Sekielski pracuje nad nowym filmem. Temat może nie tak nośny, ale na pewno bardziej...niebezpieczny. Sekielski przyznaje że otrzymuje pewne "dobre rady", aby nie ruszać tego tematu, bo "jest niebezpieczny" i "po co w ogóle się nim zajmować". Niektórzy się obawiają że Sekielski może "mieć wypadek" albo jak Lepper "popełni samobójstwo".
Samobójcy recydywiści to jedna z chorób cywilizacyjnych.
O skokach to już dawno słyszałem. Chętnie obejrzę jakiś dokument. Mam nadzieję że nie popełnią mu samobójstwa.
Dziennikarz śledczy dla mnie z wiadomych względów zawód dla największych kozaków. Duży szacun!
O i to mnie bardziej interesuje niż pedofilia w kościele o której każdy wie. SK Srebrna i inne Lutzy już trzęsą portasami.
Skoki to główne finansowanie mafii. Są dwa możliwości co wyjdzie z tego filmu, albo film będzie mówił o sprawie powierzchownie i to co niewygodne zmiecie pod dywan, albo Sekielski długo nie pożyję. Szanuję go za odwagę.
Obawiam się że może być już ciut za późno:
https://www.salon24.pl/u/s-flores/944312,czy-dzis-afera-skok-wolomin-zostanie-zatuszowana
https://www.money.pl/gospodarka/afera-skok-proba-umorzenia-300-mln-zl-dlugu-kasy-krajowej-6377965301483137a.html
https://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/agent.xsp?symbol=glosowania&NrKadencji=8&NrPosiedzenia=80&NrGlosowania=2