Graliśmy w Star Wars Jedi: Fallen Order – kosmiczne Dark Souls
O nie znowu ten Dark Souls...
czasem trzeba trochę pogłówkować
No to nie wróżę sukcesu tej grze.
lewy bumper/L1 służy do blokowania ataków lub ich kontrowania przy odpowiednim wyczuciu czasu. Tym samym przyciskiem odbijamy również strzały z blastera – trzymając wciśnięty bumper, odsyłamy je po prostu do diabła, a ponownie dobre zgranie w czasie powoduje odbicie pocisku w kierunku strzelającego
Ze względu na ten cytat i sprawę z AT-AT jestem dokładnie tego samego zdania
Wszędzie mówią, że ten zamknięty pokaz o wiele lepszy niż to co pokazali publicznie. Ja jestem dobrej myśli, trzymam kciuki za respawn.
Zdecydowanie. Po demie byłem zawiedziony, a jednak zagranie w to samemu poprawia wrażenia.
Tak jest zawsze. Pod publikę pokazują wybuchy i strzelanie a za zamkniętymi drzwiami prawdziwe „ja” gry. W sumie, to dobrze bo dziennikarze mają co robić.
Gra zapowiada się bardzo dobrze. Bohater jest charyzmatyczny, walki wyglądają złożenie, historia została dobrze osadzona w uniwersum... - nie hejtujmy tylko dla hejtu ;) Developerzy już wcześniej udowadnili, że są utalentowanym zespołem.
I tego pozytywnego nastawienia się trzymajmy ;)
Czyli gra nie dla mnie. Niby wiadomo,nie tak trudne jak Dark Souls, ale wolne,i trochę taktyczne:/ Już sam gameplay wygląda średnio.Gra kompletnie nie dla mnie.
Może wreszcie skuszę się i kupię jakąś grę od EA. Nie preorder, ale po premierze, na relaksie.
Panie redaktorze... na czym było ogrywane te demo? Co do gry to wygląda solidnie i byłem dość pozytywnie zaskoczony. Jako fan soulsowej formuły i fan Star Wars hype wzrósł niemożliwie.
I znowu jesteśmy tym biednym, skrzywdzonym który musi ku chwale dobra wygrać... Nuuuudy. Marzy mi się gierka w tym uniwersum po ciemnej stronie mocy, taka 18+. Może coś gdzie podążamy ścieżką podobną do Anakina ale z zakończeniem gdzie zabijamy naszego mistrza i stajemy na czele całego imperium (oczywiście z lepszą fabuła i umotywowaniem zmiany strony niż to było w przypadku Anakina).
KOTOR 1 i 2: "Am I a joke to you?"
No ok ale niestety jestem za młody na to :/ Wiem że grafika nie jest najważniejsza ale nie dam rady w 2019 roku grać w coś takiego. Chyba że są jakieś mody które sprawiają że to nie boli aż tak (nie dyskutujmy o gustach).
KOTOR 2 ma je nawet chyba zintegrowany już z wersją Steam. Oczywiście nie wygląda to pięknie jak na dzisiejsze standardy, ale rezygnując z tych gier, zwłaszcza drugiej części, rezygnujesz z jednego z najlepszych doświadczeń w historii zarówno gier jak i SW. To są gry po prostu świetne, a część druga ma tak idealnie wyważone poczucie szarości, że potrafię do tej gry wracać co jakiś czas, mimo że znam ją prawie na pamięć.
Hmmm to może spróbuję. Warto zaczynać od 1 i potem 2 czy samą 2 wystarczy?
Jedynka jest o wiele lepsza, naprawdę warto spróbować. Nie czytaj tylko spojlerów w necie :)
W tekście o Saw Garrerze, jest błąd. Postać poznaliśmy w serialu animowanym Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów. Film "Łotr 1" jego przedstawił szerszemu gronu, i jakby potwierdził jego kanoniczność(bo kto wie, wojny klonów, też może zaraz przestaną być uznawane). Można też się kłócić, iż to zupełnie inna postać, bo faktycznie, trochę się zestarzał.
Wiem, pierdoła. :P
A mozna jak w SWTOR grac sithem lub zostac sithem czy tylko nudna dobra strona mocy?
PS. Darth Bane to duzo ciekawsza postac od Vadera
Wychowałem się na starej trylogii i miałem nadzieję na bardziej ponury klimat. Pierwszy trailer wyglądał jakby gra miała być bardziej zbliżona do filmowego Rouge One. Miałem nadzieję ,że moc będzie tylko dodatkiem w tej grze w końcu jako młody padawan powinniśmy władać ułamkiem mocy normalnego rycerza Jedi a tutaj nasz bohater włada mocą i mieczem na wysokim poziomie. Najbardziej marzyło mi się ,że nowe Star Warsy będą wyglądały jak pierwsza połowa Half Life 2 gdzie ciągle musimy uciekać przed zagrożeniem i tak samo jako młody padawan w świecie gdzie wyrżnięto prawie wszystkich Jedi powinniśmy unikać używania mocy a skupić się na przetrwaniu. Na chwile obecną wygląda to tak ,że koleś z mocą równą pełnoprawnemu rycerzowi Jedi przechodzi przez Imperialną Rafinerię jak przez masło. Po pierwszej takiej ekspozycji ktoś wykonałby holo połączenie z Imperatorem w celu przysłania przez niego Lorda Vadera ,żeby wytarł młokosem ścianę.
Fajnie że piszecie, fajnie że raportujecie co i jak, gra zapowiada się miodnie :)
Mam jednak pewną uwagę:
Dość porównań do soulsów! Rozumiem że nieoczytani gracze non stop porównują każdą grę akcji-walki do soulsów, no ale dziennikarze growi? Ekipo GryOnline, przecież w niektórych artykułach zbliżacie się prawie do naukowości! Naprawdę nie stać Was na więcej niż ciągłe, powtarzające się, banalne i wyprane ze znaczenia porównania do soulsów?
Nie jesteśmy na to skazani. Możemy porównywać do wiedźmina 2 i 3, Księcia Persji Piasków Czasu i Duszy Wojownika, do For Honor, do serii Darksiders, do pierwszego Fable, nawet do świeżutkiego Sekiro - mamy dużo gier z aktywnym systemem walki w zwarciu, i naprawdę to że w grze a) można robić uniki b) jest stamina c) przeciwnicy stanowią wyzwanie nie upoważnia jeszcze do szumnego stwierdzenia że ,,gra zaczerpnęła pewne mechanizmy z darksouls".
Miłego dnia wszystkim :D