Witam,
Planuję kupić nowy telewizor 65 cali, głównie do grania na PS4 Pro. Poprzedni, który kupiłem miał okropny input lag, praktycznie nie dało się na nim grać, dlatego też płynność jest dla mnie priorytetem. Mój budżet to 3-4 tysiące. Czy w ogólne realne jest znalezienie sensownego telewizora z HDR, 4k i odpowiednim odświeżaniem do tej kwoty? Jeśli tak to bardzo doceniłbym jakies konkretne propozycje jak i rady na co zwracać uwagę.
Z góry dzięki za pomoc!
https://www.euro.com.pl/telewizory-led-lcd-plazmowe/philips-65pus7303-12.bhtml
Ja mam to samo tylko trochę starszy model a dwóch znajomych kupiło ten z linka i jest rewelacyjny, w tej cenie ciężko o coś lepszego. Input lag minmalny (koło 20ms o ile dobrze pamiętam) więc nie zauważalny podczas grania, obraz jak na te pieniądze jest świetny - oczywiście wymaga odpowiedniej konfiguracji ale to drobiazg, no i ambilight robi robotę - czy to przy graniu czy przy oglądaniu filmów. Sam używam do PS4 i filmów i jedyne co mogę mu zarzucić to, że nie jest większy, ale to już nie za takie pieniądze ;)
Dzięki wielkie za odpowiedź!
Jeśli mogę spytać, grasz na ps4 pro w 4k z włączonym hdr?
Pozdrawiam
Tu nie ma prawdziwego HDR, tak jak napisał Fredgard niżej w tej cenie i rozmiarze raczej nie da się kupić z pożadnym "prawdziwym" HDR. Jest jakaś Philipsowa funkcja imitująca HDR ale nijak to się ma do realnego.
Aha, gram na zwykłym PS4.
W tym rozmiarze i budzecie bedzie ciezko o cos z dobrym HDR. Ponizej 4tys dostaniesz juz OLED LG B7 w rozmiarze 55". Ew jak zalezy Ci na wiekszym panelu, to mozesz delikatnie dolozyc do Samsunga 65NU8002. Oba swietne do gier za sprawa niskiego InputLaga. Samsung ma 14ms, LG 21. HDR peak ~ 800nitow.
Inna sprawa, że przy obecnych cenach wolałbym raczej OLEDa 55" za 4 tys. zł niż 65" LCD.
Podpisuje sie pod tym obiema rekami.
Za ok. 4100 zł można kupić 65" Samsunga NU8000. Jest to bardzo dobry TV ze średniej półki. Ma przyzwoity HDR, nie rewelacyjny, ale już na tyle dobry, że jest wyraźnie lepszy od tych wszystkich tanich modeli.
Poza tym jest to TV bardzo przyszłościowy. Przyjmuje sygnał 120 Hz i wspiera Freesync, a tym samym będzie w stanie w pełni wykorzystać potencjał kolejnej generacji konsol. Według testów ma jeden z najniższych input lag na rynku i dodatkowo bardzo dobry upłynniacz w trybie gry tj. uzyskujesz wrażenie 60 fps w konsolowej grze 30 fps, kosztem niewielkiego wzrostu input laga, ale wciąż jest on niższy niż w wielu innych telewizorach w trybie gry.
https://www.rtings.com/tv/reviews/samsung/nu8000
W trybie 1080p z Variable Refresh Rate Input Lag jest na poziomie 6.3 ms, a po włączeniu upłynniacza jest to ok. 20 ms.
Inna sprawa, że przy obecnych cenach wolałbym raczej OLEDa 55" za 4 tys. zł niż 65" LCD.
Dzięki wszystkim za pomoc! Niestety musi byc 65 cali :(
Czy dobrze rozumiem, że wyżej wspomniany Samsung UE65NU8002 to po prostu nowsza wersja NU8000? Zastanawiam się czy też będzie miał te same pozytywne cechy co "poprzednik". Niestety nigdzie w polskich sklepach nie mogę znaleźć tańszego NU8000, dlatego pytam.
Koncowka serii jest mniej istotna - przewaznie ostatnie 2 cyfry, to te same TV, ale u roznych sprzedawcow(Euro, Media Markt/Ekspert itp),inna stopka pod TV, kolor, czasami wyposazenie - pilot premium, etc.
Polecam artykul powyzej.
Dobrze się zastanów czy na pewno chcesz inwestować w wielkość kosztem nieporównywalnie gorszej jakości. Mniej więcej w tej cenie mógłbyś sobie pozwolić na o niebo lepszy OLED 55cali.
Z OLEDem jest też tak, że obraz robi wrażenie tylko wtedy, gdy oglądamy TV w ciemnym pomieszczeniu bez dodatkowych źródeł światła. W dzień trudno zauważyć różnicę między OLEDem, a przyzwoitym LCD. Jednak nawet wtedy tylko sceny nocne czy w niskim oświetleniu pokażą potencjał OLEDa. Im lepiej oświetlona scena, tym zysk z OLEDa mniejszy.
Działa to też w drugą stronę. Przykładowo Sabrina od Netflixa była masterowana pod OLEDy. Na takim TV ciemne sceny, które mają punktowe mocne światła jak np. płonące pochodnie w tle wyglądają obłędnie na oledzie, a na LCD eksponują problemy z podświetleniem.
Dlatego też drogie telewizory LCD się wciąż sprzedają. Topowe modele z pełnym strefowym podświetleniem usuwają większość problemów LCD, a do tego mają od 1000 do nawet 4000 nitów jasności w HDR.
4000nitow to ma ale monitor studyjny - Dolby Pulsar. Nity, nitami. Ostatnio w modzie np. u Samsunga jest odchylenie od krzywej EOTF, przez co obraz jest rozjasniany "sztucznie", tracac detale w bielach. Tak juz jest 2 rok z rzedu w topowych QLEDach, pomimo, ze recenzenci w branzy A/V przyznaja za to spore minusy.
Dla mnie OLED zawsze bedzie gora. Kontrast nadaje plastyki calemu obrazowi i na tym polu LCD nawet z FALD zawsze polegnie. Gdybym mogl cofnac czas, to jedyne na co bym zmienil swojego B7, to na Panasa FZ800/950. Imo najlepsze szkiełka dla kinomana obecnie na rynku.
Ostatnio kupowałam telewizor właśnie do tej samej konsoli więc może będę mogła coś doradzić. Na początku chciałam wydać 2tys zł. Z niewiedzy myślałam, że uda mi się kupić coś niedużego ale dobrego. No i się myliłam. Prawie już wzięłam Soniaka za 3,8tys. Pani sprzedająca zachwalała, bo "też ma taki w domu i na nim gra". Wyglądał super, obraz jak żyleta, głośniki grały cudnie ale jednak ta matryca IPS.. a nawet nie mogłam znaleźć nigdzie jaki osiąga input lag. Nie wdając się w szczegóły do zakupu nie doszło i właściwie chyba się cieszę.
Nie chciałam brać Szajsunga i na siłę szukałam czegoś we wszystkich innych markach.. ale jak się okazało to chyba właśnie Samsung robi najlepsze telewizory do grania.
No więc żeby w pełni wykorzystać to co PS4 PRO ma do zaoferowania potrzebujesz telewizora z 4K i HDR. Prócz tego polecała bym Ci telewizor z matrycą VA. Cechuje się głębszą czernią i lepszymi kolorami kiedy siedzisz na wprost ale jak patrzysz od boku, góry czy od dołu kolory robią się strasznie wyblakłe. Dobry do gry w nocy Za to matryca IPS lepsza jest do oglądania filmów w dzień, czerń jest bardzo jasna a w grach raczej chodzi oto, że jak wejdziesz w jakiś ciemny tunel, to ten tunel będzie ciemny a nie oświetlony światłem z nikąd :D Niski input lag jest chyba najważniejszy ale to wiesz. Do tego jeszcze odświeżanie na poziomie 60Hz a najlepiej 120Hz, żeby obraz się nie rozmywał przy gwałtownych ruchach.
No więc nie podając konkretnych modeli, żeby spełnić te wszystkie warunki, musiałbyś wydać jakoś z 7-9tys złotych, żeby HDR był na prawdę widoczny. Trochę mnie to załamało ale szybko się pozbierałam jak przestałam skreślać Samsungi i obniżyłam nieco wymagania. Na pewno odradzam Ci OLEDy. Wyglądają niesamowicie ale czytałam, że się strasznie szybko matryca w nich wypala a tymbardziej przy obrazie statycznym. A w grach mamy właśnie interfejs, który prawie zawsze jest włączony i po jakimś czasie to wszystko Ci się wypali na stałe na ekranie. Najlepiej postawić jednak na LEDy bądź QLEDy. Ja ostatecznie wzięłam Samsunga UE55NU7472 za jakoś 2700zł i jestem zadowolona. Ma ekran 55' (jest chyba też wersja 65'), matryce VA, odświeżanie niby 60Hz ale czasem na filmach się rozmywa, w grach wszystko chodzi ładnie. Co najważniejsze, na trybie gry input lag wynosi coś miedzy 10 a 14ms w 4K :) nie testowałam tego sama z żadnym licznikiem a wyczytałam w artykule na temat tego telewizora, ale nic złego powiedzieć nie mogę. Reakcja jest natychmiastowa. Nie widzę różnicy między grą na PC a konsolą. Nawet jak podłączam PCta do telewizora, to nie czuje tego efektu ciągnięcia się kursora za mną, jaki by był przy słabym input lagu. Na tym trybie telewizor śmiga ładnie ^^ Do HDRa mogłabym się przyczepić, bo praktycznie nie widzę różnicy czy jest włączony czy nie ale miałam tego świadomość, że w takiej cenie nie można mieć wszystkiego. Ostatecznie jestem zadowolona. Wydałam trochę więcej niż zakładałam.. i trochę mniej niż prawie dałam za tego Sony z matrycą IPS.
Mam nadzieję, że ty też znajdziesz coś dla siebie :)
Od 6 miesięcy używam LG OLED B8. Gram na nim sporo (zdarzają się sesje po 6-7h z jednym tytułem). Zero powidoków, wypaleń i innych rzeczy o które ludzie się martwią przed zakupem OLEDa. Porównywałem go z XF 90 od SONY i jeśli chodzi o jakość obrazu to nie ma porównania, OLED miażdży. Jak już wyżej ktoś napisał postawiłbym na lepszą jakość kosztem przekątnej.
Może miałeś farta, nie wiem. Ale też się nad nim zastanawiałam, bo to jeden z najtańszych OLEDów. Widziałam go w sklepie i nie mogłam się oderwać ale też dużo opinii przeczytałam, że komuś się wypalił znaczek od jakiegoś kanału itp. Pani w sklepie też mi go odradziła, jak powiedziałam, że ten mi się podoba i że będzie wyłącznie do gier. A mogła mi go przecież wciskać i zarobić, bo był droższy od tego Sony i Samsunga, którego ostatecznie wzięłam. Z wielkim żalem ale skreśliłam OLEDy, przynajmniej na razie. Założyłam, że nie stać mnie na naprawę co roku (bo podobno gwarancja wypalenia nie obejmuje lol) albo kupowanie ciągle nowego, żeby przez chwile rozpieścić moje oczy. Zresztą, zamieniłam grata na telewizor który jakkolwiek wygląda. Cokolwiek byłoby lepsze, od tego co miałam.
Jak życie pozwoli, to kiedyś je**e sobie OLEDa z wyższej półki. A może do tego czasu wymyślą coś jeszcze lepszego.
Na pewno odradzam Ci OLEDy. Wyglądają niesamowicie ale czytałam, że się strasznie szybko matryca w nich wypala a tymbardziej przy obrazie statycznym. A w grach mamy właśnie interfejs, który prawie zawsze jest włączony i po jakimś czasie to wszystko Ci się wypali na stałe na ekranie. Najlepiej postawić jednak na LEDy bądź QLEDy.
To juz dawno mozna miedzy bajki wlozyc, tak bylo na rynkowych poczatkach OLEDow. Od tego czasu LG wdrozylo sporo nowinek zapobiegajacych wypalaniu. Plazmy tez sie mialy wypalac - 8 lat mialem plazme Philipsa i zero problemow. Tez przymierzalem sie do QLEDa przy zmiane TV, ale akurat obok niego stal model wymieniony przez @AyenoKanno, i tak od 7 miesiecy gram na LG B8. Zadnych przepalen, zadnych powidokow, obraz zyleta, HDR miodzio. Za 4 tysie 55 cali jak najbardziej realne.
Niestety nie mogę zrezygnować z wielkości na rzecz jakości, kwestia wielkości pomieszczenia. Na ten moment chyba najbardziej przekonuje mnie Samsung UE65NU8002, ale rozglądam sie jeszcze za jakimiś tańszymi alternatywami, jak wyżej wspomniany Samsunga UE55NU7472 (w wersji 65 jest o 500zl tańszy).
Tylko ten tanszy ma 60Hz matryce i z HDRem nie ma nic wspolnego...
Zdaję sobie sprawę, dlatego raczej jestem bardziej skłonny dołożyć trochę bo wygląda na to, że warto, szczególnie, że ten NU8002 wypada świetnie w kwestii grania.
To doloz, bo nie ma sensu nic ponizej tej polki brac jezeli chcesz odczuc jakakolwiek roznice - szeroka paleta barw, HDR.
Moje wymogi nie były właśnie wygórowane - po ostudzeniu. W moim HDRa prawie nie widać.. no może coś tam w trawie piszczy ale zdecydowanie za cicho. Do gier w 4K mi starcza. Mimo 60Hz na trybie gry obraz się nie rozmywa. W grach wszystkie detale są doskonale ostre w każdej sytuacji. Jakby ten tryb to był zupełnie inny telewizor xd Ale jak masz większy budżet, to lepiej weź droższy model :) Widzę, że ten sam typ matrycy i input lag tak samo niski więc czemu nie. Głośniki i jakość obrazu o wiele lepsza a nie dużo droższy.
Nazgrel
Tu nie chodzi o szczegóły, ale całokształt obrazu - różnica jest tak wielką przepaścią w każdym aspekcie ogólnym, że mówienie o wielkości nie ma tu żadnego sensu.
Likfidator
W dzień bez absolutnie żadnego problemu zobaczysz różnicę między LCD a OLED choćby dzięki o niebo lepszej bieli. W czerni jednak widać różnicę także w pełni słonecznego dnia, szczególnie w HDR.
Wysokoa wartość nitów w LCD nie ma żadnego znaczenia kiedy rzeczywisty kontrast tam nie istnieje i HDR ostatecznie robi o wiele gorsze wrażenie (ze względu właśnie na gorszy kontrast - relację czerni do bieli). Prawdziwy HDR odczuwa się tylko w OLED.
Eluveitien
Co do oledów i wypalania powielasz stare, dawno nie aktualne bajki. Mam znajomych jeszcze z B6 i żadnych wypaleń nie ma a tv gra non stop. Podobnie z B7 czy rocznym już B8.
W dzień bez absolutnie żadnego problemu zobaczysz różnicę między LCD a OLED choćby dzięki o niebo lepszej bieli. W czerni jednak widać różnicę także w pełni słonecznego dnia, szczególnie w HDR.
Maslo maslane... W dzien, przy duzym nasloneczneniu prym glownie wioda LCDki, bo maja lepsza powloke antyrefleksyjna. Samsung na tym polu w topowych modelach kroluje juz ktorys rok z kolei
Prawdziwy HDR odczuwa się tylko w OLED
Chyba nie widziales nigdy dobrego LCD z FALD na pokladzie. Obecnie color grading w studiach filmowych odbywa sie na 2 monitorach. Dolby Pulsar - LCD z 4000nit i Sony BVM X300 OLED 1000nit, ale z panelem RGB. Stwierdzenie, ze prawdziwy HDR, to tylko OLED, to niestety, ale bzudra i brak pojecia.
A dobra, to akurat prawda przyznam - samsung ma lepsze powłoki. Słuszna uwaga.
Natomiast z tym co widziałem to oczywiście kompletną kulą w plot. Zresztą brak pojęcia automatycznie zarzucasz właściwie wszystkim recenzjom czy artykułom choćby ze strony HDTV, gdzie piszą o tym czarno na białym. Na zagranicznych to samo.
Fakty są takie że nawet najnowszy q9 samsunga wypada po prostu blado, nawet w środku dnia za jasnymi obiektami ciągną się smugi halo. Włączenie napisów to już wogole robi po prostu żart z wyświetlanego obrazu rozświetlając pół ekranu. A biel jak była "brudna" tak jest. I na co komu całe te jasności.
Taki hdr to żaden hdr. Kontrast i stosunek czerni do bieli JEST niższy, niezależnie od ilości nitów. Każdy kto ma podstawy rozumienia jak działają te technologie będzie miał tego świadomość.
Śmieszne w tym wszystkim jest to ze o prawdziwych wadach Oled to tu nikt nie pisze, poza jedynie właśnie powłokami. Ale o bandingu, monoblokach czy gradacji szarości to nikt nie napisze. Za to przytacza się stare bajki o wypalaniu czy niskiej jasności.
Kazda technologia ma swoje zalety i wady. Ale FALD nawet z niewielkim Halo robi robote. HDR, to przeciez szerszy gamut, detale w bielach i czerniach(shadow detail) i jasnosc przede wszystkim. OLEDy osiagaja ~ 800nitow. Topowe LCDki 2-3x tyle, a najnowsze Sony 8K nie odstaja od Dolby Pulsara, ktory jest chlodzony ciecza i osiaga 4000Nitow. Jakbys widzial ta jasnosc na wlasne oczy, to bys chlopie nie wyjezdzal ze stwierdzeniem, ze prawdziwy HDR, to tylko OLED.
edit: I pisze to jako wlasciciel OLEDa.
odpowiedz prosta i niektorym znana.. taki tv ktory swieci i ci odpowiada jego wielkosc i rozdzialka.. ;-; nic wiecej na prawde
Fredgard
Nie zrozumiałeś tego co napisałem. Wskazuje to że nie masz elementarnej wiedzy o działaniu obu technologii szczególnie w kontekście do klasy cenowej o jakiej mowa w tym wątku.
Dalej twierdzisz że ważna jest wartość jasności w nitach, tu popełniasz cały szereg błędów. Pomijasz:
1. to o czym pisałem, a czego nie zrozumiałeś - stosunek kontrastu czerni do bieli. Nie jest w ogóle prawdą że FALD robi robotę, jest to zwyczajna kompletna bzdura. Robotę to robi system podwójnych matryc LCD od np hisense jak już a nie żadne prymitywne do bólu FALD.
W OLED czarny piksel nie świeci. Kontrast jest nieskończony a oko znacznie uwrażlwione na odbiór takiego brazu. W LCD halo wypełnia całą strefę diody podświetlającej rujnując w tym obszarze kontrast, stosunek czerni do bieli, a tym samym odbieraną przez ludzkie oko jasność obrazu.
To są podstawy tematu.
2. poziom jasności w zależności od procentowego obszaru ekranu który świeci.
q9tka osiąga max 1300 nitów ale tylko na stricte ograniczonym obszarze (ćwiartka ekranu) i z towarzyszącym POTĘŻNYM halo (dokładnie z tego powdu z niego zrezygnowałem choć miałem go już dostarczonego, jeszcze raz podkreślam, halo w środku dnia było BARDZO rzucające się w oczy). Przy zmniejszeniu tego obszaru jasność spada i dla punktów osiąga już tylko poniżej 1000 nitów (tyle samo co w C8), przy zwiększeniu obszaru świecenia, spada do 600 nitów. uśredniona jasność hdr wynosi 600-1000nitów, zależy jak liczyć - praktycznie tak samo jak w C8(!). Do tego brak obsługi Dolby Vision.
Naocznie, przy C8mce postawionej dokładnie 1:1 obok na tym samym materiale z tego samego źródła, efekt HDR robił znacznie GORSZE wrażenie, pomimo teorytycznie mniejszych możliwości C8 wyrażonych w nitach. Podobnie jak ogólna jakość obrazu (kontrast, barwy, jednorodność bieli, jednorodność czerni, funkcjonalność systemu).
Q9tka to w zasadzie lider rynku konsumenckiego i pułap kilkunastu tyś za 55 cali.
C8 jest tu odpowiednikiem B8 - matryca i możliwości te same, poza prockiem wszystko to samo, cena nie wiele wyższa. Sam zrezygnowałem z C8 i ostatecznie wziąłem B8 za właśnie rzeczone i odpowiadające temu wątkowi 4KPLN. Natomiast Właściwym modelem porównawczym lcd w tej klasie byłby raczej Q6 - Q7, ale porównanie jakościowe z tym to ja litościwie przemilczę bo to śmiech na sali :D
W kazdym razie
3. tutaj mówimy o półce 4 tyś zł! Zupełnie pomyliły Ci się klasy sprzetu! Twoje porównywalnie z ekranami studyjnymi to jakiś żart w tym kontekście.
Wyskakujesz tutaj z wartościami nitów powyżej 2K? A to niby proszę cie gdzie, na półce do 4 tyś? Ba, niby gdzie na półce do kilkuastu tyś? tylko mi nie mów o Sony ZG bo padnę z poziomu absurdu normalnie :D
Doczytaj sobie:
[link]
Best 4k HDR TV - B8.
czy też:
[link]
"Temat czerni w telewizorze można porównać do silnika w samochodzie. Jest to najważniejsza, fundamentalna cecha obrazu, klasyfikowana najwyżej w skali wpływu na postrzeganą jakość. Możemy mieć wszystko najlepsze – wierne barwy, dużą jasność i nieskazitelną ostrość, wykorzystanie elementów Ultra HD czyli przynajmniej rozdzielczość 4K, HDR oraz szeroką paletę barw ale bez odpowiednio dobrej czerni nie będą one robiły odpowiedniego wrażenia. Pod tym fundamentalnym względem nie ma więc lepszego wyboru niż ekran OLED – niezależnie sterowany każdy piksel sprawia, że uzyskujemy perfekcję czerni. To tak jakbyśmy mogli nabyć auto napędzane perpetuum mobile. Możemy konfrontować różne ekrany LCD z OLED, ale żaden z nich nie wyjdzie zwycięsko w konfrontacji kontrastu. Może co najwyżej starać się dorównać ale to już nie w przedziale 5000 zł tylko grubo ponad 10 000 zł.
Źródło: [link] "
Widziałem wcześniej lepszy i bardziej dosadny materiał na ten temat ale nie pamiętam teraz gdzie, to chyba były któreś z filmów na YT zarówno w przypadku HDTV jak i RTINGS. Nie znajdę teraz, trudno. Powyższe wystarczy.
Brak slow...Napisales stwierdzenie, ze prawdziwy HDR, to tylko OLED. Dla mnie jest to bzdura i tyle, bo uwazam, ze dobre LCDki z FALD robia robote. A, ze Ty sie z tym nie zgadzasz, to inna sprawa. Masz do tego prawo.Wspomnialem o topowych LCDkach, ale do autora nie kierowalem zadnych slow, wiec mi tu nie wyjezdzaj, ze mnie ponioslo, bo budzet 4tys. Z idiota nie rozmawiasz - odpowiadalem na Twojego posta. Reszte wywodow sobie daruj. Regularnie czytam testy TV na HDTVPolska, ogladam Vincenta Teoh na Youtube, wiec nie musisz mnie pouczac. Fachowcy, purysci obrazu, z certyfikatami ISF, ale wystawiaja rekomndacje dla "prymitywnych" LCD z FALD. Chyba sie nie znajo w takim razie... Pewnie jakies Janusze branzy.
ja w tamtym roku zmieniłem dwa razy tv, najpierw kupiłem na szybko jakiś tv bez przemyślenia zastanowienia itp, niestety trafiłem na ips.
Powiem którego TRAGEDIA.
Nie wiem jak w ogóle mogą coś takiego produkować, na kortonach powinny być ostrzeżenia jak na paczce papierosów, by zastanowić się kilka razem przed zakupem.
Wytrzymałem z nim kilka miesięcy w tym czasie przyjrzałem się kilku modelom, wiadomo że głównie myślałem o oled, niestety odrzuciło mnie od nich powidoki czy jak to zwał które dostrzegłem na wystawowych tv wyświetlających demo, najlepsze że stojący obok mnie sprzedawca udawał iż tego nie widzi :)
Ludzie piszą ze to rzadkość itp że to i tamto, ale sorki nie będę ryzykował że uda mi się trafić model z matryca mniej wrażliwą czy co tam. Tym bardziej że w grach często mamy stałe elementy na ekranie. Też mi się nie chce w razie problemów walczyć z jakimś sklepem czy producentem i przerzucać sie mailami by skorzystać z gwaranci, bo to wiadomo w dzisiejszych czasach wiele cwaniaków.
Z dostępnych modeli wybrałem sony z serii XF90, ma strefowe podświetlenie i certyfikat dolby vision. Ma coś około 600 nitów jednak w sumie mi wystarczy w jasny dzień mam jasność na maxa w nocy na minimum, czasem zdarza mi się nawet mrużyć oczy przy wyświetlaniu jakiś jasnych elementów na tv nawet w dzień, więc nie wiem jaki efekt by był przy 2x większej jasności.
Jednak ja mam dość wrażliwy wzrok, na laptopie pracuje cały czas na ściemnionym ekranie, bo inaczej boli mnie głowa, ludzie co mi prze ramie zaglądaj, często mówią ze nic nie widać bo tak ciemno, ale mi to pasuje.
Wiadomo VA w porównaniu do ips to niebo a ziemia, jednak w strefowym podświetleniu irytuje np jak coś się ogląda w tv i mamy znaczek stacji to ciągle to miejsce jest podświetlone, przez co nie ma efektu całkowitego zaciemnienia z powodu łuny.
W sumie z wyboru jestem zadowolony, jednak jakby LG dawało jakieś 3-4 lata gwarancji na wypalania, powidoki itp to myślę ze bym wybrał jednak oleda bo to efekt na nich jest jednak lepszy, a ja więcej tv oglądam jak gram, do tego lepszy led jest droższy od oled.
warto kupić też tv z certyfikatem dolby vision ja to często oglądam coś tylko dlatego iż na netfliksie ma te ikonkę, np takiego Altered Carbon już z 3x obejrzałem :)
W grach nie ma takiego efektu wow co do hdr jak w filmach moze trochę Horizon Zero Down w kotłach zrobiło jakieś wrażenie no i Infamus z tymi neonami bo tam cały czas noc a te kolory fajnie na tle ciemnego wyglądały w innych grach juz mniej przykuwające uwagę, czasem jakieś światło przebijające się miedzy liścikami korony drzewa, a w God of War jak walczyło się tymi płonącymi łańcuchami to tak dawało po oczach że czasem aż mrużyć musiałem.
Wracając do pierwotnego tematu, czy macie może jeszcze jakieś propozycje w podobnej cenie i o podobnych parametrach co wyżej wspomniany Samsung UE65NU8002 ( [link] ) ? Niestety spóźniłem się z zamówieniem i zostały tylko egzemplarze wystawowe. X- Kom, który anulował moje zamówienie zaproponował te dwa: Philips 65PUS7303 [link] LG 65SK8000
[link]
Z góry dziękuje za pomoc
Fredgard
Mhm, to chyba słabo idzie Ci to czytanie HDTV Polska gdy podany cytat jest dokładnie z tamtąd. Gdybyś czytał świetnie byś wiediał że strona ta bardzo mocno preferuje OLEDy.
I oczywiście wszem i wobec będę twierdzić że FALD to bzdura jest. Jak napisałem wystarczy napisy sobie odpalić i całe to FALD więcej szkodzi niż pomaga. Nie dodałem w swoim poście jeszcze jednego - owszem, relatywnie akceptowalną jakość można uzyskać stojąc idealnie na wprost. Ale wystarczy minimalne, zaledwie o JEDNO miejsce na kanapie przesuniecie na bok, by obraz zamienił się w sieczkę pod względem kontrastu i poziomu czerni. Matryce VA to VA, z wszystkim co za tym idzie. Wystarczy być nieco pod kątem i wystarczy że odpalą się boczne strefy i pół ekranu świeci (a drugie pół nie).
A tą w miarę dobra jakość na wprost i tak ogranicza się tylko do demówek z wyrazistymi kolorami, bo już wszystkie szarości, przejścia tonalne, cały obszar cieni, gradienty w porównaniu do OLED to po prostu żart.
Ić pan z takim HDR.
Dalej nie widzę gdzie niby podałeś te matryce LCD z wartościami powyżej 2 tyś nitów na półce konsumenckiej. Twierdzisz że takie istnieją lecz nie podajesz modeli, nawet jeżeli pominiemy zakres cenowy tego wątku.
Oczywiście interesuje mnie podanie konkretnego modelu gdzie takie wartości występują w obszarach punktowych.
Nie znam każdego modelu na rynku, ale uważam że opowiadasz po prostu bajki.
not2pun
powidoki to nie wypalenia, musisz rozróżniać te pojęcia bo oznaczają co innego. Natomiast właśnie witryny sklepowe świetnie udowadniają jak odporne i bezproblemowe są współczesne matryce oled. Jeżeli przejść się do wielu sklepów, statystycznie problem można zaobserować na małym odsetku wystawionych egzemplarzy. W moim przypadku statystyka wygląda tak: odwiedziłem 6 sklepów (trzy mm, dwa euro, jedno media exp)- każdy z ok 4ma lub więcej sztukami OLED na wystawie. dawało to liczbę ponad 30 modeli. Dwa zaledwie z nich, miały ślady użytkowania. Te modele jak temat sprawdzić -pracują wiele miesięcy, zazwyczaj pół roku, po 12 godzin dziennie, puszczając zawsze jeden i ten sam niezmienny materiał i nigdy nie mają wogóle zapuszczanych mechanizmów regeneracyjnych. minimalne powidoki pojawiające się dopiero w takich warunkach wskazują rewelacyjne własciwosci współczesnych oledów. tym bardziej, że jak poprosić sprzedawcę o uruchomienie parokrotnie funkcji konserwującej - powidoki znikają.
popełniłeś błąd nie pytając o wiek oglądanej matrycy, liczbę przepracowanych godzin na jednym i tym samym i nie prosząc o uruchomienie konserwacji.
tego typu check udowadnia że w warunkach domowych nie da się uzyskać realnie problemu.
Co więcej, takie sklepowe powidoki z bandingiem oled razem wziętym i tak są słabsze niż banding szarości nie jednej matrycy lcd, jak i nierównomierności zarówno bieli jak i czerni.
W oled nie ma czegoś takiego jak nierównomierność czegokolwiek.
Piszac, ze topowe LCDki, osiagaja 2-3x wiecej nitow niz OLEDy, nie sklamalem, bo TOP Sony to oferuje i jakbys dobrze czytal HDTVPolska, czy ogladal Vincenta, to bys to zrozumial, ale najwyrazniej nie potrafisz. ZD9 100 i najnowsza linia ZG9 maja powyzej 2000 tys. nitow i jest to linia konsumencka. Fakt, nieosiagalna dla zwyklego zjadacza chleba, ale mowimy tutaj o jasnosci 3x wiecej niz OLEDy, nie 2x, gdzie jest ich sporo... Katy widzenia? Najnowsze QLEDy, czy Soniaki nawet jak na matryca VA maja je rewelacyjne, podobnie jak IPSy.
Zrozum chlopie, ze kupowanie TV, to przede wszystkim dopasowanie ekranu do pomieszczenia, w ktorym bedzie swiecil. Negujesz LCDki z FALD, ale te panele zjadaja nasze OLEDy w codziennym uzytkowaniu przecietnego kowalskiego i statystycznie kazdego widza, ktory nie jest kinomanem i 80% TV oglada w dzien w naslonecznionym pomieszczeniu. Sam fakt, ze sprzedaz QLED jest wieksza niz paneli OLED wszystkich producentow razem wzietych... Ale sory, Ty przeciez czytasz HDTVPolska...
Edit: Wez juz odpusc, bo szkoda mojego czasu na odpisywanie na Twoje posty. Jestem kinomanem, mam profesjonalnie skalibrowany ekran OLED, soundbar z atmosem, ogladam TV praktycznie w pitch black pokoju i mimo to twierdze, ze dobry LCD z FALD robi robote. A Ty masz po prostu o to bol dupy... Seems legit.
Edit2: Odnosnie wypalen OLED, proponuje wszystkim, ktorzy powielaja bzdury zaczerpniete z internetu, udac sie na strone RTINGS.com i zobaczyc wyniki dziesiatek tygodni testow. Sam gram niejednokrotnie po kilka dobrych godzin dziennie w HDR, gdzie jasnosc panelu mam na 100% i jak dotad zadnych wypalen moja matryca nie uswiadczyla, a UI w grach swiecilo pelna geba... Minelo 1.5 roku i dalej spokoj.
No i przywołałeś soniaka, ZG, co już dawno temu napisałem że jak to zrobisz to padnę ze śmiechu :D No to niniejszym dokładnie padam ze śmiechu :D
Pisałem bardzo konkretnie i wyraźnie, podaj mi model LCD z wartościami nitów powyżej 2 tyś dla obszarów punktowych na normalnej półce konsumenckiej.
A Ty jednak opowiadasz bajki :)
IPS może ma kąty widzenia, ale co z tego jak nie ma w ogóle żadnej czerni :D
Zrozum chłopie że mam wiele lat doświadczenia z LCD we własnym domu, jak i obecnie OLED i pisanie że LCD dla przeciętnego użytkownika zjada OLED jest tak KOSMICZNĄ BZDURĄ że tylko się za głowę złapać. Otóż jest to kompletna, totalna, pozbawiona podstaw sensu brednia. Co doskonale wie każdy kto miał obie technologie u siebie w domu.
Mój oled dla przykładu stoi dosłownie obok potężnej "witryny" balkonowej w salonie (trzy "okna" od podłogi po sufit) i w środku dnia w lecie nawet nie muszę używac jego maksymalnej mocy świecenia. QLED Samsunga w tych samych warunkach sprawdzał się nieporównywalnei gorzej. Takie są fakty.
Bo co z tego że potrafił nieco jaśniej wyśwtetlać jedynie kolory podstawowe w materiałach typu demo, jak już wszelkie szarówki i gradienty (czyli wszelkiego rodzaju normalny, zwykły na co dzień oglądany obraz) wypadały w bezpośrednim porównaniu 1:1 dosłownie i w przenośni blado, pozbawione kontrastu i jasności, ot, takie typowe dla LCD mleczko. Które nie było w stanie (dla przykładu w Altered Carbon w Dolby Vision) w żaden sposób odzwierciedlić tego samego poziomu "wyrazistości" i kontrastowości obrazu, prezentując nieporównywalnie gorszy poziom. Co za tym idzie, nie tworzyły efektu HDR.
Owszem, on był wyraźny, mocniejszy, ale w "demówkach". Nigdy nie w prawdziwym obrazie video.
Na siłę bronisz kompletnie przegranej i bzdurnej po prostu tezy.
Co z tego że HDR miał wyższe wartości nominalne jak w prawdziwych obarzach nie był w stanie tej jasności używać w całej masie scen - np nocne sceny, z nocnym niebem, gdzie jest dużo ale małych źródeł światła nie były w stanie wyswiecić. Bo Samsung sztucznie przyciemniał moc podświetlenia.
A jak już nie przyciemniał, to żadnego kontrastu ani czerni nie było w innej pozycji jak na wprost ekranu. Były poświaty, halo, nierównomierny kontrast, banding, pulsowanie obrazu, nierównomierna biel, nierównomierna czerń i tak dalej. A jeszcze na dodatek system w TV nieporórnywalnie gorszy pod każdym względem (poza jednym - obecność rewelacyjnego apple TV, ale to dopiero w tym roku).
Btw, co do pytania autora wątku jeszcze.
Jeżeli wielkość jest priorytetem, a niekoniecznie stricte jakość, warto rozważyć także projektor. Sam mam w innym pokoju 200 calowy projektor, i do grania sprawdza się absolutnie rewelacyjnie - choć wymaga w ciągu dnia zasłon w oknach.
W sumie, jest jeszcze jedna rzecz z której zawsze śmiałem się do rozpuku - "soundbar z atmosem" :D
Swego czasu odsłuchałem kilkanaście soundbarów w dedykowanych pomieszczeniach odsłuchowych i wszystkie na półce do 5k to było takie łajno że głowa mała. Żadne nie miały żadnego, ale to żadnego startu do porządnych trójdrożnych kolumn 2.0 Nawet w zestawach z subami.
Nigdy nie zrozumiem ludzi którzy zadowalają się czymś takim jak soundbar. No ale, ale, "z atmosem" :D
Ty masz chlopcze problemy z czytaniem ze zrozumieniem... Naprawde.
Pisałem bardzo konkretnie i wyraźnie, podaj mi model LCD z wartościami nitów powyżej 2 tyś dla obszarów punktowych na normalnej półce konsumenckiej.
Napisales w polce konsumeckiej Januszu. To odpowiedz dostales. ZD9 i ZG9 to jest polka konsumecka jak kazda inna. Mozna ja kupic? Mozna. Nie stac Cie? Trudno. Ma 3x wiecej nitow? Ma, End of topic. Poza tym, pisalem od 2 do 3x wiecej nitow. Nigdzie blad nie zostal przeze mnie popelniony. Next..
IPS może ma kąty widzenia, ale co z tego jak nie ma w ogóle żadnej czerni :D
Odpowiedz z dupy, bo negowales katy widzenia, a najwyrazniej nie widziales nowych QLEDow czy Soniakow, w ktorych katy nie odbiegaja od matryc IPS, a czern maja nadal bardzo dobra i sa matryca VA. Ja o jednym, Ty o drugim...
Mój oled dla przykładu stoi dosłownie obok potężnej "witryny" balkonowej w salonie (trzy "okna" od podłogi po sufit) i w środku dnia w lecie nawet nie muszę używac jego maksymalnej mocy świecenia. QLED Samsunga w tych samych warunkach sprawdzał się nieporównywalnei gorzej. Takie są fakty.
Testy pomiarowe, jasnosci w SDR, mowia co innego. Poza tym najnowsze QLEDy maja najlepsza powloka antyreflekayjna na rynku. W kazdej recenzji jest to podkreslane... Brak slow...
200 calowy projektor
Yeah, right. Jak juz to mozna miec projektor, ktory takie cos potrafi wyswietlic i odpowiedni do tego ekran projekcyjny.
Odnosnie Soundbara z Atmosem... Jak Ty chlopie na tych Twoich "Trojdroznych kolumnach 2.0" chcesz odczuc efekt trojwymiaru i dzwiek oparty na danym obiekcie ? Twoje 2.0 nada sie tylko do muzyki, ale nie do object audio i imersji z niej plynacej. Na 2.0 osiagniesz efekt trojwymiaru? No na pewno. Jakbys slyszal choc raz dobry film na N950, to zdanie bys zmienil.
Ostatni raz odpisuje na te belkoty, bo szkoda nerwow.