Poznajcie klan Brujah z gry Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2
.
„Protagonista staje się duży i twardy;”
No coz... wstepnie te dwie pierwsze zajawki w ogóle mnie nie porwaly :(
Oby tego nie spiepszyli bo jedynka to mistrzostwo klimatu i zadań. Wysoko postawiona poprzeczka.
Wygląda na to, że gameplay będzie przypominał Dishonored 2. Do tego elementy RPG jak w Deus Ex. Zapowiada się kolejny dobry immersive sim.
https://youtu.be/dU6LwptKvYg
Fajnie budują hype, ale liczę na to że najpóźniej na E3 pokażą jakiś obszerny gameplay.
A będą Malkavianie?
Też mam obawy jak ktoś wyżej że studio może nie podołać z takim projektem, ale porażka tzn. "porażka" na miarę pierwszej części nie powinna wejść w grę bo jak dziś względnie duża gra wychodzi w tragicznym stanie technicznym to krytyka graczy masakruje ją niesamowicie i często nie daje się zbytnio odbić od dna mimo naprawiania produkcji. Jedynka jest cudowna, ale grałem w nią dopiero 10 lat po premierze, wgrywając masę łatek od fanów a i tak zdarzały się problemy czy to z zadaniami czy jakieś bugi. Nie sądzę żeby się szykowała powtórka takiego debiutu ale czy twórcy temu podołają...? Hype jest bardzo duży a jedynka uchodzi dziś przecież za kultową. Liczę że powrót tej marki będzie na podobnym poziomie jak z Deus Ex. Human Revolution bardzo dobrze moim zdaniem oddał ducha pierwowzoru i wciągnął też masę nowych graczy. Oby Bloodlines 2 powtórzyło ten sukces.
Pierwszy Bloodlines poniósł tak wielką porażkę komercyjną, że już dwa miesiące po premierze gry wszyscy jej twórcy byli bezrobotni. Zatem krytyka graczy nie byłaby w stanie zmasakrować "dwójki" bardziej niż stało się to z "jedynką". Teraz jednak produkcja gier wymaga zaangażowania większych środków, więc wydawcy są ostrożniejsi. W 2004 roku Activision mogło sobie pozwolić na zmarnowanie względnie niewielkich pieniędzy zainwestowanych w produkcję gry, lecz teraz taka niekompetencja byłaby znacznie kosztowniejsza w skutkach.
Na szczęście Paradox to profesjonalny wydawca, który dba o jakość techniczną swoich gier. Co prawda specjalizuje się w strategiach, ale podejście do kontroli jakości będzie takie samo niezależnie od gatunku gry. Myślę że Paradox prędzej przekaże projekt innemu deweloperowi (i opóźni premierę) niż wyda zabugowaną i niedopracowaną grę.