A dokładnie chodzi o model Samsunga nu7472. Model z 2018 roku i jak się nie mylę to telewizor pracuje na Tizen 4.0. Nie wiem czy jest jakaś różnica w opcjach pomiędzy rocznikami/wersjami oprogramowania. A rozchodzi się oto, że mam w domu osoby, które mogą mi nieco poprzestawiać różne opcje w telewizorze, kiedy nie ma mnie w domu. Pomyślałam, że może dałoby się zablokować jakoś dostęp do telewizora, np żeby po włączeniu prosiło o podanie jakiegoś hasła (jak na PC'ecie) albo chociaż przy próbie wejścia w ustawienia. Nie mogę znaleźć takiej opcji (mogę być ślepa). W necie też mam problem z wygrzebaniem informacji na ten temat. Udało mi się tylko znaleźć blokadę poszczególnych aplikacji.. ale mi by jednak zależało na blokadzie ustawień. Czy panel deweloperski (czy jakoś tak) umożliwi mi to, czego szukam?
Zabieraj pilota ze soba :D
Ale Januszowisko...
Pilota tez pewno trzymasz w woreczku, coby sie "nie rysal"?
Młotek 500g i jedno stuknięcie w środek matrycy. Wtedy już nikt nie będzie chciał nawet spojrzeć na Twój telewizor.
Dla ludzi, co uważają moje zachowanie za Januszowe. Chcecie usłyszeć coś strasznego? To wyobraźcie sobie, że wracacie późnym wieczorem do domu, zmęczeni. Chcecie się tylko zrelaksować. Postanawiacie sobie zagrać na konsoli. Przebieracie się w piżame, robicie ciepłą kawę/herbatę/kakao i bierzecie pilota od telewizora.. który jest cały tłusty w czymś dziwnym, że nie możecie ręki odkleić. Nagle zauważacie, że cały ekran i przyciski przy telewizorze też są w tym umazane! No trudno, codzienność. Idziecie wyczyścić pilota i telewizor. Wracacie, w końcu włączacie tv. A tu nagle jak nie pierdolnie reklamą na polsacie.. ściszacie. Okazuje sie, że głośność była na 100%. Obraz ma tak podkręcony kontrast i ostrość, że wypala oczy. Wchodzicie w opcje a tu wszystko inaczej, nawet kanały poprzestawiane. Codzienność, nie? No to cóż, fabryczne i trzeba wszystko na nowo. No i okazuje się nagle, że kawa/herbata/kakao już zimne a godzina późna, że właściwie nie opłaca się już włączać gry na 30 minut i idziecie spać.
Mam tak codziennie.. a tak chociaż może gdyby był telewizor zablokowany, to ta pewna osoba znudziła by się nieco szybciej moim sprzętem i mogłabym wychodzić z domu bez obawy, że pilota później nie doczyszcze.
Dodam jeszcze, że mój telewizor nie jedynym w domu a jednym z wielu. I niektórzy wiedzą, "gdzie chowam pilota" oprócz tej jednej osoby.
Co do młotka to o matryce też się martwię, nie jedną rzecz straciłam przez nieostrożność tej osoby ale nie bd 55 calowego telewizora chować codziennie do pudełka. Kto nie przeżyje tego co ja, nigdy nie zrozumie xd
Trzeba od razu pisac, ze chodzi o mlodszego brata-dewastatora.
Nie byloby zadnych podsmiechujek.
Schowaj pilot i nakrec ucho.
Wyjmuj baterie z pilota. Serio. Leniwemu prosciej wlaczyc inny tv niz ich szukac. Albo bierz pilota z soba.
Widzisz, spuscila bys wpierdziel takiemu gowniarzowi raz, drugi to by sie oduczyl. Ale dzisiaj tylko bezstresowo mozna wychowywac (bo przeciez by wyrosl na bandyte ;D) to takie sa skutki.
Jak nie chcesz pokazac, ze tak nie wolno xD, to kup sobie cos takiego: https://www.ceneo.pl/;szukaj-programator+czasowy i zastaw gniazdko tak, ze trudno jest sie do niego dostac.
Po części rozumiem Twoją historię, bo mimo że sam tego nie przeżyłem to wielokrotnie byłem świadkiem czegoś takiego. Tym bardziej, że dbam zawsze o sprzęt i nigdy nie macam swoich zabawek brudnymi tłustymi paluchami. Taki gagatek u mnie już dawno by leciał z okna.
Ale nie o tym chciałem, domyślam się że masz swój pokój. Nie prościej zrobić sobie zamek w drzwiach na klucz? Wychodzisz, zamykasz i reszta może sobie co najwyżej polizać klamkę.
No to może jeszcze więcej szczegółów, bo dostaje rady jak sobie poradzić z dzieckiem xD
Chodzi o ojca, już troche starszego, który zawsze się jara nowym sprzętem (moim telewizorem w tym przypadku). Wszystko by było ok, gdyby nie to, że on lubi wszystko po swojemu (nawet na moim sprzęcie) a w dodatku jest totalnym niechlujem. Wszystko co delikatne przed nim chowam, zabieram z zasięgu jego wzroku. Inni domownicy tacy nie są. Gdyby nie on, nie musiałabym nic robić. Ojcu ucha nie wykręcę a awantury nic nie dają. Zabawka do kontaktu też się na nic nie zda xd
Musisz mieć cierpliwość anioła, bo gdybm to był ja i mój sprzęt to awantura a potem przetracenie gnatów, zakaz korzystania. Za każdym razem przy złamaniu zakazu po gnatach...
Bardziej poważnie to kazał bym przy mnie wziąć wiaderko z wodą, szmatke i kazał czyścić tam gdzie spaprał.
Nie rób awantury tylko spróbuj spokojnie porozmawiać - przygotuj się i miej pod ręką kilka argumentów które dotyczą przedmiotów, które są lub były dla niego ważne i zapytaj się go, jakby się czuł, gdyby te przedmioty (i korzystanie z nich) tak skutecznie byłyby przez kogoś psute.
Pamietaj, że najwięszy power w rozmowach z innymi ludźmi (w dłuższym czasie) ma uczciwe powiedzenie tej drugiej osobie na spokojnie (mimo, że masz ochotę przywalić pilotem po łbie - nawet ojcu) o tym, co czujesz. Z uczuciami nie da sie dyskutować i jeśli ojciec ma w sobie choć trochę empatii - powinno to coś dać.
Drugim etapem jest powyższe plus przykład z życia, czy pokazanie na cennym dla niego przemiocie jak to jest (nie wiem - ma gazętę która czyta z programem TV - zamaż flamastrem godziny audycji, które mogą go interesowac na kilka dni naprzód) - cokolwiek, co z pewnością w domu znajdziesz.
Bądź kreatywny - w końcu się uda, a zablokowanie TV to ostateczność i dorga na skróty, która w dłuższym terminei nic nie da..... albo narobisz sobie szkody (będzie majstrował przy kablach i TV spadnie).
Mądrze mówisz ale rozmowa nic nie da. On nie widzi tego, że robi coś nie tak. Próbowałam z nim rozmawiać wiele razy w innych przypadkach. Trochę jakbym mówiła do ściany.
Drugiego sposobu też próbowałam czasami ale on nie zwraca na to uwagi. A nawet jak zwraca to nie łączy faktów.
Martwiłam się o to, że zacznie kręcić przy nim jak nie bedzie mógł go włączyć, dlatego nie chowałam pilota. Lepiej niech włączy i pokręci, niż całkowicie zepsuje. Ale miałam nadzieję, że się dzięki temu szybciej znudzi i chyba nic z tego. Na tą chwilę hasło to najlepsze rozwiązanie, bo już go włączał, szperał w ustawieniach itp i jak za którymś razem zobaczyłby hasło na dzień dobry, to by raczej zrozumiał. Ale ten telewizor chyba nie ma takiej opcji :x
Jak ktoś niżej napisał, zamknięcie pokoju to by było najlepsze rozwiązanie ale na razie jest to niemożliwe, przynajmniej nie do końca tego miesiąca. A jak siedze w pracy to tylko myślę o tym, że jak wrócę do domu to beda wszedzie tłuste ślady, kanały poprzestarajane, wszystko poprzestawiane, może jakaś wtyczka nie będzie działać bo próbował coś włożyć na siłę chociaż nie pasowało albo matryca będzie uszkodzona, bo ścisnął ekran za mocno, kiedy próbował podłączyć swoje ustrojstwa. Brrr.. xd
Gdzie stoi telewizor? Jak u ciebie w pokoju to na klucz i koniec. Najlepsze rozwiazanie.
A co twój ojciec ogląda, tylko telewizję? Jeśli tak to odłączyć antenę/dekoder od TV, albo zablokować dekoder.
Inna opcja to ustaw sobie swoje ustawienia obrazu i zapisz. Jak wrócisz do domu to tylko zmienisz swój własny tryb obrazu.
Dwa razy pasem przez dupe i sie nauczy. Ale to trzeba chciec rozwiazac problem, a nie sie cackac
Czy ten ojciec jest upośledzony?
Piotrek.K165 ---> Dorosłego, starszego faceta na kolanko i pasem na goły włochaty tyłek? No ten...ja bym się brzydził...
Omg z tematu mem się zrobił a chciałam tylko jakieś dodatkowe info w sprawie hasła xD
@AIDIDPI Nie, nie jest.. chociaż może to tak wyglądać. To tylko starszy człowiek, który lubi nowoczesne gadżety, chociaż nie do końca wie co robi ale sprawia mu to przyjemność. No i przy tym jest strasznym niechlujem i z niektórymi rzeczami próbuje radzić sobie na "chłopski rozum" czyli jak coś się nie da delikatnie, to na siłę na pewno się da. Ale jakby zobaczył hasło, to by popróbował z 2h i dał sobie siana. Bo grzebanie w kablach by mu nie pomogło i tego raczej byłby świadomy.
Współczuję...
I właśnie dlatego cyfrowe wykluczenie i techniczny analfabetyzm osób starszych TO NIE PROBLEM, TO BŁOGOSŁAWIEŃSTWO.
Jak sie nie zna na sprzecie najprosciej wylaczyc tv z pradu :) jak rozgryze to tv maja odlaczane kable i chowac kabel :D
Tego pilota chowaj i kup drugiego, który, nie będzie działał z telewizorem :)
Ustawiaj ekranem do ściany. Chowanie pilota nic nie da, są przyciski na obudowie
Proste pytanie to.
ale mi by jednak zależało na blokadzie ustawień.
Ile to mamy durnych odpowiedzi. Ani jedne nie dotyczy treści TEMATU...
Czy choć jedna osoba umie odpowiedzieć ?!
JAK ZABLOKOSWAĆ W TELEWIZOŻE OPJĘ USTAWIENIA.
Żadna nie odpowiedzał na temat dotyczący zapytania....
Współczuję tej osobie, która ma ten problem, ja mam podobny. Chodzi tylko o hasło (PIN) prostą czynność na OPCJĘ USTAWIENIA.
Aby wykluczyć możliwość innej osoby mieszania ustawień w danym telewizorze. Jeśli ktoś jest w stanie dać odpowiedź, to zapraszam...A inni niech przestaną głupio odpowiadać nie na temat..
POZDRAWIAM
Mój stary Samsung, Ustawienia ma pod PIN. I nawet nie wiem czy da się go zdjąć.
To chyba ustawia się przy przejściu przez właśnie cały Setup
Wątek już dawno nieaktualny (chyba, bo cięzko zrozumieć o co chodzi typowi z postu [20]) ale jest coś takiego jak tryb hotelowy w telewizorach, który blokuje możliwość zmiany ustaweń.
https://www.youtube.com/watch?v=dAT4ZxJFw9U
Zostawiam dla potomnych