Battlefield 5 dostanie mapy osadzone na Pacyfiku i frakcję japońską
W końcu dali Metro mapę :)
Po co sprzedawałem :D
Edit.
Dopiero październik Metro ? OMG
Bardzo dobrze że sprzedałem.
oesu znowu Metro...
Ale fajnie. Dali mapy w okupowanej Francji, Norwegii i Afryce Północnej. Super, chyba nigdy w grach drugowojennych nie było tak ciekawego i niepowtarzalnego settingu.
Camperskie mapy takich jest 95%. Najlepsza to chyba ta gdzie samoloty startują z lotniska. Stare dobre czasy Battlefielda. Lotnisko na ziemi, a nie gdzieś w powietrzu spawny :) Szkoda że nie ma opcji startu z lotniskowca jak w 1942 i jeszcze dali by łódź podwodną to by było super.
Pięć nowych map w jednym miesiącu + możliwa nowa frakcja? Co tam jak tam sceptycy zapowiadający szybki upadek gry i porzucenie jej przez DICE?
Jakich pięć jak Metro w Październiku.
Badziewie zawsze na początku, a najlepsze na końcu.
Chodziło mi Merkury.
Chociaż jak teraz patrzę to wyszło ono pod koniec maja a nie na początku czerwca.
Gdyby ktoś był zainteresowany wspólnym graniem, to zapraszamy do discord:
Battlefields(kropka)pl
Jedyny wymóg to wiek 20+, średnia u nas powyżej 30. Gramy praktycznie codziennie wieczorem :)
Fajnie że przeskoczyli z kampanii w Grecji w 1940 na 1943 rok ( druga bitwa o el alamain i pacyfik) . Biorąc pod uwagę ich strategię aktualizacji chronologicznych możemy zapomnieć o froncie wschodnim i ZSRR
Jakby jeszcze dodawali jakieś mini kampanie do każdego rozszerzenia, może bym kupił
A tak btw, zauważyliście że na całym trailerze nie ma ani jednej kobiety? A przecież tak zachwalali że gracze chcą mieć z kim się utożsamiać
Oby tam w DICE się nie przepracowali chociaż. 5 map w ponad 7 miesięcy? Nieźle. To do października gra będzie miała ile map? 13? Nie wiem co obwiniać za tak żenująco wolny rozwój gry, która miała być "usługą" jak wszystko co robi od kilku lat EA. Firestorma, który pochłoną ogromną siłę przerobową studia? Brak Premium? Przy BF1, BF4, czy nawet BF3 jak chcieli, żeby ludzie płacili po 180zł za Premium to nowe mapy i bronie "spadały" w regularnych odstępach, a czasem nawet niespodziewanie coś dodawali nikogo wcześniej nie uprzedzając. Przez co stwierdzam, że starsze gry były o wiele lepiej przemyślanie rozwijane niż ten ochłap BFV.
Starsze gry miały w ogóle inny system finansowania. W Bf 3/4 miałeś dodatek z 4-5 mapami i nowymi broniami, ale płaciłeś za niego 5 dych. Co zwracało to koszty produkcji i jeszcze dawało pokaźny zarobek. Ten zarobek był motywacją do dalszego robienia DLC
Przez to, że EA zrobiło z V grę usługę cierpi tempo jej rozwoju. Bo wszelkie rozszerzenia nie dają im tyle kasy co płatne dodatki, bardziej powodują powrót graczy którzy już tytuł kupili. A po reakcjach zarządu i danych wiemy, że ta sprzedaż była znacznie niższa niż myśleli. Sytuacja podobna jak z Anthem, gdzie po słabej sprzedaży EA porzuciło całkowicie rozwój