Nowy zwiastun Death Stranding ujawnia datę premiery
Wygląda ciekawie - moje obawy póki co dotyczą tylko gameplayu, który wyglądał mocno średnio, szczególnie moment gdzie walczy się z 3 przeciwnikami.
Ekipa Kojima Production dowiozła. Moim zdaniem to żadna wydana ani nadchodzącą produkcja w tym roku nie wytrzyma starcia z Death Stranding.
Przynajmniej wiadomo dlaczego The Last of Us part 2 zostanie przesunięte na przyszły rok....
Dwa hity w tym samym czasie rozebało by wszystkie sklepy.
Mają. Jedni czekają na DS, drudzy na TLoU2, a jeszcze inni na obie gry. Jakby ruszyli to by wszystko poznikało!
Na razie to jeszcze nieoficjalne
spoiler start
A tu pyk premiera TLou 2 pod koniec listopada
spoiler stop
Konsolowcy nie mają siana na dwie gry na raz?
Nie, bo nie mogą skorzystać z charytatywnych sieci Torrent&Friends i taki klops. A że wydali kasę na wielki telewizor 200" 48K zadłużając się na 30 lat, to na gry też nie starczy. A śmieją się z pecetowców, że są piratami bo zadłużyli się na eRTeiXa z Rayem Traigiem.
Nie chodzi o to czy nie mają maniacy preorderow wzięli by obydwie na premierę. A reszta wybierze najpierw jedną lepszą ich zdaniem. A to dlatego że przeciętny gracz gra w jedną grę jednocześnie. Dlatego mocne tytuły docelowo są wydawane w różnych czasach.
Wolf PCtowy piracie słaby trollong.
Szkoda tylko, że większość czeka bardziej na tlou
uuu apocalyptica. Z pięć milionów lat ich nie słyszałem.
A niusa wam ucięło - za bardzo się śpieszycie.
Dobrze, że Kojima olał Konami. W listopadzie pokaże graczom z całego świata, że talentu nie można tak po prostu wyrzucić do śmietnika, bo twój szef cię nie lubi. Co by się nie działo z gameplayem DS będzie on lepszy od tego z profanacji zwanej Metal Gear Survive.
Metal Gear Survive to bardzo ciekawy twór: beznadziejny Metal Gear, który jest zbezczeszczeniem dziedzictwa Kojimy i dodatkowo jest fatalną grą w samą sobie, która próbowała "Przetrwać", ale jakoś jej to nie wyszło (całe szczęście).
Więc od Survive to większość gier będzie lepsze, a DS to już w ogóle poleci po bandzie.
Wygląda dziwnie. Oglądając to przed oczami z jakiegoś powodu No Man's Sky miałem :O Animacje z MGSa V i drętwe strzelanie...
Jest intrygująco, straszne ładne modele postaci ale gameplay wygląda strasznie meh.
Coś takiego narzekasz.
Nie spodziewałem się tego
Kojima robi kojimowe rzeczy
Kojimbo Ty chory Biorę kolekcjonerke z dzieckiem <3
Ta gra to nie będzie kopia MGSa ani nic podobnego, to ma być cinematic adventure, czego można sie było mniej więcej też domyślać od samego początku, szczególnie znając styl gier Kojimy i po tym, że to exclusive na PS4.
Kojima zawsze miał ambicje do robienia wielkich gier w tym stylu, MGS V się nie udał do końca, konami zabrakło cierpliwości i już nie chcieli wrzucać więcej kasy w projekt więc kazali skończyć grę jak najszybciej aby ją wydać, a tutaj, pod parasolem Sony, mógł na spokojnie dłubać sobie swoją wymarzoną grę. Nie od dziś wiadomo, że Kojima to wielki fan kinematografii, tylko że zamiast filmów wolał robić gry, zawsze łączył obie pasje w jedno i mam nadzieje, że ta gra będzie nową definicją cinematic experience. Często exclusivy na PS4 (szczególnie gry od quantic, naughty dog itd.) próbują dać graczowi filmowe interaktywne doświadczenie, oczekuje że Death Stranding podniesie poprzeczkę, przy MGS V troche zabrakło(choć to też nie ten gatunek), ale teraz wszystko jest chyba dopięte na ostatni guzik, wysoki budżet, prestiżowi aktorzy, świetny jak zawsze soundtrack, data premiery miejmy nadzieje nie forsowana tylko w pełni zaplanowana i mamy 100% hit
Po raz kolejny cieszę się, że kupiłem PS4 i nie ograniczam się tylko do PC! Muszę to kupić! HYPE!
Żyć, nie umierać!
Jedyne co można powiedzieć po obejrzeniu tej zajawki https://www.youtube.com/watch?v=RiiafmmqWHE
Ogólnie czuć tu ten pieprznięty, hideokojima-game'owy klimat. Wygląda niezwykle intrygująco.
Nie mam pojęcia o co chodzi fabularnie w tym czymś, ale po zachwytach innych sądzę, że ktoś wytłumaczy o co chodzi?
Nie?
Czyli oceniacie coś czego nie rozumiecie z uwagi na przeszłość tego kto to napisał?
Brawo.
A potem płacz i zgrzytanie zębów będzie...
Nigdy się nie nauczycie, że zero hajpu.
Za to muzycznie, graficznie i pod względem niesamowitości wszystkiego jest extra. Czegoś takiego nie było, jakieś połączenie ziemi z piekłem i demonami? Stroje, sprzęt, futuryzm. Pod tymi względami jest mocno.
Za to muzycznie, graficznie i pod względem niesamowitości wszystkiego jest extra. Czegoś takiego nie było, jakieś połączenie ziemi z piekłem i demonami? Stroje, sprzęt, futuryzm. Pod tymi względami jest mocno.
A jest opcja, że wszyscy zachwycamy się właśnie tym?
Jakby grałbyś w Metal Gear Solid 1-4, to wiedziałbyś, że fabuła jest mocna i złożona. Grywalność też nie jest słaby. DS będzie na równy poziomie lub jeszcze lepszy.
nie rozumiecie z uwagi na przeszłość tego kto to napisał?
A dokładnie? "Słabszy" Metal Gear Solid 5? Nie zapominaj, że to zasługa Konami.
@Sir Xan
Grałem w dwa MFSy, później już był pc i x360.
Konami czy nie - grę wypuszczono podpisując ja nazwiskiem. A ostatnie lata i newsy już wiele razy pokazały, że legendy niekoniecznie robią coś legendarnego (tak ludzie jak i studia).
@-=Esiu=-
Właśnie patrząc na niektóre komentarze - nie. I to one mnie dziwią :)
@Gracz998 Zarzucasz ludziom że ślepo za czymś idą a sam ślepo ciągniesz ten marketingowy bełkot na zasadzie "wow, o co tutaj chodzi?" innymi słowy zarzucasz komuś hipokryzje jednoczesnie będąc samemu hipokryta... No sorry ale nie uwierze że nie wiesz o co chodzi napisałeś tak po prostu pod publike. Az rzygać sie chce. Masakra. Death Stranding to klasyczny przykład dzieła mówiącego o alternatywnych swiatach... Mniemana druga strona poruszana w trailerze. Ten mniemany Hades np. I nie wiem jakich informacji ci jeszcze potrzeba? Coś sie stało. To coś pograzylo cywilizacje. Temu czemuś możesz nadać żywą forme bo jak widac można stanąć po ich stronie (Mads Mikelsen i ten homo demon w masce) i generalnie... Historia sie będzie tyczyc upadku ludzkości co świetnie obrazuje ta laska co mowi o konieczności bliskich wiezi a odwraca sie do kogoś plecami pozwalając na jego śmierć. Prawdopodobnie celowalbym w watek o jakiejś sztucznej inteligencji... A nie o piekle i demonach. I wysune tu teorie... Mads, zdaje sie byc jakims bylym naukowcem? Co mowi temu "dziecku" raz że pora odejsc umrzeć (mowi to potocznie) a raz że... Nawet księżyc bedzie w jego zasiegu.
Wygląda intrygująco, ale dalej jest dla mnie jednym wielkim znakiem zapytania. Albo będzie hit absolutny, albo największa wtopa ostatnich lat. Czas pokaże.
Ten tytuł trzyma póki co Anthem :)
Podniósł poprzeczkę sporo po przejęciu pałeczki od Fallout 76 :D
Oj, ale Anthem nie miał nawet w połowie takich oczekiwań, jak ma DS. A w tym przypadku, hype jest przeogromny. Nie mam nic przeciwko, by mu sprostał, byłoby ekstra. Ale mam sporo wątpliwości na ten moment.
To będzie jeden z dziwniejszych szajsów :D Fabularnie szykuje się albo gra wybitna,albo przeintelektualizowana wydmuszka .Fragmenty gameplayu, też są jakieś takie nierówne . Ale imo zapowiada się dobra gra.
Pierwsza połowa trailera zapowiada generyczny sandboks o standardowej mechanice eksploracji, na dodatek o niepowalającej grafice. Jednakże dalsze ujęcia oraz kwestie wypowiadane przez bohaterów (np. na temat tytułowych więzi) rysują mi przed oczami więcej potencjalnych możliwości w poprowadzeniu historii. Szczególnie podobały mi się klimatyczne sceny wojenne oraz infiltracja nocą z truposzami (?) w roli kompanów. Jeśli główne postaci będą mieć silnie zarysowaną biografię (a tego Kojima zwykł nie zaniedbywać), a fabuła nie skręci w kierunku banałów, to będzie można machnąć ręką na te jednokolorowe połacie krajobrazów i proste modele postaci widoczne podczas rozgrywki. Na razie jestem ostrożny w ocenianiu, choć wreszcie dominują u mnie odczucia pozytywne.
Kojima : Robię nową grę
X developer: O czym?
K: Tak.
K: Chce mieć dużo cinematiców
X: ile?
K: Tak !
X: Horror? Akcja? Trans-humanizm? Sci-Fi? Elementy nadprzyrodzone? Przyszłość? Przeszłość? DMC? MGS? RE?
K: TAK !
Intrygujące, czekam niecierpliwie żeby zagrać :)
Ładnie to tak podpiździć komentarze z YT ?
Mógłbyś chociaż napisać, że to czyjaś inna twórczość. A tak po za tym to zwaliłeś tłumaczenie.
Osobiście nie jestem podekscytowany. Nie widzę nic poza znanymi nazwiskami, oraz niejasną historią, która wraz z odkrywaniem kolejnych kart zdaje się mniej pociągająca. Fragmenty gameplayu nieco drewniane, szczególnie fatalnie zrealizowana walka. Graficznie również nie powala. W moim odczuciu zapowiada się na średniaka, lecz z ostateczną opinią trzeba wstrzymać się do premiery i pierwszych recenzji.
Postać która sprowadza ten "martwy deszcz" to w mojej opinii Śmierć, a ta druga do której podpięci są martwi żołnierze to Wojna.
hehe podniecacie sie KOJIMA a to wszystko co pokazali nam na trailerze to mielismy juz 2 lata temu w Horizon: Zero Dawn nie rozumiem waszego zachwytu...
i te drunowate komenatrze na temat the last of us 2 ze niby jakis konkurent... zalosni jestescie the last of us 2 zamiecie klimatem wspomnicie moje slowa...
Musze się z Tobą zgodzić, Reedus i Mikkelsen odegrali wspaniałe role w Horizon. Albo pamiętasz jak Aloy uciekała z Bridge Baby w początkowym etapie gry? To było niezłe ;)
"wszystko co pokazali nam na trailerze to mielismy juz 2 lata temu w Horizon: Zero Dawn"
Co?
Ja tam czekam na recenzje oraz opinie graczy, te zwiastuny nic mi nie mówią.
Również podzielam opinie, że w tym przypadku hit od rozczarowania oddziela cieniutka linia.
Same wstawki z gameplayem nie porywają, choć oczywiście sama historia intryguje.
Jestem ciekawy czy przebije w moim rankingu trzecią i czwartą odsłonę Metal Gear Solid.
40h wstawek filmowych, 4h gry.
A aby zrozumieć fabułę, trzeba będzie sobie aplikować metadon co trzy godziny. A potem czekać na 4 kolejne części gry.
Wspomnicie moje słowa.
Co wy się tak jaracie tym Kojima? Masakra jakaś. Trailer bez rewelacji.
Kojima. Tyle wystarczy, nie trzeba nic więcej mówić
Tak, bo Kojima. Z takiego myślenia potem bierze się tolerancja i zachwyt na jego każdy pierd.
Macie multum postów czemu każdy się jara tym, a wy tylko jedno "co w tym fajnego?". Więc jeśli nie przemawiają do was tamte argumenty, nie czujecie tego, to jaki jest sens wam nakreślać ponownie to samo co już zrobili inni jeśli i tak stwierdzicie "meh"? Najlepiej napisać "bo Kojima" i tyle, i tak nie załapiecie, a przynajmniej będziecie dalej mogli pisać posty "nie rozumiem co w tym fajnego".
Poproszę jeszcze o premierę październik - grudzień The Last of Us 2 i SONY w tym roku także pełna dominacja. W sumie po Days Gone uważam że SONY i tak już w tym roku dominuje.
To ma być dominacja ?
W tym roku najlepsze gry dotychczas to
Resident evil 2 remake, Metro Exodus, Sekiro, Devil May Cry V i A Plague Tale: Innocence.
Dalej długo, długo nic. Days Gone wyraźnie słabszy od nich. A dla ciebie lepszy. Ciekawe. A przecież Metro i Sekiro miały 10/10 u ciebie :)
Przeszedłem każdą z tych gier całą prócz A Plague Tale: Innocence, bo dopiero dziś zacząłem i tak mnie wciągnęła, że jestem na etapie IX rozdziału. Póki co rewelacja jak na grę skradankową. Niewiele było gier czysto skradankowych równie dobrych bądź lepszych - Thief: The Dark Project 1998, Thief 2 2000, Thief: Deadly Shadows 2004, Assassin's creed 2007, Assassin's creed II 2009, Assassin's creed Brotherhood 2010, The Last of Us 2013.
A Days Gone czym się niby wyróżnił, by stawiać na równi z tymi grami pięcioma lub wyżej ? Dla mnie jest wyraźnie poza tą 5 wymienionych gier w tym roku. Szału nie robi.
Dla mnie Days Gone to tylko zapychacz w oczekiwaniu na The Last of Us 2. I podejrzewam, że podobnie może być z Death Stranding. Zdziwiłbym się, gdyby się okazało, że The Last of Us 2 jest słabsze lub tylko minimalnie lepsze od Death Stranding. Bardzo małe prawdopodobieństwo, bo model rozgrywki jaki mamy w TLOU ma olbrzymi potencjał na świetną grywalność i fabułę. Ciężko to zmarnować co pokazały między innymi pierwsza część TLOU i gra w dość podobnym stylu - A Plague Tale: Innocence.
Bo nie odróżniasz dziesiątek od siebie, skala u Alexa to od 10 do 10, tylko trzeb wiedzieć, która dziesiątka jest którą!
Za cholerę nie mam bladego pojęcia o co w tej grze chodzi. Na dodatek nie jestem fanem Hideo Kojimy. Jednak jestem bardzo ciekaw co z tego wyjdzie. Może na początek poczekam na jakieś opinie, czy recenzje.
Musisz mieć 300 IQ aby zrozumieć guru jakim jest Kojiman oraz oglądać chińskie bajki.
Dziwi brak Only on Playstation. Czyzby byl to czasowy EX na PS4, a pozniej premiera na PC?
Jaram sie!
Przecież jest Only on PlayStation, jak gra na silniku Sony który jest napisany na ich konsole ma wyjść gdzieś poza ich konsola? :O
W poprzednich zwiastunach bylo pisane i podkreslane: Only on Playstation, w tym na okladce(koniec filmu) tego nie ma. Na Twiterze ludzie pytali Laydena i nie odpowiedzial. Cos moze byc na rzeczy.
Poza tym Kojima Productions nie jest czescia WWS, tylko wspolpracuja. Podobnie jak robil to Quantic Dream.
Na początku były jakieś wzmianki o wersji PC- towej, ale kiedy Kojima dogadał się z Sony a oni dali mu wór kasy, silnik od Horizon Zero Daw oraz wolna rękę temat poszedł pod dywan, wątpię aby ta gra ukazała się na czymkolwiek innym niż PS4/PS5
No tylko że już po tym jak Kojima dogadał się z Sony, samo Sony w oficjalnym komunikacie prasowym potwierdziło wersję na PC. Mogło się od tamtego czasu coś zmienić ale ja ich trzymam za słowo. Zresztą sam Kojima ostatnio na pytanie o wersję PC nie udzielił definitywnej odpowiedzi.
"..The PS4 cover didn't have the "Only on PS" label because DS it's coming to PC at a later date, that's the deal signed between Kojima and Sony, the game will be a timed PS4 exclusive and will be available on PC later on (won't be available on Xbox), i don't know if it's a 6 or 12 months exclusive"
Tak jak sie spodziewałem.
Fredgard--> Jak się okaże że jest to prawdę to nie zdziwił bym się jakby opina względem tej gry u co poniektórych tutaj osób zmieni się o 180
Gra wyjdzie też na pc, nie jest to żadna tajemnica. Kiedy? Możliwe że równo z wersja na PS5, czyli jakiś rok po premierze. Kto będzie normalny czekał? Chyba tylko zatwardziali pc, którzy przez całe życie nie widzą nic oprócz kupowanie co kółka lat nowych GPU aby pograć w Cs czy innego lola.
"Kto będzie normalny czekał? Chyba tylko zatwardziali pc, którzy przez całe życie nie widzą nic oprócz kupowanie co kółka lat nowych GPU aby pograć w Cs czy innego lola."
Oesu, a myślałem, że tu futerman rzuca tylko takimi hasełkami... Kto będzie czekał? Może ci, którym wygodniej jest grać na klawiaturze i myszce niż padzie?
Kesik
Możesz mi wrzucić ten oficjalny komunikat od Sony że DS wyjdzie na PC? Bo nawet na ich blogu widnieje że DS to eks na PS4.
Ten Włoch napisał dzisiaj że jego komentarz opierał się na Q&A z 2015 roku czyli sprzed tego jak gra dostała Engine. A on sobie rzucił taki komentarz, a oczywiście jak to w internetach wszystko zostało rozdmuchane :)
Z jednej strony nawet ciekawe co to będzie, bo jest styl, klimat, obłędnie wykreowane postacie oparte na znanych aktorach, ale mimo tego nadal nie potrafię dać się temu ponieść, nie przekonuje mnie to, nie bierze. Nie jestem fanem Kojimy, może to dlatego, i wygląda to dla mnie jak zlepek pomysłów powstałych po zażyciu mocno nielegalnych substancji. Gameplay jest narazie żaden - no bo wow, chodzenie i podkładanie drabiny by wspiąć się na wzgórze lub bicie ludzików to żaden gameplay. Może tkwi w tym jakiś geniusz, ale narazie nie widzę go.
To będzie symulator przebijania się przez chore narcystyczne wstawki "Kojima to....Kojima tamto ...Kojima sramto....Kojima... Kojima" zanim ci się gra załaduje, jakie to jest irytujące. Kompletny brak zainteresowania tym filmem, bo gry tam będzie niewiele.
Przecież wiadomo, że fabularnie to nikt tego nie zrozumie nawet po premierze. Ktoś wie co się dzieje w fabule MGSV? Ja odpadłem po pierwszej godzinie i płonącym dziecku.
Narazie z trailera wynika, że gra będzie polegała na przejściu z punktu a do b rozwiązując zagadki środowiskowe typu przejście przez strome góry lub przepaść korzystając z dostępnego wyposażenia/ przekradniecie się dodajmy do tego fabułę której prawdopodobnie nie rozumie sam KOJIMA. Wygląda to ładnie ale nie urywa mi niczego.
Wiesz wg skąd to V pochodzi o.O?
Bo wcześniej musiało być 1, 2, 3, 4 i do tego może jakieś spinoffy z dodatkami, które nieco więcej objaśniają ..
Rozumiem, że na Elvis Week dziwią Cię stroje obecnych tam osób.
Ktoś wie co się dzieje w fabule MGSV?
No nie Qverty błagam. Akurat fabularnie MGSV to stoi bardzo słabo w porwaniu do poprzednich MGSów, wszystko jest proste i w miarę do przewidzenia.
Wiesz wg skąd to V pochodzi o.O?
Bo wcześniej musiało być 1, 2, 3, 4 i do tego może jakieś spinoffy z dodatkami, które nieco więcej objaśniają ..
Hehehe
spoiler start
akurat to V w tytule wcale nie musi oznaczać 5 :D
spoiler stop
Czego również się domyślam, jednakże aby tego się dowiedzieć, to czeka mnie w najbliższym czasie Metal Gear Solid 2: Sons of Liberty, zaś potem kolejne części, okraszone zapewne dużą ilością opisów ze stron oraz forum i tak to wszystko się poskłada, w jak zakładam całkiem przyzwoitą oraz z puentą i morałem opowieść. Choćby już pierwsza część na tego rodzaju emocje wskazywała ^^
Tak dla mnie trochę sztuka dla sztuki. Meh. Jakoś nie jaram się całym tym performance.
Nie zainteresowało mnie to. Gameplay wygląda słabo, fabuła będzie pewnie niezrozumiała. Tak jak ogrywam większość gier na wyłączność PS4 tak tutaj bez żalu odpuszczam.
Tak naprawdę to jeszcze mało wiemy, Mikkelsenem mówi o tym pod koniec trailera. Wyjdą recenzje, posyoia się 10, j każdy pobiegnie do sklepu, jak t ok bywa z każdą grą Hideo.
"...tajemnicze istoty znane z poprzednich materiałów zwane BT. Te są niewidoczne gołym okiem, ale w wykryciu ich pomaga Bridge Baby – dziecko w kapsule noszonej przez bohatera, które pozwala mu połączyć się z „drugą stroną”. - hahahaha, tylko azjata mógłby wpaść na coś tak głupiego ;D
Fakt, tylko azjata bo zachód wymyśla tylko generyczne gówna na okrągło
Byłem dużo bardziej zajarany po pierwszych zwiastunach. Tu rzuca się w oczy nieco drewniany gameplay i pusty świat. Zdaje sobie sprawę z tego że nie powinienem oceniać gry po tych krótkich fragmentach ale niestety nie zachęcili mnie. Eh, mimo wszystko czekam aż pokażą więcej.
Czyli tak jak już ktoś wcześniej przewiedział....szykuje się symulator kuriera w sosie społecznych problemów o ludzkiej izolacji i budowania murów...
A ja naiwny myślałem że jak pokazali w zwiastunie elementy skradankowe, strzelankowe, jazdę pojazdem i parę innych ficzerów to się w końcu skończą te dawno wypalone teksty że DS to symulator kuriera/spacerowicza :|
No sporo było tej rozgrywki w tym 9 minutowym zwiastunie, a najbardziej podjarany byłem jak główny bohater wyczarował z walizki.....drabinę oraz linkę do opuszczania się po skałach....po prostu majstersztyk rozgrywki 2019 .....takich fiszerów z świeczką szukać w innych grach .......chyba że nigdy nie grało się w żadna grę Kojimy
Do trailera wkłada się doszlifowane fragmenty prawda? A teraz szczerze, wyglądało to sensownie? Wygląda to na masakryczny mix wszystkiego. Wsadźmy normana i madsa bo znane mordy! Dajmy terrorystów! I "make america great again"! A mechanika na strasznie drewnianą wygląda. Spodziewam się przehajpowanego - bo kojima - i 'przeintelektualizowanego' - jw. - rozczarowania. Obym się mylił.
Mhm, czyli w skrajnie futurystycznym świecie pełnym paranormalnych stworzeń i z deszczem zmieniającym upływ czasu wszystkiego co dotknie problemem skreślającym grę jest istnienie technologii umożliwiającej miniaturyzację drabiny i linki, ok.
Ja wiem, że narzekanie na schematy i powtarzanie we wszystkich grach tego samego to jest ściema, bo typowy gracz tak naprawdę w tyłku ma nowości i jedyne czego chce to grać do śmierci w to samo, tylko ładniej. Ale ta jazda po DS i wyszukiwanie coraz głupszych argumentów byle tylko dowalić się do jednej z nielicznych gier AAA które zapowiadają się na coś skrajnie odmiennego, zaczyna przybierać formy jakiejś histerii.
Co widać nawet po Waszych dwóch postach, gdzie odniosłem się do bardzo konkretnego, bzdurnego zarzutu wobec gry, a zamiast jego obrony dostałem... próbę odwrócenia uwagi i kolejny bzdurny zarzut (bo ten co do drewna jestem w stanie jeszcze zaakceptować, chociaż się z nim nie zgadzam).
Czarny Wilk---> Wybacz bardzo że nie mam na nosie różowych okularów fanboja i nie spuszczam się na wszystko co dana firma lub osoba stworzy, ale jak widać co poniektórzy nawet w "drabino-walizkach" czy tez "dziecio-inkubatorach" znajdując coś więcej nisz są....., plusem tego zwiastuna jest to że wreszcie pokazał jakieś konkrety a nie tak jak w wcześniejszych materiałach pod przykrywką kontrowersyjnych zajawek buduje marketing, szkoda tylko że te konkrety to standardowe i do bólu schematyczne rozwiązania otoczone w fabule z znanymi nazwiskami opowiadającej o ludzkiej izolacji i problemach dzisiejszego świata oraz tym co może te problemy pokonać
Wolę różowe okulary fanboja niż czarne okulary edge lorda który na siłę szuka powodów żeby dowalić się do gry bo zauważył że to ostatnio popularne.
Serio? Coś skrajnie odmiennego? :D no właśnie o to chodzi. Promuje się 'przełom' a trailer pokazuje co? No właśnie? Gdzie ten przełom? Wyżej wspomniani aktorzy z mimiką niedorastającą do la noir chociażby? :) I mówisz o bzdurnych argumentach? :D O ironio... A gdybym chciał się czepiać to mogliby spawning przedmiotów z powietrza przynajmniej jakoś sygnalizować sugerując tę super technologię. Na razie mamy pyk-i-jest :) FUTURE!
EDIT: hahahaha i jeszcze wycieczka osobista z "dowalaniem się bo modne" :D no pięknie. "redaktor" pełną gębą :)
Czarny Wilk--> To dużo mówi o twojej stronniczości w wydawaniu opinii na tym portalu ....gratuluje, jednakże ja wole odróżnić bzdurny marketing który próbuje mi sprzedać pod przykrywka kontrowersji produkt który jest niczym innym jak wydmuszką otoczona metaforyczną fabułą o problemach dzisiejszego świata.
@ameon: kiedy widzę że ktoś nazywa DS "symulatorem kuriera", co było właśnie najmodniejszym zarzutem wobec gry w ostatnich miesiącach, a ostatni zwiastun całkowicie rozwiał jakiekolwiek wątpliwości że gra będzie oferować bardzo różnorodne formy gameplayu, to jak ja to mam inaczej nazwać? OK, w sumie przychodzi mi do głowy kilka innych określeń od "dowalania się bo modne", ale one faktycznie już nie wypadają redaktorowi :)
Co do czegoś skrajnie odmiennego, to przede wszystkim świat, lore i warstwa fabularna, wbrew temu co próbują wmówić nam wszelkie modne śmieszki, szykuje się na coś czego jeszcze nie było. A na pewno nie w grze wysokobudżetowej. Gameplayowo mocno nietypowo ale bardzo ciekawie zapowiada się to co się dzieje po śmierci, nieco mniej ale wciąż interesującą wypada też kwestia asynchonicznego multiplayera.
@Sebo1020: lol, oczywiście, że jestem stronniczy w wydawaniu opinii. Tym właśnie są opinie, z definicji :D Obiektywizm to ja staram się zachować kiedy tworzę publicystykę, na pewno nie komentując na forum fajnie zapowiadającą się grę :D
Czarny Wilk--> Własnie widać......., a szczerze moja opinia teraz jest zgoła odmienna od tej jaką miałem po pierwszych zapowiedział, spodziewałem się czegoś innowacyjnego mesjasza gier zwłaszcza te zajawki w wcześniejszych zwiastunach naprawdę były "intrygujące" a sam twórca to nie byle kto, ale teraz po obejrzeniu tego zwiastuna po prostu....się zawiodłem... bo poza kontrowersyjnym marketingiem jest to jak dla mnie schematyczna i oklepana do bólu rozgrywa, plus fabularna metafora dzisiejszego świata i nas oraz tego jak to niby mamy się "połączyć" aby zwalczyć zło
Na poprawę humoru...
https://twitter.com/Wonziu/status/1133772103180853248
Co do nowości to polecam, bo ja wiem, Soul Reavera? Shadow Mana? Hmmm może nawet Omikron The Nomad Soul. Żadna nowość i to były w swoich czasach wysokobudżetowe gry, bo indie to temat eskploatują regularnie. Reszta rzeczy ze screena też żadną nowością nie jest. Jak dla mnie 'modne' to jest podniecanie się grą zanim wyszła bo kojima :)
Geralt noszący przy sobie 20 zbroi jest zajebisty.
A było to w 2016. Stoimy w miejscu, może już nawet cofamy się.
@ameon: Ja tam się podniecam z bardzo konkretnych powodów. Bo Metal Geary to od lat mój gamingowy top topów i Kojima przez 20 lat mojego aktywnie gamingowego życia nigdy mnie nie zawiódł, a dzięki niebiosom nie wyrobiłem w sobie jeszcze takiej dawki żółci i cynizmu jak co niektórzy żeby dla zasady wątpić w wizjonerów którzy nie dają żadnych powodów żeby to robić :)
Bo lore i przebłyski fabularne DS zapowiadają kawał świetnej, ambitnej opowieści wyróżniającej się mocno in plus na tle standardowej, do bólu przeciętnej gamingowej papki. TO jest dla mnie przede wszystkim ta rewolucja. Ostatnią grą, która rozorała mnie fabularnie umiejętnie i nie prostacko zadając bardzo mądre pytania był NieR Automata. To było ładnych parę lat temu i chcę tego więcej. A DS chce mi to dać.
Bo gameplayowo szykuje się fajny miks różnych pomysłów przyprawiony szczyptą czegoś zupełnie nowego. Jeśli będzie tu coś skrajnie rewolucyjnego, super. Jeśli wyjdzie z tego MGS5 bis (który notabene na pierwszy rzut oka niby też nie wprowadzał niczego rewolucyjnego, a jednak z typowych, dobrze znanych elementów sandboksowych w pewnych aspektach zbudował nową jakość), też spoko. Ale Kojima mówi że dostaniemy coś zupełnie nowego, ja mu wierzę. Bo jak dotąd za każdym razem kiedy tak mówił to tak faktycznie było. I nie, nie sądzę żeby skakanie między wymiarami było taką prostą tanią sztuczką jak w Soul Reaverze. Dlaczego? Bo wiem, co potrafi Kojima.
Więc chyba wszystko się po prostu faktycznie sprowadza do tego. Bo Kojima. Przykro mi, jeśli Wasze gamingowe legendy przez ostatnie dwadzieścia lat Was zawiodły i rozmieniły się na drobne, przez co straciliście wiarę w takie nazwiska. Mój ulubiony twórca nigdy dotąd nie zawiódł, więc wciąż w niego wierzę. A że wszystko co dotąd widziałem w DS tylko tę wiarę podtrzymuje, no to tym lepiej :) Na pewno wolę zachować entuzjazm i dać kredyt zaufania gościowi, który jak nikt w tej branży na niego zasłużył, niż pisać bzdury o symulatorach kuriera.
Statystycznie grę kończy jakieś tam 15%, tak więc co tu więcej gadać. Szczęśliwie, skrupulatnie staram się zaliczać do tych 15%, nawet przy grze, która mi nie podeszła, to wychodzę z założenia, że co się zaczeło należy skończyć i ewentualnie wyciągać z tego, to co dobre. Przy serialach, książkach i filmach podobnie. Coś co faktycznie nie jest godne uwagi lub się nie wpasowało w oczekiwania, to warto choćby w sieci przeczytać, jak to wszystko na sam koniec wygląda. Tutaj ile pitolenia, zaś ostatecznie nieliczni skończymy, mimo tego, że być może rozminiemy się z nadziejami i faktycznie będziemy mogli o tym porozmawiać oraz ocenić. Nadrabiam MGS''y i tak też przy Death Stranding sądzę, że Kojima na swoim drongalu staje, żeby dać nam coś niezapomnianego i niepowtarzalnego. Zaufam.
Czyli wersja tl;dr "jestem fanbojem" :) nie można było tak od razu? :) wtedy wiadomo, że rzeczowa dyskusja nie ma sensu bo ewidentnie nie przyjmujesz do wiadomości, że komuś zwyczajnie taka wizja może nieodpowiadać z przyczyn różnych a nie "bo modnie hejtować" Ciasno pod tą redaktorską czapeczką dość :/ i to raczej zawód, a nie 'gamplayowe legendy'. Co do 'prostych sztuczek', nawet jeśli będą to będziesz piał, że nie są bo to przecież kojima. Fuck logic.
@ameon: Heh, jeśli tylko tyle wyciągnąłeś z mojego posta, to racja, czas kończyć dyskusję, bo ewidentnie brak tu woli na jakieś porozumienie :)
Ale na zakończenie rozmowy jedynie doprecyzuję, że za bzdurne argumenty uważam te, które wyraźnie wskazałem jako bzdurne - nazywanie gry symulatorem kuriera czy czepianie się miniaturyzacji drabin w skrajnie scifi świecie. Kwestia rzekomo drewnianych mechanik, za małej dawki rewolucyjności w rewolucyjności czy "przeintelektualizowania" to już są raczej kwestie subiektywne i uważam że po prostu sprowadzają się do tego, że DS nie będzie grą dla wszystkich. Na szczęście, bo właśnie dzięki temu ma szansę być czymś więcej niż papką.
Innymi słowy, waliłem głównie w argumenty Sebo1020 a nie Twoje ameonie, więc ta ewidentna eskalacja wrogości w moją stronę w ostatnim poście trochę zbędna, bo większość z moich przytyków nawet nie była skierowana do Ciebie ;)
Tak czy siak dla mnie EOT :)
Cyberpunk 2077- "ee to jakieś kolorowe"
Metro Exodus- "co to za Metro bez metra"
Death Stranding- "nie wiem co się wszyscy podniecają tym Kojimą"
Nowa gra AAA od dużego studia z kupą grindu- "ty dobre to"
To nazywasz agresją? :) Stwierdziłem fakt tylko. A cały rant to jednak 'jestem fanbojem', nieważne jak będziesz się teraz wykręcał. Resztę już chyba rozstrząsaliśmy wyżej. Z jednym się zgodzę - to nie będzie gra dla wszystkich i całe szczęście. Jednak po pierwszych revealach liczyłem, że będzie dla mnie, a to co teraz zobaczyłem jest mocno 'meh' i zwyczajnie rozczarowujące. Wiem, że z różowymi okularkami ciężko to zrozumieć, ale jednak niektórzy właśnie w ten sposób czują się rozczarowani i nie ma to nic wspólnego z hejtowaniem bo to modne. Płakać nie będę, są inne gry, ale niesmak pewnie pozostanie. Oczywiście z ostateczną opinią poczekam do premiery, ale na razie nie zapowiada się to DLA MNIE dobrze i tyle.
Czarny Wilk_> Ale wiesz o tym że te przytoczone przez mnie mechaniki ( drabinka w walizce oraz linka do pokonywania wzniesień ) nie miały na zasadzie negowania ich istnień zwłaszcza w przyszłości tylko pokazania jak bardzo schematyczna oraz mało odkrywcza badzie to rozgrywka.....no chyba że samo skradanie się czy tez poruszanie się pojazdami uważasz za co innowacyjnego ....
Ode mnie to tez tyle jeśli chodzi o stronniczą opinie na temat mesjasza rozgrywki, na to czym będzie ta gra okaże się po premierze choć wątpię aby coś się tu pozmieniało w niektórych opiniach z różowymi okularami na nosie
Niepotrzebnie się Wilku wysilasz , teraz tak jest , przecież zdecydowana większość gier po zwiastunach zostaje na forum zalewana masą zażaleń, to jest zorganizowa grupa wróżbitów, ludzi czytających przyszłość, ba być może oni powrócili z tej przyszłości by nam mówić co będzie dobre a co złe..... i jeżeli tak to mają pewnie rację, skoro grali.
Ta choroba się tyczy zdecydowanej większości , wejdźcie sobie na temat jakiejkolwiek gry , której jakaś zajawka została przedstawiona, nowe info a BGIII od Larian a pod spodem same informację od ludzi którzy grali w grę która może wyjdzie za dwa lata o ile w ogóle..... Nowy COD do tyłka, Cyberpunk wyjdzie za dwadzieścia lat , nowe star wars to będzie lipa, Avengers to następne Anthem ... Wszystko wiedzą!!
Nie mam PS4, ale kolekcjonerkę kupię dla samego bombleka w kapsule ^^
Nie uważacie, że zrobienie TAKIEJ gry w nieco ponad trzy lata to czyn godny podziwu?
Pamiętam jak czytałem kiedyś że sony nigdy nie widziało gry robionej w tak szybkim tempie, studio Kojima ma przednie to trzeba przyznać
Rozumiem, że są już pierwsze recenzje? Podziel się, chętnie poczytam.
/s
"TAKIEJ" to znaczy jakiej? Gameplay akurat na tym trailerze wyglądał przeciętnie, żeby nie powiedzieć, że.. biednie. Gra może być na 5-7 godzin, z czego 70% to będą cutscenki a resztę wypełni nudne eksplorowanie z rozkładaną drabiną w plecaku i sporadyczne starcia ze słabym AI (widać to ładnie na trailerze, dodatkowo 'klasyczne' kolejkowanie się wrogów, żeby nie walczyć z 3 jednocześnie bo będzie za trudno, lul).
Poza grafiką (szczególnie modele, mimika, animacje) i intrygującą fabuła (byleby nie była przeintelektualizowana) to nie wiem czym ludzie się tak podniecają.
Chronologicznie obejrzane, jedno po drugim wygląda obłędnie i prezentuje się nieziemsko. Po obejrzeniu tego w całości można już mieć jakieś wrażenie, nadzieje i domyślać się kilku scenariuszy, w których wszystko to będzie się obracać. Poza tym wszystko gdzieś tam powoli nabiera sensu i smaku. 25 lub 35 letnim dzieciaczkom nie podali wszystkiego na tacy (słusznie) i już wielki płacz do starej się zaczął.
Nigdy nie zdarzyło mi się kupić przed premierą, ale Hideo Kojimę chyba wesprę zawczasu, kiedy widzę te komentarze, co niektórych. Macie płacone za tę antyreklamę? Może warto skupić się na innym chłamie, który tak wielce propsowany bywa, nie wiedzieć tylko czemu? Zobaczymy co z tego będzie, oczywiście, że tak. Jednakże podwaliny pod jedną z najlepszych, o ile nie najlepszą grę z gatunku, jakikolwiek on będzie, już mamy. Nie sądzę, żeby Kojima Productions to przekombinowali, gdzie obok siebie mają Guillermo del Toro (choć ten w zakończeniu Kształtu Wody, trochę chlapnął głupotą) oraz Mads Mikkelsena i innych.
Tak więc spodziewam się niesamowicie spędzonego czasu z tą produkcją.
Jeden z drugim skoro takie wąty macie, to zróbcie sami coś lepszego. Najlepiej kupę w kiblu, bo na tyle Was co najwyżej, prawdopodobnie stać.
Z pewnością bardziej, niż Gry o Tron nie da się tego zepsuć, spokojnie. Dwóch takich już było, co skopali niemożliwe do skopania.
https://www.youtube.com/watch?v=xURNe6Svd68
Moderacja: Użytkownik Forum zobowiązany jest do unikania używania wulgaryzmów, także w postaci skrótów: §2 podpunkt 2b Regulaminu Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2
Jednakże podwaliny pod jedną z najlepszych, o ile nie najlepszą grę z gatunku, jakikolwiek on będzie, już mamy.
Panie Prorok, można też prosić numery na następne losowanie lotto?
Tak, szmalu z tego tyle, że ciągnik nie dał rady. Po prostu kupimy nowy, lepszy.
Lotto też już zbędne, ale dla tych co potrzebują, to proszę: 5 14 22 36 43 48.
Tylko nie wydajcie wszystkiego od razu, bo na wiele to i tak nie wystarcza.
Nad Death Stranding się zachwycam, ale mimo wszystko z dystansem, co da się wyczuć w choćby obecnym tu komentarzu.
Lepiej tak, niż pesymizmem zalewać każdy pomysł Kojimy, zaś faktycznym chłamom, które są wydawane, puszczać wszystko płazem i nabijać kapuchę.
Zapowiada się arcyciekawie :) Lubię takie klimaty, połączenie grozy z szaleństwem. Natomiast lampka z kolekcjonerki jest świetna :D
https://www.youtube.com/watch?v=eD1ywoL19g0
Dla tych którzy wciąż twierdzą, że będzie to symulator kuriera- ten kurier będzie walczył nawet z bossami ;)
To jest fragment z japońskiego trailera który jest od zachodniego dłuższy o właśnie ten kawałek.
Kurde nawet japońskie trailery są lepsze, jak jeden kraj może zostać przeciwstawiony całej reszcie świata i wygrywać wtf???
Kurde nawet japońskie trailery są lepsze, jak jeden kraj może zostać przeciwstawiony całej reszcie świata i wygrywać wtf???
Dokładnie a potem ktoś na tym forum ci napisze, ze masz klapki na oczach i że te twoje japońskie giereczki są przestarzałe :D
Dość dziwny zabieg z tą wstawką. Może główny trailer musiał być krótszy nawet o te kilkanaście sekund? Albo jakieś rozkazy z góry czyli od Sony? Ciężko powiedzieć, lecz całe szczęście, że to internet więc i tak zaraz większość zainteresowanych dowie się o tym.
Poza tym, to pomyśleć co Kojima mógłby jeszcze zrobić z MGS gdyby nie ograniczenia Konami. Ale przynajmniej dzięki tej całej sytuacji dostajemy Death Stranding :D
Ja głównie preferuję właśnie te zachodnie AAA, a raczej w wiele lubię po prostu grać (co nie znaczy, że jest to mój jedyny target, w końcu jako gracz nie ma co się zamykać, no chyba, że mówimy o grach sportowych to naprawdę nie dla mnie).
No ale niektóre produkcje japońskie to naprawdę bardzo dobry towar i ciężko chociaż o nich nie słyszeć. Zresztą taka seria MGS powinna być bardziej przystępna dla właśnie zachodniego odbiorcy. A Kojima to tak znane nazwisko w branży, że nie wypada nie znać.
Przynajmniej dzieło Kojimy dostanie wiele recenzji, a np. taki Nier: Automata został troszeczkę olany, jak niektórzy recenzenci oceniali grę dopiero po zakończeniu A, gdzie tak naprawdę to był dopiero początek gry...
Nie ma co się martwić, dzieło Kojimy zapowiada się super i sądzę, że nie powinno rozczarować graczy, a może po premierze wielu się do tego przekona (jak np. ja właśnie z Automatą).
Nier: Automata został troszeczkę olany, jak niektórzy recenzenci oceniali grę dopiero po zakończeniu A
Szczerze mówiąc to nie dziwię się, taka implementacja historii jest głupia, sam próbując unikać spoilerów prawie pominąłem 2/3 gry bo chciałem zakończyć na [A]. Tak wiem, wiem, gra sama nam mówi, że to nie koniec historii, ale obstawiam że nie tylko ja miałem takie wrażenie, że będę musiał przechodzić dokładnie to samo n razy żeby zdobyć najlepsze zakończenie, w sumie to po części jest prawda bo route 2 jest prawie identyczny jak 1.
Ciężko się z Tobą nie zgodzić. O kanonicznym zakończeniu [E] sam dowiedziałem się właśnie z internetu, ogólnie o tym jak się w to gra to przeczytałem dopiero potem za to się wziąłem. No i drugie podejście jest podobne (z pewnymi zmianami fabularnymi, które rzucają nowe światło na to wszystko) i zdecydowanie może być męczące (głównie środkowa część tej drogi, która niczym się nie różni), ale potem to już dostajemy całkowicie nowe etapy i jeszcze większą jazdę bez trzymanki.
Co wciąż nie zmienia faktu, że stety niestety "dziennikarze growi" za recenzje dostają pieniądze więc wypadałoby zrobić tą recenzję profesjonalnie.
Największym plusem tego trailera, jak dla mnie jest Apocalyptica. W sumie dobrze, że trailer powstał. Dzięki niemu przypomniałem sobie o tym kawałku.
Kojima ty kosmito, jestem kupiony. Ześwirujemy razem. Ten gameplay trailer kojarzy mi się mocno z MGSV, szczególnie... wszystko? Ale to dobrze bo bardzo mi sie podobał ostatni MGS.
Ciekawe, czy Kojima pojdzie na ustępstwa zeby było 60fps jak w... MGSV. Trzeba mieć wyobraźnię żeby takie coś stworzyć, nie wiem dlaczego ale z Prometeuszem mi sie też kojarzy.
Nadal tyle pytań bez odpowiedzi. Jeszcze ta kołysanka na samym początku nucona przez Madsa - chore :p
Jak czytam te komentarze to już nawet nie chce mi się rzygać, to moim rzygom chce się rzygać
Kolejny rok w którym Sony zgarnie nagrodę za grę roku. Niesamowicie to wygląda i się zapowiada.
Nie porwało mnie... O ile z perspektywy historii zapowiada się co najmniej intrygująco, to gameplayowo wygląda to na tych wstawkach po prostu słabo... coś czuję że byłby z tego lepszy film, niż gra.
Sam nie wiem... Materiały tego typu chyba powinny zachęcać do gry, a ja raczej czuję coraz większe zniechęcenie. Po pierwszej zapowiedzi byłem zaintrygowany, po kolejnych zaciekawiony, a teraz zaczyna mnie to męczyć. Fajnie się "goni króliczka", ale bez przesady.
Gry absolutnie nie skreślam, bo może okazać się naprawdę dobra, ale marketing oparty na zasadzie "na kolana ludzie, bo geniusz znowu przemówił!" (nie ważne, że nikt tak na prawdę nie zrozumiał co...) do mnie jakoś nie trafia.
na tym zwiastunie 1:23 ta postac wyglada identycznie jak daryl z the walking dead :o
Zabawne jak wiele komentarzy w sieci brzmi jak "nie wiem co to *** jest ale czekam!" xD I nie powiem, sam mam właśnie takie odczucia. Kojima jeszcze nigdy mnie nie zawiódł, seria MGS to cudowne gry, nie doskonałe, ale mają w sobie magię i są cholernie dobrze wyreżyserowane. Gameplayowo też nie zawodzą i jestem ciekaw co wymyślą przy Death Stranding. Sam Kojima gdzieś się wypowiadał że to zupełnie nowe spojrzenie na gry akcji, trzymam kciuki. Sam trailer z kolei ma tak doskonale dobraną muzykę że słucham tego kawałka bez przerwy, to się nazywa dobrze zrobić hype. Byle tylko faktycznie gra była tak dobra jak ją sobie wielu z nas tu wyobraża.
Swoją drogą, jeśli faktycznie tytuł odniesie sukces to Konami pożałuje że nie pozwolili swobodnie pracować Kojimie przy Silent Hills.
Fabularnie szykuje się albo gra wybitna,albo przeintelektualizowana wydmuszka
Ja nie mam wątpliwości, ze to drugie.
Lubię japoński styl opowiadania, ale to, o czym zwykle opowiadają... dobrzy są tylko wtedy, gdy robią historie na zachodnią modłę i jedynie prowadzą narrację w swoim stylu. W innym wypadku japońszczyzna jest co najmniej ciężkostrawna.
Tutaj szykuje się totalne WTF.
Do tego dziecko w walizce i drabina w pudełku od zapałek.
No ale to i tak lepsze niż 50 balonów transportowych w kieszeni, rakietowa pięść i zestaw pudełek na lodówkę w plecaku.
W sumie to dziecko jest z tego wszystkiego najbardziej realistyczne :D A ze idiotyczne... Wiadomo, Japonia.
Gra świetna, polecam. Trochę długa, ale świetnie się w niej bawiłem. Szkoda, że musiałem tak skończyć.