Anno 1800 najszybciej sprzedającą się częścią serii
To jeszcze dodajcie do newsa, że pomimo tego, że gry nie można już kupić na Steamie to i tak TRZYKROTNIE pobiła wynik poprzedniczki w maksymalnej liczbie grających jednocześnie na STEAMIE. To tak a propos gdyby komuś przyszło do głowy, że gra się sprzedaje na Epicu albo Uplayu :)
https://www.pcgamesn.com/anno-1800/player-count-sales
Nie mogło w tym wątku zabraknąć takiego osobnika jak @PROsiak83, który sam deklaruje się jako konsolowiec, a ma najwięcej do powiedzenia w wątkach PC. Do tego nie posiadając żadnych danych sugeruje zwycięstwo Epica, wiedząc, że gry Ubisoftu większość kupuje się na uplayu :)
Co do samej gry, to sam fanem tego typu gier nie jestem, ale akurat Anno mnie kusi, pewnie kupię podczas letniej lub zimowej wyprzedaży i sam dołożę cegiełkę :)
Myślałem że Epic bojkotuje cała zgodna "PC rasa panów", czy jak oni się tam teraz nazywają. A to zaledwie garstka krzykaczy, reszta poleciała do Epic po nowe Anno i Metro :)
Epickie zwycięstwo
Sam zastanawiam się, czy nie dołożyć swojej cegiełki, ale akurat jest japońska wyprzedaż na Steam, więc raczej ku niej się skieruję. Chociaż Anno na Uplay mnie kusi, oj, kusi. Raz na jakiś czas coś na nim kupię. Ostatnio nowe Trialsy na przykład.
Nie mogło w tym wątku zabraknąć takiego osobnika jak @PROsiak83, który sam deklaruje się jako konsolowiec, a ma najwięcej do powiedzenia w wątkach PC. Do tego nie posiadając żadnych danych sugeruje zwycięstwo Epica, wiedząc, że gry Ubisoftu większość kupuje się na uplayu :)
Co do samej gry, to sam fanem tego typu gier nie jestem, ale akurat Anno mnie kusi, pewnie kupię podczas letniej lub zimowej wyprzedaży i sam dołożę cegiełkę :)
Ja też kupię gdzieś wersję pudełkową jak cena spadnie do 100zl i gra będzie poprawiona.
PROsiak83, nie, to nie ten obóz, sklep Epic jest bojkotowany przez garnizon wyznawców świętego Steama.
Prosiak zajrzał do wiekuistej kuli i już zna wyniki sprzedażowe na jakiej platformie, mimo że te informacje jeszcze nie padły.
Zaczynam się zastanawiać czy taki właśnie prosiak lub persecuted nie są opłacani przez jakiegoś influencera aby włazić na wątki o EGS i bronić epic przy okazji robiąc shistorm.
Jak czytam coś takiego, to nie wiem, czy mam się śmiać czy płakać... Dlaczego Epic miałby mi płacić (chciałbym!)? Bo nie popadam w infantylną histerię i potrafię trzeźwo i bez emocji ocenić sytuację? Bo podchodzę do sprawy z dystansem, zamiast ograniczać pole wodzenia do czubka własnego nosa?
Możecie płakać i tupać nogami, ale wszystko wskazuje na to, że to co robi obecnie Epic jest absolutnie zasadne z punktu widzenia biznesowego i widać wyraźnie, że jest to element dobrze przemyślanej strategii, opartej na działaniach, dzięki którym w dłuższej perspektywie EGS może uzyskać najwięcej korzyści. Inaczej niż poprzednicy (jak Ubisoft czy EA), włodarze Epica doskonale wiedzą co w tym segmencie rynkowym działa, a co nie i najwyraźniej nie mają zamiaru doprowadzić do sytuacji, w której ich sklep podzieli los Uplay, Origin czy GoGa (tj. zostanie płotką zbierającą ochłapy z pańskiego stołu, która nigdy nawet nie miała startu do Steama).
Czy EGS jest lepszą platformą od Steam? W obecnej chwili absolutnie nie, a platforma Valve bez wątpienia pozostaje najlepszą usługą w swojej kategorii. Na ten moment (choć nie wiem jak będzie w przyszłości) mając wybór, zawsze sięgnę po Steam, bo do niego mam po prostu największe zaufanie (za wyjątkiem sytuacji, gdzie jakaś gra wymusza inną platformę, jak np. Rockstar Social Club czy Uplay, wtedy wolę pominąć Steam, żeby nie musieć przypinać gry w kilku miejscach jednocześnie).
Niemniej nawet mając powyższe na uwadze, platformy cyfrowe na dłuższą metę mnie po prostu nie obchodzą, bo ja gram w gry, nie w platformy. Mam wybór? Fajnie, biorę Steam! Nie mam wyboru? Też spoko, wezmę co jest! Tak po prostu, bo żadne fora, pseudo-recenzje użytkowników, poradniki czy inne bzdety NIE SĄ MI DO SZCZĘŚCIA POTRZEBNE. Ważne żeby gra działała i tyle w zakresie platform cyfrowych mnie interesuje. Straszne, prawda?
Persecuted, nie wiem kim jesteś ale popierasz przestępstwo jakim jest łapówkarstwo, bo epic nie oszukujmy się dało co większym graczom na rynku tworzenia gier w łapę aby ci sprzedawali tylko na EGS( chociaż Ubisoft postawił swoje warunki epicowi i może sprzedawać też na uplayu) Epic mógł przeznaczyć pieniądze na zabezpieczenia sklepu bo ładna afera o tym była niedawno, z resztą epic mógł podpisać normalne umowy z wydawcami i dać duże przeceny na start( wraz z pomocą marketingu)aby walczyć z steamem cenami, nie tym że "Tylko u nas kupisz a na steamie już nie". Epic zrobił sobie czarny PR , ludzie są wściekli na tą firmę poczytaj sobie reddity czy twittery( na twittterze satisfactory był niezły shistorm w stronę devóv ostatnio).
@Up
nie wiem kim jesteś ale popierasz przestępstwo jakim jest łapówkarstwo, bo epic nie oszukujmy się dało co większym graczom na rynku tworzenia gier w łapę aby ci sprzedawali tylko na EGS
Że co? To się nazywa oferta biznesowa: jedna strona czegoś chce i oferuje w zamian coś innego, na co ta druga strona może przystać lub nie. Dopóki obie strony działają w granicach prawa, jest to 100% normalne i typowe działanie.
epic mógł podpisać normalne umowy z wydawcami i dać duże przeceny na start
Epic jest POŚREDNIKIEM w transakcji i nie decyduje o cenach produktów, tak jak pasaż handlowy (potocznie zwany galerią), nie decyduje o cenach w sklepach, którym udostępnia powierzchnię lokalową.
Epic zrobił sobie czarny PR , ludzie są wściekli
To akurat nic nowego. Jak Steam sprzedawał Half Life 2 wyłącznie na swojej platformie, to też byli. No a dzisiaj? Wielu nadstawia własną pierś, byle tylko platformę Valve chronić... Nie inaczej było zresztą z Orign'em i Uplay'em, co wskazuje na pewną prawidłowość: ludzie zawsze są niechętni do nowych platform cyfrowych. A jak pokazuje praktyka, najskuteczniejszą metodą przełamania tej niechęci, jest... przymus. Ludzie trochę popsioczą i popłaczą na forach, ale w końcu się po prostu przyzwyczają i zaakceptują. Z EGS wcześniej czy później też tak będzie. Poczekaj 2-3 lata, to i kęsik zacznie zachwalać sklep Epica tak jak Steama, którego obecnie darzy uwielbieniem i udaje, że kilka lat wcześniej wcale na niego nie psioczył i nie życzył mu upadku. Na jego nieszczęście, internet nie zapomina :D.
popierasz przestępstwo jakim jest łapówkarstwo,
tyle lat na forum i nadal coś mnie zaskakuje
A o uplayu słyszał?
Ostatnio pograłem chwilę podczas otwartej bety i muszę przyznać, że w końcu zmiany w Anno poszły na plus. Pewnie się skuszę ale jak cena znormalnieje ... dobre wyniki sprzedaży sugerują, że poczekam trochę na spadek ceny, ale gry to nie produkt niezbędny :P można poczekać.
Nie ma to jak porównywać sprzedaż do jednej z najgorszych części Anno. Mimo, to Anno 1800 jest naprawdę świetną strategią i warto się zainteresować tym tytułem :)
To jeszcze dodajcie do newsa, że pomimo tego, że gry nie można już kupić na Steamie to i tak TRZYKROTNIE pobiła wynik poprzedniczki w maksymalnej liczbie grających jednocześnie na STEAMIE. To tak a propos gdyby komuś przyszło do głowy, że gra się sprzedaje na Epicu albo Uplayu :)
https://www.pcgamesn.com/anno-1800/player-count-sales
Jak widać, ludzie po prostu grają w gry, nie w platformy. A głośna mniejszość... jest głośna i tyle.
No dokładnie, jak widać ludzie grają w gry... na platformie która jest do tego najlepsza.
kęsik
Skoro Metro i Anno sprzedało się lepiej na EGS, niż poprzednie części u otyłego panicza, to chyba jednak świadczy o tym że dla graczy liczą się gry, a nie "wypożyczalnia"
@PROsiak83 ktoś ci już udowadniał, że z Metro to zupełnie inna sprawa, bo porównano dwa różne okresy danych bez podania jakichkolwiek danych. Co do Anno to przecież nigdzie nie jest napisane, że sprzedało się lepiej na Epicu
Inaczej nie ma anno 1800 na steam mam na to screeny [link] linki gdzie tam jest anno 1800 nie ma jest 2205, 2070, 1404 to są tytuły na steam a nie jakieś 1800 jak ktoś ma na steam to brawo nie wiem jak piszesz z innego wymiaru.
Zanim Ubisoft dogadał się z Epic to można było składać pre order na Steamie. Jeśli ktoś to zrobił to grę nadal tam otrzymał. Żaden inny wymiar.
Ja kupiłem przedpremierowo na steam i wcale nie żałuję, gra naprawdę świetna, a utwierdziły mnie w tym zamknięte testy na długo przed premierą ;)
oby więcej producentów dawało możliwość przetestowania gry przed premierą to wtedy sprzedaż pre-orderów by się też trzymała :)
I byłoby jeszcze więcej gdyby gra nadal była w sprzedaży na steam. Pozostali co nie zdążyli kupić zapewne czekają na ponowną sprzedaż na tej platformie.
No to trochę sobie poczekają, bo Ubisoft już nigdy nie wyda swojej gry na steamie.
Nie wiem, czy gra była na Steamie przed premierą, ale naprawdę nie wiem jakim trzeba być debilem, żeby kupować grę na Epic Store, skoro na Uplay mamy taką samą cenę z możliwością zakupu gry 20% taniej.