to jest postrzegany jako "wy faceci" ale w drugą stronę już nie można napisać "wy kobiety". Mam tutaj na myśli wypowiedź: A to wy, faceci w większości sprowadziliście ten temat do wyglądu kobiet i seksu i jej zamierzchłych nagich fotek czyli wrzucanie wszystkich facetów do jednego worka jest OK, natomiast nie jest OK jak napiszemy Laseczki na Twichu reklamują się ciałem, a potem płaczą, że na to głównie zwracana jest uwaga?
Uwielbiam jak jedna strona uzurpuje sobie prawo do swojej opinii i może wrzucać wszystkich facetów do jednego worka, natomiast napisanie tego w drugą stronę już jest niedobre i seksistowskie.
Serio kobitki, musicie wypracować sobie coś takiego jak większy dystans do siebie, bo zdecydowanie brakuje wam tej cechy osobowości.
A faceci zawsze będą trochę dziećmi od tysięcy lat to się nie zmieniło i nie zmienicie tego choćbyście postawiły cały świat do góry nogami, dlatego tak ważna jest ta umiejętność posiadania dystansu do siebie, bo inaczej każde zachowanie lub wypowiedź faceta będzie dla was zła i nieprzyzwoita.
Oho, dorosłe wyzywanie od dzieci.
A nie pomyślałaś, że może ty nie wypowiadasz się precyzyjnie?
Za każdym razem o czytaniu ze zrozumieniem, może to wskazówka dla ciebie?;) Ale wiem, wiem - nie rozumieją bo nie wyewoluowali jak Perse:P Całe szczęście.
Ale nie, jak śmiałem to wytknąć - seksizm!
A Ty wiesz, że to zdanie tyczy się facetów z tej konkretnej dyskusji a nie wszystkich na świecie?
To wrzuciłaś do jednego wora facetów, którzy krytykują oraz tych, którzy bronią tej e-gamerki? Nieźle.
Za każdym razem kiedy myślę, że już nie można być bardziej niekumatym to zawsze ktoś mi udowadnia że jednak można. XD Serio, idę stąd bo się uwsteczniam z wami.
Do 3 razy sztuka?:P
@Piratka - " Uwsteczniam się z wami." No tak, osoby takie jak Ty są ponad innymi. Ty jesteś ta mądra, inteligentna i światła. To Ty masz rację w każdej dyskusji, Ty posiadasz jedyny i niezaprzeczalny monopol na wygłaszanie prawd i zasad etycznych. Jesteś ponad nami, pod każdym względem. Przy Tobie jesteśmy niczym jaskiniowcy rzucający dzidami w mamuty, nic nie znaczący, głupi, niedorozwinięty emocjonalnie i psychicznie plebs. Aaa, no i oczywiście nie umiemy czytać, o czytaniu ze zrozumieniem nawet nie wspominając.
Niezły pokaz arogancji i poczucia wyższości, brawo Piratko. I Ty nas chcesz czegokolwiek uczyć o wzajemnym funkcjonowaniu płci w społeczeństwie... Jak to szło? "Dostrzegacie drzazgę w oku bliźniego, a w swoim belki nie dostrzegacie..."
Ta dyskusja to teraz atak personalny na mnie? Co za rynsztok.
Moderator: Prosimy o uspokojenie emocji i zaprzestanie wzajemnego się obrażania. W przypadku niedostosowania się do tej prośby Administracja lub Moderacja podejmie przewidziane Regulaminem Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2 działania.
Acha, mam tylko nadzieję że na inne komentarze o wyraźnym seksistowskim zabarwieniu typu "kobietom wystarczy pokazanie balonów i może grać byle jak " też tak gorliwie zareagujecie :)
Moderator: Czytajcie ze zrozumieniem, bo to już kolejna taka reakcja. W komunikacie jak byk wisi "WZAJEMNEGO". Dotyczy on całej dyskusji, a nie tylko jej ostatniego posta.
@Piratka - Atak personalny? A wydawało Ci się, że możesz pisać wszystko co tylko dusza zapragnie i nikt nie zareaguje? Mój post miał jedynie na celu wyrażenie dezaprobaty względem tego jak odnosisz się do dyskutantów i jaki poziom sama zaczęłaś prezentować. No ale jeśli w Twoim mniemaniu jakiekolwiek słowa krytyki, czy zwrócenie uwagi na arogancką postawę to od razu atak personalny to niech tak będzie. Jeśli oczekujemy od innych szacunku to i my powinniśmy innych szanować, prosta zasada. Dążymy do równości? Więc traktujmy innych na równi ze sobą. Chcemy walczyć z chamstwem, szkodliwymi stereotypami, szufladkowaniem i butą? No to na litość boską, nie używajmy w tym celu dokładnie takich samych narzędzi...
bez nagości nie ma popularności!
A co do gry-online zamieniacie się w d.e...ego pudelka zwykły tabloid.....
Chyba zawsze takim byli
Dobrze, że są też 'luźniejsze' newsy. Chociaż takie żale to akurat mogli by pominąć.
i potem kobiety sie dziwia, dlaczego sa traktowane czasami inaczej. LGBT podobnie.
Zachowuj sie kobieto profesjonalnie, a nie jakis placz w internecie. Traktuj siebie, jak kazdego, a nie dyskryminujesz sie sama z powodu paru idiotow. Oczywiste jest to, ze ludzie hejtuja, ale hetuja kazdego z roznych powodow, a taka kobieta w/w mysli, ze to wyjatkowa nieprzyjemna akcja. Nie przejmuj sie, rob swoje i nie wchodz w szeregi irytujacch feministek, ktore maja problem ze wszystkim, ale nie ze soba.
Popularność spada? Numer z nagimi fotkami już ograła? Czas brać na litość i "dyskryminacje";)
A potem ta sama sytuacja z turniejem Hearthstone, kiedy […] Blizzard zignorował [że zajęłam 8. miejsce], nigdzie tego nie opublikował i nikt o tym nie wiedział.
Pytanie brzmi: czy Blizzard nie zignorował osób, które zajęły 7, 9 i 10 miejsce? Czy gdzieś opublikował info o nich i czy ktoś o tym wiedział? Czy naprawdę tylko Hafu (i ewentualnie inne kobiety biorące udział w tym turnieju) nie spotkały się z uznaniem?
Dla mnie sam fakt, że większość komentarzy pod tym artykułem dotyczy "balonów", a nie nieulegającym wątpliwości umiejętnościom tej pani mówi samo za siebie.
No mówi, że większość to kilkunastoletni chłopcy myślący ***** a nie głową.
Angemona -> Artykuł nie jest o umiejętnościach, tylko o płaczu nad rzekomym seksizmem. Gdyby nie ten, nie było by tego artykułu wcale, bo praktycznie nikogo nie obchodzi kto zdobył największą ilość punktów w beta wersji czegoś tam. A sam 'płacz' jest nastawiony na podbicie popularności i zrobienie szumu.
Zawsze wszystkie moje osiągnięcia były ignorowane. Nawet jeśli wygrywałam turnieje, słyszałam „ktoś ci pomógł, nie zrobiłaś tego sama” itd. – słyszałam to w dwóch różnych grach, w wielu, wielu turniejach.
To konkretnie: ktore gry, ktore turnieje i kto to powiedzial? Bo trudno mi sobie to wyobrazic.
Ale przecież ten artykuł nie jest o nieulegających wątpliwościom umiejętnościach tej pani :DD
To, co czytam tutaj w komentarzach, jest bardzo smutne. I wy, koledzy, uważacie się za facetów? Wstydźcie się! Nie wiem, czy takie zachowanie ma związek z typowymi, stereotypami i wychowaniem, czy po prostu większość facetów jest chamami z krwi i kości? Straszne. Obrzydliwe. Co najgorsze - większość facetów, którzy piszą takie rzeczy, uważa się za ultra polaków i patriotów, a w głowie nie mają nic więcej, niż jeden wielki gnój. Nie jestem zwolennikiem zagorzałych feministek, ale to co tu piszecie, drodzy koledzy, to jest potwarz nie tylko dla kobiet, ale przede wszystkim dla was - facetów. No, zwykłe knury, ubabrane w błocie (nie ubliżając knurom). Ciekaw jestem, jak wasze żony was znoszą? Moja żona zapłakałaby się na śmierć, gdybym tak o niej pisał. I ona też jest gamerką. Co za patologia. Czas uciekać z tego kraju. Edit: Dodam tylko, że kobiety bardzo często są dużo lepsze w grach niż faceci. Po prostu tak jest. Ile razy w Dota 2, czy WoW pvp, czy w CeeSie laski rozpieprzały mnie w drobny mak, mimo, że maniaczyłem w te gierki dzień w dzień. Naprawdę stereortypy aż tak rządzą w dzisiejszych czasach? Średniowiecze, kurła.
Dodam tylko, że kobiety bardzo często są dużo lepsze w grach niż faceci. Po prostu tak jest.
Oczywiście, dlatego esport zdominowany jest przez mężczyzn. Do reszty się nie odniose, bo szkoda strzepic knurzego jęzora.
@hopkins, gdyby faceci słyszeli za każdym razem jak grają ''pokaż ***'' lub że cały swój sukces osiągnęli tylko dlatego, że mają wacka, to was też byłoby mało w esporcie :)
Ja już kilka lat mieszkam za granicą, ale zawsze mi się wydawało że na tle innych nacji Polacy są dobrze wychowani, traktują kobiety z szacunkiem, są pracowici, inteligentni i elokwentni. Po tej dyskusji gdzie momentami czułam się wręcz zaszczuta przez stado samców, którym kobieta śmie tłumaczyć jak jej płeć sie czuje. Nigdy więcej.
Po debilnych komentarzach kilku trolli z tego forum, naprawdę zmieniasz zdanie na temat polskich mężczyzn?!Mocne generalizowanie... Taka opinia również jest seksistowska, jak te w kierunku kobiet.
Po słowach piratki nie wiem co teraz zrobię ze swoim życiem...
Pewnie nic.
Po tej dyskusji gdzie momentami czułam się wręcz zaszczuta przez stado samców którym kobieta śmie tłumaczyć jak jej płeć sie czuje. Nigdy więcej... Rynsztok i patologia i troglodyci, tak bym podsumowała ten obraz.
:D Jaka histeria.
Jedyne w czym kobiety są lepsze, to rodzenie dzieci. I tylko dlatego, że mężczyźni fizycznie nie są do tego zdolni.
Histeria hahaha. Nie no, raczej rzeczowe podsumowanie faktów, gdzie każdy Twój, jak i większość komentarzy to niezbity dowód ;)
>Jedyne w czym kobiety są lepsze, to rodzenie dzieci. I tylko dlatego, że mężczyźni fizycznie nie są do tego zdolni.
Większej głupoty dawno nie przeczytałem, ale skoro tak myślisz... No cóż, przykro mi.
1. Rynsztok i patologia i troglodyci
2. rzeczowe podsumowanie faktów
3. Brak profitu.
Wielu, bardzo wielu "panów" sobie tu wystawiło świadectwo i jest to świadectwo na mierny, o ile nie gorzej. Takie publiczne taplanie się w szambie, zabrakło chyba tylko tekstu "baby do garów, a nie do grania". Jak czytałem komentarze niektórych osobników to gdzieś, z tyłu głowy słyszałem ten obleśny śmiech Leppera...
A co do grających pań- zacisnąć zęby i robić swoje, w końcu "szklany sufit" uda się przebić.
Albo jesteś królem trolli, albo... Nie ważne, w każdym razie moje gratulacje! :D
"baby do garów, a nie do grania"
Pójdę w drugą stronę:
Chłopy do kopania rowów!
a widziałeś ostatnio jakąś kobietę, która macha łopatą?
Niektórzy to mają naprawdę wspaniałe życie w tych swoich szklanych bańkach. :D Wyszukują sobie nieistniejące problemy i kręcą spirale głupoty. Do tego przekraczając granice hipokryzji (np. dowiedziałem się, że nie powinienem brać udziału w dyskusji, bo nie jestem kobietą) :D
np. dowiedziałem się, że nie powinienem brać udziału w dyskusji, bo nie jestem kobietą
Na niektóre rzeczy nie mamy wpływu :)
Pamiętaj, nikt nie ma prawa Ci mówić czy jesteś mężczyzną czy kobietą! :DD
Rzeczywistość i fakty mnie obrażają, reeeeeeeeee!
Jaki jest zatem morał tej historii? Panowie, doceniajcie Panie.
Gry-Online.pl bawi, uczy i umoralnia. Kurdę normalnie pierdumderdum to niezłe prochy tam macie.
i dbajcie o żony, koniecznie!
ludzie grający w gry komputerowe - jako całokształt - stanowią przekrój światowej populacji.
tak więc mówienie o seksizmie w grach jest tak samo zasadne jak mówienie o seksizmie w świecie. Dodaj do tego anonimowość, jaką zapewnia Internet, a wyjdzie na to, że ludzie lubią sobie upuścić pary w mało wyszukany sposób.
