Minecraft sprzedał się w 176 milionach kopii
176 milionów naiwniaków :/
Pod jakim względem? Samemu mi nie zależy ale konceptu i dobrego supportu i zarządzania marką nie można odmówić.
Nie rozumiem co komu ten tytuł przeszkadza? Sam kiedyś trochę pograłem samemu, a już stary jestem. Tytuł dał mi tyle frajdy, ile wiosek wybudowałem i się świetnie bawiłem. I nie edytorem, tylko jak osadnik wszystko sam wydobywałem i przetwarzałem, a potem tworzyłem coraz lepsze rzeczy. Uprawiałem rolę, polowałem, chroniłem się nocą przed niebezpieczeństwem aż do czasu gdy obmurowałem swoją osadę i mogłem pracować dzień i noc.
Ech chyba znowu zainstaluję i zatopię się w tym świecie. Grafikę również bardzo lubię, bo przypomina mi choćby Dooma i inne tytuły z tamtego okresu.
Ja pamiętam jak zagrywałem się w ten tytuł, by potem zacząć go hejtować ze względu na to, że dzieci w niego grały, psując community i sam odbiór gry. Kiedy poprzesiadali się głównie na Fortnita, znowu wróciłem do Minecrafta, to świetna, ponadczasowa gra.