Ja wiemy większość naszych świąt jest smutna, tym bardziej cieszę się że mamy to radosne święto.
Cieszę się że jesteśmy częścią Wspólnej Europy
Wielu z was nie pamięta jak było wcześniej i dobrze, niech te czasy odejdą w niepamięć.
Niech żyje Unia Europejska i Polska jako jej ważna część.
"W 15-letnich rozliczeniach z UE saldo mieliśmy zawsze dodatnie. W sumie "na czysto" Polska otrzymała z Unii Europejskiej (do końca marca 2019 r.) ponad 109,8 mld euro – ok. 471 mld złotych."
W latach 1948-1951 rząd USA przeznaczył prawie 13 mld USD, aby pomóc europejskim krajom odbudować swoje gospodarki z wojennych zniszczeń. Kraje Bloku Wschodniego, takie jak Polska, nie uczestniczyły w programie George’a Marshalla. Przy uwzględnieniu zmian w sile nabywczej pieniądza, obecna wartość Planu Marshalla wynosiłaby około 123 mld USD - podaje agencja Bloomberg. A zatem Polska z wynegocjowanymi 141 mld USD w ciągu kolejnej perspektywy budzetowej otrzyma więcej, niż kraje Europy Zachodniej po II Wojnie Światowej.
wesołego święta:) unia to najepsze co się mogło polsce przydarzyć:)
lukxxx - na szczęście suwerenności nie utraciliśmy.
Ja pamiętam jak było i nie ma porównania, natomiast widziałem również Hiszpanię, Grecję czy Portugalię te 15 lat temu i dzisiaj i widzę jak może być.
W 2007 pracowałem chwilę z ludźmi z Półwyspu Iberyjskiego i mówili mi, że to co się wyprawia przechodzi ludzkie pojęcie - budowali autostrady i lotniska byle tylko budować, część dróg urywała się dosłownie w morzu, lotniska do tej pory stoją puste, co się z Portugalią stało rok później chyba nie muszę nikomu mówić. Nie wiem jak teraz, ale jeszcze kilka lat temu ponad 1000 km portugalskich autostrad świeciło pustkami, bo nikogo nie było stać żeby zapłacić ponad 20 EUR za przejazd z Lizbony do Porto, gdzie paliwo za ten odcinek kosztowało w okolicach 30 EUR.
Jeszcze 15 lat temu z pocałowaniem ręki wyjechałbym do dowolnego kraju na zachodzie, mieszkałem m.in. we Włoszech, Hiszpanii, Portugalii i w tej chwili w życiu bym nie zamienił na żaden z tych krajów. To tylko pokazuje jak wielkie przemiany przeszła Polska i w jak niebezpiecznym miejscu znajdujemy się teraz - inwestując w infrastrukturę, która "udaje" wzrost gospodarczy. Tylko co nam z tej infrastruktury skoro stadiony tracą pieniądze i już pobudowaliśmy lotniska-widma - Portugalii zajęło to jakieś 30 lat od wejścia do unii, nam zaledwie 15. Tacy Hiszpanie mogą się poszczycić świetną infrastrukturą i bezrobociem na poziomie 15%, nawet Włochy przy nich to raj dla pracownika.
Niestety coraz częściej mam wrażenie, że nam się udaje nie tylko dzięki Unii, ale głównie dzięki temu że jesteśmy wciąż stosunkowo pracowitą i relatywnie tanią siłą roboczą, ale jak zachodnie korporacje znajdą sobie inny rynek to się posramy na tęczowo. Niemcy mają SAPa, T-Mobile, BMW, Mercedesa, DHLa, Siemensa, Adidasa, Boscha, Audi a druga największa prywatna firma w Polsce robi gierki komputerowe.
ale jak zachodnie korporacje znajdą sobie inny rynek
rynek zbytu - Chiny (jak ktoś pamięta newsy z GOLa o wydawcach jak Ubisoft czy Blizzard skupiających się na tym rynku to wie o co biega, w skrócie - zachód nie ma już za wiele do zaoferowania finansowo).
a pracowników zastąpią maszyny bo po do płacić mało wydajnemu narzekającemu płatowi mięcha którego na nic nie stać
"W 15-letnich rozliczeniach z UE saldo mieliśmy zawsze dodatnie. W sumie "na czysto" Polska otrzymała z Unii Europejskiej (do końca marca 2019 r.) ponad 109,8 mld euro – ok. 471 mld złotych." Ciekawe ile z tej kwoty rząd wziął sobie w kieszeń.
Co jak co ale jak przekraczam Odre, to serce urasta widzac ten znak.
Wszystkiego najlepszego.
To może byś wrócił a nie zdradzał prasłowiańska ojczyznę? A nie głosujesz na jakiś dziwolągów w Polsce i z deutschlandu się cieszysz jak nam tu dobrze...
Wiele z pieniędzy z Unii zostało zmarnowanych, bo Polak cebulak otwierał firmy na rok brał dotacje, kasę przehulal i firmę zamykał ale innej drogi jak wstąpienie nie było. Jestem pewny że bylibyśmy w czarnej pupci popychanani do tego czarnym praciem hehe.
Wspólnoty Europejskie to jeszcze był jakiś kompromis, bardziej na plus niż na minus, ale od traktatu lizbońskiego nie wiem jak można świętować utratę suwerenności.
wesołego święta:) unia to najepsze co się mogło polsce przydarzyć:)
lukxxx - na szczęście suwerenności nie utraciliśmy.
na szczęście suwerenności nie utraciliśmy.
Excuse me?
https://www.wprost.pl/kraj/10182152/georgette-mosbacher-napisala-kolejny-list-do-ministra-tym-razem-chodzi-o-ubera.html
https://wmeritum.pl/georgette-mosbacher-list-morawiecki/256664
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/ambasador-usa-znow-pisze-do-naszych-wladz-ujawniamy-pelna-tresc-listu/njmxj76
https://fakty.interia.pl/polska/news-fakt-kulisy-spotkania-mosbacher-z-adamczykiem,nId,2775990
maniek, my tu o eu nie us mówimy, skup się:) tym bardziej, że decyzje o stosunkach polska - stany sa podejmowane w polsce nie w brukseli, i to można powiedziec na złość brukseli, co tylko potwierdza że polska jest suwerennym członkiem eu:)
Maniek9012 A gdzie Polska nie jest suwerenna? Czy np. Bruksela zmusiła Nas, aby otworzyć rynek dla uchodźców?
maniek - bo nie ma. polski rząd zgadza się na to, bo tak zadecydował. poprzedni rząd był pro eu, obecny jest pro us, obydwu brakuje trochę jaj, tak właśnie działa demokracja:).
@VirtualManiac
otworzyć rynek dla uchodźców?
O jakich uchodźców ci chodzi? Bo jeżeli miałeś na myśli Ukraińców to jak najbardziej są imigrantami zarobkowymi, tacy sami jak Polacy w krajach UE, większość z nich przyjechała do nas nie ze względów politycznych czy tego że stracili swoje domy na wschodzie, ale czysto zarobkowych.
@zarith
polski rząd zgadza się na to, bo tak zadecydował.
Obecny Polski rząd samodzielnie nie podejmuje żadnej decyzji zagranicznej, dostaje wytyczne co i jak ma robić czy mówić.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2018-03-07/msz-notatka-z-992018-ma-charakter-niejawny-podjelismy-kroki-prawne/
Obecny Polski rząd samodzielnie nie podejmuje żadnej decyzji zagranicznej, dostaje wytyczne co i jak ma robić czy mówić.
To tak jak każdy normalny kraj. Jak chcesz suwerenne państwo to jedź do Korei Północnej.
Mamy dwa fascynujące modele "suwerenności" w naszej części Europy - białoruską i ukraińską. Nic tylko czerpać garściami.
Maniek9012 Ukraińcy nie są Uchodźcami tylko Imigrantami. Chodziło mi o ludzi z krajów Islamskich i chyba też z Afryki. Polska ich nie przyjęła. Nie pamiętasz jak Bruksela się za to na Polskę obraziła? https://www.salon24.pl/newsroom/896601,premier-morawiecki-polska-nie-przyjmie-zadnych-uchodzcow
maniek - a więc to że polska nie zaprosiła putina na obchody 2wś bo nam sie nie podoba jego polityka, świadczy że rosja straciła suwerenność na naszą korzyść? ciekawe. tak samo polska jak i usa mogą zapraszać i spotykać się z kim im sie żywnie podoba, bo sa to państwa suwerenne.
@VirtualManiac
Chodziło mi o ludzi z krajów Islamskich i chyba też z Afryki.
Śmiem wątpić:
http://wyborcza.pl/7,75399,24315095,niemcy-zapowiadaja-konsekwentne-deportacje-czeczeni-beda-jednymi.html
https://natemat.pl/155107,polska-przyjela-juz-blisko-90-tysiecy-uchodzcow-z-czeczenii-dzis-zostala-ich-tylko-garstka-bo-nie-chcieli-u-nas-zostac
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,23383129,abdul-z-dagestanu-ma-trzy-zony-i-jedenascioro-dzieci-i-w-polsce.html
Przyjmujemy tylko nie chcą zostawać u nas dlaczego?
@planeswalker
To tak jak każdy normalny kraj. Jak chcesz suwerenne państwo to jedź do Korei Północnej.
Nie wiem o co chodzi w twojej wypowiedzi serio, przepraszam, ale cię nie zrozumiałem.
@zarith
a więc to że polska nie zaprosiła putina na obchody 2wś bo nam sie nie podoba jego polityka, świadczy że rosja straciła suwerenność na naszą korzyść?
A może trzeba było go zaprosić może wtedy byłaby to suwerenna decyzja tak jak Tusk kiedyś:
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/spotkanie-tuska-z-putinem/f7pxc?utm_source=duckduckgo.com_viasg_wiadomosci&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=ucs&utm_v=2
https://www.newsweek.pl/polska/w-sopocie-zakonczylo-sie-spotkanie-tuska-z-putinem/9mvt3rr
Jakbyśmy szli dalej takim tokiem rozumowania to wychodzi na to że podoba nam się polityka Łukaszenki na Białorusi:
https://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/Polityka/Aleksandr-Lukaszenka-zaproszony-do-Polski-na-obchody-80-rocznicy-wybuchu-II-wojny-swiatowej
Najsmutniejsze jest to, jak bardzo rozjeżdżają się doświadczenia starszych pokoleń i milenialsów. Młodociani nie potrafią sobie nawet wyobrazić jakim szarym i smutnym miejscem była Polska na przełomie lat 80-90 i pod wpływem kilku demagogów chcących ubić polityczny interes podkopują jedyną światową organizację która z bagna beznadziei nas wyciągnęła.
Tak, wszystkiemu winni jesteśmy my, milenialsi. Uwierz mi, że dla młodego człowieka który skończył szkołę a później wyższe studia nie ma znaczenia, czy idąc do pośredniaka chodzi po szarym chodniku stawianym jeszcze za PRL'u czy nowiuśkiej kostce z obowiązkową tłustą tablicą "sfinansowane przez UE" obok, jeśli mając wykształcenie słyszy że jedynymi pracami dla niego są fizyczne/praca na kasie/callcenter różnej maści albo zgodne z wykształceniem staże z Urzędu Pracy za które dostaje się dosłownie grosze. Szczególnie tego typu sytuacja występuje właśnie w mniejszych miastach, gdzie faktycznie może i drogi i chodniki są porobione ale jeśli chodzi o perspektywę pracy to milenialsom zostają dosłownie ochłapy na które nie idą ludzie bez faktycznie wykształcenia bo po co jak jest rozbudowany socjal... Dlatego po części się nie dziwię że młodzi wyjeżdżają na zachód do łopaty albo składania kanapek. Chwalmy zatem wielką UE że możemy wyjechać i pracować w krajach w pracy której zwykli Niemcy/Francuzi są zbyt leniwi by się podjąć. Według mnie coś tu poszło nie tak, skoro UE stać na odbudowanie i upiększenie tylu miasteczek i dróg, a perspektywy dla wchodzących na rynek pracy są wręcz tragiczne. Ktoś może napisać że mogłem skończyć informatykę albo zacząć dopiero to robić- nie każdy może być informatykiem, ja swoją karierę z tym zawodem zakończyłem ze zdobyciem dyplomu technika gdyż studia obrałem już kompletnie inne. Reasumując, śmieszne jest obwinianie za wszystkie milenialsów którzy w Polsce są jedną z najbardziej kopanych w zadek grup społecznych. Znam dużo takich ludzi jak ja, w podobnym do mojego wieku, którym UE kojarzy się głównie ze ściąganiem pracowników do prostych prac, dlatego kompletnie nie rozumiem skąd to zaskoczenie. I piszcie dalej o roszczeniowcach i malkontentach. Ktoś, kto ukończył wyższe studia z bardzo dobrymi wynikami zawsze będzie narzekał jak będzie mu się kazać wykonywać pracę do której wystarczy wykształcenie gimnazjalne.
Jeszcze w pracy licencjackiej, lata już temu, bardzo pozytywnie odnosiłem się do UE i perspektyw dla Polski na przyszłość. Dziś czasem mam ochotę zażądać usunięcia wszelkich kopii przechowywanych przez uczelnię gdyż niektórych tez jest mi dzisiaj zwyczajnie wstyd, że je wypisałem.
Mówicie że Polska po przystąpieniu do UE się zmieniła tak bardzo. Ok, ale czy nie zmieniła się także pomiędzy 1990 a 2004 rokiem? Może i zmiany są dostrzegalne często gołym okiem, pewnie i UE ten rozwój przyspieszyła ale w życiu zwykłych ludzi zmieniło się tak naprawdę niewiele. Dalej znaczna część społeczeństwa ledwo wiąże koniec z końcem żyjąc od wypłaty do wypłaty a młodzi "roszczeniowi milenialsi" wyjeżdżają za chlebem lub pracują za minimalną żyjąc z rodzicami. Moim zdaniem coś poszło nie tak z organizacją tych funduszy, można było to zrealizować dużo lepiej- dla samych ludzi. A nie infrastruktury.
1-wszy Maj, Święto Pracy, Polakom coraz częściej kojarzony z reliktem PRL, kiedyś spędy na pochody, dziś, ważne że mają wolne, nie wiedząc skąd to święto, ponoć święto radosne...?, 15 lat w Unii Europejskiej, to na razie rocznica, może będzie świętem?, ale ja stary zgred wychowany w PRL-u cieszę się z tego;)...
A jutro Dzień Flagi. :)
Ponoć już 91% Polaków akceptuje nasze członkostwo w UE. Ale najgłośniejszy jest ten margines, który by nas chętnie z unii wyprowadził.
I zgadzam się, że dobrze jest mieć punkty odniesienia, np. pamiętać jaką szarą, ponurą i brudną beznadzieją była Polska na przełomie lat 80. i 90. Niestety młodociani, którzy przyszli na gotowe, tego punktu odniesienia nie mają. Może dlatego są tak absurdalnie roszczeniowi, malkontenccy i kompletnie niczego nie umieją docenić i uszanować.
Bo EU dla Polski to plus i tylko dziękować Kwaśniewskiemu za to, że nas wprowadził do tej społeczności.
generalnie patrzac jak Polska sie rozwinela przez te 15 lat dzieki dotacjom unijnym to serce sie raduje. Na pewno bez tych srodkow nie byloby tak kolorowo. Co nie zmienia faktu, ze duzo srodkow jest marnotrawionych jak chociaz ostatnie przejscie dla pieszych na srodku wiejskiej drogi pomiędzy pustymi polami
Kolejnym plusem jest mozliwosc jezdzenia niemal po calej europie z dowodem osobistym.
Niestety unia to rowniez wiele minusów:
ustalanie przepisow pod niemcy, francje czy anglie , do ktorych musza sie zastosowac wszystkie inne kraje wspolnoty
ingerowanie europy w sprawy Polski
narzucanie norm, ktory z roznych powodow nie sprawdza sie w PL pomimo iz np skutecznie dzialaja gdzie indziej
niebezpieczenstwa takie jak imigranci, acta2 itp
Niemcy mają SAPa, T-Mobile, BMW, Mercedesa, DHLa, Siemensa, Adidasa, Boscha, Audi a druga największa prywatna firma w Polsce robi gierki komputerowe.
dlatego tak wazne jest kupowanie polskich produktow. O ile nie namawiam nikogo do kupowania FSO Poloneza zamiast bmw, to juz zamiana boscha na Amice, adidasa na 4F czy t-mobile na Plusa jest dobrym pomysłem