Jakieś konkretne i sprawdzone skutki uboczne częstego picia zielonej herbaty? Praktycznie od 2 miesięcy pije co dziennie około 800-900ml tej herbaty, rano i wieczorem... mogę przesadzać i "przedawkować"?
spoiler start
od jakiegoś czasu pojawiły mi sie "syfy" na skórze i nie wiem czy to może być o tego? Czy od leków które biorę.
spoiler stop
Dla mnie jedynym skutkiem ubocznym byłoby codzienne "pawiowanie" od tego okropnego smaku i zapachu.
A syfy bo dojrzewasz. Normalna sprawa - następne będą włochy w różnych miejscach na ciele.
Aha, dojrzewam. LOL.
Ja bym "pawiował" od codziennego picia piwa, gorzkie to, niedobre, tfu.
Nie znam raczej żadnych skutków ubocznych po zielonej herbacie( jeśli już, to chyba też zależy od tego, jakiej jakości ona jest) ale na pewno możesz się nabawić problemów, jak będziesz szukał ich tam, gdzie ich nie ma, wszędzie widząc spiski, ukrytą chemię, gmo czy co tam jeszcze sobie ludzie tworzą, nadmiernie przeżywając i myśląc o rzeczach, które w jakiś sposób mogą Ci zaszkodzić. Wrzuć na luz chłopie, zielona herbata to nie chipsy robione na tłuszczu palmowym.
Wrzuć na luz chłopie, zielona herbata to nie chipsy robione na tłuszczu palmowym.
Całe szczęście już się to skończyło.
Przyczyn może być mnóstwo. Od źle ułożonej diety, po leki.
Najlepiej udaj się do dermatologa.
Herbata jest moczopędna, także jedyny skutek uboczny jest taki, ze będziesz sikał częściej :)
Przy mojej chorobie to akurat na plus :) No nic odstawie zieloną na pare dni i sie przekonam gdzie leży problem. Dieta jest okej. Tylko wchodzą leki albo ta herbata.
