Czemu polacy przeinaczaja obce slowa? I nie mam tu na mysli Januszy tylko oficjalna poprawna wymowe slow, ktora posluguja sie nawet profesory.
Wczoraj ogladam Matrixa i tam lektor czyta deja vu jako deza wi! No do jasnej paly. Wszyskie nacje poprawnie wymawiaja francuska wymowe deza wu, ale Polacy musieli zmienic ta jedna literke na koncu. Rozumiem jakby to bylo jakies skomplikowana wymowa, ale nie musieli zjebac ta jedna literke na koncu i teraz jak powiecie deza wi to nikt was na swiecie nie rozumie. Wyraznie stoi U na koncu ale wymawiajmy to jak I i huj.
Kto mi to wytlumaczy, kto to zatwierdza? Jakies profesury typu miodki?
"Deza" ? Chyba "deża".
Dziwić się lektorowi. Francuski to trudny język. Polski jeszcze bardziej, co widać powyżej ;)
Na golu też nie są lepsi: gry-online.pl/newsroom/epic-games-store-blokuje-konto-jesli-kupujesz-szybko-zbyt-wiele-g/z71c201
“This was a result of our aggressive fraud rules,” he said. “If players run into this issue, they should contact player support so we can investigate.” zostało przetłumaczone :
Ten odpowiedział, że blokowanie portfeli po dokonaniu zbyt dużych zakupów jest wynikiem antypirackiej polityki sklepu. Polecił także, aby gracze mający problem z zablokowanym kontem, skontaktowali się z działem wsparcia technicznego.
Jakim h** cudem fraud rules można było przetłumaczyć na "antypirackiej polityki" nawet translator gogolowski przetłumaczył lepiej na: zasad dotyczących oszustw.
Normalnie, to ma się klikać, coraz więcej takich rzeczy na golu można spotkać. Newsy z info z 4chana. Newsy z dupy z pytajnikiem na końcu itd.