Respawn tłumaczy się z Unreal Engine w Star Wars Jedi: Fallen Order
Pokrywa się to ze słowami Aaryna Flynna, byłego szefa BioWare, który w zeszłym roku w rozmowie z serwisem Kotaku przyznał, że Electronic Arts daje swoim deweloperom dużo swobody w podejmowaniu decyzji i nie narzuca nikomu używania silnika Frostbite na siłę.
Tja... I BioWare, które swoje gry wcześniej robiło na innych silnikach, gry które wyglądały całkiem nieźle i działały sprawnie nagle od tak sobie wyskoczyło z pomysłem strzelając przy tym w kolano, że do swoich najnowszych gier będą używać silnika, który sprawia mnóstwo problemów w grach TPP, i którego kompletnie nie ogarniają i nie rozumieją?
Jak pokazuje BF V to nawet w nim są problemy z Frostbite! BF V to kupa straszna która tnie się na dobry sprzęcie, dropy fps okrutne - w dzisiejszym patchu nie poprawili nic a nic pod tym względem.
Na dobrym sprzęcie czyli jakim? Pewnie masz jakiś śmieciowy sprzęt za 2000zł i oczekujesz super wydajności.
GTX 1080, i5-8600k i 16 GB RAM DDR4 i na maksymalnych detalach 1440p w BF5 nie doświadczyłem żadnych problemów z FPSami i spadków poniżej 60. Inna sprawa że gra jest beznadziejna bo po pół roku dalej były te same mapy, zero nowych armii, tylko rzucali jakąś nową broń czy czołg co jakiś czas i już dawno przestałem w to grać.
No właśnie widać, że dawno przestałeś grać. Proponuję zagrać teraz po ostatnich dwóch "aktualizacjach"...
Winą tych ścin u Ciebie prawdopodobnie jest 8gb RAMu. Nie wiem jak w Anthem, ale w BF V czy np Battlefroncie 2 Frostbite dostaje na niektórych sprzętach czkawki przy 8GB RAMu, sam miałem ten problem, dołożenie drugiego 8gb rozwiązało problem całkowicie.
Koledzy, mam RTX 2060 oraz 16gb RAM więc jest to wystarczające do każdej innej gry.
Radas_b dobrze napisał, ostatnia aktualizacja (nie dzisiejsza) kompletnie spartoliła wydajność gry. Co z tego że mam wystarczajacą ilość fps skoro tnie jak cholera z jakiegoś powodu?
Dziś po aktualizacji pogrzebałem w ustawieniach i chyba się udało choć mam nadzixje ze to nie tymczasowe! Ustawiłem skalowanie rozdzielczości na 200% i po tym gra zaczęła działać płynnie bez tyego paskudnego szarpania. Szkdoa tylko że na niksich detalach (siatka na Ultra) mam tylko niecałe 80fps gdzie przed nieszczęsną aktualizacją miałem na wyskoich/ultra ponad 100!
@UnlikableHoe
Masz może włączoną opcję "GPU MEMORY RESTRICTION" w ustawieniach graficznych? Jeśli masz tą opcję wyłączoną, to gra może chcieć użyć więcej pamięci VRAM niż posiada twoja karta graficzna i wtedy mogą wystąpić problemy z prawidłowym działaniem. Ja miałem ścinki, a nawet zawieszanie się gry i wywalanie do pulpitu. Po włączeniu tej opcji gra działa bez żadnych problemów.
Co ciekawe wspomniane Bioware wcześniej używało do choćby 2 i 3 części ME (ale nie tylko) UE3. I tak tamte gry jak na tamten czas prezentowały się super posiadając równocześnie rozsądne wymagania.
Twoim zdaniem prezentowały się super, a według mnie wyglądały co najwyżej nieźle. Przede wszystkim jakość tekstur wołała o pomstę do nieba, tak samo skromne, tunelowe lokacje. No ale co kto lubi ;)
@TRX
Zakładam że grałeś na PC. Jakość tekstur nie wynikała z możliwości silnika, lecz z możliwości konsol, konkretnie Xboxa 360 i PS3. Polityka wydawcy była wówczas taka by nie inwestować w lepszy wygląd wersji pecetowej, i tyle. Nie ma co zwalać na silnik.
Polityka zawsze jest taka sama, pecet dostaje drobne usprawnienia i tyle
Andromeda jak na dzisiejsze czasy (tak pisze o kazdej wersji) wygladala lepiej niz ME1-3 w swoim czasie, no ale sama gre skopali wiec..
Andromeda jak na dzisiejsze czasy (tak pisze o kazdej wersji) wygladala lepiej niz ME1-3 w swoim czasie
Po warunkiem, że weźmiemy pod uwagę tylko otoczenie i efekty graficzne ignorując modele postaci i ich animacje. Bo te były tragiczne.
TRX - tylko ile gier, pomijając Crysisa w 2010 wyglądało lepiej (w tym roku wyszedł ME2)? W 2011 nastąpiła mała rewolucja i ukazał się choćby Wiesiek 2 i jeszcze kilka innych gier wyglądających zdecydowanie lepiej, ale to już było rok później i tutaj się zgodzę, że ME3 wypadł przy nim blado. Jednak było to okupione dużo wyższymi wymaganiami sprzętowymi.
Ue4 wcale nie jest wiele lepszy, przynajmniej z mojego konsumenckiego punktu widzenia.
Kwestia punktu widzenia i sprecyzowania kryteriów. Na dzień dzisiejszy jednak w każdym silniku (mam na myśli te 'duże', znane) zrobi się ładną grę, nie ma już żadnego, który zapewnia dużą przewagę.
Dla mnie obydwa te silniki wyglądają często jak plastelinowa przekolorowana diorama
Konsumencki punkt widzenia nie ma znaczenia, bo silnik jest narzędziem dla twórców gier i dlatego najważniejszą cechą silnika jest łatwość korzystania z niego.
Konsumencki punkt widzenia nie ma znaczenia
Wcale... jedyne co się liczy dla konsomenta to efekt końcowy.
Co z tego że grę robiło się super, łatwo, cud miód i orzeszki jak wyszła kupa i nikt nie kupi. Nie mówię, że w tym przypadku tak jest, ale obstawiam że gdyby zrobili własny silniczek mogłoby być o wiele lepiej. UE się jednak kojarzy z amatorami, studenciakami robiącymi remake zeldy albo mario (aka NINTENDO HIRE THIS MAN) który nigdy nie wyjdzie z fazy konceptu, czyli zwyczajnie źle się kojarzy.
Sam bym dał +1 dla DA Inkwizycji gdyby była na innym silniku z poprawną obsługą myszy+klawiszy.
Obaj pracownicy Respawn Entertainment zapewniają, że Electronic Arts nie dyktuje swoim studiom, którego silnika mają używać.
Źródło: https://www.gry-online.pl/
Ehehehehe, 1 kwietnia już był.
Frostbite byl fajny w bc2 z nieziemska destrukcja otoczenia, im dalej tym gorzej w bf3 juz byl downgrade moim zdaniem.