Operator Gry o tron broni oświetlenia w bitwie o Winterfell
Tak tak.....na każdym filmie i serialu widzę wszystko jak trzeba a do gry o tron mam źle ustawiony tv....Ale pierdzielenie....słaba wymówka braku ogarnięcia
Sądzę, ze nawet na najlepszym Tv i w najlepszej możliwej jakości 4K nadal ta bitwa będzie dużo mniej widoczna niż nocne bitwy pod Czarnym Nurtem czy o Czarny zamek więc niech nie walą ściemy, bo większość oglądała w jakości 1920x1080 w najlepszej dostępnej jakości w HBO czy pirackiej na dobrych tv FHD/4K czy monitorach w zupełnej ciemności, a wyskakują z jakimś iPad. Niech jeszcze rzucą, że w jakości TS lub TC. Bronią się, a argumentów brak.
Sapochnik dużo lepiej nakręcił Hardhome i Bitwę bękartów niż Long Night. Ta bitwa z 8x3 jest najniżej ocenianą bitwą z wszystkich z całego serialu i to wielu powodów. Strategia/zbyt ciemny obraz/rozwiązanie sprawy z NK/nieśmiertelni bohaterowie/White walker jako statyści w bitwie itd. Byleby na szybko zakończyć ten wątek i go odstrzelić. Nie mieli wystarczająco dużego budżetu na finałowy sezon i to widać.
Ej z nasyceniem ciemny barw także nawet na HBO w 1080p było widać przebarwienia co robimy?
-Powiedz że tak miało być bo klimat
-Ty to masz łeb!A jeszcze znajdą się debile co będą bronić tego konceptu
Co za głupoty sprawdzałem na TV jak i PC. Na różnych ustawieniach ekranu. Nic to nie zmienia. Jakość jest słaba, wszędzie blur i połowy nie widać. Tragedia.
Na czym oglądałeś? HBO GO? To nie dziw się.
Ja oglądałem na rocznym laptopie z matrycą matową (nawet nie ips). Wszystko widziałem, nie miałem ani jednego momentu w którym bym narzekał i aż się zdziwiłem że ludzie serio tak hejtuja ten odcinek.
Tak na HBO GO. Ale ściągając odcinek 1080p było troszkę lepiej ale dalej słabo.
@Vamike - jeśli to zarzut o spoilery, to było już mnóstwo czasu, by obejrzeć odcinek, a przecież internet i media nie będą łaskawie czekać, aż wszyscy zainteresowani obejrzą odcinek, kiedy będą chcieli/mogli. Co do oświetlenia w odcinku, powtórzę swoją wypowiedź po raz kolejny - Ja oglądałem odcinek na stronie HBO GO, na mizernym, leciwym monitorku za 500zł, przy zasłoniętych roletą oknach i widziałem wszystko dobrze i wyraźnie, jak na nocne warunki w odcinku. Ludzie zawsze będą narzekać - mało realizmu - źle, dali realistyczną nocną ciemność - też źle. Ja nie wiem jak Wy ludzie to zrobiliście, że nic nie widzieliście
Jemu raczej chodziło o to, że nie oglądając serialu, można wiedzieć o nim całkiem sporo, fabuła itp, a nie o spoilery. Sam nie oglądam Gry o Srom, a zewsząd jestem bombardowany informacjami o kolejnych odcinkach, sezonach, ciekawostkach, śmierciach, bohaterach itp itd. Ludzie chyba myślą, że 90% populacji ogląda ten serial, nie wiem, może w sumie tak jest, skoro zainteresowanie takie duże. Nie będę wszczynał kupo-burzy, ale ja obejrzałem cały 1 sezon i nie przyciągnęła mnie ta produkcja z kilku powodów.
@rafq4
Nie mam prtensjii...Bardziej drazni mnie jak ktoś napisze w nagłówku newsa np,,Głowny bohater ginie w tym i tym odcinku na moscie" :)
Zreszta nie rozumiem tego gadania na bierzacą o kazdym zdarzeniu to kompletnie wybija z imersjii...Polecam obejrzec cały sezon naraz tzn jak cały juz wyjdzie i ogladac wedle uznania...A np obejrzenie kilka sezonów pod rzad to niezwykła przygoda :)
Ja zawsze GOT oglądam rano i jest taki problem, że jak świeci, to mało co widzę.
W tym tygodniu było mocne zachmurzenie, więc dało się oglądać, a nawet wtedy były momenty, że słabo widziałem.
To samo było w poprzednim sezonie. Jak było bardzo słonecznie, to musiałem odkładać oglądanie na wieczór.
E tam, nie było tak źle :)
Ja zawsze oglądam filmy i seriale w niemal całkowitej ciemności, leżąc na łóżku i mając monitor położony na dość wysokim biurku i w dodatku odchylony lekko do góry. Czyli patrzę od dołu co niemal zawsze kończy się tak, że jak jest jakaś ciemna scena to albo nic nie widzę albo muszę wyciągać głowę żeby widzieć cokolwiek. W przypadku tego odcinka widziałem jednak wszystko całkiem dobrze... dla mnie jest to więc wręcz wzór na to jak powinno się kręcić w ciemności.
Masz dość słaby monitor. Przy dobrych nie ma różnicy przy zmianie kąta patrzenia. Czy patrzysz pod optymalnym kątem czy nie powinno być bardzo dobrze.
Weź pod uwagę, że może mieć matryce TN, która jest również w drogich monitorach. Starają się to niwelować, ale zawsze nastąpi zmiana wyświetlania po zmianie kąta patrzenia na monitor.
laki oczywiście ma rację, choć przyznam że nie spodziewałem się, że od razu jakiś domorosły "znawca" będzie oceniał mój monitor, więc nawet nie chciało mi się tego komentować.
Ja tam dobrze widziałem wszystko, a szczególnie te absurdy w wykonaniu scenarzystów.
Tak tak.....na każdym filmie i serialu widzę wszystko jak trzeba a do gry o tron mam źle ustawiony tv....Ale pierdzielenie....słaba wymówka braku ogarnięcia
A w ilu filmach i serialach masz naprawdę prawdziwe ciemności, a nie rozświetlone "niebieskim blaskiem" ? :) Tutaj sobie to darowano i mi osobiście to bardzo pasuje, postawiono na realizm i zrobiło to na mnie ogromne wrażenie.
Ale czy realizm powinien być przedkładany nad przejrzystość widowiska? Według mnie nie, bo co jak co, ale kinematografia to jednak sztuka wizualna i jeśli z widocznością są problemy, to mija się to z celem, a po tym teasowaniu 2 miesiącami kręcenia czy przebiciem bitwy o Helmowy Jar efekty są jeszcze bardziej rozczarowujące.
Bitwa z białymi wędrowcami ?
W tej bitwie nie pokazali, ani jednej walki Białych wędrowców :)
Szkoda, bo zrobili smaka na koniec odcinka 8x2, gdy pokazali ich na koniach w olbrzymiej liczbie.
Doświadczona ekipa potrafi stworzyć scenę i klimatyczną i mroczną i przejrzystą dla widza.
Amatorzy potrafią pisać że to nasza wina i że my nie rozumiemy zamysłu.
W Polsce narzekania a w Hamburgerolandii totalna ekstaza.
https://www.youtube.com/watch?v=n5wm3fY5pCY
Poczytaj komentarze na YT pod filmami, wejdź na Twitter, wejdź na Reddita...
Nawet AngryJoe, który jest mega fanboyem GoT i ekscytuje sie każdym odcinkiem jak dziecko, jest rozczarowany.
https://www.youtube.com/watch?v=v5VnIGxAPts&t=
Nie, nie tylko w Polsce narzekają. Cały świat narzeka i ma do tego powody.
Ludzie zawsze mnie rozwalają w tym dowaleniem się do IQ jankesów.
Statystyczny John czy Michael to odpowiednik statystycznego Marcina czy Łukasza. Nie ma żadnej różnicy. Pogódźcie się, że ludzie na całym świecie są tacy sami. I kiedyś i teraz 90-95% ma przeciętne/niskie IQ i głównie w życiu kieruje się egoizmem/próżnością, niczym się nie wyróżnia i musi się uczyć na własnych błędach zamiast na historii//doświadczeniach całej ludzkości. Realnie mało kto zaskakuje mnie intelektem 1 na 1000 osób.
Wszędzie jest pełno idiotów wychowanych na blockbusterach i taniej papce kulturowej wsadzanej do gardła, która ślini się na widok smoka i myśl o ślubie Dany z Jonem, wychwalając serial w niebogłosy
Ci ludzie nie mają pojęcia o czym tak naprawdę jest gra o tron. Nie widzą, że od 6 sezonu serwuje im się to czego chcą, a nie opowiada się zwyczajną historię. Wyczytałem już tyle głupich argumentów o fanboyów broniących odcinek, że mi IQ spada.
Najbardziej mnie śmieszą ci którzy krzyczą: ,,nie podoba się to nie oglądaj!" ,,ten serial jest o tronie, przecież to GRA O TRON (co z tego, że to jest na podstawie sagii pieśń lodu i ognia, a gra o tron to tylko nazwa pierwszego tomu)" ,,idź oglądać Walking Dead jak chcesz zombiaki". Po prostu widać jak głupie jest społeczeństwo
ah, klasyczny argument że tylko w Polsce narzekają a wszędzie indziej na świecie albo hype albo konstruktywna krytyka :]
Ile to mozna dowiedzieć sie o serialu nawet jeszcze go nie ogladajac ..
No bardzo mi przykro, nie będziemy wszyscy chodzić na paluszkach, bo jaśnie pan się od 2011 nie zebrał
Wystarczy użyć opcji "spoiler". To naprawdę nie jest takie trudne.
Oglądałem rano na qledzie w pomieszczeniu z gumowanymi roletami, hbogo, było ciemno, obraz był świetny. Wieczorem oglądaliśmy ponownie na panasonicu fullhd na telewizyjnym hbo, tym razem było już zupełnie ciemno, ale to nie pomogło, jakoś była tragiczna. Chyba pierwszy raz odczułem taką różnicę w jakości.
Sądzę, ze nawet na najlepszym Tv i w najlepszej możliwej jakości 4K nadal ta bitwa będzie dużo mniej widoczna niż nocne bitwy pod Czarnym Nurtem czy o Czarny zamek więc niech nie walą ściemy, bo większość oglądała w jakości 1920x1080 w najlepszej dostępnej jakości w HBO czy pirackiej na dobrych tv FHD/4K czy monitorach w zupełnej ciemności, a wyskakują z jakimś iPad. Niech jeszcze rzucą, że w jakości TS lub TC. Bronią się, a argumentów brak.
Sapochnik dużo lepiej nakręcił Hardhome i Bitwę bękartów niż Long Night. Ta bitwa z 8x3 jest najniżej ocenianą bitwą z wszystkich z całego serialu i to wielu powodów. Strategia/zbyt ciemny obraz/rozwiązanie sprawy z NK/nieśmiertelni bohaterowie/White walker jako statyści w bitwie itd. Byleby na szybko zakończyć ten wątek i go odstrzelić. Nie mieli wystarczająco dużego budżetu na finałowy sezon i to widać.
Z tym budżetem to zagadka bo pamiętam jak ogłosili że 8 sezon będzie składał się tylko z 6 odcinków mimo że HBO dało otwarte światło na większy sezon ale scenarzyści mieli materiału tylko na tyle.
Gadanie...
Tu naprawdę było mało co widać, jak chcieli mieć bitwę w nocy, to by chociaż zrobili lepszą jasność, a nie dają "mhrok" taki "mhroczny", że nic nie widać. W dodatku to jak była promowana ta bitwa tylko pokazuje jakim jest rozczarowaniem.
Ostatnio modne jest obwinianie o wszystko konsumentów, zamiast bić nisko pokłony i przepraszać to jeszcze pyskują.
Zacznijmy od tego że tu nie było co oglądać, jeden z głównych i najciekawszych wątków GoT został tak zmarnowany że może śmiało startować do porażki dekady.
Nic nie było widać. Mam 46 cali TV ustawiłem podświetlenie, jasność, kontrast i zrobiłem kompletną ciemność w mieszkaniu i dalej dupa - do tego żałosna jakość na HBO GO. Dopiero jak ściągnąłem w 1080p i obejrzałem na monitorze w największym doświetlaniu to było coś widać.
Spartolili robotę koncertowo, serialu nie ogląda się w kinie tylko w domu.
Pewnie jaki ujowy panasonic albo jakis sajsung z chinskiego elektromarketu.
Ja mam starą leedówkę LG ale dobrze skalibrowaną pod moje oczy więc w zaciemnionym pokoju oglądało mi się nie najgorzej. Owszem były momenty bardzo ciemne/niewygodne nie zaprzeczam. Najbardziej mnie wkurzało teee przeciąganie. Ujęcia pokazujące aktorów z muzyką w tle gdzie nic do siebie nie mówią i tylko powolne najazdy kamery. Męęę cząą ceee. Niby miało to tworzyć klimat ale na mnie to nie zadziałało bo było zbyt przesadzone [ale nie mówie o akcji końcowej]. Mam wrażenie, że bez tego, odcinek trwałby 45 minut. Śmieszne było to jak nieskalani uciekali. Przecież mieli być nieskalani strachem!!! Bzdura! ////Końcówka najlepsza. Uwielbiam Arie. Teraz czeka ich walka Sersei. Pewnie stracą smoka :)
Tak jak myślałam, celowy zabieg stylistyczny, ale że ludzie są przyzwyczajeni do świecących jak psu jajca i bezpiecznie kręconych avengersów to później narzekają...
Zobacz bitwę o Helowy Jar, tam też była kręcona w nocy, a stylistyka była mroczna jednak wszystko było bardzo dobrze widać. Tutaj nic nie widać.
Bo w Bitwie o Helmowy Jar dorzucili sztuczną niebieską poświatę - częsty zabieg w filmach i serialach (nawet Świat według Kiepskich tak robi). Tutaj oszczędzono "sztuczności" i postawiono na realizm.
^ Otóż to. Nie umniejszając Władcy Pierścieni, ale był kręcony bezpiecznie tak jak pierwsze Pottery, by widz przypadkiem niczego nie przegapił ze scenografii i widział wszystko, nawet jeśli oznaczałoby to nienaturalne światło.
U mnie dosyć dużym problemem było widoczne przejście z czarnego na ciemny granat, co objawiało się takimi plamami w ciemnych rejonach ekranu.
I występowało to i na dobrym monitorze, i na słabym telewizorze, w 2 różnych odcinkach
To tak jakby zrobić grę na super najlepszy i bardzo drogi komputer gamingowy, który tą grę uciągnie na wysokich detalach i będzie ona tam płynna oraz wyraźna. A następnie mieć pretensję, że pozostali gracze (99,9%), którzy mają słabszy sprzęt, grę krytykują, bo ta nie działa poprawnie i jest w 15 klatkach. Jeśli coś jest dla masowego odbiorcy musi być zrobione tak, żeby ten masowy odbiorca mógł z tego czerpać jak najlepsze doświadczenie. Zakładanie, że każdy w domu ma salę kinową imax jest debilizmem! :P Moim zdaniem cała ta bitwa jest położona po całości. Rozumiem, że chcieli oddać chaos pola bitwy. Niestety robi się to zupełnie inaczej. Na planie i w obrazku ma panować chaos, jednak całość wydarzeń i sytuacja musi być całkowicie zrozumiała dla widza. Tutaj zamiast dramatyzmu, nachylania się nad losem bohaterów, miałem tylko mocne wytężenie wzroku oraz bardzo mocne skupienie się na próbach odgadnięcia, w którym miejscu bitwy jestem i kogo w ogóle oglądam :P
Złe porównanie. Tutaj najdroższy sprzęt nic nie pomoże. Wbrew temu co gość mówi, zwyczajnie ZAWALIŁ swoją robotę.
Zgadzam się jak mogę. Można przedstawić chaos i dezorientacje bitwy w świecie przedstawionym tak by było to "czytelne" dla widza i nawet takie Battle of Bastards jest na to dowodem. Widzę tu też też głosy, że to dobrze, iż oszczędzono sztuczności rodzaju niebieskiej poświaty, ale kurcze, mamy 2019 rok i technologia chyba jest już na takim poziomie, że można zadbać o oświetlenie nie będące na pierwszy rzut oka nienaturalne.
Odcinek był świetnie wyreżyserowany, wizualnie też prezentował się znakomicie... z wyjątkiem właśnie zbyt ciemnych zdjęć. Myślę, że w postprodukcji można było wszystko ładnie podciągnąć. Tłumaczenia operatora mnie również nie przekonują.
Twierdzi on, że oświetlenie było odpowiednie, a to, że widzowie mieli problemy z widocznością, wynika ze złych ustawień telewizorów.
To tak jakby producenci słabo zoptymalizowanej gry powiedzieli "nie nie nie, to przez wasze słabe komputery"
Ej z nasyceniem ciemny barw także nawet na HBO w 1080p było widać przebarwienia co robimy?
-Powiedz że tak miało być bo klimat
-Ty to masz łeb!A jeszcze znajdą się debile co będą bronić tego konceptu
O nie, co za wymówka... Żona mi zawsze mówi, że jak mi nie smakuje obiad, który zrobi to mam nie jeść.
Jak dla mnie oświetlenie akurat było dobre i zbudowało klimat, przecież była to noc, a później dodatkowo zamieć. Normalnie w takich warunkach człowiek nie widziałby nic na metr przed siebie...
Durna natomiast była walka:
-pierwsze minuty - dothraki wypad
-następne minuty - nieskalani wypad
-od połowy odcinaka praktycznie sami główni bohaterzy wycinają tabuny zombiaków, bo wojska już niema....
Zara seriale będą miały wymagania sprzętowe: zalecane: tv oled
Kurła no nie moge
We Władcy Pierścieni też jest bitwa w nocy i tam jakoś wszystko elegancko widać, można? Można.
Szczerze? Nie mam nic do oświetlenia, jak na moje fajnie budowało klimat poszczególnych scen (moment z gasnącymi mieczykami i zbliżającymi się odgłosami w mroku, które na pół metra przed obrońcami zamieniają się w falę trupów, miód). Jednak ostatnie bo ja wiem 5-10 minut odcinka to było plucie w twarz fanom, rzucanie w nich gównem i oblewanie pomyjami przez scenarzystów... D&D powinni za to zostać zbanowani i nie tykać się już niczego... wypieprzać z nimi na pole, niech rozrzucają nawóz.
Mimo wszelkich scenariuszowych głupot, bezsensownych szarż, stania przed rowem, czy wykopania tylko jednego... a nawet kilku plot armorów, mógł być to jeden z lepszych odcinków, któremu dałoby się wybaczyć wszystko... ale nie końcówkę... wielkie zagrożenie Westeros, Długa Noc, miliony trupów, przepowiednie o Azorach... a idź pan w ch... zrobimy po swojemu, bo fanserwis i epic, wow, hightfantasy ważniejsze od jakiejkolwiek logiki.
Nie ma to jak jednym odcinkiem rozwalić komuś cały serial... I don't care anymore.
Ja tam nie mialem problemu z ogladaniem, bylo ciemno, ale nie tak, zebym nic nie widzial.
Zgadzam się ze stwierdzeniem iż gunwo widać przez połowę bitwy, ale naszła mnie myśl.
Oglądam trzeci raz na HBO GO i wygląda mi na to, że kompresja streamingu zabija jakość. Mam dobre łącze, leci w FHD, a na różnych płaszczyznach kolorów widzę te nienaturalne przejścia, które maskują detale. Sprawdziłem "lewe fulhade" i jest jeszcze gorzej.
Tą samą sytuację miałem w przypadku właśnie Bitwy o Helmowy Jar. Jak odpaliłem to na BR to aż z wrażenia szczęka opadła ile detali nagle było widać. Całkiem możliwe że tutaj jest to samo.
Poczekam na wersję BR i wtedy muszę to sprawdzić. I tu pytanie, oglądał ktoś z Was ten odcinek normalnie w telewizji? Czy tylko na streamingu?
Masz rację, że kompresja stratna zabija jakość. Zwłaszcza w ciemnych partiach obrazu, które dla widza nie muszą mieć aż takiej szczegółowości (w typowych warunkach). Im ciemniejszy obraz, tym gorsza jakość. Dlatego kompresja stratna jest nazywana "stratna". :)
Dopiero na BluRay można zobaczyć w miarę dobry obraz stratnej kompresji w ciemnych partiach obrazu, bo jest tam bardzo wysoki bitrate.
@topyrz
Jak mam kupować telewizor HDR z jakąś marną ilością kandeli to już wolę zostać przy swoim starym LGku 1080p 400 Hz serii 7
Ciekawe czy operator oglądał też streaming... czy też tylko oryginał w studio produkcyjnym.
Racją jest, że kompresja stratna jakiegokolwiek video zabija jakość. Zwłaszcza w ciemnych partiach obrazu, które dla widza nie muszą mieć aż takiej szczegółowości (w typowych warunkach). Im ciemniejszy obraz, tym gorsza jakość/szczegółowość/detale. Im jaśniejszy (większy kontrast) tym więcej szczegółów. Jest to algorytm zoptymalizowany pod ludzki wzrok. Dlatego kompresja stratna jest nazywana "stratna". :) Zawsze gdzie pojawia się jakakolwiek optymalizacja, jest to okupione jakimiś kosztami (stratą).
Dopiero na BluRay można zobaczyć w miarę dobry obraz stratnej kompresji w ciemnych partiach obrazu, bo jest tam bardzo wysoki bitrate, który tą stratność w ciemnych partiach nadrabia.
Dlatego doświadczeni operatorzy powinni być świadomi ograniczeń streamingu i kompresji stratnej i odpowiednio pod nią dostosować kontrast obrazu.
Na jaką wy jakość liczycie, skoro kinowe filmy w jakości 4K na Netflixie zajmują tylko 15Gb. A na płycie br 70Gb.
E3 był świetny :) oglądałem go aż dwa razy i zawsze Ciary 10/10 ;) Jak dla mnie mrok był świetnie zrealizowany i nie miałem żadnego problemu z oglądaniem :) a mam taniuśki LG 55b7v OLED :) cóż jak ktoś ogląda ten odcinek na jakimś prehistorycznym tv z full hd z zwykłym LCD gdzie zamiast czerni jest jasna mgła to fakt - może czas zmienić TV a nie narzekać na super odcinek :)
https://www.youtube.com/watch?v=Xp2edUuFPCo
Fajnie wyjaśnione dlaczego odcinek był taki ciemny i dlaczego było to nietrafionym pomysłem.
Jako, ze jestem wlasnie po seansie to dorzuce swoja opinie. Po wstepnych komentarzach odpowiednio sie przygotowalem. Ustawienie TV, zaciemnienie pokoju. I musze powiedziec, ze co jak co, ale na pewno nie bylo za ciemno i wszystko dobrze widzialem. Polecam takie podejscie :m