Apex Legends – nowa bohaterka i rozgrywka rankingowa
Solo nie ma sensu, połowa legend do wyrzucenia by była...
Na poziomie Apex Predator będą grali pewnie sami cheaterzy. No ale segregacja dobra bo zrealizują pomysł, że na jednej mapie znajdą się właśnie wszystkie takie osoby.
Bez kumpli, znajomych granie w tą grę mija się z celem, bo większość osób gra właśnie w ekipach i konsultują ze sobą wszystkie ruchy, natomiast będąc "samemu" z innymi członkami bez komunikacji jest niezwykle ciężko coś zdziałać, po kilku tygodniach gry odinstalowałem i może wrócę, jak dodadzą tryb Solo.
Ja cały czas gram z randomami (poznałem przez to kilka osób z którymi pogrywam od czasu do czasu) i całkiem nieźle nam idzie a to za sprawą świetnego systemu oznaczeń - wszystko idzie tym zakomunikować.
@Timoti masz racje, raz na 15 gier trafi sie drużyna która nie rzuca sie yolo lub członek nie wychodzi z meczu po powaleniu.
A co do nowej postaci hmm. Obrońcy są mocno specyficzni w apexie, oczywiście da sie nimi grać, ale ich większe hitboxy tego nie ułatwiają. Moce nowej obrończyni wydają sie mocno sytuacyjne, wiec juz na starcie średnio to wygląda. ALE, jeżeli jej pylony energetyczne będzie można niszczyć jednym strzałem(lub serią) to postać będzie beznadziejna bo to będzie łatwe do skontrowania. Wiadomo, niezniszczalne jak by były to teź źle.. No nie wiem, zobaczy sie w praniu.