Recenzje Layers of Fear 2 - to jeszcze nie jest arcydzieło Bloobera
Szkoda, liczyłem że jakoś rozwiną właśnie gameplay w 2.
Te gry mają taki problem, że są symulatorami chodzenia. Bez gameplayu zauważalnie ciężej o jakieś poczucie zagrożenia i strach.
Trzeba będzie to sprawdzić koniecznie :) Po jedynce, dodatku i observerze na pewno nie odpuszczę sobie tej gry. Dla jednych to nudne symulatory chodzenia a dla mnie to gry z interesującą fabułą.
1 była strasznie nudna, i jakaś taka nijaka, może dlatego że ogrywałem ją po Re7, ale sam pomysł był super i wykonanie tez nie najgorsze jak na mniejszą grę, 2 sprawdzę na pewno ale recenzje mnie raczej nie przekonują, więc poczekam aż stanieje, a jednak preferuje gry właśnie typu Dead Space, Resident ostatni był świetny, The Evil Within też dobre, gdzie czasem coś wystraszy, ale jest możliwość samoobrony, zabicia itd. a nie łażenie z kamerą jak w Outlascie i nic poza tym, wiem że to jest taki zamysł ale jednak to nie mój typ produkcji
No hydro myślałeś że layers of fear 2 będzie świetną grą.
Sam tak uważałem i kibicowałem producentom, Ale wyszedł średniak.