Back 4 Blood | PC
Grałem chwilę w betę na pleju i powiem tak, dobrze że nie nazwali tego Left 4 Dead 3... Bo do lefta to podjazdu nie ma.
Gra od twórców jednej z najlepszych gier o hordach zombie?
*I WILL TAKE YOUR ENTIRE STOCK*
Aż stworzyłem konto na gry online aby pokazać, jak bardzo się jaram nową częścią :D
Słaby to ty masz gar - grafika nie jest najważniejsza, liczy się rzeź i hektolitry krwi... wystarczy, że będzie równie dobra jak poprzednie części i sukces gwarantowany.
Grafika nigdy nie ratuje gry jeśli jest słaba grafika to jest tylko dodatek taki może być ładna a może być brzydka gdyby Grafika miała znaczenie to wszystkie gry Indie które wiem że są robione nisko budżetowe ale bardzo dobrze zrobione i bardzo popularne mogę też powiedzieć że wszystkie gry które wychodziły kiedyś i wychodzą teraz są brzydkie bo nie są realne
Zapraszam na polską grupę i discord graczy oczekujących na Back 4 Blood:
[link] Back 4 Blood Polska
Kolejny crap, Evolve nic ich nie nauczyło.
100$ za wersję Ultimate Edition, wszelkie DLC to śmieci a tutaj ciekawe info od devów Discordzie;
"Nowe etapy jak i nowe rodzaje zombiaków będą płatne"
2020/2021 a ci dalej chowają nowy content za paywallem
A tak czekalem na ten tutul.
Trudno, wracam do L4D2.
Widać, że wyszedł im jeden hit, a potem pomysłów brak. No to zmieniamy wydawcę i wydajemy jeszcze raz tę samą grę z kosmetycznymi zmianami.
Nie mogę sie doczekać tego tytułu, mam nadzieje, że tego nie spierdzielą mikropłatnościami
Świerzy trailer pokazujący karty, eh UE 4 więc chyba sobie nie pogram na premierę :D Chyba że w lotto trafie :D Zobaczymy jak zrobią mikropłatności, jak przegną pałę to pewnie nie zagram :P
https://www.youtube.com/watch?v=8a4FcINDWGA
niby fajne, ale będzie p2w i będzie trzeba być połączonym z serwerami non stop
może przynajmniej gra nie zdechnie żałosną śmiercią tak jak Evolve
Klucz do Bety na Steam można zgarnąć na "game Intel com". Beta od 5-ego sierpnia, do 9-ego sierpnia (2021).
Po ograniu otwartej bety mogę śmiało powiedzieć, że to dosłownie taki Left4Dead 3, na lepsze czy gorsze.
Z jednej strony to spoko, bo wielu czekało po prostu na nowe L4D, z drugiej moim zdaniem jest tu za mało ewolucji. Jedyne co grę wyróżnia to system kart (który martwi mnie, że będzie ciężki do zbalansowania, a jeśli go zmonetyzują to w ogóle może być tragedia), swoisty mini boss w połowie poziomu, dużo ulepszeń do broni i system ekwipunku oraz sklepu, no i oczywiście troszkę inny rodzaj zainfekowanych, coby ich nie oskarżać o dosłowny kopiuj-wklej, choć większość działa w ten sam sposób.
Ale poza tym struktura rozgrywki jest taka sama, mapy nadal są linowe (co jest problemem przy ich rozmachu - postacie potrafią się wspinać, ale na pewne płoty czy przeszkody już nie mogą, bo... No bo nie i już, mimo że wizualnie są w stanie tam doskoczyć), nadal strzela się spoko, nadal mamy wymuszone sekwencje podczas których musimy walczyć z hordą, podnosimy poległych towarzyszy, możemy ich ocalić gdy zostaną zaatakowani i przygwożdżeni przez specjalnych zainfekowanych... No generalnie to jakoś 80% rozgrywki i projektu gry jest baaaardzo podobna. Dla niektórych może to być zarówno zachęta jak i decyzja na "nie" - osobiście poczekam na jakąś promocję i zobaczę, czy przypadkiem nie będą chcieli nas doić z kasy, bo ten system kart to pewna czerwona lampka.
Niakadan Ty chyba nie grałeś w L4d, skoro twierdzisz, że te gry są identyczne. Ja spędziłem 3500 godzin w l4d2 i wiem o czym piszę. L4d stał przede wszystkim trybem kontra, to w nim spędziłem te tysiące godzin, bo był miodem i samym dobrem, a w b4b ten tryb praktycznie nie istnieje, więc o czym ty piszesz?. Jakie identyczne? ćpałeś coś ? Po za tym celowanie, animacja zombie, wszystko jest zrobione o wiele gorzej, a specjalni zarażeni są parodią tych z l4d, ogólnie ta gra to parodia lefta.
Crap bo bugi zrób grę AAA która nie będzie w ogole bógów czekam
Gdzie twoja gra?
Crap totalny i profanacja left 4 dead, srogi zawód dla prawdziwych fanów serii. To coś bardziej przypomina niedorobiony tryb zombie w call of duty aniżeli l4d. To co było najwiekszym miodem w lefcie, czyli tryb kontra, tutaj jest zrobione na odp..się i można stwierdzić, że praktycznie nie istnieje, ogólnie ta gra to porażka i lepiej by było, gdyby nigdy nie powstała.
Dokładnie, jak można tak zniszczyć tak dobry tytuł. Te downy zrobiły kopiuj, wklej z gry world war z ktora itak byla o wiele lepsza od tego czegoś.
Grałem chwilę w betę na pleju i powiem tak, dobrze że nie nazwali tego Left 4 Dead 3... Bo do lefta to podjazdu nie ma.
Tyle czekania a dostajemy TAAAKIE GÓWNO??? Serio??? Dobrze że tego nie nazwali trzecią częścią kultowego l4d bo to by byla profanacja! To jest jakiś chujowy klon wwz w połączeniu z days gone.
To nie jest klon tylko do samych twórców L4D1
Jakby tego było mało
Przzed betą domyślałem się, że szału nie będzie ale myślałem, że chociaż będzie ok a po ograniu bety klops....
Grając w to w życiu nie pomyśłem, że to następca l4d2. Bardziej to mi przypominało world war z lub tryb zombie z call of duty. Zaporowa cena jak za takie coś też jakoś specjalnie nie zachęca.
Jeśli ktoś oczekiwał czegoś innego tak jak ja to polecam to omijać szerokim łukiem i już lepiej wrócić do L4D2, który mimo wielu lat na karku jest dużooo lepszy. Nawet nie ma co porównywać.
Ja pograłem na becie i l4d2 lepsze , to jest jakieś drewniane i po prostu nie będe w to grał
Tyle szumu, więc z ciekawości zainstalowałem. Połączenie l4d2 z War Z. Rozwalili nas na moście.
Więcej raczej w to nie zagram. Jakbym za to zapłacił, to bym się lekko zdenerwował.
Dla mnie lepsze od Left 4 Dead (jestem weteranem serii i ogromnym fanem) - zdecydowanie wyprzedziło moje oczekiwania, znaczenie bardziej rozbudowana, z fajnym pomysłem a sam gameplay jest wyśmienity. Gra jest naprawdę sztos jak dla mnie i nie rozumiem narzekań, a no tak to tylko domena naszego depresyjnego kraju :D
Jednymi słowy - Świetna!
Widzę duże podobieństwo do World War Z. Z początku była niezła pózniej zaczęła szybko nużyć.
Nie rozumiem wszystkich negatywnych opinii, gra jest istnym kotem...
https://www.youtube.com/watch?v=CkfOFdg5_mI&t=188s
Godny następca Left 4 Dead.
Można się przyczepić kilu rozwiązań, ale po 10 godzinach jest bardzo dobrze.
Hahah, no ta misja rozwaliła wszystko, obrona w barze z szafą grającą :D.
Ten właściwy moment zaczyna się w 4:55
https://www.youtube.com/watch?v=OV3d_Krygrk&t=226s
Misja zwaliła z nóg :D
gdzie recenzja? juz prawie tydzien po premierze i w wiekszosci portali dalej cisza :-)
Pewnie słabo więc czekamy 2 tygodnie żeby kupili ci co biorą co nowe i nie zjechane w recenzjach i później będą recenzje.
Godny następnca L4D . Super rozwiązanie z systemem kart który rozbudował dość pokaźnie grę - grasz tym czym chcesz :D Zdecydowanie polecam zakup na Steam! :)
A ja polecam nie kupować, bo jest w GPU i można sobie wyrobić zdanie przed dodaniem do kolekcji w jakimkolwiek innym DRM (o ile ktoś ma taką potrzebę).
Ta gra to Gniot .Grywalność słaba,przeszedłem raz i to wystarczy.Spaprali taką okazję
To coś koło l4d nawet nie leżało.
Zombie z Cold War jest o niebo lepsze..
Gra przerosła z pewnością l4f2. jednak mogę ponarzekać na brak większych hord/wolniejszą rozgrywkę. Ogólnie jest lepiej ! ALE MOŻE BYĆ JESZCZE LEPIEJ :D liczę na rozbudowę i na 100 % ją dostanę . Więc jestem zadowolony w kurczak.
"Gra przerosła z pewnością l4f2."
Może byś tak odstawił dopalacze?
No bo ci nie służą..
żeby pisać takie kocopoły, że kultowy l4d jest gorszy od tego gniota - to trzeba być naćpanym. Wystarczy spojrzeć na serwery - w l4d2 gra więcej osób 13 lat po premierze niż w b4b miesiąc po. Ta gra umrze szybko, tak jak Envolve
Cena gry nie do przyjęcia w dzisiejszych czasach. Pinad 200 zeta na PC za średniaka to jakaś przesada. I to w dodatku za grę która nawet nie ma kampanii fabularnej a jedynie jej namiastkę. Poczekam jak stanieje może wtedy kupię. Żadna rewelacja ta gra. Cena powinna wynosić max 100 zł. Pewnie dlatego tak mało ludzi w to gra. Wg mnie to zwykły klon L4D tyle że w nowej oprawie graficznej. Zwykła napierdalanka a chcą za nią gruba kasę.
Matchmaking na poziomie tego z aliens fire team, jak tego nie poprawia, to b4b skonczy podobnie jak tamta, strzelanie fajne, znaleznie normalnej druzyny i calej druzyny bez botow - predzej 6 w lotka wygram, potencjal jest ale roboty maja duzo przed soba, misje fajne i nie przydlugie, system kart tez spoko ale ten mm to porazka na calej lini...
Ps. Gra sie czesto crashowala na dx12 na 11 nie mam tego problemu.
Gra jest godnym następcą L4D no w sumie jest od tych samych twórców nie rozumiem narzekania ta sama mechanika idziesz strzelasz 1 do 1 L4D tylko z dodatkami że masz jakieś bonusy w postaci kart
Nie rozumiem tych mieszanych recenzji, przecież ta gra jest istnym kotem zaraz po Left 4 Dead 2. Gra trzyma naprawdę wysoki poziom, dużo misji w różnorodnych lokacjach, niektóre są bardzo wymagające nawet na niższym poziomie trudności. Boty w tej grze to po prostu #####, więcej można się przez nich denerwować niż czerpać przyjemności z gry mimo tego, że grałem w trybie kooperacji w niepełnym składzie. Graficznie naprawdę pięknie, w niektórych momentach zatrzymywałem się w miejscu i podziwiałem widoki. Arsenał jeśli chodzi o broń to naprawdę jest w czym wybierać, do tego możliwość zbierania, ustawiania pakietów kart które dają nam bonusy podczas rozgrywki. Ciekawa fabuła, momentami zabawna, cross z konsolowcami też dobry pomysł, Cenowo może przesadzili w dniu premiery, ale nie żałuję. Warto poświęcić te kilka godzin na kampanię, polecam!
https://www.youtube.com/playlist?list=PLM6ACt9r5xK9zk3wlAhmfDV7n-fxM3B90 - tutaj moja mała kolekcja filmów z Back 4 Blood.
Jestem dokładnie tego samego zdania, świetna gra.
Jeśli według ciebie ta gra ma ciekawą fabułę, która była momentami zabawna, to szczerze współczuję. Przecież to jest jeden wielki cringe wycelowany w 10 letnie dzieci. Ta gra nie ma ładnej grafiki, jest stworzona w taki sposób, żeby uruchomiła się na słabych sprzętach więc nie może jej mieć. Jeśli tutaj się zatrzymywałeś, żeby podziwiać widoki, to co robiłeś grając w RDR2? Wymagające lokacje na niższym poziomie trudności? Niby jakie? Właśnie przed chwilą ukończyłem rozgrywkę na przedostatnim poziomie trudności i nigdy się nie zdarzyło, żebym nie przeszedł mapy maksymalnie za drugim podejściem. Na szczęście na świecie jest więcej ludzi, którzy posiadają zdrowy rozsądek i nie łykają szrotu jak pelikany, którzy potrafią wystawić racjonalną ocenę tej produkcji.
Jakiś dramat, projekt map to lekka kpina, misje mają bardzo słabo przemyślane cele, co chwilę jesteśmy zalewani masą przeciwników, rozwój postaci pozostawia wiele do życzenia.
Co na plus to trochę strzelanie, więc jak ktoś po prostu chciałbym postrzelać do zombie. Może na wyższych poziomach pojawia się jakiś aspekt taktyczny, ale ogólnie to bardzo przeciętna gra z podgatunku "horde". Zdecydowanie lepiej sięgnąć po Vermintide 2, No More Room in Hell (który może aż taką hordówką nie jest), czy nawet wysłużonego już L4Deada z modami.
Matchmaking to dramat, co z tego że gra jest niezła jak się nie da grać.
Zwracam honor tej grze. Pograłem dłużej i rozkręca się. Z każdą misją jest coraz lepiej. Fajny system kart, każda misja oparta jest na innych tzw. "problematycznych kartach" zmieniających rozgrywkę. Te karty są losowo dobierane więc grając daną misję któryś raz z rzędu zawsze jest to zupełnie inna gra.
Dodałbym tylko pełną customizację broni wybór przed misją celowników, tłumików i skórek do danej broni. Obecnie akcesoria zdobywamy w trakcie misji i możemy je włączać na danej broni. Na stałe można tylko skórki zbierać. Mam nadzieję , że będą ją rozwijać dalej bo wg mnie dużo lepsze niż L4D2.
Grając w tą grę mam syndrom "jeszcze jednej misji". Jak się zacznie grać to ciężko przestać. Wciąga. Fajny feeling strzelania. Czuć każdą broń inaczej.
1. odpalam gre zeby postrzelac do zombiakow i dostaje na ryj jakies skorki, zbieranie punktow, karty itd. az chce sie wylaczyc gre po 1min
2. dretwe teksty i kiczowate postacie. tyle kiczu ze prawie obiad zwrocilem
3. jakby zamienic te wszystkie postacie na 4 twardzieli ktorzy malo mowia(ale jak juz cos powiedza to serio smeisznego) i usunac statystyki,karty i to cale niepotrzebne g**** to gra fajna
Tania i żenująca próba żerowania na nostalgii graczy, nic więcej. Polecam obejrzeć to wideo, które w bezpośredni sposób pokazuje różnice pomiędzy tym czymś, a Left 4 Dead 1/2.
https://www.youtube.com/watch?v=EdRLNUGmFC8
Gralem w to z xbox games pass i zwyczaje mi sie nie spodobalo i odinstalowałem po 2h. Nie mialem pojecia jak beznadziejne slabe to jest w porownaniu z L4D2, gorzej niz dramat.
Znacznie lepsze od kiblowego RS: Extraction ocenionego na 3 do 4/10.
kupiłem za 80zł sprzedam po 40zł
GRA TAKA SOBIE , LEFT FOR DEAD JEST O WIELE LEPSZE
NUDNE MISJE ,GRĘ MOŻNA PRZEJŚĆ NAWET BEZ JEDNEGO WYSTRZAŁU--BO NASI TOWARZYSZE ZROBIĄ WSZYSTKO ZA NAS...
PRZESZEDŁEM GRĘ DO POŁOWY I JAKOŚ NIE CHCE MI SIĘ GRAĆ DALEJ!!!!!!!!!!!!!!
Dziwna gra, której deweloperzy podjęli dziwne decyzje.
1. Postacie i fabuła tej gry to jeden wielki CRINGE. Coś jak w Wolfensteinie: Young Blood. Mamy masę głupiutkich postaci, które w czasie mordowania hord zombie wymieniają ze sobą równie głupiutkie zdania i traktują całą sytuację jak dobrą zabawę. Takie podejście uniemożliwiało mi zżycie się z jakąkolwiek postacią.
2. BARDZO długi matchmaking i brak możliwości wyrzucenia trolli i totalnych noobów. Szukanie gry potrafi trwać nawet 5 minut, a i tak zazwyczaj trafisz do gry z botami. Przy zmianie mapy, gracze potrafią ładować się przez kolejne 5 min w czasie których nie można robić zakupów. Po prostu musisz patrzeć się w ścianę i czekać. Grałem w wiele gier, ale nigdy się nie spotkałem z tak długim czasem ładowania. Jeśli chodzi o kickowanie, to można kogoś wyrzucić tylko wtedy kiedy jest nieaktywny, albo zadaje zbyt duży friendly fire. No spoko, ale co jeśli ktoś na złość aktywuje wszystkie alarmy, albo przez cały poziom ma 5 fragów kiedy pozostali mają ich 90? Dlaczego zmusza się mnie do grania z takimi ludźmi? I niestety jest to bardzo częsta sytuacja, która wielokrotnie mnie irytowała i jest to kolejna gra, gdzie jedynym rozwiązaniem jest znalezienie sobie własnej ekipy, z którą będzie się grało.
3. Wydanie wylęgarni zombie jako osobnego, płatnego DLC to nieporozumienie. Przecież właśnie ten aspekt, to powinna być jedna z podstawowych mechanik i na tym powinna opierać się cała gra. Dodaje to urozmaicenia do nudnego eksterminowania zombie na zwykłych mapach. Tylko dlaczego za każdym razem wszystko opiera się na znalezieniu trzech totemów? Dlaczego nie ma tam walk z minibossami albo innych wyzwań?
4. Gra ma problemy z serwerami. Cały czas pojawiają się laggi przez co zombie i gracze skaczą po mapie. I nie, to nie u mnie jest problem.
5. Bardzo fajny system kart, które pozwalają na budowę naprawdę wielu różnorodnych buildów. Tylko co z tego jeśli przez cringowe postacie i trolli w lobby odechciewa się przechodzić tę grę ponownie?