Mam ledwo ps4 pro. Jednak dla mnie takie wkładanie płyt to nowość. Czy można w jakiś sposób np przypadkowo podczas wkładania lub wyciągania płyty ją jakoś porysować? Czy po prostu nie da się tego zrobić? I drugie pytanie. Na pewno macie jakąś grę której nigdy nie sprzedacie bo gracie w nią codziennie. Czy taką grę kupicie na płycie czy cyfrowo? Za miesiąc jest premiera crash nitro fualed i powiem szczerzę że nie wiem w jakiej wersji ją kupić. Wolałbym na płycie jednak mam obawy co do tego. Cyfrowo mam pewność że zawsze odpale.
Jednak gdy kupisz na płycie to nie ma problemu aby to potem sprzedać i kupić inną grę ;) cyfrowo nie da się sprzedać pojedyńczych gier a kont nikt nie kupuje prawie no chyba że za grosze. Ja jak grałem w jedna grę codziennie to gra była nie wyciągana z konsoli przez 2tyg ;) preferuje fizyczne gry właśnie przez możliwość sprzedaży. A ceny podobne są cyfrowych i fizycznych więc ja bym brał fizycznie. Płyty zawsze mogą się porysować ale to zależy tez. Nie mam PS4 Pro wiec nie powiem jak to jest z PS4 Pro i rysowaniem płyt przez wkładanie ich do konsoli.
Jak ktoś jest pierdoła albo sprzet elektroniczny go nienawidzi, to zepsuje nawet nokię 3310. Jeśli chodzi o połykacz płyt w PS4, to nie różni się on mechanicznie od zestawów audio z CD do samochodów, dostępnych od pierdyliarda lat na rynku i nie słyszałem większych skarg, więc prawdopodobnie ilość przypadków uszkodzenia nośnika nie odstaje od minimalnej przyjętej normy. To nie jest goły plastik, u wlotu jest coś w rodzaju filcowej szczoteczki, więc płyta o nic nie haczy podczas wkładania i wyjmowania. A wszelkie zabrudzenia od paluchów wystarczy wytrzeć szmatką albo bawełnianą koszulką.
Nie trzeba z nabożną czcią przytrzymywać płyt kciukiem za krawędź, z palcem wskazującym w dziurze pośrodku, nic im się nie stanie, jak się je złapie palcem.