Tom Clancy's Ghost Recon: Breakpoint | PC
Tomessa & bb86
Macie tutaj swoje doświadczenia jakie na prawdziwą grę AAA przystało.
https://www.youtube.com/watch?v=97rzGX8vVCM
mnie sie tam przyjemnie gra,a wiekszosc hejterow nawet nie zagrala tylko filmiki na youtube oglada i potem ocenia.pozdro
a wiekszosc hejterow nawet nie zagrala
A ja myślę że grała, po to była darmowa beta. A te filmiki są ku przerstrodze, żeby nie kupować gry, która nie jest warta takich pieniędzy, skoro deweloperom nie chciało się jej dopracować, ani w ogóle postarać. Tylko kopiuj wklej z innych swoich tytułów i to w jeszcze gorszej formie...Serio, w The Division z 2016 lepiej to wygląda jak tu...
Oj tam oj tam. Ważne, że nabijasz jakiemuś frajerowi oglądalność a ten już sobie odpowiednio tę oglądalność zmonetyzuje.
Ta gra jest tak beznadziejna, że nawet NPC chcą w niej jak najszybciej umrzeć, nie uciekają od granatów, umierają od byle dotknięcia motoru i czekają aż spłoną w zniszczonym helikopterze xDDD
Idealna gra do odcinka Liczę na Gliczę :D
Ghost Recon Wildlands kupiłem tydzień po premierze za 400zł w najwyższej wersji ultimate. Była przyzwoita chociaż ogromna powtarzalność misji sprawiła, że znudziłem się w połowie.
Na Ghost Recon Breakpoint czekałem mając nadzieję, że tym razem zrobią to jeszcze lepiej. Coż, w świeżych recenzjach podkreślane jest to, że gra polega na czyszczeniu dziesiątek obozów z bandytów zachowujących się wszędzie tak samo i podkładających się chętnie pod lufę na życzenie gracza. Po czym zbieramy złom ze skrzyń i sprzedajemy w hubie pełnym innych graczy robiących to samo. Następnie słuchając od mission givera historię o tym dlaczego tylko nasza postać przeżyła i dlaczego jesteśmy jedyną nadzieją dla świata bierzemy kolejną misję polegającą na... a jaby inaczej wyczyszczeniu obozu pełnego bandytów i zebraniu lootu. Wygląda na to, że ta gra to klon AC Odyssey i The Division tylko zmienia się rok w którym toczy się gra i makieta świata po którym biegamy.
Więc ze smutkiem odpuszczę sobie ten tytuł i poszukam czego innego.
Mam mieszane odczucia po ograniu tego tytułu. Nie czytałem o nim nic i niczego sie nie spodziewałem. Podobał mi sie wildlands wiec kupiłem UPLAY+ na próbę. Fajny początek (już pomijam ten abstrakcyjny pomysł z odciętą od świata wyspą) wymuszający skradanie i raczej unikanie konfrontacji niż walki, używanie kamuflażu jak w TR uczucie zaszczucia, extra!
Cały czar prysł gdy dotarłem do kryjówki lokalnych rebeliantów i okazało się, że ten tytuł jest niczym innym niż wariacją The Division (w którego aktualnie gram). Popsuło mi to całkowicie imersję, całkiem sprawnie zbudowaną na początku.
Nawet gdy postanowiłem przymknąć na to oko i jednak grać sam, wymiękłem gdy przed wejściem do kryjówki zastałem nowiusienkie motocykle, jeepy i helikopter.
Po co tworzyć pełną detali dżunglę i wprowadzać ciekawe rozwiązania skradania jeśli już w pierwszej misji mogę polecieć dokąd chce.
Typowa gra online, której mechanika kompletnie odstaje od tego co jest prezentowane na poczatku gry. Szkoda. Może komuś się spodoba.
Ty się ciesz że tylko zwykły helikopter miałeś :P teraz ja w ognisku na dzień dobry po dotarciu do wioski ustawiłem pojazd opancerzony co to normalnie 75k powinien kosztować to dopiero powinno zepsuć immersje ale zepsuli go i nie chciało mi się wysiadać by strzelać to na nie wiele mi się przydał po za tym spadłem nim ze skały ( kto grał wie jak tam jest wysoko ) do jeziora o dziwo przeżyłem. Wziąłem więc z ogniska helikopter bojowy z rakietami na starcie bez kupowania w edycji standardowej !! polatałem chwile i mnie zestrzelili spalił się w powietrzu i spadłem nim do rzeki o dziwo przeżyłem :P i wolę po staremu na piechtę. Szybko mnie oduczyli wszelkich pojazdów bo na starcie zakosztowałem najlepszych jaki to miało sens nie wiem i czemu mam to odblokowane też nie wiem na filmikach dawnych widzę że ludzie tego nie mieli :P
Ergo37
"Panie inteligencie nie tylko na tym forum ludzie narzekaja na gre. Ja to sie zastanawiam jak malo inteligentnym trzeba byc zeby kupic ta gre :)"
Zdecydowanie, jak śmiem kupować coś co mi się podoba i grać w to ? NO NIEDORZECZNE.
Pozdrawiam i żegnam. Miłego spinania dupy
Polecam rozwijać wątek główny a nie brać się za jakieś duperele, cutscenki są naprawdę fajnie zrobione, można wczuć się w swoja postać. Wciągnąłem sie
Słabizna klepana na miarę współczesnych gierek dla gimbazy. Nie wiem jak inaczej to pisać ale jestem zwyczajnie rozczarowany. Wildlands było nie idealne ale dużo lepsze. Tu liczyłem na dalszy progres a jest totalny regres.
Polecam kupić PS4 i pograć w exy typu The Last of US czy Days Gone, te gnioty od Ubisoftu porzuciłem już dawno temu bo to zwykła strata czasu.
Dla jednego gra będzie totalna klapa dla innego nie. Mi akurat gra się podoba i pasuje mi jej klimat. Nie żałuję zakupu i od siebie mogę ją polecić. Warto dać jej szansę.
Witam, szukam jednego chętnego gracza do coopa. Jedyny warunek, minimum 18 lat + mikrofon...
Jak na razie gra przypadła mi do gustu. Myślę ze w coopie rozwinie skrzydła.
Login na diskordzie STRONG#7165
Pozdrawiam.
Teraz tylko czekać na Ghost Recon 76
Plusy:
-optymalizacja
-soundtrack z Sicario!!!
-zmienne warunki pogodowe
-połacie terenu
-wprowadzenie w przyszłości od czasu do czasu predatora będzie genialnym posunięciem!
-maskowanie się
-genialne easter eggi porozrzucane po całej mapie i nie tylko(Marvel,DC itd)!
-head shoty!
Minusy:
-respawn przeciwników ze zdobytych już baz
-mała różnorodność flory/fauny
-brak łuku
-fabuła,która rozmywa się gdzieś przy tak dużej ilości znaczników(patrz AC unity)
-brak różnorodności broni
-tragiczny model prowadzenia pojazdów
-levelowanie sprzętu bojowego itd.
https://youtu.be/6s29CU5j7OA?t=288
W tym momencie przestałem oglądać, skoro gościu atakuje "czaszki" no to ja nie mam więcej pytań. Już pominę nawet fakt, że walcząc z dronami, nie użył granatów emp (a coś ponoć na wstępie filmu wspominał o "upośledzonych" graczach...).
https://youtu.be/6s29CU5j7OA?t=391
Lecimy dalej - leci śmigłowcem 12km? POWAŻNIE??? A wystarczyło z ziemi wyciągnąć lornetkę i zerknąć na dym w oddali, tudzież zrobić to dronem. Odblokowuje to szybką podróż do najbliższego obozu.
https://youtu.be/6s29CU5j7OA?t=422
Kolejny obóz z lewej strony...
Uwagi na temat braku kompanów AI nawet nie skomentuję...:
Wychodzi Wildlands "Ubi pls, daj możliwość gry solo". I takich postów były setki. Ubi zrobił, można w Wildlands grać solo. Wychodzi Breakpoint... "no jak to, nie ma kompanów AI?".
https://youtu.be/6s29CU5j7OA?t=946
A tu kolejna bzdura. Ta osoba z nim nie porozmawia dopóki nie zakończy się walka!
https://youtu.be/6s29CU5j7OA?t=1073
No tak, jak ktoś nie odblokował żadnego biwaku, to potem zdziwiony, że go wywala nie wiadomo gdzie...
I sprawa microtransakcji... większość i tak można, bez najmniejszego problemu, zdobyć i odblokować podczas rozgrywki. Jak ktoś chce kupować takie bzdety, to niech kupuje, ja nikomu w portfel nie zaglądam. Co nie zmienia faktu, że Ubi pojechało po bandzie.
A ja tak dla kontry proponuje obejrzeć kilka filmów stąd:
https://www.youtube.com/user/TheCraftingLab/playlists
Można świetnie się bawić? Ano można. I ja też dobrze się bawię. I ja nie twierdzę, że gra jest wybitna, tudzież pozbawiona błędów (aczkolwiek na 42h nie trafił mi się ani jeden!). Ale też bez przesady. Lubię recenzję Joego, i ta też jest fajna, ale nie jest do końca rzetelna, bo po prostu nie ogarnął pewnych, podstawowych spraw (i to z tutorialem praktycznie na każdym kroku). Niestety, takie rzeczy pojawiają się też u innych yoódóperuw. A szkoda.
Blisko 2 tyg od premiery a ja nie mogę znaleźć info o sprzedaży tej gry.
Ubisoft się nie wypowiada ?? Tych filmów Youtuberów są dziesiątki i każdy jeden masakruje ten tytuł, ciekawi mnie co na to Ubi.
Gdy na rynku pojawia się dobry tytuł i po tygodniu jest info że gra sprzedała się w 1 tyg w milionie egzemplarzy... to człowiek się cieszy bo to dobrze rokuje dla branży.
Jeżeli bym przeczytał, że Duchy sprzedały się w żałosnej ilości kopi to również świetnie rokuje dla całej branży .
Tym razem gracze liczą na nikla sprzedaż bo Ubi musi się wziąć w garść i zacząć robić dobre gry A nie wszystko na jedno kopyto i Jeszcze kopiuj wklej.
Świetna gra, jednak ta fikcyjna wyspa i prawie brak na niej życia to minus.
Jak w cztery , przecież w wildlands grało się we 2 bez problemu ... tu tego nie ma ??
Fanom fortnite albo mincrafta się nie spodoba.
Beta była zle zoptymalizowana to fakt, po premierze skok klatek do stałych 60 gdzie beta kulała na 20-30.
Misje frakcyjne nie są to misje idź wyczyść, fabularnie związane są one z głównym wątkiem (który ma być rozwijany).
Fanom serii GR też się nie podoba, czyli gra dla nikogo... Grałem w każdą cześć GR w wildsach mam 100h w co-op i >100 w pvp. A w tą cześć pograłem z 2h w co-opie ze znajomymi (sam bym pewnie wytrzymały max 20 min) i z 3h w pvp i mam dość. Jedyne co mi się podoba to nowa kamera w pvp i taplanie się w błocie w pvp. Ogólnie gra byłaby całkiem ok jakby nie zrobili z tego loot shootera. Jest za bardzo divisionowate, jak bym chciał [pograć w division 2 to bym go odpali, to szukanie lootu psuje całą zabawę. W wildsach odpaliłem mapkę w necie obczaiłem bronie i części jakie mnie interesowały. Pozbierałem i mogłem się cieszyć taktyczną rozgrywką w co-op. Na plus ze head shot zabija, ale też nie każdego bo te typki z minigunem skopiowane 1do1 z division 2 (wyglądają tam nawet identycznie) padają na 2 strzały w łeb...
Yves Guillemot: Critical reception and sales for Ghost Recon Breakpoint during its first weeks were very disappointing
Ojejej a co to się stało? Może czas się obudzić Ubiszaft.
Uczucia mieszane, jednak nie takie jak piszą strasznie. Gra nie jest zła, gra się przyjemnie w coopie jeszcze przyjemniej, pvp też jest ok, jednak po 68h gry zdecydowałem się na jej sprzedaż, a tylko ze względu na małą ilość broni w całej grze, jest ich garstka z każdego typu, w Wildlands była masa broni, tutaj to jakaś kpina, dlatego zmuliło mnie zbieranie ciągle tej samej broni.
gra słaba jakbym nie dostał jej gratis do dysku to żałowałbym wydanej kasy. Ale trzeba przyznać ze to obecnie najładniejsza gra na PC i do tego działa płynniej niż Wildlands który moim zdaniem był do tej pory top 1 jeśli chodzi o grafikę PC.
Gra jest bardzo dobra, w poprzedniej części brakowało klimatu śledztwa. Wszystko robił za nas komputer, idź tu - pójdź tam, zabij go. Przerywane filmikami fabularnymi. Świat jest bardzo dopracowany, system zabijania wrogów również. Poruszanie się postaci jest bardzo dynamiczne. Niedawno uruchomiłem opcję mapy bez przewodnika. Przechodzę fabułę względem wskazówek, które są wyświetlane w rogu ekranu. W taki sposób aż zatopiłem się w tej wyspie. Nie mogę odejść od kompa. Grałem już pierwsze 8 godzin i jestem pod wrażeniem. Jedyną wadą gry jest zbyt dużo znaczników i informacji wyświetlanych na ekranie. Nowy gracz jest zasypywany informacjami. Jeżeli ktoś jest mało skoncentrowany i nie czyta info - szybko oceni grę jako słabą.
Sorki jak ta Gra jest dla Ciebie Bardzo Dobra to co dla Ciebie jest do Kitu szanowny Graczu?!????????Proponuje Phantom Pain ale raczej dla ciebie to będzie za trudna zostań przy tym badziewie!!????????
Cześć.
Jak idzie naprawianie gry?? w listopadzie miały być jakieś solidniejsze poprawki .
Pozdrawiam .
Wildlands przeszedłem całą solo, a breakpoint daje zbliżoną rozrywkę. Dla mnie gra jest świetna. Misje się powtarzają? Podoba mi się powtarzanie tego, co lubię.
Też chętnie się dowiem jak na dziś wygląda naprawianie gry. Czekam z zakupem na usunięcie tych głupich leveli eq.
Specjalnie założyłem konto, żeby wystawić opinię. Ta gra to jakaś totalna porażka. Uwaga! przestrzegam wszystkich przed zakupem gry. Sam nie wierzyłem w niepochlebne opinie bo ghost recon przeszedłem do ostatniej misji i byłem grą zachwycony, do dziś chętnie do niej wracam. Breakpoint byłaby pewnie spoko gdyby powstała z 10 lat temu. I też tak ona wygląda jakby była wtedy stworzona a teraz dopiero wydana. W porównaniu z ghost recon to jakby zupełnie inne studio ją tworzyło - wogóle jaki tu jest silnik graficzny? Chyba taki jak w Quake 3? Tutaj wszystko jest nie tak od grafiki, poprzez dźwięk, fizykę, tekstury, inteligencję przeciwnika, masakra. Na nic innego nie żałowałem tak kasy, pograłem kilka godzin i już dalej nie mogę . Mam nadzieję, że komuś uratuję wydaną kasę. Pozdro
Dokladnie oprócz Ładnej Grafiki i,fajnej muzyki i sporej ilości sprzętu reszta to lipa!!??Grywalność mechanika gry ,poruszanie się ,strzelanie ,celowanie że snajperki i inne błędy Programistów to Żenada i Kpina jakaś?!-Super Komandos który nie może zrobić bardzo wielu rzeczy !!Kretyńskie Utrudnienie Gry W zły Sposób!!??????
Witam, dałem ocenę 5 jednak po dodatkowych kilku godzinach obniżam ja do 3. Jest to gra w którą grało mi się najgorzej w 2019, masa bugów, głupia rozgrywka, denerwujące błedy graficzne, logiczne i logistyczne skutecznie mnie zniechęciły do tej gry. Nie polecam.
Zerknąłem na promocje świąteczne u ubi widząc spore przeceny i kupując 2 gry trzecia gratis ( dałem też +20% za U punkty ) tak oto pozyskałem tą gierkę za około 50zł przeliczywszy wszystkie promocje ;] a tyle mogłem zaryzykować.
Wniosek pierwszy na starcie gry :
!! Koniecznie wyłączyć Iniekcje czasową w ustawieniach grafiki - wpływa bardzo negatywnie na obraz już na starcie dzięki temu widać pikseloze na ogniu czy cieniach i ogólnie wszędzie do tego wprowadza spore rozmycie np. trawy, wiąże się to niestety z spadkiem co najmniej 10 - 15 FPS ale warto.
Wymagania sprzętowe jeśli idzie o GPU są tu raczej wysokie i mój leciwy GTX 1070 już trochę nie domaga ale jeszcze bez tragedii. Ogólnie na bardzo wysokich da się grać jedynie : poziom szczegółów, trawa i textury na najwyższe dałem co zapewnia około 50 FPS ( +/- 6 ) w FullHD.
Grafika jest całkiem ładna jak na to co mogłem ustawić to jest bardzo dobrze, konstrukcja mapy też nie zawodzi.
Brakuje mi towarzyszy broni w grze solowej przyzywyczaiłem się do nich w tej seri niby dalej jest strzał synchroniczny z drona ( wymaga zużycia itemu drona ) ale to już nie to samo.
Sam gameplay jest dość podobny do wildlandsa.
Co do loot shootera jest i będzie :P czy wiele różni się od tego co było w wildlands pod względem ilości zbieranych śmieci raczej nie bo one same się z ziemi podnoszą wraz z amunicją gdy się przebiega obok zabitych a lootuje się jedynie skrzynki czyli to co już było np. z zasobami w poprzedniej części tu po prostu wypadają bronie i dodatki do nich z tego.
Ogólnie gram na standardowym poziomie trudności i jakoś wielkiej uwagi na loot nie zwracam puki strzały w głowę zabijają sprawnie i z broni dobrze mi się strzela to jest ok i wiele tu różnicy nie widzę w porównaniu do poprzednich odsłon.
Przynajmniej nie muszę lecieć przez całą mapę szukać jakiejś broni czy potem dodatków do niej by mieć coś lepszego oj jak to mnie potrafiło wykończyć nerwowo w GR W.
Plecak jest dość pojemny mieści 300 itemów więc jakoś bardzo problemu nie ma z gromadzeniem śmieci, będą potrzebne się odkopie. A że sortują się dość dobrze które są najlepsze to jest to banalne.
Obawiałem się dość znacząco jak to wypadnie ale w czasie lvlowania nie jest to bardzo odczuwalne i nawet mi się podoba bo bronie w dużej mierze zachowały oryginalną mechanikę, nie jest tak jak w divisionie że muszę wpakować cały magazynek w byle kogo. Pewno dopiero w end game gdy chce się człowiek na bossów wybrać będzie miało to znaczenie.
Do multi to ponoć nie ma znaczenia jak samouczek mówił tam każdy ma ten sam poziom sprzętu ( piszę tylko jak by kogoś interesowało nie testowałem jeszcze ).
Kampania i akcja no coś się dzieje nawet ciekawie w porównaniu do wildlands jakaś tajemnica jest, akcja nawet też ( więcej się nie wypowiem bo głównie zwiedzam świat i się nawalam z wrogiem i tak już od 11h ).
Kryjówka gdzie można spotkać innych graczy dość oryginalna choć niestety dość prosto wykonana.
Gra wydaje się trochę bardziej zagmatwana niż poprzednie polecam nie pomijać samouczków by czegoś nie przegapić bo może być problem i się można pogubić. Ogólnie interface jest dość mało intuicyjny ale to ostatnio standard w shooterach ubi.
Dochodzi systemy odpoczynków w obozach ( premie można czasowe tam aktywować, wybrać pojazd, zmienić porę dnia, wykonać do obozu szybką podróż )
Urazy ciała tak trochę z far crya wizualnie ale są one odczuwalne tu choć nieznacznie.
Crafting tu też jest od jedzenia po materiały wybuchowe, ulepszenia do broni itd. ( wydaje mi się to jako dodatek nie obowiązek przed end game )
Oprócz normalnego lvlu doszło lvlowanie klasowe ( na tą chwilę są 4 klasy postaci do wyboru ). Tu nie ma expa tylko trzeba wykonać zadania na dany lvl przewidziane głównie pod umiejętności danej klasy.
Leżąc na ziemi dodano opcję kamuflaż postać się ochlapie błotem, przytuli do gleby i jej nie widać. I to na prawdę fajnie działa.
Możliwość poruszania się po świecie bez znaczników na mapie w teorii każde zadanie ma lokalizację opisaną ale w tak wielkim świecie jak zwykła misja poboczna potrafi być rozwalona na pół mapy w różnych lokacjach to robi się mniej zabawnie. To raczej nie dla mnie w pierwszej rozgrywce ale można to banalnie szybko włączyć lub wyłączyć.
AI nie oceniam bo jak można oceniać na zwykłym poziomie trudności. Na tym poziomie człowiek chce pozwiedzać świat i postrzelać sobie 4fun i to AI mi zapewnia. Ale nic ponadto wyzwania nie ma na tym poziomie trudności.
Do największych minusów zaliczył bym jazdę pojazdami za pomocą klawiatury drewno jeszcze większe niż poprzednio z szarpiącą animacją. Na szczęście jest opcja sterowania pojazdów myszą trzeba się w prawdzie nauczyć tego ale jest przynajmniej płynnie. Do tego zaprojektowane tylko pod coopa, nie da się szybko przełączać między kierowcą a bronią co dla gracza solo jest porażką. Dało się w Far Cry tu się nie da.
Aby nie było zbyt nudno od razu w mojej kolekcji są w obozie odblokowane całe masy pojazdów ( 12 ) na wypasie kolorowe różne rodzaje nawet transporter opancerzony, helikopterów ( 4 ) do tego opancerzone i uzbrojone wszelako oraz 2 motory krosowy i sportowy które można nieskończenie spawnować w odkrytych obozowiskach. Po rozwaleniu pojazdu też nie zniknął. Dziwne jak na edycję standardową bo ja tymi pojazdami nic nie robiłem ani ich nie kupowałem wcześniej ledwo dotarłem do wioski od razu były w ognisku dostępne ( tak się pojazdy wybiera w tej grze z ogniska hahaha ). Więc albo bug albo prezent świąteczny albo ja nie wiem jak mam to wytłumaczyć.
Kolejną wadą jest w głównym obozie na środku non stop kaszlący NPC działa na mnie jak płachta na byka po 5min ma się tego dość.
Jak na razie jestem z gry zadowolony. Choć gdybym nie wyłączył tej jednej opcji graficznej to by mnie pixele chyba zakuły i by była bardzo negatywna ocena. Nie mam pojęcia po co oni to włączyli domyślnie co mi po FPSach jak gra wygląda jak sprzed 15lat z tym.
Na szczęście jestem z tych graczy co lubią w ustawieniach pogrzebać więc gram na przyzwoitym wyglądzie gry praktycznie od początku. Na pewno nie ustępującym poprzednikom i obecnym czasom. Szkoda że wiele graczy takiego szczęścia nie będzie miało bo od razu chcą grać a nie bawić się opcjami co też jest zrozumiałe.
Fanom GR nie oczekującym nie wiadomo jak dużego wyzwania tylko funu mogę i tego GR polecić.
Owszem moglem za 59zł :P Tylko ja gardzę epikiem.
Po za tym mam na uplay sporo gier ( 33 ) to po co mam od ubi brać na epika przecie to głupota była by z mojej strony tak mam wszystko na tej samej platformie z danej serii. A i u punkciki wreszcie się do czegoś przydały one niestety teraz po 2 latach znikają.
ale gra sie dodaje wlasnie w uplay i do jej dzialania nie potrzebny jest epic, w odroznieniu np od steama, ktory musi sie uruchamiac wraz z tytulem z uplay.
Chyba że tak to dzięki za podpowiedź :)
Kiedyś może się przyda choć jak mówię bym coś kupił na epiku oni muszą zmienić swoje podejście. Konkurencja miedzy platformami tak ale zdrowa nie toksyczna jak obecnie. To klient powinien decydować gdzie kupuje a nie platforma narzuca blokady na te decyzje i na rok sobie robi własne premiery.
Jeśli komuś doskwierają lagi przy pierwszym strzale do napotkanej grupki wroga ( można odnieść wrażenie jakby dysk lagował za każdym razem gdy się strzela do nowych przeciwników ) to wyłączcie premię Rewolwerowiec ( gunslinger ) jest zbugowany i magicznie lagi zniknęły tak jak było wcześniej nim zacząłem tej premii używać.
Można ograć za free do godziny 17:00 poniedziałek
youtube.com/watch?v=HeWSd747ze8&feature=youtu.be
Dotrzyj do celu przesłuchaj dowódce , dotrzyj do celu przesłuchaj dowódce ,dotrzyj do celu przesłuchaj dowódce koniec misji serio ubi ile razy to mam robić.Oczym jest ta gra ? I po co powstała ?
Pograłem w darmowy weekend 7.5h. Wrażenia mieszane:
Na + :
-volcan, optymizacja, skala świata, klimaty SF - bardziej w stronę far cry barwowo, choć wildlands był naturalniejszy
-pójście w stronę serii division. Wildlands chyba ze 2 lata przechodziłem, a nawszystkich buchonów nie starczyło cierpliwości
Na - :
- trzeba na towarzyszy SI trochę poczekać zanim ich zrobią, wolałbym ich do kampanii, coop sporadycznie
- bugi typu wyłączający się dźwięk, zaklinowanie za motorem
- interfejs - zwłaszcza w kooperacji wkurzające powiadomienia o wskazówkach, brak szybkiego wyjścia z zagłębień, dłuuugie tranzycje w biwaku, długie czasem cutscenki, jak chcesz obejrzeć to gdzieś towarzysze uciekną - gra traci sens i klimat - jak to zwykle w coopie.
- wolałem dawne przywoływanie auta/helikoptera. Zamieniłbym helikopter na motor ze zrzutu i stopniowe zdobywanie.
Na razie 7/10. Jak towarzyszy dorzucą to może dam 8.
Witam, czy jeśli kupię wersję gold na epicu i dodam na ubi to będzie widział na ubi wersję gold czy zwykłą?
Wątek główny ukończony teraz pomoc innym.
youtube.com/watch?v=fvFf7vILBiA&feature=youtu.be
Zagrałem w dwa ostatnie darmowe weekendy i kupiłem z kuponem na Epicu. Z kuponem sie opłacało ale:
Na mapie panuje ogromny bałagan, zamieszanie z różnymi typami misji (mnie to bardzo przeszkadza).
Nawet z dodaniem ostatnio opcji immersji, wciąż czujesz że gra jest jakaś nijaka (m.in właśnie przez to, że są te wybory).
Wg mnie powinni dać do wyboru z 5 poziomów trudności, a nie wł/wył 20 opcji.
Tak, gra jest zbliżona do The Division, co mi zbytnio nie odpowiada.
Poza tym moje około 60h spędzone w Wildlands, wspominam dużo lepiej (nieskończyłem:).
Minusy:
- Bałagan na mapie
- Nijaka fabuła (można sie było spodziewać)
- Bugi
- Nuda po pewnym czasie
Mi już sie nie chce grać.
Dodali rpg-owe elementy z Assasynów, złudzenie survivalu, kilka ciekawych mechanik. Są poziomy broni i ekwipunku, co mi nie przeszkadza. Zdecydowanie więcej fabuły niż w Wildlands, co chwilę jest jakaś cut-scenka. Możemy wypowiadać wybrane kwestie jak w rpg-ach, tworzyć mikstury, ulepszać broń itd. W obozach wyberamy czy chcemy pić, jeść czy spać, za co mamy jakieś bonusy na określony czas. Świat jest duży, ładny, ale pusty. Nie podoba mi się model jazdy pojazdami, nie sprawia mi frajdy. Optymalizacja jest ok, na moim leciwym i5 4440, rx 580 8gb, 12gb ram średnio 35-45 klatek na wysokich w full hd. Ogólnie nie jest źle, jak ktoś lubi strzelanki w otwartym świecie może się skusić.
Gra bardzo słaba,fabule olałem już na początku bo co to za historia skoro wiemy kto jest naszym głównym wrogiem i praktycznie na początku gry można już go zabić... Kolejna rzecz to poziom sprzętu, jest tak badziewny ze szok, te same bronię na okrągło tylko inna ich jakość... Następna w kolejce to rozwijanie postaci, jest głupie i bardzo dużo umiejętności jest wrzucone na siłę jak chociażby palnik i wyrzutnia rakiet, a propo wyrzutni,
Gra idzie w futurystyke a nie dali jej z samo naprowadzaniem, co jest śmieszne dla mnie... Lecimy dalej, model jazdy jest po prostu do d**y, jest zepsuty i tyle... W tej grze wszystko kuleje, jakieś plusy? Kooperacja ale tylk ze znajomymi bo randomy to idą na pale i giną przy okazji alarmując wroga także odradzam stanowczo kupno tej gry, chyba że w duuuzej przecenie
Wbrew temu co pisza przedmowcy gra jest swietna.
Ogromna zroznicowana wyspa, mroczny klimat, mnostwo zagadek i pirackich skarbow do odkrycia czy zimnowojennych baz albo hiszpanskich fortec.
Co? Ze model jazdy do niczego?
Godzinami jezdze po gorskich zabloconych albo zasniezonych stokach odpowiednikiem Toyoty C HR(w grze nazywa Flare) i az mozg staje od ryku silnika i swietnych piruetow na recznym.
Ogromu sprzetu, ciuchow, rodzajow broni, apteczek, dodatkow czy pojazdow nie widzialem jeszcze w zadnej grze.
Takze nie wiem o co ten pisk.
Ta gra to rewelacja i koniec.
Kolejny gniot od ubisoftu na szczęście niczego nadzwyczajnego się nie spodziewałem..
kupiłem , pograłem kilka godzin i mam dość. na mapie nawalone tak , że można się pogubić. wszystko jest chaotyczne, człowiek w dodatku ma wrażenie że gra w jakieś MMO
Gra będzie w darmowym weekendzie na uplay także będzie można sprawdzić na ile recenzje są prawdziwe i czy gra nie jest po prostu przedłużeniem poprzedniczki (całkiem strawnej).
Po nowej aktualizacji z pozytywów widzę jedynie dodanie członków drużyny. Reszta jest taka sama. Gra nie jest zła, oczywiście są różnice w porównaniu do Wildlands i to spore, ale twórcy mieli po prostu inna wizję nowej części i to zrealizowali. Dobre jest to, że wciąż pracują nad tą grą i ja naprawiają bo od czasu premiery trochę się zmieniło, więc ogólna ocena powinna być wystawiona obecnie gdzie gra dostała już trochę poprawek. Co do Pvp to jest już w ogóle inny świat w porównaniu do pierwszej części. Pvp jest bardziej dynamiczne, aż się prosi żeby zrobić odradzanie, ale właśnie przez to że jest tyle dynamiki i szybkość rozgrywki to nie czuć tego klimatu. Gram w pvp i już się przyzwyczaiłem do tego że jest czasem więcej biegania niż skradania i taktycznej rozgrywki. Jest zabawa, ale szybko się kończy. Mam nadzieję że Ubisoft jeśli planuję następnego Ghosta to zrobi remake FS2 lub zrobi coś nowego z odpowiednim klimatem poprzednich części.
No nie da się w to grać. Interfejs zawalony ikonkami, napisami i cholera wie czym jeszcze. Setki misji, sidequestów, zleceń na schematy. Niemożliwe jest połapanie się w tym wszystkim. Do tego gra na vulkanie ma więcej fps ale uruchamia się średnio raz na 10 prób - w pozostałych przypadkach crash w menu lub podczas wczytywania. Na directx też się jednak potrafi zawiesić i wysypać do pulpitu podczas wchodzenia/wychodzenia do ekwipunku.
Wydajność jest znośna. Grafika też ok. I... tyle.
Można niby wyłączyć poziom sprzętu ale nic to chyba nie zmienia bo nadal mamy tą samą broń, tylko, że jej poziom się nie wyświetla.
Cała gra jest mega toporna i nieprzyjemna do grania. Poprzednia gra też była trochę przerostem formy nad treścią ale dało się w tym finalnie odnaleźć i czerpać z tego przyjemność. To coś nie jest grą tylko jakimś chorym tworem.
Naprawdę chciałem, żeby ta gra mi się podobała ale nie potrafię. To jest moment w którym trzeba powiedzieć dość i przypomnieć ubisoftowi, żeby robił gry, a nie usługi służące nikomu.
Załączam screen z mojego ekranu po wyjściu z huba na początku gry. Oceńcie sami czy coś z tego rozczytacie.
P.S. Dodam jeszcze, że w grze jest niby jakiś surwiwal, obozy, zjadanie posiłków dla bonusów, ale wszystko to jest zbędne i wsadzone mocno na siłę, nic to nie wnosi, bo to nadal strzelanka z nieograniczonymi zasobami.
Te wszystkie znaczniki można modyfikować pod względem rozmiaru, można też ukryć niektóre/wszystkie elementy. Jednak zgadzam się z tym, że domyślny UI jest paskudny. Nie wiem, czy gorszy od Dooma Eternal, ale jednak.
Podziękować Ubi za darmowy weekend, bo już wiem, że Breakpoint nie kupię ani teraz, ani w przyszłości. Walczyłem jakieś 20h, ale dałem sobie z tym na spokój. Fajnie, że można się w końcu pozbyć poziomu sprzętu, ale gdzie np. naprawa koszmarnego sterowania? Nomad nadal rusza się jak kloc. Venom Snake w MGS V ma swoje lata, a poruszanie się nim jest 100 razy wygodniejsze. Nawet w Wildlands postać lepiej reagowała na komendy. Próbuję wejść na drabinę trzymając W, a postać wchodzi po jednym stopniu i... zatrzymuje się. No żesz ku... Kto odpowiadał za responsywność sterowania w tej grze? Szkoda, bo gdyby nie to tragiczne sterowanie, to jeszcze dałoby się w to grać, chociaż zadania jak "zapieprzaj od jednego miejsca w drugie x5" były w luj nudne.
Inna sprawa, mamy rok 2020, pokazywanie gry z tak słabą grafiką jak na tytuł AAA to wstyd. Modele twarzy są tragicznie, widać że cały budżet poszedł na Punishera, bo tylko on jeden wygląda znośnie. Jestem skłonny stwierdzić, że UBI ma może nawet większy budżet od Kojimy, a Death Stranding - nawet jeśli jest to hideomania w całej swej okazałości - wygląda cudownie. UBI, może czas zmienić silnik, skoro nie potraficie optymalizować gier tak, by wyglądały świetnie i działały świetnie?
Zaraz, to w tej grze są surwiwalowe elementy? Są tak nieobecne, że nie widzę sensu w ich istnienia w tej grze. Jak naprawdę chcieli zrobić je dobrze, to wystarczyłoby się wrócić do Snake Eater'a.
Coś jeszcze? Nie wiem, co dialog to jakaś nudna ekspozycja o nikogo nie interesujących rzeczach (co to jest Projekt Deus? Hmm, czyżby to był ten wątek fabularny, który nie ma żadnego znaczenia w narracji 'Nomad-Walker'?), postacie są przeraźliwie nudne (poza Foxem, dobry ziomek z niego), konflikty między postaciami sztuczne i niewiarygodne, klimatu brak.
Konkluzja - kupcie Wildlands, nie będziecie irytować się tak bardzo jak przy Breakpoint. No i mapa/minimapa jest znacznie bardziej czytelna niż w "sequelu". Teraz już chyba nawet nie czekam na kontynuację Future Soldier...
Tyle, że pozbywanie się poziomów sprzętu jest szkodliwe dla gracza, bo wtedy nie może on podnosić broni, które mógłby rozmontować. Tracimy przez to cały ekwipunek, bo mamy tylko 2 bronie i jak chcemy podnieść 3 to musimy zamienić którąś z już posiadanych. Do tego ciężko podjąć taką decyzję bo mamy nic nie mówiące ikonki i nawet nie wiemy jakie naprawdę parametry ma podnoszona broń (coś na plus, coś na minus, ale co?).
Co do sterowania zgadzam się w 100%. Opóźniona reakcja na input, tragedia z przeskakiwaniem przez rzeczy i wchodzeniem na drabiny, a to robi się ciągle. Agent specjalny powinien poruszać się jak kot, a nie jak czołg.
Zrobiłem 2 podejście ale toporności gry nie da się wybaczyć. Do tego ciągłe crashe przy wychodzeniu/wchodzeniu do menu czy sklepu.
No nie. Po prostu nie grajcie w to.
Do tego ledwie 65fps na 1070+8600k w 1080p to jakaś kpina.
Do tego ciągłe crashe przy wychodzeniu/wchodzeniu do menu czy sklepu.
ja do gry miałem z 4-5 podejść (łącznie z obecnym darmowym weekendem) i nawet na etapie bety nie miałem ani jednego crasha.
Obniż detale do minimum i/lub zmniejsz rozdzielczość do HD i spróbuj zmianę trybu pracy (fullscreen-bezramkowe okno) i wtedy sprawdź. Plus Vulkan.
Poza tym upewnij się że system jak i sterowniki grafiki są aktualne.
Tak patrząc na nie które komentarze to się chce śmiać bo co to za komentarz jak ktoś pisze że gra jest gównem albo że jest nie warta zagrania i tyle przecież to nie jest komentarz albo zaniżanie oceń bo gra się wyłącza to wygląda jak by była ich wina za to że masz słaby komputer i ci nie domaga jak coś się dzieje to napisz do suportu oni ci pomogą albo że gra ma bugi każda gra ma bugi przykład destiny 2 co sezon znajdują ok 20 bugów które są op nie licząc te które istnieją od początku i te normalne bugi ja nie zgadzam się z jakimiś 70% opini tu i podam to co mi się podoba w tej grze: 1.gra jest dynamiczna ale też spokojna przez to że nie zawsze można znaleźć przeciwników ale to logiczne bo na żywo nie będą obstawiać wszystkiego co jest na wyspie. 2.mapa jest większa od poprzedniej części. 3.poziom uzbrojenia który wstawili jest bardzo dobry przynajmniej nie powoduje stagnacji która była w poprzedniej części. 4.prowadzenie pojazdów jest bardziej realistyczne. 5.elementy surwiwalu którym możecie uczestniczyć ale nie musicie to zależy od poziomu jaki wybierzecie bo ja nie wiedziałem po co jest woda do picia przez to że nie miałem spadku kondycji co się okazało to ona przywraca maksymalny limit kondycji. 6.wyzwania czasowe by gra nie stała w miejscu. 7.gra nie posiada p2w bo wszystko można zdobyć w grze. 8.mechaniki które powinny być w poprzedniej części np przenoszenie zwłok, ukrywanie się za pomocą terenu. 9.realizm i piękna grafika. 10.bardzo dobrze że nie poszli w ten sam tryb jak w poprzednich częściach bo to był by kolejny farcry a przez to jest ciekawa i inna. Na początku może miała dużo problemów ale obecnie mogę powiedzieć że w bardzo dobrym kierunku idą i niech idą tak dalej.
Zgadzam się z Twoją opinią, to bardzo dobra gra zwłaszcza po ostatnich poprawkach i aktualizacjach.
Bardzo dobra i ciekawa gra, zwłaszcza po ostatnich aktualizacjach i możliwości grania z drużyną AI lub jak kto woli solo. Twórcy zmierzają w dobrym kierunku. W trybie realistycznym i bez poziomów broni trzeba się naprawdę mocno napocić żeby wykonać misję. Fabuła nie jest taka zła. Pewnie te wściekłe komentarze piszą ludzie którzy nie mogą już pograć za darmochę na piracie i baypasie ha ha.... No cóż to się kiedyś musiało skończyć....Daję grze mocną 9-tkę!
>>"Pewnie te wściekłe komentarze piszą ludzie którzy nie mogą już pograć za darmochę na piracie i baypasie ha ha...."
Albo ludzie, którzy mieli dość... chociażby badziewnego sterowania. Serio, poczytaj te komentarze jak chcesz wiedzieć czemu ludzie są "wściekli", a jak chcesz się czepiać grania za darmochę, to dodam tylko to - ja napisałem moją opinię w sobotę, 3. dzień ostatniego darmowego weekendu.
Nie kompromituj się.
Uderz w stół a nożyce się odezwą....ha ha, chłopaczek pograł za darmochę 20 godzin ale ujada biedaczek że gra mu nie podeszła bo już nie jest za darmochę. Koń by się uśmiał...
>>"ha ha, chłopaczek pograł za darmochę 20 godzin ale ujada biedaczek że gra mu nie podeszła bo już nie jest za darmochę"
Ty... w ogóle czytasz, co się do Ciebie pisze? Czy tylko walisz bezmyślnie w klawiaturę licząc, że ktoś się da nabrać na Twój trolling? No debil po prostu.
Odpowiednio te gre dawkowac, to da frajde.
W miedzyczasie maksuje kilka innych duzych tytulow.
Po czym wracam, odkryje troche wyspy, zrobie kilka questow, ulepsze giwerke i na dwa tygodnie przerwa.
Inaczej nie ma szans ogarnac tego szerzej.
Ogrom tej wyspy przeraza.
Jak rozgrywka ma się do Division 1 czy 2??
Bo z recenzji i opisów wydaje się bardzo podobne
Nie chce mi się ściągać ponad 65gb triala
Praktycznie to samo tylko realia i scenariusz inny.
Cóż, gra na pewno nie jest takim totalnym dnem jak stwierdzili redaktorzy w recenzji na tym portalu. Szału nie ma, jest to raczej standardowy (czyli niski) poziom Ubisoftu, ale z garstką kompletnie nietrafionych rozwiązań.
Plusy:
+Grafika (jakość terenu, broni)
+Ilość uzbrojenia (broni, ekwipunku, gadżetów)
+Przyjemna mechanika strzelania
+Dobra mechanika lotu helikopterem
+Niezły system poruszania na piechotę
+Dla niektórych duża mapa z mnóstwem miejscówek do wyczyszczenia
Minusy:
-Za duża mapa ze zdecydowaną przewagą miejsc kopiuj-wklej (widziałeś jeden port - widziałeś wszystkie)
-Mechanika lootu z Borderlands kompletnie tu nie pasuje
-Grafika(modele postaci)
-Kiepska fabuła
-Beznadziejny voice acting
-Zbędny crafting i męczące zbieranie SETEK składników
-Słabe misje główne i totalnie żałosne poboczne
-Męcząca pętla rozgrywki skupiona na ciągłym czyszczeniu identycznie wyglądających miejscówek
aż mi się jej odpalą nie chce po Twojej opinii, a jeszcze wczoraj z 40gb aktualizacji mi się pobierało
ale najważniejsze pytanie czy jest drużyna NPC i strzał synchroniczny jak w poprzedniej części
wydaje mi się że to był jedna z głównych zalet dzięki której gra przypadła mi do gustu
No Właśnie Kolejna Część i NIESTETY SLABIZNA ????!-Wymienilem w Cex w UK za tanioszke z Nadzieją że Coś UBISOFT konkretnie POPRAWIL jak w Odyssey Grywalność ,więcej kombosow i sposobów zabijania i z Sentymentu do DLC z Samem Fisherem ale ZAWIODLEM się znów!!????.Totalnie Stracony Zmarnowany Potencjał Gry !!-Ladna Grafika Sporo Broni i Pojazdów i helikopterów ale reszta Fabuła to Lipa!!-O czemu UBISOFT popełnił ten sam błąd że robi Powroty do Starych Fajnych Gier Jak Splinter Cell i takie DLC jest bardziej Ubogie jeśli chodzi o Ruchu Możliwości Bohatera niż 10 lat temu Tragedia Żenada Wstyd!!-????Byczy Minus za tą Grę I Zmarnowany Potencjał w Kolejnej Czesci Gry!!????
A strzelenie na skupieniu ze Snajperki to Największa Porażka jaka Spotkałem w grze!!????Zrobić to to jakaś loteria jest Lipa Potężna!!??????W SC było przyjemne miodzio a tutaj Padają ????--HEY DZIWOLĄGI Z UBISOFT Zatrudnijcie jakichś Graczy to wam Pomogą Zrobić Porządną Grę!!
Chcę skończyć tą grę jak najszybciej i wymienić i jest tragedia!!??Sterowanie ,ruch kamery maskara po prostu wkurza na maxa!!??Dziś miałem misje odbicia i eskortowania kolesia który nie chciał mógł wsiąść do łódki ani na motocykl ani do Auta-Żenada jakaś na MAXA!!????!!--Kupilem motocykl za 20000 punktów i po przeładowaniu gry znikł nie ma !!????????Niech się UBI ogarnie z deka bo odwalili niezła Kaszanę i zatrudnia Konkretnych ludzi a najlepiej Graczy do Tworzenia Fabuły i Mechaniki Gry bo To o Pomstę do Nieba Wola!!????????????
Gra otrzymala mase poteznych latek i wciagnela mnie bez reszty.
Byl darmowy super dodatek z Terminatorem, bodajze dwie swietne misje.
Pozniej kilka rewelacyjnych misji z Samem Fischerem oraz dodatek Czerwony Patrtiota, gdzie musimy wysledzic i zliwidowac rosyjskich szpiegow ukrytych na wyspie.
Generalnie spedzilem przy tej grze ponad 130 godzin i ciagle czuje niedosyt. :/
Też tak macie ? Bo im się chyba sklep "zepsuł" albo robią z ludzi idiotów. Po kliknięciu kup pojawia się zupełnie inna cena...
Miałem tak ale z Ghost Recon Wildlands (cena też niby 15 zł). Ponieważ jest to klasyczne wprowadzanie konsumenta w błąd co do ceny :) napisałem do nich i odpowiedzieli, że ceną obowiązującą za grę jest ta, która pojawi się po dodaniu gry do koszyka (bo zdarzył się błąd). Nawet mają to w regulaminie...
Ubisoft nawet nie ukrywa, że wydają gnioty. Implementacja Timesavers świadczy, że Ubisoft jest świadome tego, że ludzie będą w stanie zapłacić, byle tylko nie musieć grać w ich grę. Jeżeli ludzie chcą OSZCZĘDZAĆ CZAS i płacić, żeby ominąć rozgrywkę to powinna być porażka dla takiego studia. Nie rozumiem jak ludzie mogą chcieć grać w twory Ubisoftu.
ale dowalili tym nowym patchem, mega - https://www.ubisoft.com/en-gb/game/ghost-recon/breakpoint/news-updates/2HF7Ef0BFKRZVZFaRsGEIK/tom-clancys-ghost-recon-breakpoint-ghost-experience-update
Po dokladnie 203 godzinach zakonczylem przygode z Ghost Recon Breakpoint ze wszystkimi dodatkami. :P
Swietna mroczna fabula na rajskiej wyspie, ciekawe i rozbudowane misje-takze poboczne, tony sprzetu i pukawek oraz obledna grafika.
Bede tesknil za Aurora.
Zadanie wykonane!
I jak to JA :D również postanowiłem przetestować na LOW tą oto grę. Zapraszam zainteresowanych.
https://www.youtube.com/watch?v=_j1uc87z3zQ
Polecam grę ładna grafika troche nie potrzebne jest craftowanie nie ma co za bardzo powiedzieć. Jak najbardziej ta gra zasługuje na 8.5 a i zmieńcie tą gre na zwykły loot shooter a nie jakiś survivalowy loot shooter
Wydaje mi się,iż wystawiłem za wysoką ocenę dla tej gry.Powinna oscylować wokół 5.Jeżeli ktoś lubi gry z odhaczaniem setek punktów na mapię to gra może mu się spodobać aczklwiek jest wiele tego typu gier,które wciągają dużo bardziej i nie nudzą.Fakt,w tej grze wydaje się być wszystkiego za dużo,trochę to wszystko przytłacza.Na dodatek sam gameplay to jakiś ponury żart.Sterowanie postacią to katorga zrobiona pod masochistów.Gra może się podobać ale mnie osobiście nie przypadła do gustu.Wildlands jest grą o kilka klas lepszą.Szkoda,że tutaj nie wyszło podobnie.
Wie ktoś może w jaki sposób mogę zdobyć rakiety do wyrzutni? Odblokowałem ją i mam w kole wyboru ale po wyczerpaniu rakiet nigdzie nie mogę kupić ani ich wytworzyć pomocy ??
Szczerze powiem że jestem zdumiony tymi wszystkimi negatywnymi komentarzami. Jestem fanem splintercell (profil), wildlands i całej reszty. Wyprobowalem ta część w demo 6h dopiero po 2 latach i cieszę się że dopiero teraz, bo od razu po tym zakupiłem Gold Edition. Co więcej nie mogę przestać w to grać. Fabuła jaki same cutscenki są naprawdę ok. Przewodniki ogólnie (miazga) czuć klimat filmowy i to że główny bohater ma charakter, charyzmę itp. Przyjemnie się to ogląda i szczerze mówiąc czekam na każdy kolejny przerywnik. Mechanika gry - sama w sobie jest ok, pokłosie wildlands. Mechanika jazdy - tragedia (odgłos jakbym zarzynal silnik). Generalnie można grać i grać
Bo ostatnio łatali tą grę. To jest inny produkt niż w dniu premiery stąd te niskie oceny
Nabrałem się na jakiegoś gościa, który tłumaczył, że Ubisoft tę grę naprawił. Niestety, tego gniota naprawić się nie da. Jest to gra klasy C. Brak pomysłu na grę, zupełnie bezużyteczna fabuła, jakiś crafting czy inne rzeczy nie mające wpływu na nic. Kupiłem za 40 zł, ale to tak o 30 za dużo.
Straszne gówno, nie polecam. Chyba, że dla masochistów.
Nie no, sporo poprawili, dodali dużo opcji personalizacji, choćby loot można wyłączyć... za 25 zł da się fajnie postrzelać, zwłaszcza, że jest parę ciekawych miejscówek na tej nudnej mapie :) Widać, że klejone to na ślinę i się rozłazi, że niektóre rozwiązania nadal psują doświadczenie i balans rozgrywki single albo immersję, ale serio, w sumie to aż dziwne, że nie rzucili tego od razu w cholerę. Z crapa wyszedł jako-taki średniak, choć do Wildlands startu nie ma.
Ale 40 zł to fakt, trochę przepłacone.
Ta gra to jakaś pomyłka. Żaden wcześniejszy Ghost Recon mnie tak nie zanudził. Świat pusty, jałowy i martwy, krajobraz rodem z jakiejś nieprzyjaznej planety pierwszego Mass Effect. Jedna wiocha z cywilami przez pierwsze 10h gry zaraz po wyjściu z jaskini, reszta cywili to pracownicy baz. Ładny świat, w którym co chwile trafiasz na patrol, na każdym kroku jakiś patrol obok przechodzi/przejeżdża. Poza tym pustka. Czuję się jakbym grał w niedokończoną grę w której sam sobie biegam po mapie, która dla urozmaicenia spawni randomowo obok mnie jakichś przeciwników żebym sie nie zanudził. Po prostu nuda. Sama mapa sie mała wydaje jakoś i tak.
To, że gra sama Ci mówi, że trójka biegająca z tobą jest SI odziera ich towarzystwo z jakiegokolwiek klimatu, w Wildlands czułem sie jakbym faktycznie miał jakąś drużyne ze sobą, nawet jeśli to tylko SI, tutaj sie czuje jakby te pachołki służyły tylko jako boty do strzałów synchronicznych. Jeśli chodzi o głównego bohatera, ktoś tam pisał niżej, że ma charakter i charyzme [XD]. Ta miernota wyraża się jakby sama sobie poradzić nie umiała, w dialogach jest po prostu słaby, więcej charyzmy i charakteru miał bohater z Wildlands który odzywał sie sporadycznie, a cutscenek z nim było tyle co kot napłakał. O wiele bardziej przypominał on żołnierza elitarnego oddziału niż ten random z Breakpoint.
Sterowanie to jakaś patologia, nie da się normalnie wejść po drabinie bez kilkukrotnego przejścia obok niej, to samo z podnoszeniem rzeczy czy wsiadaniem do pojazdu. No nie da sie tego zrobić z biegu w trakcie walki kiedy licza sie ułamki sekund bo. Elitarny kloc.
Oczywistym plusem są klasy, rozwój i wyzwania klasowe, jest to jedna z nielicznych rzeczy które jakoś jeszcze motywują do gry. Tego właśnie brakowało mi w Wildlands. Innym plusem są ulepszenia broni poza samą wymianą części, też fajna rzecz. Kamuflaż w leżeniu też jest fajną rzeczą, choć wystarczyłoby ukrywanie się w roślinności.
O multiplayerze sie nie wypowiem, bo nie grywam, przy Wildlands, mimo wad tej gry, w sunglu bawiłem się świetnie - imo multiplayer pozbawia gry klimatu w grach z otwartym światem, nawet jeśli sama rozgrywka bawi.
Wybijanie całych wiosek sicarios i baz żołnierzy unidadu było satysfakcjonujące, tutaj natomiast to nudzi. Zwiedzanie też bez polotu, jeśli większość lokacji pobocznych nazywa sie "zimnowojenna placówka" lub "obiekt skell techu" to jest to zrobione tak na odwal się, że odechciewa sie szukać kolejnych robionych w taki sposób lokacji.
Samochody na prostej drodze wyją, strasznie irytujący dźwięk.
O grafice nie ma co mówić nawet na PS4.
Podsumowując, gra sprawia wrażenie jakby była w fazie testów, w wersji alfa. Niedorobiona. Poprzednie Ghost Recon mimo powtarzalności i przerostu to przy tej grze 10/10.
Tylko dzięki wcześniej wspomnianym plusom, daje tej grze aż 2.0/10.
Jako fan wildlands długo zwlekałem z pograniem w Breakpoint ale sporo się w grze zmieniło na plus od premiery. Przede wszystkim Ubi wprowadziło więcej realizmu do gry, można już wybrać tryb gdzie gramy z pomagierami jak w Wildlands, pomagierów można customizować i ulepszać, zmieniać im ekwipunek oraz umiejętności. Doszło kilka klas postaci, można wyłączyć skalowanie sprzętu i grać na zasadzie customizacji broni z Wildlands co jest dużym plusem, sporo zawartości doszło od premiery przez co chce się wykonywać te misje, są one na tyle zróżnicowane że nie nudzą no i można grać bez żadnych podpowiedzi i znaczników, survival ograniczono do minimum, zostawiono jedynie kontuzję i kamuflaż jeśli chcemy się skryć przez Azraelem, helikopterem czy patrolem który idzie w naszą stronę a nie mamy osłony. Gra moim zdaniem jest słabsza od Wildlands ale po tych zmianach niewiele, po samej premierze była barachłem nie wartym złotówki teraz te 60 zł za nią zdecydowanie warto
Bardzo dobra męska gra. Poprzednik Wildlands był dla mnie grą przełomową było to coś czego oczekiwałem, duży otwarty świat, piękna grafika, drużyna, pojazdy, cykl dnia i nocy, super zmiany pogody no normalnie poezja. Breakpoint oferuje mi to samo no może poza troszke słabszymi warunkami pogodowymi i może ten klimat sf takiej lekkiej przyszłości troszke mi nie pasi, ale sama rozgrywka jest podoba i to jest git. Bardzo mi sie podoba głos głównego bohatera. TYLKO JEDNO MNIE MARTWI TEŻ MACIE TAKĄ TROCHE ROZMAZANĄ GRAFIKĘ? NAWET NA ULTRA? WILDLANDS OBRAZ JAK ŻYLETA A W BREAKPOINT WSZYSTKO TAKIE ROZCIAPANE JAK OBRAZ MALOWANY AKWARELĄ :////
Poprawili checkpointy w stosunku do Wildlands czy znów po śmierci przy samym końcu misji jesteśmy cofani 3 km od celu?
Zacząłem w nią grać dopiero 2 lata po wydaniu. Biorąc pod uwagę negatywne odczucia graczy po premierze, wygląda na to, że Ubisoft przez ten czas wykonał tytaniczną pracę nad ulepszeniem gry: według mnie jest ona bardzo dobra.
pytanie z posta powyżej - są checkpointy jakoś sensowniej poustawiane niż w Wildlands? bo jak znów ma mnie cofać 10 km od celu żeby powtórzyć misję, to chyba sobie daruję...
I jak to jest w trybie gry bez levelowania sprzętu - rozumiem, że mogę wtedy bezpiecznie skupić się na głównym wątku i nie będzie sytuacji, że napotkam przeciwników, którym będę musiał zaaplikować 10 headshotów by ich załatwić?
Checkpointy są tym razem poustawiane kilkaset metrów od danej misji, którą się np. zawaliło bądź gdy przerwało się grę.
Gram w trybie z levelowaniem sprzętu ale samo levelowanie broni sprawia, że jest ona trochę lepsza. Tu nie jest tak jak w The Division, że trzeba wywalać kilka magazynków na jednego przeciwnika.
Skoro Ubisoft przez ten czas wykonał tytaniczną pracę, dlaczego średnia ocen nadal to max 4.20? Bardzo podobał mi się Wildlands, i chciał bym kupić, i tą część, ale jest tyle różnych recenzji że sam już się pogubiłem.
Ostatnio jakby więcej pozytywnych ocen...
Zawsze można przetestować za darmo (jest "Trial" na Ubisoft Connect) aczkolwiek nie wiem ile misji czy czasu gry ten trial obejmuje.
Nie rozumiem tych wszystkich negatywnych i słabych ocen, przecież ta gra to istny majstersztyk. Ograłem ten tytuł ze znajomym w trybie kooperacji, może na początku zacznijmy od fabuły. Fabuła sama w sobie dość prostoliniowa, żadnych nieprzewidywalnych wydarzeń ani nic w tym stylu, po prostu banalna. Tak jak w poprzedniej części, duży arsenał broni co sprawia, że jest w czym wybierać. Szata graficzna to naprawdę mistrzostwo, dawno nie widziałem w żadnym tytule tak pięknej, kolorowej i miłej dla oczu grafiki. Poruszająca się roślinność pod wpływem wiatru, fale na wodzie, no coś pięknego. Różnorodności terenu tutaj też nie brakuję, wyspa ta dzieli się na główną i kilka innych mniejszych, gdzie min. widzimy śnieg, soczyste dżungle i piękne mieszane lasy. Fajną opcją było tutaj zagrzebywanie się w ziemi w celu ukrycia się przed wrogiem, głównie robiliśmy to w śniegu, albo błocie. Twórcy zwrócili ogromną uwagę na szczegółowość gry -
ślady po pociskach odwzorowane bardzo ładnie, kiedy zagrzebiemy się w błocie podnosimy się ubrudzeni w błocie czy tam usmarowani w śniegu. Broń w zależności od warunków pogodowych tak samo ulega przetarciom, ubrudzeniom i naprawdę jest tutaj ukazany bardzo duży realizm. Przez praktycznie całą rozgrywkę, a graliśmy koło 60 godzin ciągle zatrzymywaliśmy się by podziwiać piękne widoki bo trafiały się one na każdym kroku. Mapa świata tak wielka, że ciężko byłoby ją zwiedzić bez pojazdów latających. Każda misja to tysiące pomysłów na jej wykonanie, cicha infiltracja bez alarmu czy po prostu wjazd szturmem na pełnej bez pytań. Możliwość eliminacji wrogów karabinami snajperskimi z dużej odległości to coś pięknego, zwiad dronem, skan terenu - brakuje słów by to wszystko opisać, w to po prostu trzeba zagrać. Grę ograłem ze wszystkimi dodatkami DLC, i grałbym w nią dalej gdyby jeszcze się dało. Wyspa z wulkanem była tutaj bardzo dużym zaskoczeniem, troszkę na starcie popsuliśmy sobie rozgrywkę bo wzięliśmy tą wyspę na cel jako pierwszą. Na wyspie możemy znaleźć bardzo dużo tajemniczych miejsc i obiektów, niczym z jakiegoś filmu grozy. W tej odsłonie gry było troszkę mało helikopterów, w tym aby jeden samolot, ale na dłuższą metę to nie przeszkadzało bo gra oferowała nam wiele innych pięknych rzeczy. Fajnie było tutaj spotkać po raz kolejny Jon'a Bernthal'a.
Co tu więcej powiedzieć... pozycja obowiązkowa dla każdego gracza!
W tym temacie będę na bieżąco wrzucał screeny z Breakpoint'a - https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15952886&N=1 .
Moje wideo z gry - https://www.youtube.com/watch?v=avrp46cnTSo&t=436s
Gra daje radę dopiero od momentu gdy pojawiła się możliwość wyłączenia graczy online w jaskini, poziomów wyposażenia i patroli dronów oraz włączenia w części misji drużyny (niestety generalnie należy grać bez niej bo nie pasuje fabularnie i psuje immersję - nawet jeśli gra to poniekąd co-op)
Na mapce jest sporo fajnych miejsc i budynków (farmy hydroppniczne, elektrownia słoneczna, centrum konferencyjne itp.) ale ukrytych w morzu monornii
W tej grze jest jakaś fabuła? Czy tylko lata się i strzela? Bo ja dopiero zaczynam przygodę z tą grą
Super gra, ale jak widać nie dla każdego. Zawsze chciałem pobawić się w Splinter Cella w otwartym świecie. Ta gra jest do tego idealna. Gram kilka dni z rzędu i póki co nie mam za bardzo na co narzekać ;)
Dziś! (23.01) premiera tego nudnego średniaka na Steam!
Oczywiście jako podstawowa zawartość, aby w pełni cieszyć się grą trzeba kupić wersję Ultimate... Bo jak zwykle nie mogli po takim czasie wydać jednej wersji, która była by All in One.
Zabawne że dopiero teraz pojawi się na Steam, gdy skończyli wsparcie dla tej gry.
O gra jest bez polskiego języka... może błąd w opisie po stronie Steam/Ubi
http://store.steampowered.com/app/2231380
Czy warto zagrać w 2023? Nie. Chętnie bym zmienił ocenę na 5/10, wcześniej dałem 7/10.
Czego nie mogę znieść:
- bezmyślny projekt mapy. Chcesz wjechać na lotnisko aby wysadzić 2 ciężarówki na raz, zauważysz, że nie ma żadnej drogi prowadzącej na pas startowy. Całą masę podobnych "nieimmersyjnych" projektów się znajdzie. Ostatnio zrezygnowałem jak trafiła się bardzo wyjeżdżona szeroka droga, która prowadziła do małego domku kempingowego i się kończyła. Dalej poszedłem na piechotę, zauważyłem beznadziejne górskie ścieżki - zrobione od czapy.
- chcesz się powłóczyć jak to było w Wildlands, będzie Ci brakowało zrzutów i wszystko jest na jedno kopyto. Można się uprzeć i zabierać przeciwnikom pojazdy, ale po co kupować w takim razie w sklepie
- upierdliwe kampingi, animacje, dekoracje, popupy - raz przez przypadek wzięło mnie do darmowej misji - jaki byłem zły bo nie chciałem. Animacje wchodzenia do campingu i wychodzenia powinno się dać wyłączyć forever
- upierdliwe menu i interfejs - zawsze prawie zasłania dużą część ekranu i nie można zmienić (levelupy itp). Nie wiem czemu I przenosi do menu granatów, a nie broni
- cała masa bezsensownych znajdziek - już wolałem figurki z FC5
- przeciwnicy włączający niewidzialność i umiejętności w tym stylu - trochę odlecieli z pomysłem
- po taktycznym rozwaleniu przeciwników Ci głupieją - stoją często w miejscu, też zbyt wiele nie widzą gdy nie jesteś wykryty. Niezbyt ciekawe jest gdy da się rozwalić wszystko z widoku drona i już wolałbym, żeby tego drona przeciwnik zauważył, rozpierniczył i nie dało by się łatwo naprawić. Można by jakoś utrudnić rozwalanie na raz gdy są AI companionowie. Chyba Wildlands lepiej kojarzę ogólnie jeśli chodzi o balans.
- irytuje, że nie zamienię broni łatwo między klawiszami 1 a 2 tylko trzeba kombinować. Takiej drobnicy ułatwień się uzbierałoby na liście dużo
- po wejściu w ustawienia framerate spada z 60fps na 18fps - strasznie irytyje na początku i Vulcan wygląda lepiej przez mgłę i szybciej chodzi
Dałem dziś ostatnią szansę tej grze odpuściłem sobie ją forever, może zagram 2-gi raz w Wildlandsa, albo zadowolę się Mechwarriorem 5 i nowym DLC.
Kupiłem w 2023. Pograłem trochę z 5-6 godzin na ustawieniach pierwotnych. W sumie średniak. Problem - za łatwo. Zmieniłem ustawienia na imersyjne. Wszystkie ułatwienia off. Interfejs minimalnie. Trzeba po wskazówkach szukać celu- genialne. Amunicję szanować. Jedyne co zmieniłem to częstotliwość urazów z zawsze na częste bo już po pierwszym strzale nie dało się uciec. I co? jak mnie wciągnęło to nabiłem już 60 godzin i tylko myślę kiedy znowu do kompa usiądę. Dla mnie petarda!
Najpierw przeczytałem te komentarze, potem zakupiłem tę grę za grosze. Używaną za 20 zł. Potem zagrałem 2 razy i odstawiłem na półkę. W międzyczasie szukałem gry w której wcielam się w Ghosta/komandosa/żołnierza/specjalsa itd...Po jakimś czasie obejrzałem gameplay pewnego gracza i dałem grze drugą szansę. Po tej "akcji" wiedziałem że to jest to. Szukałem podobnych gier, ale naprawdę takich podobnych po prostu nie ma wiele! Chodzi o gry single player, z fabułą. Bo rozumiem, że gier z Multiplayer jest już trochę...ale nie takich szukam. Przeszedłem wszystkie Battlefieldy, Call of Duty...i niestety podobnych gier po prostu się nie produkuje! Masa jest gier o najeźdźcach z kosmosu i "nawalaniu" do kosmitów, ale niewiele gier o takiej tematyce. Pytam: dlaczego? To bardzo dobry kierunek gier, wcielanie się w specjalsa, samotnie. Przecież skoro gram od pt do niedzieli, nie mam na tyle umiejętności by grać w mutliplayera (BG2042, RainboxSix itd.), a jeśli nawet posiadam - to nie bawi mnie gra z gimbazą, albo cheaterami którzy podnoszą swoje ego w świecie wirtualnym. I tu pod koniec napiszę, że nie rozumiem czemu gra ma tak niskie noty?! Owszem, wrogowie bywają słabi, misje czasem są nudne...ale kurczę, ta gra posiada fajny sposób strzelania. Nie muszą wpakować całej masy magazynka by kogoś zabić, wystarczy jeden celny strzał w głowę, ew. kilka w tułów. To jest to! Dodatkowo czuć lekki odrzut podczas strzelania. Poza tym, za...duża mapa! To, że mało jest ludności to wada, ok. Ale eksploracja terenu, możliwość transportu przy użycia helikoptera, auta, samolotu, łodzi, motocykla! Ludzie, naprawdę ta gra posiada duży potencjał! O ile w poprzednich grach wynudziłem się po kilku godzinach grania (Homefront: The Revolution, Tom Clancy: Division1/2) tak przy Breakpoint bawię się przednio! Spora ilość broni, celowników, możliwość modyfikacji broni, a także swoich wirtualnych kompanów. Dla mnie gra, w porównaniu do innych, w podobnym klimacie, do tego w trybie single player zasługuje na mocne 9! Dałbym 10 jakby mapa posiadała tereny miejskie, z blokami, drapaczami chmur oraz gdyby wrogowie byli mądrzejsi. Dla mnie wielkim plusem jest to, że nie muszę grać w multiplayera (bo nie umiem i nie mam ochoty) a mogę sobie zagrać kiedy chcę, wybierać dowolne misje, zwiedzać świat! Więc na koniec: dajcie szansę tej gierce, naprawdę warto!
Teraz ogrywam poprzednika Breakpoint, czyli Ghost Recon: Wildlands. Ta gra to niemal kopia Breakpoint, tzn. Breakpoint jest kopią bo zostało później wydane. Gra tak samo fajna, nie rozumiem czemu ludzie tak "jadą" po tej grze jak i Wildlands. Obie gry to mega otwarty świat, mega dużo do zrobienia. Oczywiście, są i minusy, ale plusy przysłaniają je zupełnie. Obie gry nie mają sobie równych. Sami poszukajcie tego typu gry, z Ghostami, z możliwością personalizacji postaci, z takim wyborem broni, z perspektywą 3 osoby (dla mnie to mega plus) i z taką rewelacyjną grafiką. Metal Gear Solid był dla mnie podobny, ale jednak to nie to. Ground Zero czy Phantom Pain nie mają startu z grafiką. Jedynym dla mnie minusem jest muzyka, która jest bardzo słaba. Przydałaby się jakaś elektroniczna, która w momencie walki narastałaby i tworzyła klimat jak w filmie amerykańskim. Do tego wrogowie i ludność powinna być bardziej żywa. No i fajnie byłoby gdyby były bronie z Polski...ale byłby hit gdyby akcja działa się tym razem w USA, czyli miasto i drapacze chmur, albo Rosja...
Musiało być z tą grą słabo na początku że zebrała tak niskie oceny. Ja zacząłem dopiero teraz i oceniam ją jako lepszą od Wildlands.
Najbardziej irytujące w Wildlands było dla mnie to że ciała zabitych wrogów znikały dosłownie po 10 s, a lokacje można było czyścić z palcem w tyłku jedną po drugiej.
W Breakpoint można przynajmniej ustawić sobie stopień trudności, brak HUD, czy wyłączyć debilnych pomocników itp.
Zbyt niska ocena jak na najlepszą grę pod względem graficznym i gameplay'em, bronie - prawdziwe nie jakieś wymyślone... Dużo lootu i fajnie zrobiona fabuła POLECAM! Jak ktoś chce pograć to zapraszam do wspólnej zabawy POZDRO! ??
Dobra Gierka! Nie wiem czemu ma taką słabą ocenę... Na Ryzen 5 7600x + Radeon 7800 XTX + 64GB Ram DDR5 śmiga na ultra w 165fps :)
czy na pc jest wersja pl, bo na Steam jest napisane że j.polski nie jest obsługiwany
Jak była promka na 90% to postanowiłem kupić te gierkę.
Typowa gra ubi pełno znaczników i lecisz od jednego do drugiego ale jak zwykle raz na jakiś czas mam ochotę tak bezmózgo pobiegać po mapie.
No więc ustawiłem poziom trudności na maksymalny hard tylko interfejs zostawiłem bo jednak lubię widzieć celownik i pozaznaczany złom.
Pierwsze godziny ciężkie przyznaje bo trzeba przywyknąć do sterowania, broni strzelania etc.
Ale po 10h to już się leci obóz za obozem bez żadnego problemu nawet bez jakiegoś dronowania tylko umiejętnością skanujesz obóz i zaznacza wszystkich przeciwników.
Dobra gierka w tym sensie że no coś tam wciąga, mnie głównie ta cała atmosfera te stroje wojskowe takie.
Ale to ubi pełną gębą, więc coś cię tu musi przyciągnąć bo inaczej to zwykła klepanka od bazy do bazy z fabuła do przewijania.
I nie nie grałem w wildlands więc spodziewam się że jakbym zagrał kilka lat temu w tamto to ta giera byłaby nudna analogicznie jak z serią assasin creed, zagrasz w jedną to w sumie jakbyś we wszystkie zagrał :/
ps. ostatniej nocy wywaliło serwery ubi i przez to całą noc nie dało się w to zagrać :D świetnie zabezpieczenie