Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gra Elden Ring | PC

początekpoprzednia1234567891011121314151617
30.06.2024 11:29
NewGravedigger
1
1
NewGravedigger
185
spokooj grabarza

Poczekaj aż dojdziesz do donżona i magazynu. Zajebiste. Z tych miejsc jest chyba nagle 3? 4? 5? nowych odnóg.

30.06.2024 13:26
xandon
2
1
xandon
37
Generał

Pełna zgoda, świetnie to jest zrobione i robi momentami ogromne wrażenie. Wbrew temu co mówią niektórzy, ja po 3 przebiegnięciach tego świata czuję jeszcze większą satysfakcję. Rowki mi się w mózgu powoli wyrabiają, i samo zmapowanie w głowie całej mapy z przejściami i połączeniami, skąd gdzie, przez co + lokacje wszystkich fragmentów błogosławieństw to ciekawe ćwiczenie na pamięć i przestrzenne myślenie.

30.06.2024 13:28
xandon
1119
odpowiedz
2 odpowiedzi
xandon
37
Generał
Wideo

Ciekawy, merytoryczny materiał od Kolekcjoner CN nt. konstrukcji i poziomu trudności Shadow of the Erdtree. Po polsku. Spoilery z krótkimi urywkami końcowej walki, paru innych i pewnej strasznej / straszącej lokacji... Nie ze wszystkim się zgadzam, ale warte obejrzenia i przemyślenia. Czy SotE to collect-a-thon game? Przy okazji kupa śmiechu.

https://www.youtube.com/watch?v=2MtjyrJTv1s

post wyedytowany przez xandon 2024-06-30 13:51:22
30.06.2024 14:17
Bukary
1119.1
1
Bukary
224
Legend
Wideo

Obejrzałem i... raczej się zgadzam z recenzentem. Zwłaszcza gdy idzie o fragment dotyczący konstrukcji pojedynków w SotE, czyli:

- okienka w walkach za krótkie;
- telegrafy nieczytelne;
- kombosy za długie;
- chaotyczna praca kamery;
- konieczność uczenia się sekwencji na pamięć (zamiast reakcji na telegrafy);
- w pojedynkę za trudno, z duchami za łatwo;
- możliwość "cheesingu";
- Rellana udanym wyjątkiem.

Dokładnie to pisałem już w innym wątku. I dokładnie takie mam doświadczenia. Walki w podstawce były dla mnie znacznie, znacznie przyjemniejsze.

Warto zamieścić jedną erratę do tej recenzji.

W leśnej lokacji, gdzie autorzy gry informują nas o tym, że musimy się skradać, a przeciwników nie zdołamy pokonać, nie trzeba się dać zastraszyć. ;)

spoiler start

Pokonałem tam wszystkich przeciwników (jeden z nich "ofiaruje" nam zresztą talizman), stosując metodę parowania i ciosu po udanym parowaniu. Łatwo nie było, ale to wykonalne.

spoiler stop

Tutaj filmik dla zainteresowanych:
https://www.youtube.com/watch?v=_Df9S1CLrLs

post wyedytowany przez Bukary 2024-06-30 14:22:48
30.06.2024 22:49
xandon
1119.2
xandon
37
Generał

No właśnie, SotE to gra paradoksów, jeszcze większych paradoksów niż ER. Ja się przyglądam. Jeżeli to prawda, że tyle tam wad z bossami, to można się zapytać jak to możliwe, że FS, mistrzowie walk z bossami, robią tyle błędów. Bardzo mnie teraz ciekawi jak różni ludzie te walki i bossów oceniają, i jak je po czasie oceni zbiorowa inteligencja tłumu. Widziałem już bardzo różne opinie, i to wśród doświadczonych soulsowców i elden ringowców. Dla jednych wszystko normalne, nic się nie stało, dla innych FS otarł się o granice przesady. Częściowo z konkretnymi uwagami autora filmu do bossów się zgadzam, najbardziej jak chodzi o (1) tanie sztuczki, czy jak to określam tępe dokręcanie, (2) trochę z "szalonym makaronem" choć mi, w przeciwieństwie do autora, podany jako przykład duch drzewa się bardzo podoba i świetnie go czuję oraz (3) tura bossa 16-to częściowe combo i szalony taniec, tura gracza małe szczypnięcie, choć tu trochę przesadził. Najbardziej się zgadzam, że FS ma na pewno ciężki orzech do zgryzienia, aby zaspokoić teraz różne oczekiwania różnych grup graczy o różnym doświadczeniu jednej grze, pozostając jednocześnie wiernym swoim zasadom. To było widać w ER i jeszcze bardziej tutaj. Do tego rozrost masy mechanizmów, broni, buildów i naturalnie trudno o dobry balans. Ja gram teraz równolegle trzeci i czwarty raz, za każdym razem na innym poziomie NG/NG+, z innymi buildami, w innym stylu i z innymi założeniami - i za każdym razem jest to inne doświadczenie. Jedna rzecz to jest "poprawność" bossów a trochę inna poziom trudności. My tu sobie rozmawiamy ile tam wad, a są ludzie, którzy przechodzą tych bossów no-hit na RL1+0+0, co mnie zawsze skłania do myślenia, że na koniec dnia to może ja czegoś nie rozumiem. A potem przypominam sobie jeszcze ER i uczucie nierealności, niesprawiedliwości i wad w niektórych walkach, które dziś wydają mi się całkiem naturalne i normalne. Ale w SotE cały czas mi towarzyszy poczucie, że coś jest lekko nie tak. Natomiast co do trudności to osobiście unikam stwierdzeń tak za łatwo, a tak za trudno. To zależy chyba indywidualnie od gracza i nawet builda. Możliwość ustawienia własnego poziomu trudności w ER, a teraz w SotE, uważałem zawsze za zaletę. Tu jest cała 10-stopniowa skala poziomów (taką kiedyś nawet sobie zdefiniowałem): od cheesów i ułatwień z jednej strony, przez "tradycyjną" grę GG - tylko co to jest przy takiej gamie buildów, do zwiększonych wyzwań typu RL1, bez śmierci, bez hita, aż do ekstremalnych 0 dmg w całej grze. Spektrum jest ogromne. Każdy sobie definiuje samemu jak chce się bawić, jakie wyzwania sobie postawić i z czego czerpać przyjemność, na poziomie całej gry lub pojedynczych bossów. Do tego dochodzą różne ścieżki nauki. Kiedyś było "prosto" - walisz w ścianę aż się nauczysz, po XX próbach czy czasem kilka godzinach na jednym bossie, i dalej. Teraz można to sobie bardziej inteligentnie rozplanować.

Natomiast poruszona sprawa wielkości i pustki otwartego świata to już standardowy temat i tak z nami pozostanie. Tu autora rozumiem, ale mam swoje zdanie. Choć SotE wciąż mną trochę targa. Jak już zrobiłem 3 przebiegi to świat podoba mi się jeszcze bardziej, a z drugiej strony jak już poznałem go trochę na pamięć i wiem gdzie i w jakiej kolejności chcę dotrzeć, to łapię się na tym, że jadę, jadę, i jadę... gałka do przodu przez kilka minut...

No i słynny recykling czy tam ponowne używanie assetów. Tu tradycyjnie, pewnie jako jedyny mam całkowicie odmienne zdanie i zupełnie nie rozumiem problemu. Jak ktoś by widział w tak ogromnym świecie, przy tak dużej liczbie przeciwników same unikalne sztuki, których po nauce i jednej walce, a czasem przypadkowym zwycięstwie, można by było potem zapomnieć, aby dalej ćwiczyć kolejnych 100 unikalnych przeciwników. Ja zawsze lubię ponownie walczyć z wrogami których się nauczyłem i poznałem. Nigdy mnie to nie nudzi.

Prawda z tą straszną lokacją. Właśnie często tak jest, że ktoś opowiada jak mu się coś nie podoba, a nie wie, że można inaczej i generalnie, że wszystkiego nie wie. Też mi się rzuciło w oczy na yt już wcześniej to parowanie straszaków, ale osobiście nie próbowałem. Poza tym, mi się ta mała skradanka akurat podobała. Pasowała do klimatu lokacji. Choć sama lokacja może znowu budzić różne odczucia. Najpierw człowiek podziwia klimat i efekt artystyczny, WOW, potem biega bez konia i się zastanawia co tu tak pusto i co robić, potem jednak znajduje ważny dungeon i parę znajdziek, a na koniec nie wiadomo - warte to czy nie? Jeden z wielu paradoksów tej grze.

No i najzabawniejsze z SotE jest to, że autor filmu jak i paru innych, których obejrzałem, wylicza te wszystkie rzeczy, aby na koniec stwierdzić, że to w sumie i tak w porównaniu do branży najlepsze DLC ever albo blisko. Ale punktuje ciekawie.

30.06.2024 13:29
xandon
1120
odpowiedz
5 odpowiedzi
xandon
37
Generał
Wideo

A tu pitu pitu od IGN na ten sam temat - czy SotE jest za trudne? Ciekawy jestem czy rzeczywiście znerfią wyższe NG+ w Shadow of the Erdtree jak tam wspominają.

Przy okazji trochę szkoda, że wejście do DLC jest tak daleko w podstawce. Teraz sobie myślę o kolejnych przejściach, takich na jedno popołudnie. O ile ścieżka krytyczna w podstawce ma prosty, szybki i fajny flow, to skręt w bok, Sol + medalion, winda, 2-ga część śnieżnej krainy, krwawy szlachcic, pałac, jakoś nie napawa mnie lekkością. Chyba, że przez Varre, ale ja akurat gram zawsze offline. Zakładam też, że w DLC za każdym razem trzeba będzie zbierać te błogosławieństwa... Zobaczymy. Tak czy inaczej, po perfumach sprawdzę jeszcze NG od zera, aby poczuć z ciekawości jaka jest różnica.

https://www.youtube.com/watch?v=0SuFO7XDV10

30.06.2024 13:53
1120.1
kain93ck
7
Pretorianin

xandon

Chyba, że przez Varre, ale ja akurat gram zawsze offline

Przespałes kilka patchy? Miyazaki dodał możliwość przejścia questu Varre dla osób, które grają w tryb offline. Po prostu wszystkie czerwone znaki pojedynku wliczają się w jego quest plus dodano parę innych czerwonych znaków by to zadanie ułatwić.

30.06.2024 14:10
xandon
1120.2
xandon
37
Generał

kain93ck

A to dzięki, rzeczywiście się tym nigdy potem nie interesowałem i przespałem. Sprawdzę sobie - super.

30.06.2024 19:14
Szlugi12
1120.3
Szlugi12
109
BABYMETAL

Z tego co pamiętam to 3 znaki są w Caled gdzie ten wielki dzban jak Alexander co stoi przed areną wielką i to ten quest chyba, są od razu 3 znaki i po tym zalicza quest Varra.

30.06.2024 22:14
1120.4
kain93ck
7
Pretorianin

Szlugi12

Nope, chodzi o znaki gdzie to ty jesteś invaderem a nie przywołujesz inne osoby do walki z Tobą. Do questa Varre zalicza się choćby quest Yury, questy Sellen/pseudoGaela z Caelid jak i również czerwony znak, który został dodany w płaskowyżu Atlus. Wystarczy wejść 3 razy i trzy razy zginąć, gra uzna to za udany warunek do spełnienia questu Varre.

01.07.2024 08:24
Szlugi12
1120.5
Szlugi12
109
BABYMETAL

kain93ck
Aha, to sorry za wprowadzenie w błąd i dzięki za wyjaśnienie.

post wyedytowany przez Szlugi12 2024-07-01 08:24:52
30.06.2024 14:57
Ragn'or
👍
1121
1
odpowiedz
5 odpowiedzi
Ragn'or
226
MuremZaPolskimMundurem

Dostałem się do dodatku na 131 poziomie. Wątek główny nie ukończony jeszcze. Mohg padł za drugim razem, jednak użyłem mimika na +10 więc było łatwiej.

Podziwiam widoki. Jest pięknie:) Mobki szybko schodzą, ale biją mocno.

post wyedytowany przez Ragn'or 2024-06-30 15:02:43
30.06.2024 17:45
Ragn'or
😊
1121.1
2
Ragn'or
226
MuremZaPolskimMundurem
Image

Lwik ubity za trzecim razem. Oczywiście Freya i mimik bardzo pomogli. Nie wyobrażam sobie przejścia go solo.

A tutaj Leyndell, stolica popiołów.

post wyedytowany przez Ragn'or 2024-06-30 18:49:51
30.06.2024 17:57
Bukary
1121.2
1
Bukary
224
Legend

Gratulacje!

A to był jeszcze w miarę miły zwierzak. Potem będzie lepiej. ;)

post wyedytowany przez Bukary 2024-06-30 18:05:51
30.06.2024 18:56
Ragn'or
1121.3
2
Ragn'or
226
MuremZaPolskimMundurem
Image

Drzewko się chajcuje;)

Kurczę, jakoś brzydko wychodzą te printskriny.

post wyedytowany przez Ragn'or 2024-06-30 18:56:57
30.06.2024 23:23
Bukary
1121.4
Bukary
224
Legend

Kurczę, jakoś brzydko wychodzą te printskriny.

A nie masz przypadkiem włączonego HDR-u? Nie da się wtedy zrobić PrtScr z właściwym profilem kolorów.

01.07.2024 10:25
Ragn'or
1121.5
Ragn'or
226
MuremZaPolskimMundurem

Aha, właśnie mam HDR włączony. I wszystko jasne.

30.06.2024 19:11
Szlugi12
1122
odpowiedz
1 odpowiedź
Szlugi12
109
BABYMETAL
Wideo

Dobra, ja tam się nie dziwię że gracze narzekają na trudność dodatku, nie uważam się za hardcorowego gracza ani też za casuala tylko gdzieś po środku, ale żeby ten smok Bayle był łatwiejszy do pokonania, bo przecież to wielki starożytny smok niż Messmer ? Jestem po pokonaniu Messmera, w sumie udało mi się go zrobić za 20+ razem i to nie jakimś super buildem na te perfumy czy coś, ale on tak nawala nawet w pierwszej fazie co chwilę, że nawet nie ma się kiedy uleczyć xD to już jest przesada, doskoki z kilometra itp itd. to już ten na dziku (gajos gejos czy jak to tam|) też niby wkurzał, ale było więcej okienek na atak... to już się tak w Sekiro nie wkurzałem jak w tej walce, no nic zobaczę finalną walkę jeszcze, niestety przez spoilery już wiem z kim walczymy i podobno jest jeszcze gorzej xD
A tak to prawie cała mapka wyczyszczona już i większość bossów pokonana, zostało jeszcze z 3 tych niby pobocznych ale głównych, obecnie poziom ostrodrzewia mam 18/20 kusi sprawdzić ten build na perfumy ale wolałem czymś normalnym pograć do końca, uważacie ze perfumy powinny dostać nerfa ?

Edit: Aha no to to też niezłe -> https://www.youtube.com/watch?v=GvGftlf0RSk
A człowiek się męczy niby op broniami ale w zwykłych ustawieniach xD

post wyedytowany przez Szlugi12 2024-06-30 19:45:05
30.06.2024 23:08
xandon
1122.1
xandon
37
Generał

Nie demonizujmy perfum ;-)

No można tam ustawić taki przekręcony build na perfumach błyskawic do 1-2 shotów na bossy. Ale to wymaga 15 składników do builda z podstawki i DLC, 10 buffów przed walką, i jak rozumiem opiera się na tym aby strzelić w ziemię, przed samym przeciwnikiem, nie w niego. Wtedy następuje efekt jednoczesnego wystrzału i maksymalizacji hitboxów.

Osobiście to zupełnie nie mój styl i klimat, i tak nie próbowałem. Robię natomiast cały czas przejście wyłącznie perfumami, jako normalna bronią z normalnym buildem bez sztuczek, głównie (1) ognia i (2) chłodu na przeciwników odpornych na ogień. Są bardzo fajne i oryginalne, ale trzeba się trochę przyzwyczaić. Strasznie lubię moveset perfum bo:

(1) Lekki atak R1 jest niezwykle skuteczny, szybki i silny, ale wymaga maksymalnego zbliżenia do przeciwnika, jak pięści

(2) Silny atak R2 pozwala na większy dystans, a najlepiej ładowany - skuteczny, efektowny, świetny feel z przeciwnikami

(3) Świetne ataki z biegu, zwłaszcza R2 pozwala na dynamiczne bieganie wokół niektórych bossów i fajny taniec

(4) Jako popiół wojny zakładam sobie krok wasalnego rycerza co fajnie pasuje do tego stylu walki - R2 z biegu i szybki odskok

Ogólnie polecam, ale nie każdemu, trzeba tak lubić. A co do tego kosmicznego buildu na 1-2 hity to musisz sobie sprawdzić na yt.

30.06.2024 20:11
NewGravedigger
1123
1
odpowiedz
3 odpowiedzi
NewGravedigger
185
spokooj grabarza

japrdl

Lwiosmok i w zasadzie wszystko co do tej pory widziałem chowa się przed tym zasranym dzikiem. Jaki to jest durny boss. Nie mogę nawet mimica tam zatosować, bo ten wariat od razu na mnie leci. Nie ma nawet chwili wytchnienia.

30.06.2024 20:14
Szlugi12
1123.1
1
Szlugi12
109
BABYMETAL

No mnie też wkurzał, ale bardziej mi Messmer cisnienie podniósł, u mnie o dziwo z dzikiem sie jakoś udało, latałem na koniu i biłem go dzikimi szponami i szybkie uniki koniem i do połowy hp jakoś sie udało, też pare razy padłem i przyzwałem ducha i się udało, cierpliwości i jakoś pójdzie.

30.06.2024 22:00
Bukary
1123.2
Bukary
224
Legend

Mnie się udało go załatwić konno. Jest łatwiej.

30.06.2024 23:15
xandon
1123.3
1
xandon
37
Generał

Dwie przykładowe możliwości na początek walki jak na Ciebie leci:

(1) Na początku walki, unik nie na boki, ale roll prosto w niego, tuż przed samą gębą, wtedy lądujesz spokojnie z drugiej strony bez obrażeń i masz chwilę na to co potrzebujesz.

(2) Gdy leci na Ciebie, biegniesz w bok w lewo przy ścianie, skręcasz w tył za ścianą budynku, chowasz się we wnęce. Tam masz dobrą chwilę na wszystko co potrzebujesz. Dzik przez dobrą chwilę próbuje szarżować w ścianę frontalną i jesteś bezpieczny.

30.06.2024 21:59
Bukary
1124
2
odpowiedz
11 odpowiedzi
Bukary
224
Legend
Image

Mam nową ulubioną broń w ER. To Włócznia Palownika. Jest szybka i dysponuje znakomitymi (konsekutywnymi) atakami specjalnymi:

Alt1 - wir ognia;
Alt2 - seria szybkich, ognistych ataków;
Alt3 - atak obszarowy.

Świetnie się tym gra. Polecam. Włócznia zastąpiła u mnie Bluźniercze Ostrze.

post wyedytowany przez Bukary 2024-06-30 22:00:01
30.06.2024 22:04
Minas Morgul
1124.1
1
Minas Morgul
242
Szaman koboldów

Wygląda naprawdę świetnie. Rozumiem, że głównie patrzymy tu na skalowanie jej popiołu wojny i pod tym kątem ciśniemy statystyki?

BTW. Kadr jak zwykle niszczy system.

post wyedytowany przez Minas Morgul 2024-06-30 22:05:55
30.06.2024 22:17
Amadeusz ^^
1124.2
1
Amadeusz ^^
202
of the Abyss

Zgadza się, to jedna z mocniejszych i bardziej efekciarskich broni DLC, szkoda tylko że 'weapon art' ma niski poise, bardzo łatwo jest wybić postać z równowagi pomiędzy seriami (szczególnie podatne między atakiem 2 a 3 w sekwencji), no i szkoda że nie ma konwencjonalnego zamaszystego ataku (same "dziabanie").

Zarazem damage jest na tyle wysoki że byłbym bardzo zdziwiony gdyby wzmocnili ten weapon art więc pewnie pozostanie taki na zawsze (czyli top DPS ale łatwo przerwać atak).

Polecam połączyć z Shard of Alexander, Fire Scorpion charm i 2 efektami flaska od dmg (czysty fire + ten nowy z DLC który zabiera 1%HP na sekundę ale podbija attack power), można zjeść większość bossów w kilka ataków.

post wyedytowany przez Amadeusz ^^ 2024-06-30 22:18:39
30.06.2024 22:18
1124.3
1
kain93ck
7
Pretorianin

Minas Morgul

Skalowanie ta broń ma świetnie w DEX i Faith, więc w to najwięcej punktów po równo popakować. Dodatkowo założyć talizman ognistego skorpiona, który jeszcze bardziej zwiększy obrażenia z popiołu wojny i w sumie Talizman Alexandra (choć to opcjonalne, i tak biłem jak popieprzony bez niego). Do tego dołóż jeszcze Ogniu, daj mi siłę i spamujesz po po prostu popiołem wojny.

Piękna broń, przez połowę gry nią wymiatałem aż do momentu, kiedy mi się znudziła. xDD
To o czym Bukary nie wspomniał, to ma dość specyficzny silny atak polegający na... rzucie włócznią. Co prawda nie zadaje to jakiś dużych obrażeń, ale masz w sumie all-round broń do poke'owania przeciwników z daleka.

30.06.2024 22:19
Sir klesk
👍
1124.4
1
Sir klesk
252
...ślady jak sanek płoza
Image

Od wczoraj gram buildem pod ta bron i tez jestem zachwycony. Przerzucilem sie z ciezkiej zbroi oraz ogromnego miecza na troche lzejsze ciuchy oraz wlasnie bron Messmera. Do kompletu pod DEX/FAITH mozna zalozyc Vyke's war spear. Power stance tych dwoch ogromnych wloczni jest na serio mocny i ma swietny atak ze sprintu. :D

Chce jeszcze zdobyc te sztylety i dodac jako druga bron dla urozmaicenia:
https://eldenring.wiki.fextralife.com/Fire+Knights+Shortsword

30.06.2024 23:08
NewGravedigger
1124.5
1
NewGravedigger
185
spokooj grabarza
Image

BTW darowałem sobie dzika i poszedłem zwiedzać. Jestem w tej miejscówce co kolega wyżej i w zasadzie nie mam pojęcia, w którą stronę ma się iść.

kadr niezwiązany

post wyedytowany przez NewGravedigger 2024-06-30 23:26:56
01.07.2024 10:01
Sir klesk
1124.6
1
Sir klesk
252
...ślady jak sanek płoza

Pobiegalem tam doslownie ze 30min i tyle czasu wystarczylo zebym sie pogubil. Poki co zawrocilem z tamtej miejscowki i zwiedzam i zwiedzam i... zwiedzam bez konca. :D

Wczoraj np. dotarlem na samo dno. ;) Pokonalem tam pewnego bossa... nie gralem nigdy w Bloodborne ale wiem kim jest Orphan of Kos i ciezko bylo nie porownac ich ze soba. Fajna walka, bardzo sie ciesze ze to nie byl kolejny smok. :D Najwiekszy minus to bieg (a moze raczej lot?) powrotny na arene po nieudanej probie. :P Czlowiek zrobil sie wygodny i teraz oczekuje ze przed kazda sciana mgly bedzie Posazek Mariki. ;)

Olsnilo mnie tez, ze w sumie to tak patrzac po mapie nie zwiedzilem sporego kawalka mapy nad Cerulean Coast - jak sie okazalo kryl sie tam nowy obszar. Bardzo klimatyczna miejscowka porosnieta czerwonymi kwiatami.

Przyznam, ze mam na serio ogromna frajde z eksploracji w tym DLC.

post wyedytowany przez Sir klesk 2024-07-01 10:22:05
01.07.2024 10:21
NewGravedigger
1124.7
1
NewGravedigger
185
spokooj grabarza

JAK.TAM.DOTARŁEŚ.

Ja już uznałem, że chyba nigdy tam nie trafię, próbowałem z różnych stron i dupa. Założyłem, że może to jest jakiś teren endgame itd.

01.07.2024 10:39
Sir klesk
1124.8
Sir klesk
252
...ślady jak sanek płoza

Trzeba przejechac

spoiler start

po tym gigantycznym martwym smoku lezacym obok Wielkiego Oltarza Smoczej Komunii.

spoiler stop

Ja tez myslalem, ze poki co nie mam jak sie tam dostac. Dopiero kuzyn mnie uswiadomil, ze juz tam byl i musze szukac bo ominalem wejscie. :D

[edit]
Chyba, ze mowa o samym dnie?

spoiler start

Tam zszedlem po skalkach do wielkiej dziury na poludniowym krancu Cerulean Coast. Normalnie przejscie na dnie blokuje pieczec ale jezeli podjechales juz pod Shadow Keep to powinna byc zdjeta.

spoiler stop

post wyedytowany przez Sir klesk 2024-07-01 10:53:52
01.07.2024 11:26
NewGravedigger
1124.9
NewGravedigger
185
spokooj grabarza

A jak sie dostać do smoka XD

Mam wyczyszczone wszystkie regiony właśnie oprócz czerwonych traw, tego smoka i wielkiej gory. Analizowalem mape dziesiatki razy i nie doszedlem do tego co wlasciwie pominalem.

01.07.2024 11:31
Amadeusz ^^
1124.10
Amadeusz ^^
202
of the Abyss

Przed Castle Ensis (zaraz za mostem)

spoiler start

skręć w prawo i idź na południowy-wschód aż dotrzesz do jęczącego gościa -> idź dalej, aż trafisz na jaskinię

spoiler stop

Gdybyś utknął

spoiler start

już wewnątrz jaskini, trzeba skoczyć w przepaść tam gdzie jest smoczy altar (poznasz to po wiadomościach od devów w stylu "test your courage" czy coś w ten deseń

spoiler stop

post wyedytowany przez Amadeusz ^^ 2024-07-01 11:35:46
01.07.2024 16:52
NewGravedigger
1124.11
NewGravedigger
185
spokooj grabarza

o lol

Myślałem, że to jakaś tajemna ścieżka między krzakami, a okazało się że poszedłem we wszystkie strony, tylko nie w tą najbardziej oczywistą.

01.07.2024 10:22
Ragn'or
😐
1125
odpowiedz
2 odpowiedzi
Ragn'or
226
MuremZaPolskimMundurem

Złoty hipek na razie poza moim zasięgiem. Nagarnia wszystko w paszczę jak koparką. Nawet jeśli cudem umknę paszczy w pierwszym ataku, to i tak za chwilę ginę, bo jestem na dwa hity max. Najwięcej co mu zrobiłem to zdjęcie połowy HP, gdzie wyrastają mu kolce.

Czy znacie lokacje jakichś dobrych katan/ mieczy pod dex? Mam ostrze z wężowej kości +25 oraz Rzekę krwi +10. Używam wymiennie z Przeklętym mieczem Morgotta +10

post wyedytowany przez Ragn'or 2024-07-01 10:29:38
01.07.2024 11:43
Amadeusz ^^
1125.1
Amadeusz ^^
202
of the Abyss

Bronie to Ci niewiele pomogą, bo nie są inherentnie silniejsze niż te z podstawki (czasem sytuacyjnie bywają, ale mógłbym się kłócić że Blasphemous Blade to nadal najsilniejszy miecz w grze).

Szukaj Scadutree Fragmentów.

Bardzo dobry colossal sword (Fire Knight's Greatsword) wypada z przeciwników zaraz za miejscem w którym utknąłeś.

Great Katany są relatywnie łatwo dostępne bez zapuszczania się daleko w dodatku: https://eldenring.wiki.fextralife.com/Great+Katanas

Warto też sprawdzić Milady: https://eldenring.wiki.fextralife.com/Milady

post wyedytowany przez Amadeusz ^^ 2024-07-01 11:46:29
01.07.2024 13:26
Ragn'or
1125.2
Ragn'or
226
MuremZaPolskimMundurem

Dzięki. Milady już mam, jeszcze nie rozwijałem.

01.07.2024 11:50
1126
odpowiedz
drewnianeszklo
0
Junior

Ilu ludzi tyle opinii. Jak dla mnie ludzie którzy narzekają na poziom trudności, sami sobie tą trudność narzucają. Głównie przez niski poziom postaci. Ja grałem na NG+ na poziomie 330 i choć wszystkiego jeszcze nie ukończyłem to na razie większych problemów nie miałem. Grałem bez przywoływania z wyjątkiem Bayle. Więcej niż kilka prób(raczej znacznie więcej) zajęli mi Senessax(SB+4), Bayle(SB+5), Putrescent Knight(chyba SB+8) i Messmer(SB+11chyba). Głównego bossa pokonałem na SB+13 po kilku próbach. Ale widząc że przeciwnik ma niekończące się kombosy nie próbuję uparcie szukać okienek i robić do każdego ataku uników które wychodzą mi chyba w połowie przypadków, tylko ubieram najmocniejszą tarczę z 3 bonusami do maksymalnej wytrzymałości 3 do regeneracji, 2 do obniżenia zużycia wytrzymałości i dźgam go zza tej tarczy aż się wykrwawi na śmierć. Poza tym na ogół walczyłem za pomocą Blood Venomous Fang(Braggart's Roar), czasem przy pomocy Bolt of Gransax z dystansu, czasem z pomocą Fingerprint Stone Greatshield(Barricade Shield) + Blood Lance/Messmer soldier spear(Braggart's Roar)/Bolt of Gransax, czasem Blood Star Fist(Hoarah Loux's Earthshaker), czasem Blood Godskin Peeler(Seppuku), czasem Blasphemous Blade, parę razy Quality Giant's Crusher(Sacred Order). Na ogół też na silniejszych przeciwników Golden Vow i Flame Grant me Strenght(lub zaklęcia ochronne, Flame Protect Me używałem na tyle często, że nie usuwałem go z zapamiętanych zaklęć). No i grałem z myszką i klawiaturą, więc nie musiałem walczyć z kamerą przy niektórych przeciwnikach. Nowych zaklęć ofensywnych nie testowałem na razie bo w podstawce miałem je za badziewie, więc raczej sprawdzę każde raz z ciekawości. Nowe bronie na ogół szału nie robią pod względem efektywności. Jedyne warte uwagi jak dla mnie to Backhand Blade, ale choć silny atak w biegu jest dobry, to poza tym sprawują się gorzej od szponów/pięści/podwójnego ostrza. Spróbuję się pobawić Dane' Footwork bo choć nie wydaje się mocno skuteczne to fajnie wygląda. Jakbym miał się do przyczepić do większej wady, to że bez poradnika nie udałoby mi się dostać do dosyć dużych kawałków mapy i przegapiłbym sporą część gry. A poza tym dodatek mi się podoba.

post wyedytowany przez drewnianeszklo 2024-07-01 11:51:30
01.07.2024 13:58
Bukary
1127
1
odpowiedz
3 odpowiedzi
Bukary
224
Legend

Bayle ubity. Perfumy okazały się nader przydatne.

post wyedytowany przez Bukary 2024-07-01 14:44:09
01.07.2024 13:59
Bukary
1127.1
Bukary
224
Legend

Teraz pora na czyszczenie mapy z resztek zgnilizny. Na pierwszy ogień idzie ten jegomość.

post wyedytowany przez Bukary 2024-07-01 14:44:15
01.07.2024 14:38
Qverty
1127.2
Qverty
34
w olejku lub w pomidorku

No ale te screeny to byś se mógł darować, dopiero zacząłem dodatek i wchodzę tutaj poczytać wrażenia a nie spoilerowac sobie wygląd bossów.

01.07.2024 14:45
Bukary
1127.3
Bukary
224
Legend

W takim razie - usunięte. Wybacz. Na pierwszym obrazku specjalnie dałem nieostrego przeciwnika z tyłu, ale może rzeczywiście było za dużo widać. Na drugim nawet nie pojawił się jakiś szczególny boss. To wróg, którego możemy kilka razy spotkać w podstawce.

post wyedytowany przez Bukary 2024-07-01 15:07:40
01.07.2024 15:14
Ragn'or
😡
1128
odpowiedz
4 odpowiedzi
Ragn'or
226
MuremZaPolskimMundurem

Teraz mam problem z "rozjuszonym słonecznikiem". Myślałem że go zabiłem, a tu niespodzianka- część druga walki. Co za farmazon. Irytacja mi narasta.

01.07.2024 15:16
Bukary
😉
1128.1
Bukary
224
Legend

Zaparz herbatkę, bo...

spoiler start

jeśli dobrze pamiętam, ta walka ma aż trzy etapy.

spoiler stop

Ale ten boss jest jeszcze do przejścia, więc spokojnie sobie poradzisz.

post wyedytowany przez Bukary 2024-07-01 15:16:43
01.07.2024 15:30
Ragn'or
😡
1128.2
Ragn'or
226
MuremZaPolskimMundurem

W...urwia mnie praca kamery. Nie da się grać, bo nigdy nie wiem gdzie jest przeciwnik, który jest bardzo ruchliwy. Fajek mi nie starczy jeśli się będę tak irytował.;)

post wyedytowany przez Ragn'or 2024-07-01 15:32:58
01.07.2024 18:03
Amadeusz ^^
1128.3
Amadeusz ^^
202
of the Abyss

Pomyśl na co może być podatny kwiatek, co jest szkodliwe dla kwiatków (który żywioł być może?)

Dodam tylko że ja go w pierwszej fazie ściągałem na 2 strzały skillem broni.

post wyedytowany przez Amadeusz ^^ 2024-07-01 18:05:08
01.07.2024 18:43
Ragn'or
1128.4
Ragn'or
226
MuremZaPolskimMundurem

Używam na niego broni ognistej, ale i tak mnie niszczy. Za słaby jestem. Z tymi talizmanami które mam, to na pewno nie zdejmę go na dwa hity. Raczej na 20.

post wyedytowany przez Ragn'or 2024-07-01 18:53:10
01.07.2024 15:15
Bukary
1129
odpowiedz
1 odpowiedź
Bukary
224
Legend

Pytanko...

Przy grobie Charo spaceruje golem-palenisko. Próbowałem go ubić na różne sposoby i różnym orężem. Jest nieśmiertelny. Nie zadaję mu żadnych obrażeń. To błąd czy może trzeba go pokonać jakimś sposobem?

01.07.2024 15:20
NewGravedigger
1129.1
NewGravedigger
185
spokooj grabarza

spoiler start

Garnek w łeb?

spoiler stop

01.07.2024 17:57
Ragn'or
1130
1
odpowiedz
Ragn'or
226
MuremZaPolskimMundurem
Image

Ładnie tu.

Edycja...
Kończę na razie, bo jestem mocno skołowany w tych labiryntach w górach, ha ha.:/ Wszyscy mnie gonią, każdy chce mnie zabić biednego.

Ale przynajmniej hipcia ubiłem.

Wypiłem dziś pięć kaw do tej gry, robię szóstą;)

post wyedytowany przez Ragn'or 2024-07-01 18:59:48
01.07.2024 18:54
Bukary
1131
odpowiedz
1 odpowiedź
Bukary
224
Legend

Wszystkie golemy (cała ósemka) załatwione.

Większość z nich da się ubić standardowymi metodami. Doskonale sprawdzają się w tym wypadku perfumy z odpowiednim popiołem. Nagrodą zawsze jest ciekawa łza do zmieszania w eliksirze.

Jednak dwa golemy trzeba pokonać sposobem...

spoiler start

Chodzi o golema przy grobie Charo i golema w pobliżu wieży Rabbatha. Obaj są niewrażliwi na ciosy oręża i czary (chyba że trafiamy bezpośrednio w maskę, co i tak niewiele daje). W ich przypadku najlepiej wykorzystać ukształtowanie pobliskiego terenu, wspiąć się wyżej i wrzucić do paleniska duży garnek pieca. Na każdego golema potrzeba trzech sztuk tego przedmiotu.

spoiler stop

01.07.2024 20:01
Szlugi12
1131.1
Szlugi12
109
BABYMETAL

A właśnie kminiłem jak tego golema pokonać bo broń nie sięgała, dzięki się zobaczy.
Ogólnie ja już przed finałowym bossem końcowym więc zobaczymy jak to pójdzie, na razie normalnymi sposobami :D
i zostanie pare pobocznych do których nie wiem jak się dostać jeszcze.

Edit: Dobra pół godziny mija jak się męczę faza 1 jakoś leci ale jak zaczyna się faza 2 to jest koniec, jednak Messmer to jest pikuś w porownaniu z tym, gg wp.

post wyedytowany przez Szlugi12 2024-07-01 20:28:51
02.07.2024 09:36
Bukary
1132
2
odpowiedz
3 odpowiedzi
Bukary
224
Legend
Image

Wyczyściłem właśnie chyba najtrudniejszy fragment mapy, czyli południowo-zachodnią część ruin Rauh. To oznacza, że w DLC zabiłem już wszystko, co się ruszało, i zwiedziłem każdy zakątek wielopoziomowej Krainy Cieni.

Próbuję jeszcze różnych kombinacji oręża i amuletów, zastanawiam się nad NG+ i jakimiś fotkami. Może jednak pora odpocząć. ;)

Drobna rada dla osób, które mają duże problemy z ubiciem bossów, rzucają padem o podłogę i nie mają ochoty uczyć się na pamięć 30-sekundowych sekwencji uderzeń, żeby w 2-sekundowym okienku zadać jeden cios: najpotężniejszą bronią w DLC są chyba perfumy. Kiedy atakowałem golemy perfumami błyskawic (+25) z prochem o nazwie "Pędzące iskry", nałożywszy wcześniej amulet skorpiona błyskawic i talizman perfumiarza, to przy drugim-trzecim uderzeniu zadawałem ok. 40-60 tysięcy DMG (sic!). To dotyczy zresztą każdego przeciwnika: zwykli padają po jednym miocie perfum, silniejsi (minibossowie) - po dwóch-trzech, najsilniejsi - po czterech-sześciu. Trzeba się tylko dobrze zabezpieczyć (zbroja z wskaźnikiem równowagi powyżej 51 plus jakieś sensowne talizmany, np. "Talizman olbrzymiego starożytnego smoka" lub inne, które redukują obrażenia konkretnego rodzaju), bo użycie perfum wymaga walki w zwarciu.

Jeśli ktoś z kolei czuje się dobrze w walce polegającej na parowaniu (dowolna tarcza z możliwością odbijania ciosów plus popiół "Złote parowanie") i zadawaniu ciosów krytycznych ("Talizman sztyletu"), to finałowego przeciwnika położy w minutę. :) Mnie parowanie jeszcze nie do końca wychodzi (nie trafiam w dwóch przypadkach na trzy), ale jeśli się uda, satysfakcja jest niesamowita (a obrażenia ogromne). Lepiej już chyba ćwiczyć tę umiejętność, niż zapamiętywać kombosy bossów i turlać się jak wariat, gdy kamera dostaje epilepsji.

Tu można zobaczyć mistrza:
https://x.com/SunhiLegend/status/1807843440429855008

Staram się zorientować, co i jak się dzieje na tym nagraniu.

Na pewno mamy tutaj tarczę lodowego herbu z popiołem "Złote parowanie" oraz Damę z popiołem "Aspekty Tygla: Skrzydła" (ostatni atak - Alt). Cięcia to mocny atak Damy (Shift + PPM). Ale nie mam pojęcia, skąd się bierze ten wyskok, który pojawia się dwa razy (np. na początku walki). Ktoś? Coś?

post wyedytowany przez Bukary 2024-07-02 10:22:02
02.07.2024 11:04
Minas Morgul
1132.1
Minas Morgul
242
Szaman koboldów

O, Bukary, właśnie opisujesz moją absolutnie ukochaną broń.
Milady to totalny sztos i niczym mi się tak dobrze nie grało nigdy, w zadnych Soulsach. Kropka. Serio, początkowo wydawała mi się meh, ale ten miecz to absolutna poezja, niezwykle wszechstronny, widowiskowy i mocny. Wszechstronny, bo szybki. Ma fajne "AoE" przy zamachu, chcesz rollować - droga wolna, chcesz blokować - zapraszamy. Możesz bardzo mocno adaptować styl walki pod konkretnych przeciwników, w ramach jednego buildu lub niewielkich jego modyfikacji.

Ten wyskok, który opisujesz, to specjalny popiol wojny skrojony pod Milady właśnie (a konkretnie - light greatswordy). Nazywa się Winged Stance i znajduje się w ukrytej lokacji w Zamku Ensis -

spoiler start

Tuż przed Rellaną, przy miejscu łaski, musisz cofnąć sie o kilka kroków za stół, zeskoczyć z balkonu i udać się do wieży.

spoiler stop

.

Ten Ash of War wymiata. Przyjmujesz pozę - broń zostaje skierowana w bok. Teraz masz wybór: z R1 wyprowadzasz szybkie combo lub właśnie robisz wyskok z R2. R2 zadaje potężny poise damage, łatwo załadować wrogowi staggera zwyczajnie z miejsca.
Co ciekawe, działa to także jak skok, czyli jesteś w stanie przeskoczyć atak Rellany i zadać jej jednocześnie stagger. Giga żałuję, że nie miałem tego asha podczas walki z nią.

Gram na kontry po zasłonie: zablokowanie ciosu tarczą, szybka kontra R2. Do tego flaszka zwiększająca poise damage przy kontrze. Wariant z Golden Parry. (Rotten) sword insignia jako talizman, bo R2 jest za dobre, by z tego nie korzystać.

Milady sprawdza się z ogromem Popiolow wojny. Bawiłem się już z Aspektem Tygla, Winged Stance, Golden Vow, różnymi wariantami bleed. W każdym wariancie był to sztos, ale jednak Winged Stance (nie mam teraz w głowie, jak to zostało przetłumaczone), wymiata.

Ja tam chyba przejdę grę...
Jeszcze tylko załatwie sobie to perfect parry.

post wyedytowany przez Minas Morgul 2024-07-02 11:09:01
02.07.2024 11:18
Bukary
1132.2
Bukary
224
Legend

Mam ten popiół, ale go jeszcze nie próbowałem. W wersji polskiej nazywa się "Postawa skrzydła". Nie rozumiem tylko jednego w takim razie: jak to możliwe, że gracz używa równocześnie dwóch popiołów wojny, czyli "Postawy skrzydła" i "Aspektów Tygla: Skrzydeł"? Chyba że ma dwie Damy z różnymi popiołami i w czasie walki dokonuje zmiany. ;)

02.07.2024 11:20
Minas Morgul
1132.3
Minas Morgul
242
Szaman koboldów

Jestem podobnie skołowany, jak Ty ;).

Edit - ale Twoje wytłumaczenie jest najbardziej sensowne. Widać, że on dokonuje podmiany broni. Pojawia się specyficzna animacja.

post wyedytowany przez Minas Morgul 2024-07-02 11:22:32
02.07.2024 11:30
1133
odpowiedz
1 odpowiedź
plolak
40
Generał

Zacząłem dlc i na początku mam problem.
Zapomniałem jak używać potężnych brobi.
Pamiętam że na koniec podstawki zdawałem bardzo duże obrażenia A teraz tak jakby zwyczajne.
Postać ta sama co w podstawowej wersji gry.

Czego nie pamiętam? Co tam się robi przy tych broniach i ustawieniach?

02.07.2024 11:36
Zdzichsiu
1133.1
Zdzichsiu
136
Ziemniak

W dodatku wprowadzono nowy system levelowania. Musisz szukać na mapie fragmentów Ostrodrzewa.

02.07.2024 19:04
Szlugi12
1134
odpowiedz
Szlugi12
109
BABYMETAL
Image

Udało się, finałowy boss padł, nie używałem jakiegoś op buildu z neta, ale przekierunkowałem się na tarczę i troche w odporności, no i wezwałem ducha bo trochę odwracał uwagę przeciwnika i na klate pare ciosów przyjął, gdyby nie to pewnie by się nie udało. Po tym widziałem jak gość z tymi perfumami robił go w 9 sec co jest jakieś powalone :D
Świetnie sie bawiłem ogólnie, pierwsza 1/3 gry była super później 1/3 gry czułem zę trochę męcze się tą grą, nie mogłem się za nią zabrać aż pod koniec gry 1/3 co zostało się wziąłem i jak zacząłem latać od bossa do bossa było coraz fajniej, a Messmer i finałowy boss finalnie podobali mi się, zostaje przy ocenie 9/10 jeśli chodzi o dodatek, podstawową grę oceniłem na 9.5/10, myślę że juz wszystko zrobiłem co było do zrobienia, możliwe ze coś omyliłem, ale idę chyba w NG+ i gram od nowa i wtedy już dodatek lecę z mapą żeby nic nie przeoczyć, chociaż chyba chwila przerwy bo się gra trochę przejje. Powodzenia wszystkim w finale, jak ktoś op buildu nie używa to szacun i cierpliwości dużo.
Edit: Jedyne czym się zawiodłem to finalnie myślałem że będzie jakies nowe zakończenie bo gdzieś się obiło o uszy przed premiera, że będzie jakaś nowa opcja a tu nie ma :(

post wyedytowany przez Szlugi12 2024-07-02 19:09:43
02.07.2024 20:08
😁
1135
odpowiedz
RISpect
4
Legionista

Easy gierka ostatniego bossa dodatku porobiłem dwa razy bo tak mi się walka z nim podobała ;D

post wyedytowany przez RISpect 2024-07-02 20:08:27
02.07.2024 20:47
Qverty
😂
1136
odpowiedz
Qverty
34
w olejku lub w pomidorku

Fajny poziom jest w tym dodatku, miele wszystkie mobki, idę jak przez masło, wchodzę do jakiegos randomowego lochu i boss na końcu mnie sklada na 2 strzały, do tego ma nieprzerywalne kombo trwające kilka sekund niczym Melania z podstawki

Ale za to zapomniałem już jaka potęga drzemie w mimiku, dla testu gu wezwałem przy którymś razie i sam go poskładał.

Generalnie podoba mi się.

post wyedytowany przez Qverty 2024-07-02 20:48:35
02.07.2024 22:01
xandon
1137
odpowiedz
xandon
37
Generał

Mam za sobą 4 przejścia DLC, można ruszać na WAKACJE:

* NG+0 @ LV 110 -> 140
* NG+1 @ LV 1
* NG+4 @ LV 200 -> 220
* NG+9 @ LV 316

NG+0 i NG+4 przeszedłem do końca. Na LV 1 stanąłem na Messmerze 2-giej fazie i odpuściłem na razie. Na NG+9 jestem na końcowym bossie, w zasięgu, ale zostawiam go otwartego do ćwiczeń i eksperymentów. Przejścia na Nowej Grze (NG+0) i NG+4 uważam teraz za zupełnie normalne, zwłaszcza na Nowej Grze, o ile się korzysta w pełni z błogosławieństw. Przejście LV1 hardcorowe i NG+9 pół hardcorowe. Na najwyższym NG+9 zaliczam śmierć na 2 hity od wielu bossów przy LV 316, SB+19, Witalności 60, wszystkich rodzajach ochron ~70. Jakie nowe wrażenia?

Gra mi się jeszcze ciekawiej niż za pierwszym razem :-) Znam na pamięć wszystkie miejsca fragmentów błogosławieństw. Wiem ogólnie gdzie, co i jak, choć żadnego przejścia nie starałem się robić na 100%. Teraz będzie czas na przejście od ogółu do szczegółu. Mam pełną świadomość i już zauważyłem jak wiele ta gra ma poukrywanych sekretów i nowości, również z kilku filmów na yt, do których zajrzałem. Oj, będzie co robić w wolnych chwilach przez całe lato.

Jeżeli chodzi o bronie, to chyba się starzeję. Nie widziałem jeszcze wszystkich nowości, ale jakoś dziwnie bardziej grawituję do starszych i sprawdzonych zabawek. Szczególnie żadna z broni dużych bossów wizerunkowych nie zrobiła na mnie jakiegoś szczególnego wrażenia, choć jest kilka bardzo fajnych. Dla mnie do dziś nadal najlepszą bronią OP #1 w całej grze pozostaje najzwyklejsza Krótka Włócznia z umiejętnością Lodowa Włócznia, ta armata niszczy po drodze wszystko, działa z każdym buildem i w każdych warunkach, żadnych przepraw ze zdobyciem. Zaraz za nią Giant Crusher z Lwim Pazurem, niezbyt ładne ale skuteczne narzędzie do zadań specjalnych. Przejście DLC na Nowej Grze zrobiłem starym, dobrym Wielkim Mieczem (GUTS), jak zawsze niezawodny. Z nowych zabawek pozostaję oczywiście pod wrażeniem perfum. Nie dlatego, że takie mocarne, bo gram nimi normalnie bez sztucznego buffowania i tego popiołu z iskrami ognia, co wszyscy nadużywają. Normalny build, korzystam z ognia, błyskawic i lodu, talizman do perfum, wzmocnienie do wybranego elementy w eliksirze i do przodu. Super moveset, działają świetnie 2H, zróżnicowane ataki szybkie R1 w zwarciu, R2 na większy dystans, ładowany R2 rewelacyjny, ataki z biegu super cool, KWR na umiejętności i miodzio dynamiczny taniec z bossami. Nareszcie zupełnie nowy styl walki, i do tego skuteczny. Przeszedłem perfumami prawie cały NG+9, tylko po x próbach na Messmerze wyciągnąłem w końcu Rzeki Krwi i padł za pierwszym razem (ach te katany). Drugim takim zupełnie nowym stylem wydają się Martial Arts, dość efekciarskie, nie wiem jeszcze jak skuteczne, tylko spróbowałem, ale jakoś mnie nie ciągnie. No i szczególną radość mi sprawia tak duża ilość nowych wielkich młotów wprowadzonych w DLC :-) Jednym słowem, z mojego ograniczonego jeszcze punktu widzenia to DLC szczególnie dopieściło 2 rodzaje moich ulubionych zabawek: perfumy i wielkie młoty. Przypadek? Nie sądzę :-))) A na koniec MÓJ osobisty, pewnie KONTROWERSYJNY, ranking najlepszych i najgorszych, czy raczej najbardziej lubianych i nie lubianych bossów DLC, po kilku dłuższych walkach w różnym stylu:

TOP 3 NAJLEPSZYCH bossów dla mnie, mniej więcej na równi:

1. KOŃCOWY
2. Romina
3. Rellana

+ kilka jeszcze by się znalazło, ale ograniczmy do 3
+ wyróżnienie honorowe dla sympatycznych mini-bossów z mini mauzoleów
+ podziękowania dla FS za "recykling" dzięki któremu z radością mogę walczyć tu z niektórymi starymi znajomymi
- nie uwzględniam smoków

3 NAJGORSZYCH bossów dla mnie:

1. "Troll" Jori
2. "Wuj" Gajusz
3. "Bullshit" Messmer

Messmer może wzbudzać kontrowersje, bo widziałem, że wielu go lubi, a nawet uważa za S-Tier. Dla mnie nie. Brzydki i komiczny patyczak z frędzlami. Jako boss ważny lorowo, ale nie w takiej postaci. Wizualnie wygląda śmiesznie. A sama walka, mimo że nie jest aż tak bardzo trudna do opanowania, to żadnej przyjemności mi nie sprawia. Zabiłem go już kilka razy na różne sposoby, ale za każdym razem, meh, oby odhaczyć. No i bywa, że przez 30% walki niewiele tak naprawdę widać, zwłaszcza w wersji perfumy vs ogień. Ja bym ten ważny slot w DLC wypełnił czymś innym. Sorki.

02.07.2024 23:06
Szlugi12
1138
odpowiedz
Szlugi12
109
BABYMETAL
Image

No a ja nie wytrzymałem i lece w NG+ też xD
Na start zestaw Ledy, zobaczymy co z tego będzie.

post wyedytowany przez Szlugi12 2024-07-02 23:06:35
02.07.2024 23:23
Amadeusz ^^
👍
1139
odpowiedz
Amadeusz ^^
202
of the Abyss

Też bym przeszedł jeszcze raz ale kurczę trochę mnie przeraża myśl że mówimy tu o 40h+ zanim build się rozhula (chciałem hybrydę DEX/INT z mieczami Rellany albo Milady), szkoda że w grze nie ma współdzielonego stasha który ma jakieś ograniczenia (np. nie można wsadzać surowców a bronie tracą upgrade'y kiedy wyciąga je inna postać).

Zacząłem NG+ ale szczerze mówiąc dość się nudziłem, bo początek gry jest debilnie prosty (grafted scion to mi zszedł na 2 hity Blasphemous Blade) w porównaniu do końcówki SOTE a eksploracja nie ma sensu, bo mam absolutnie najlepszy możliwie sprzęt.

To że jest unikatowy sprzęt w DLC to standard ale nie było jeszcze gry która wymaga takiego wkładu żeby zdobyć najlepsze itemy które są dosłownie build-enabling.

PS. Ironia jest taka że najlepsza implementacja NG+ (i tu nie ma nawet konkurencji) jest w najmniej lubianym DS2 - a wystarczyło dodać jakichś losowych mocnych przeciwników i potasować trochę obecnymi i byłoby znacznie ciekawiej.

post wyedytowany przez Amadeusz ^^ 2024-07-02 23:26:48
Gra Elden Ring | PC
początekpoprzednia1234567891011121314151617