Windows XP otrzymał łatkę eliminującą krytyczną lukę
Microsoft zakończył wsparcie techniczne dla systemu Windows XP ponad pięć lat temu...
...Siedemnastoletni system operacyjny Windows XP otrzymał właśnie nową łatkę...
Oni tak na serio z tym?
Zakończyli, a pracują nad tym dalej, piszą że coś naprawili i będzie działać wydajniej - a w rzeczywistości jest na opak.
Widać że oni dali sobie już spokój z Windows 10 bo wiedzą że z niego już nic nie wycisną i nie zdołają naprawić / ulepszyć tej platformy więc działają dalej by naprawić te systemy jak Windows XP i Windows 7 - bo co jak co, były to najlepsze systemy operacyjne.
Więc doszli do wniosku że może by wrócić do nich....
@|13| ja też na początku byłem mocno sceptycznie nastawiony do 10 i uważałem 7 za system sporo lepszy ale w odkąd zainstalowałem 10 w wersji Pro (bo skusiła mnie Forza Horizon 3 miedzy innymi) po roku użytkowania stwierdzam że ten system jest równie dobry jak 7.Tylko wymagania ma z czapy (wymagania na stronie Microsoftu są tylko do instalacji systemu a samego systemu już nie odpalisz) ale mój komp jest nienajgorszy
te systemy jak Windows XP i Windows 7 - bo co jak co, były to najlepsze systemy operacyjne.
nostalgia widzę wchodzi mocno
One są dobre bo dopiero z czasem (i aktualizacjami, w przypadku XP - wielu aktualek) były dobrymi systemami.
Win10 też do tego grona należy, o ile wybierzesz inną wersję niż Home, jeśli nie chcesz zostać testerem aktualizacji :]
|13| Windows 8.1 był lepszy od Windows XP i 7.
w czym od 7, xp to staroć ale 7 na 8 bym nie zamienił
Nie mylić 8 z 8.1 :)
Na 10 64bit nie chcą mi działać gry napisane pod systemy 32bitowe; ogólnie mnóstwo starych gier odmawia posłuszeństwa. Nawet D-Fend Reloaded do odpalania gier dosowych potrafi robić problemy.
lepiej jak byś używał 7, 10 jest dobre do mocnych maszyn. ja dla spokoju mam dwa systemy :)
Tja, a i tak obrońcy Win10 będą skrzeczeć że im stare gry chodzą na tym systemie... jak im powiesz że nie wszystkie to będą tupać nóżkami.
Dla takiej sytuacji trzymam Win7 na drugiej partycji i do tego WinXP w maszynie wirtualnej. Idealna kombinacja jak dotąd.