Sytuacja jest taka. Aktualnie mam Nintendo Switch, które pomimo, że jest świetną konsolą ze świetnymi grami to jednak uważam, że to trochę za mało do "prawdziwego gejmingowego ikspirjensa".
Przez lata miałem podstawowe PS4, na którym grałem w multiplatformy, ale także zdołałem ograć prawie wszystkie exy na tę konsolę (Days Gone nie zdążyłem, ale cóż). No i tak zostałem do końca generacji z samym Switchem, a jednak chciałbym pograć w multiplatformy z tego i przyszłego roku i mieć jakiś sprzęt do końca tej generacji czyli przynajmniej na te 1,5 roku - czyt. coś tymczasowego.
No i tak myślałem. Z jednej strony niby mógłbym złożyć PC za te 3,5-4 kafelka, ale na dobrą sprawę nie wiem czy warto. Jedynym argumentem jest tylko te 60 klatek w grach bo scena moderska, turówki, niszówki i e-sportówki mnie kompletnie nie interesują. Tutaj poważnie zainteresowałem się kupnem Xbox One X, który chodzi już w przedziale 1300-1500zł. Nie oszukuję, że rozpatruję ten sprzęt głównie ze względu na niską cenę, gamepassa i możliwość zagrania w gry multiplatformowe w całkiem dobrej jakości (chociażby Cyberpunk, który prawodopobnie zajechałby moją starą peesczwóreczkę). Warto?
Jasne, że warto. Mam nawet na sprzedaż jeśli interesuje cię używana konsola (jeszcze ponad rok na gwarancji).
Do tego gry: RDR, RDR2, Wiesiek 3 GOTY, AC Odysej i Dark Souls Remastered
w razie czego pisz na maila:
Jeszcze tego nie sprzedałeś? :P Byłem już pewien, że już dawno po herbacie.
No jeszcze nie, jak jesteś zainteresowany to bez gier puszcze Ci za 1200 zł.
Spokson ale odpiszę dopiero ok 17 jak z roboty wrócę.
Warto, bo mam na sprzedaż brzmi ewidentnie że nie warto :D
Ogólnie ja tam bym chyba został przy Switchu, mam co prawda PS4 na którym głównie gram, ale Switch zawsze mnie zaskakiwał swoimi grami bo w przeciwieństwie do wszystkich pozostałych platform nie nudzi gracza. Wszystkie nowe gry (exy i aaa) czy to na PC, PS4 i Xbox to ten sam powielany schemat i mechanika więc skoro zrezygnowałeś z PS4 na poczet Nintendo to znaczy że już się tym schematem przejadłeś, a zakup Xbox One sprawi że wrócisz praktycznie do tego samego i zaraz się znudzisz znowu.
Często myśle właśnie o przesiadce na Switcha lub na PC ale ciężki mi podjąć taką decyzję ponieważ na te chwilę pod względem wartości tego co dostaje do ceny, PS4 miażdży konkurencję :-)
Nie porzuciłem PS4 na rzecz Switcha tylko po prostu jestem zmuszony do jego sprzedaży, a już nie chcę kupować drugi raz tego samego dlatego pomyślałem o alternatywie w postaci Xboxa One.
adam11$13
-"Warto kupić tego Xboxa One X?
Yarpen z Morii:
-" Tak warto, ja sprzedaję"
Według mnie nie warto kupywać teraz One X. Nie jestem w temacie jeżeli chodzi o konsole ale z tego co wiem microsoft zaprezentował na e3 nowego xboxa a sony też coś tam gdyba więc wnioski nasuwają się same.
Nowy Xbox (PlayStation pewnie też) dopiero pod koniec 2020.
Wniosek jest taki, że jak sam powiedziałeś - nie jesteś w temacie + chyba nawet nie przeczytałeś mojego posta. Szukam czegoś tymczasowego do końca tej generacji.
Yarpen, a Ty swojego nie sprzedałeś? Z tego co pamiętam aukcja zakończyła się na 1250 pln, bez gier. Tak jakby autor wątku był zainteresowany
Tak się zakończyła a licytował jakiś dzieciak który dzień później się rozmyślił.
Licytował, potem powiedział mamie ze ma super ofertę i może kupić XONE X za tylko 1250zl a jego mamusia że nie bo już ma komputer do fortnite za 400zl i mu nie kupi
Warto mam od premiery
Cichutko nic nie słychać nawet w Rdr2 w 4k
Konsola chodzi szybko i sprawnie zero problemów gry również no nie ma się do czego przyczepić.
P. S widziałem uzywke na gwarancji jeszcze rok na fb na grupie Xbox one polska za 1100 sprawdź bo warto za taką kasę! Ja płaciłem 2300 zl
Ja bym na jego miejscu kupił i to od Yarpena, bo ma świetną ofertę. Ta konsola nadal będzie mocna nawet w 2021 roku.
Ale na razie planuję ulepszyć komputer, co się przełoży na jakieś 5--7 tys. Mam nadzieję że do końca roku się wyrobię a potem kisze kapustkę na konsolę zapewne. Albo jakiś fajny monitor 4k.
