Twórca Minecrafta wykluczony z obchodów 10-lecia swojej produkcji
"...rasizm i homofobię..."
W dzisiejszych czasach nie ma miejsca na własne poglądy. Jeżeli odstajesz od głównego nurtu to jesteś piętnowany. Zasrana poprawność polityczna i złe rozumienie pojęcia wolności (zamiast wolność do, wolność od).
Co to za "kontrowersyjne poglądy" ? w samym artykule na ten temat nie ma ani słowa.
"Zwarzywszy na fakt, że grupą docelową gry są głównie dzieci, nie ma się czemu dziwić."
Źródło: https://www.gry-online.pl/
Tak na przyszłość - zważywszy…
@Up
Jeżeli ojciec jest agresywnym alkoholikiem i istnieje spora szansa, że w czasie imprezy się schleje i zrobi pod siebie, to może lepiej go nie zapraszać... :).
Noch ma kontrowersyjne i raczej nieakceptowalne przez większość opinii publicznej poglądy, więc mnie polityka MS względem niego wcale mnie nie dziwi. W biznesie taki ciężar jest im zupełnie niepotrzebny, a że warto dmuchać na zimne, to MS nie próżnuje.
Jeżeli ojciec jest agresywnym alkoholikiem, który może zrobić syf na imprezie, to nie robisz mu imprezy urodzinowej.
@Up
No tak, dlatego to jest impreza dla dziecka (Minecraft), nie ojca (Notch) :D.
Noch ma kontrowersyjne i raczej nieakceptowalne przez większość opinii publicznej poglądy
a jakie poglady ma "wiekszosc" czy moze mowimy o krzykaczach dzialajacych w "imieniu" wiekszosci?
[1]
Gdyby cię ojciec sprzedał za worek złota do niemieckiego domu publicznego to raczej nie chciałbyś go widzieć na urodzinach.
Nocz wystarczyło nie łasić się na kasę od M$ teraz to już nie jest twoja gra tylko Bila.
nie wiem po co to do "Nocza" piszesz skoro Nocz ma wywalone na MC. To jest oświadczenie MS a nie płaczki Nocza, że go na urodzinach nie będzie.
"Zwarzywszy na fakt, że grupą docelową gry są głównie dzieci, nie ma się czemu dziwić."
Źródło: https://www.gry-online.pl/
Tak na przyszłość - zważywszy…
Co to za "kontrowersyjne poglądy" ? w samym artykule na ten temat nie ma ani słowa.
Ciii chcesz promować neonazistowskie poglądy? Jeszcze kilka osób dostanie zawału serca od przeczytania tych poglądów i GOL nie wypłaci się na odszkodowania.
Jeśli panująca moda mówi ci, że masz się umyć przed wejściem do MZK to chyba dobra moda?
Jak nie śmierdzisz to nie musisz się umyć mimo, że zgodnie z modą powinieneś.
@12dura - czlowiek cywilizowany generalnie bierze prysznic czesto, nie dlatego ze to jest "moda" ale dla tego, ze po nim czuje sie lepiej.
@tdecker
Jak tak bardzo im to przeszkadza, to może nie powinni od niego kupować tej gry?
Microsoft już o to zadbał:
https://www.gry-online.pl/newsroom/aktualizacja-minecrafta-usuwa-wzmianki-o-jego-tworcy/z71be69
@tdecker
Tylko takie (no dobra w większości takie) nie przechodzą przez filtry sieciowe ogólnoświatowego porządku publicznego.
nic nie ma w artykule bo:
- jest odnośnik do artykułu o jego poglądach
- ludzie tacy jak ty przyczepiają się zaraz, że po co pisać o jego poglądach skoro dopiero co było to pisane
Mówił, że Słowianie to podludzie, nie zaliczają się do białych i powinni wykonywać tylko proste prace fizyczne.
Również jestem ciekaw- nie śledziłem sprawy a ostatni raz mocniej się zagrywałem w MC pewnie pod koniec 2011.
I co mają obchody związane z grą jakimiś prywatnymi poglądami? To imieniny czy biznesowa impreza? Nie wiem czy każdy tam ma 10 minut na wygłaszanie prywatnego przemówienia czy co.
Microsoft zachowuje się po chamsku, bez Notcha nie zarabialiby $$$
Wyobraźcie sobie odwrotną sytuację i jaka była by drama, pewnie pozwami by się skończyło pozwami o dyskryminację.
Niech ogłosi teraz, że czuję się kobietą i powie, że go przez płeć dyskryminują. Prezes Microsoftu to mu to w zębach przyniesie pod drzwi.
A o jakie poglądy chodzi? Bo news tak napisany, że niem ma pojęcia od jakich konkretnie poglądów się korporacja odcina.
"Notch słynie z zamiłowania do teorii spiskowych."
Ale że co - wierzy w płaską Ziemię, w replitan(?), w Masonerię, czy co?
Jest również posądzany rasizm i homofobię.
Litości no - niedawno jakaś streamerka na twitch.tv została zbanowana za przejaw rasizmu, bo cosplay robiła i się pomalowała na czarno...
Tak kuriozalna sprawa - ojciec wielkiego hitu zostaje odsunięty od rocznicowej imprezy, a wy nawet żadnych konkretów na temat przyczyn takiej decyzji nie podajecie...
Nie możecie, czy nie chcecie?
Jest również posądzany rasizm i homofobię.
Widzę że starorzymskie domniemanie niewinności wciąż działa dobrze heh.
@Forcebreaker nie, rzucajmy oskarżenia bez podawania faktów. Dalej zajdziemy z takim podejściem..
@Sarseth Przecież kolega @Forcebreaker żartował, użył sarkazmu jak się domyślam.
Nawet jakby w newsie były zacytowane Jego, Notcha, słowa, to nadal obowiązuje nas domniemanie niewinności. To sąd ma prawo sądzić, ocenić kontekst, wątki powiązane z wpisem. Ocenić, czy dany podmiot jest rasistą.
Tymczasem żyjemy w czasach, gdy rzymskie prawo domniemania niewinności zostaje pomijane, a praktykuje się komunistyczne osądzanie.
Wolność słowa, czyli coś co ma znaczenie dopóki mówisz to co chce usłyszeć mainstream.
Wolnosc slowa oznacza tyle,. ze mozesz mowic co chcesz (o ile nie narusza to prawa i dobrych obyczajow) bez konsekwencji, ale niekonieczne ze my musimy tego sluchac.
Ergo - skoro poglady Notcha nie podobaja sie Microsoftowi, to nie musi ich wysluchiwac (tu: zapraszac Notcha i czekac az cos palnie).
skoro poglady Notcha nie podobaja sie Microsoftowi,
Nikt tego nie neguje, firma może to zrobić bo nie podoba się jej fryzura tego gościa. To nie jest tematem i źródłem problemu.
Ja się zastanawiam czy ostracyzm w tej formie nie jest krokiem za daleko, gdy dotyczy czyiś prywatnych poglądów (a raczej oskarżeń i uczuć względem tych poglądów).
To święto gry, a nie spotkanie towarzyskie czy gala nagród dla deweloperów, gdzie centrum uwagi są ludzie.
Po co wszystko upolityczniać?
@Up
Ja się zastanawiam czy ostracyzm w tej formie nie jest krokiem za daleko
To nie jest ostracyzm, tylko brak sympatii wobec kogoś, wynikający z zasadniczych różnic światopoglądowych. Weganie też się nie lubią z mięsożercami, ateiści z katolikami, ekolodzy z myśliwymi itd.
To raczej normalne, że na co dzień unikasz ludzi, którzy nie szanują zasad, które dla ciebie są ważne czy wręcz fundamentalne. To oczywiście nie musi i nie powinno nakręcać wzajemnej agresji, ale na pozytywne relacje (a oznaką takich jest np. zaproszenie kogoś na imprezę), też bym raczej nie liczył.
@lifter
Dokładnie, MS nie musi się otaczać ludźmi, z którymi się nie zgadza (zwłaszcza, że takie kontrowersje, jakie produkuje Notch, szkodzą biznesowi).
Weganie też się nie lubią z mięsożercami, ateiści z katolikami, ekolodzy z myśliwymi itd.
Co XD
Nie wiem jak inni, ale ja się obracam wokół skrajnie różnych ludzi. Nie wykluczam innych TYLKO na podstawie ich poglądów życiowych.
@Up
Co, co? Uważasz, że możliwe jest odczuwanie sympatii do kogoś, kto depcze zasady, które są dla ciebie ważne (fundamentalne wręcz i mające wpływ na twoje codzienne życie)? Ja nie sądzę, chociaż dużo zależy od tego, jak poważnie ktoś podchodzi do swojej filozofii życiowej. Np. co innego katolik czy weganin, który nie wciska innym swoich poglądów do gardła, a co innego fundamentalista, który nie może się powstrzymać przed "głoszeniem prawdy", czy inni tego chcą, czy nie.
@Bezi2598
Też to przeczytałem i nie mogę tego przerobić.
@Persecuted
Czy według ciebie dwie osoby z dwóch różnych biegunów nie doszłyby do jakiegoś porozumienia?
Chyba strasznych czasów dożyliśmy.
No ja nie mam problemu z tolerancją wobec wegan, katolików i myśliwych.
Co, co? Uważasz, że możliwe jest odczuwanie sympatii do kogoś, kto depcze zasady, które są dla ciebie ważne (fundamentalne wręcz i mające wpływ na twoje codzienne życie)? Ja nie sądzę.
Taak, uważam, że to możliwe, na człowieka składa się milion innych rzeczy oprócz poglądów politycznych/życiowych.
Jestem ciekaw co by było gdybyś miał taką osobę w bliskiej rodzinie.
Persecuted
Nie powinno się mieć problemu z osobami o przeciwnych do twoich poglądach. Problem należy mieć z fanatykami.
To wręcz obrzydliwe, że ze względu na prywatne opinie człowiek staje się obiektem dyskryminacji. Od kiedy posiadanie nawet kontrowersyjnych poglądów może być powodem do wykluczenia.
Od jakichs 10-15 lat, niedlugo za bycie bialym heteroseksualnym mezczyzna bedziesz pietnowany (w sumie to juz to sie dzieje) i to przez ludzi ktorzy chodza na marsze wolnosci i o niej wykrzykuja tylko ze wedlug nich wolnosc jest w tedy jak oni moga robic co chca i mowic co chca nie na odwrot.
No tak, jak ktoś jest piętnowany za poglądy szyte nienawiścią to jest źle, ale jak przez lata czarni, homo czy nawet kobiety były gorszymi ludźmi za nic to było ok ;]
@Absolem a to ja poproszę na te brednie dowody.
Rasizm: Występuje w każdej znanej kulturze. W krajach zdominowanych przez czarnych gnębi się białych (poczytaj o współczesnej Afryce) w krajach zdominowanych przez żółtych gnębi się białych a w krajach zdominowanych przez białych GNĘBIŁO się żółtych i czarnych.
Nie ma współcześnie "białego kraju", który by nie miał zapisów zakazujących dyskryminacji rasowej i to pod surowymi karami. Ta rzekomo rasistowska Ameryka miała wręcz wojnę domową, bo ogół białych uznał rasizm za niemoralny i wymusił zniesienie niewolnictwa. Miliony białych zginęło, by pchnąć kulturę na przód.
Czekam na przykład kraju żółtego lub czarnego gdzie tak to wygląda.
Współcześnie to lewica domaga się powrotu do segregacji rasowej (polecam zapoznać się z sytuacją w USA) oraz wręcz preferuje obce kultury od swoich rodzimych (polecam zapoznać się z sytuacją w Szwecji, Niemczech)
Homoseksualizm: To wspomniane wyżej białe kraje uznały homoseksualizm za "legalny" (choć wyraźnie widać, że duży wpływ ma tu katolicyzm). Nawet tam gdzie przepisy jakoś ograniczają osoby LGBT (np Polska) nie wolno ich w żaden sposób dyskryminować. Spróbuj zwolnić kogoś, bo jest gejem - zaliczysz dyscyplinarkę jak złoto.
Polecam zapoznać się z krajami gdzie REALNIE zwalcza się homoseksualizm
https://en.wikipedia.org/wiki/LGBT_rights_by_country_or_territory
Podpowiem, że dotyczy to niemalże wyłącznie krajów żółtych i czarnych.
Niestety lewica nie ma co zrobić, bo krytykować islamu nie może ani LGBT a jak oni się wzajemnie nie tolerują, to lewicowy mózg wybucha - polecam zapoznać się z sytuacją w Anglii.
Kobiety: Uogólnię, że kobiety prawa wyborcze posiadały od około 1900 roku. Prawa te zostały wdrożone przepisami w krajach białych a po dziś dzień jedynie w krajach czarnych i żółtych nie jest to normą Ba! Niedawno jeden bardzo nowoczesny i bogaty żółty kraj łaskawie pozwolił kobietom prowadzić auta
https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_wyborcze_dla_kobiet
Jednak to bardzo mocne uproszczenie, ponieważ zakłada, że prawa wyborcze to zaprzestanie traktowania kobiety jako, jak to napisałeś, gorszy ludzie. Podejrzewam, że wręcz nie uda się cofnąć w czasie tak, by znaleźć kiedy wprowadzono w białych krajach zasadę, że mężczyźni mają chronić kobiety i dzieci. To one pierwsze są ewakuowane. To ich dobre imię miał chronić własnym życiem prawdziwy rycerz.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Etos_rycerski
To ich nie wysyłano do walki. To one do dzisiaj mają krótszy czas pracy do emerytury pomimo statystycznie dłuższego okresu życia. To dla ich ochrony są tworzone organizacje i przepisy w każdym białym kraju.
Jednocześnie wspomniane wyżej prawo wyborcze w wielu krajach było powiązane z obowiązkiem poboru i kobiety NIE CHCIAŁY musieć iść na wojnę aby jednocześnie móc głosować. Możemy podyskutować czy filozofia, że głosuje 100% populacji ale ryzykujemy życiem tylko 50% jest faktycznie fair. Faktem pozostaje, że kobiety nigdy nie były traktowane jako gorsze a raczej jako słabsze(czy to fizycznie czy naukowo)
Podsumowując ten wywód. Dałem Ci fakty i odnośniki jasno pokazujące, że cywilizacja biała jest najnowocześniejsza ze wszystkich pod względem kulturowym. Pomimo upływu lat różnice się NIE ZACIERAJĄ. Dowodem niech będzie jak łatwo ISIS ze swoim prawem Shariah weszło do innych kultur. Dopiero co wprowadzono w jednym z krajów karę śmierci za bycie homo.
Tymczasem biała cywilizacja przeszła szereg wewnętrznych walk i rewolucji, aby obalić "złe standardy". Czego skutki niejednokrotnie dzisiaj ponosimy i przegrywamy z zacofanymi kulturami np islamu.
Takie ćwiczenie umysłowe. Skoro mamy wolność i równość i demokrację. Pozwalamy muzułmanom do nas przyjechać i żyć. Oni zakładają swoje partie i powiększają stale populację. Jak uzyskają wymagane 40-50% ogółu wprowadzają LEGALNIE swoje przepisy Shariah na naszym terenie i zabierają wszystko kobietom ludziom homo i ogólnie białym. Zrobią to w pełni legalnie i "dobrze" w świetle naszych zasad moralnych a jednocześnie zniszczą wszystko o co walczyliśmy setki lat. Nie reagować i czekać na zagładę? Cóż za fikołki mózgowe musi robić lewicowy mieszkaniec europy/stanów aby to zaakceptować ;D
Polecam zapoznać się z sytuacją w Belgii, Szwecji, Niemczech, Anglii
Ale to nie jest impreza na której będzie debatował na temat polityki tylko impreza obchodząca urodziny Minecrafta. Jak dla mnie wykluczenie go z imprezy to głupota, po to jest wolność słowa żeby każdy mógł mieć nawet bzdurne poglądy.
Gdyby go nie wykluczyli z gry tak jak ostatnio news się pojawił i teraz gdyby go nie wykluczyli z imprezy to nikt by nawet nie znał jego poglądów. Microsoft sam dał rozgłos sprawie.
"...rasizm i homofobię..."
W dzisiejszych czasach nie ma miejsca na własne poglądy. Jeżeli odstajesz od głównego nurtu to jesteś piętnowany. Zasrana poprawność polityczna i złe rozumienie pojęcia wolności (zamiast wolność do, wolność od).
Tzn rozróżnijmy nienawiść i rasizm od dzisiejszego 'rasizmu'.. generalnie jak ktoś piętnuje drugą osobę to jest złe. Jeśli nazwiemy to poprawnością polityczną to ok, ja bym nazwał to moralnością każdego normalnego człowieka. Nie rzucasz błotem na kogoś kto nie zasłużył za nic.
Natomiast w dzisiejszych czasach tytuł rasisty można dostać za to że zrobi się badania na mózgu czarnoskórego i białoskórej osoby i znajdzie się różnice w tym na korzyść białego.. jeszcze raz, naukowe.. i nagle naukowiec jest rasistą. To inna sprawa.. nie wiem do tej pory jakie ten gość ma poglądy, czy są na poziomie USA z przed wojny secesyjnej czy na poziomie nie stworzenia czarnoskórej postaci na okładce swojej gry? Pierwsze to poważne przewinienie, drugi to durnota dzisiejszych czasów która szkodzi i psuje społeczeństwo (tzn nie okładka, tylko to że ludzie na to zwracają uwagę).. okres zimnej wojny się skończył, wyścig kosmiczny się skończył, ludziom jest dobrze przez internetem, nie muszą nic robić, mogą się rzucać błotem
mnie zastanawia to dlaczego nie piętnuje się skrajnej lewicy za obrażanie ludzi że są normalni.
tak właśnie tworzy się skrajności
Im większy nacisk lewicy by reszta ludzi byli tacy jak oni, to ci co nie zgadzają się z ich poglądami są spychani do prawicy, często nawet wbrew sobie.
Czyli nie ma miejsca w centrum dla lewicy albo jesteś z nimi albo przeciwko nim i to jest złe, ale jak widać nikt w tym problemu nie widzi.
Racja. Powinienem mieć pełne prawo do twierdzenia, że jesteś idiotą. W końcu to mój własny pogląd.
W dzisiejszych czasach nie ma miejsca na własne poglądy
Rasizm i homofobia to nie są poglądy.
@AccKid nie "powinieneś mieć", tylko masz. Każdy ma prawo do własnego zdania.
@reksio rasizm i homofobia są również rozumiane jako zbiór poglądów.
Alez jak najbardziej jest. On ma prawo byc homofobem i glosno o tym mowic, a ludzie z Microsoftu maja prawo glosno mowic ze z tego powodu nie chca miec z nim nic wspolnego...
No ale co on niby powiedział? Jakie ma te poglądy?
Co to za marny artykuł bez konkretów?
Bo co? Bo powiedział, że transwestyci to nie kobiety? Prawdę powiedział..
Według dzisiejszej nowomody określenie transwestyty kobietą to właśnie homofobia, czy inna transfobia. Jeśli przyjąć retorykę lgbtq+, to mamy dziesiątki płci, więc trans nie jest kobietą.
Brawo Notch za walkę o równouprawnienie płci! ;)
Nie będzie mężczyzną bo na to trzeba zasłużyć. Co najwyżej może być chłopcem. Tak samo ktoś nie może uważać się za kobietę, dopóki nie pokaże, że naprawdę nią jest. Jedynie może być dziewczynką.
Matysiak G
Samo życie pokazuje czy ktoś zasługuje na nazwę mężczyzna lub kobieta. Jeśli nie zasługuje, ci którzy osobę znają nazywą ją inaczej. Jest cała gama słów określających szacunek lub jego brak w stosunku do danej osoby. Nie będę tu dawał przykładów bo część jest zdecydowanie niecenzuralna.
Tez nie wiem co powiedzial ALE wolnosc slowa tez ma swoje granice i nie wszyscy tu sa tego swiadomi. Moge podac mase przykladow ale zostane zaraz zbanowany, ale wiecie o co chodzi. Mow co chcesz ale uszanuj prawa innych.
Powiedział że nie jest niczym złym w byciu białym (łojezu straszny rasizm) i że ci którzy chcą zabronić marszu osób heteroseksualnych (coś jak tęczowy marsz, tylko w drugą stronę - niby dlaczego miałby zostać zabroniony?) powinni zostać zastrzeleni (no już przegiął, fakt).
Jeśli wolność ma swoją granicę to nie jest wolnością tylko chińską podróbką ze sklepu za 4zł. Wolność polega na tym, że możesz robić, mówić co chcesz, ale musisz być świadomy konsekwencji swoich czynów.
Znając życie, to po prostu jest prawicowy, a nie skrajnie lewicowy, jak to dzisiaj modne, przez co nazywają do homofobem czy rasistą.
Racja, w końcu to nic takiego powiedzieć, że dane osoby zasługują na to, by być zastrzelonym.
@AccKid Tak powiedział? W jakim kontekście? Nie mówię, że kontekst go usprawiedliwia.
Miesiąc temu pisaliśmy
W tym tekście macie link do newsa dotyczących tych poglądów i nie narzekać mi tu, że tutaj nic nie napisali.
A potem się dziwić, że o Cyberpunku piszą o tym samym co jakiś czas.
Piękny clickbait. Taki skuteczny.
MS nie zaprosił gościa na swoją balangę. Co tu drążyć?
"It's ok to be white."
Od kiedy to rasizm? Czy jeżeli pójdę na marsz niepodległości i będę śpiewał hymn narodowy, to mnie nazwiecie nazistą?
Jak dobrze ukryjesz sfastyke pod krawatem, to nie ;)
Czyli jesteś rasistą, bo twierdzisz, że bycie białym nie jest ok.
Poza tym zgodnie z Prawem Godwina, przegrałeś dyskusję :D
Znając życie, to po prostu jest prawicowy, a nie skrajnie lewicowy, jak to dzisiaj modne, przez co nazywają do homofobem czy rasistą.
^^ To przede wszystkim oszołom wierzący w spiskowe teorie. Coś jak antyszczepionkowcy czy inni płaskoziemcy, którzy żyją w swoim matrixie i żadne naukowe argumenty do nich nie trafiają, oni i tak wiedzą swoje i wiedzą lepiej.
Przy czym w całej tej sprawie mam dość mieszane uczucia - jakkolwiek nie ma opcji żebym się identyfikował z oszołomem, jego wiarą w bzdety i inne ciemnogrodzkie poglądy, skompromitowane lata temu, tak niewątpliwie Notch jest "ojcem" Minecrafta i tego wielkiego sukcesu.
To jest jednak jedna strona medalu. Druga jest taka, że sprzedał firmę za "gruby hajs" Microsoftowi w 2014 i wszystko co potem się z tym tytułem działo dobrego, to już nie idzie na jego konto, tylko na konto korpo :). I to korpo ma prawo go teraz olać, zwłaszcza, że gość jest oszołomem i mógłby palnąć coś, co grze zwyczajnie zaszkodzi. Dobrze ujął to wyżej Persecuted - czy zapraszać na rodzinną imprezę ojca alkoholika, który dawno temu porzucił swoje dziecko? Można zaryzykować, ale co będzie jak sobie wypije, narobi wstydu, zwymiotuje w salonie, obrazi innych gości? Czy dziecku nie będzie wówczas przykro bardziej, niż gdyby ojca na tej imprezie nie było? Myślę, że to jest dobra przenośnia i rozumiem decyzję szych z Microsoftu.
żyją w swoim matrixie i żadne naukowe argumenty do nich nie trafiają, oni i tak wiedzą swoje i wiedzą lepiej.
No identycznie jak wiekszosc lewakow, sjw i innych dziwakow w dzisiejszych czasach :D Do tego spora czesc amerykanskich demokratow i mainstream mediami z ich russian collusion. Beke mam niesamowita jak widze ze najglupsi politycy polscy sa jednak tytanami intelektu w porownaniu do tamtych.
innych dziwakow
Co najbardziej zastanawia to niezdrowe wręcz zainteresowanie prawiczkowych "dziwakami".
Teorie spiskowe to nie tylko płaskoziemcy i antyszczepionkowcy xD Jest sporo teorii spiskowych, które okazały lub okazują się prawdziwe. Nie wiesz w co wierzy i jedyne co o nim wiesz to jakieś artykuły z neta, więc nie nazywaj go oszołomem bo pokazujesz tym swój niski poziom.
Nie wiesz w co wierzy i jedyne co o nim wiesz to jakieś artykuły z neta,
^^No, nie tylko z neta, z jego twittera również :D Chcesz powiedzieć, że ktoś przejął jego konto i wypisuje te bzdety podszywając się pod Notcha?
Jest sporo teorii spiskowych, które okazały lub okazują się prawdziwe.
^^ Jasne. Hilary Clinton wysysa krew z niemowląt, a Barrack Obama jest pedofilem. True story. Notch lubi to :D
nie nazywaj go oszołomem bo pokazujesz tym swój niski poziom.
^^ W związku z tym specjalnie założyłeś tu konto, żeby mi napisać tak miażdżącą ripostę. Normalnie czuję się zaszczycony :).
Po pierwsze: Tak, bo nie mam co robić tylko zakładać konto tylko po to, żeby dyskutować z jakimś randomem z internetu, który znaczy dla mnie tyle co zeszłoroczny śnieg. XD
Po drugie: Tak jak to z Clinton to na pewno fake, tak z Obamą nigdzie nie ma dowodów na to, że jest pedofilem lub nie.
Po trzecie: Serio masz tak nudne życie, że followujesz na Twitterze ludzi, którymi gardzisz i wierzysz też we wszystko co ktoś powie? Równie dobrze mogę powiedzieć, że gwałcę dzieci, jem płody i zajmuję się Twoją matką, kiedy ojca nie ma w domu, uwierzysz w to? I Twitter to też net xD
A teraz idę zając się czymś bardziej wartościowym niż nic nieznacząca dyskusja z randomem na równie nic nieznaczący temat, miłego dnia!
dostał tyle kasy ze każdą łzę może sobie nową 100$ wytrzeć, także nie ma go co żałować
"Jego poglądy nie odzwierciedlają stanowiska Microsoftu lub Mojang i nie są reprezentatywne dla Minecrafta."
Aha, czyli poglądy można mieć tylko te jedynie słuszne? Czym różni się zatem rasizm i homofobia, od takiego narzucania poglądów? Przecież to jest dokładnie to samo! Czysta hipokryzja.
Do czasu aż nie wstąpiłem do Templariuszy też wierzyłem w teorie spiskowe a tu się okazało że to tylko długoterminowe biznes-plany były, nic poza tym chodziło tylko o "hajs"
Dwa i pół miliarda $$$ i sra na grę, bo może.
A ty, co robisz ze swoim życiem?
Jakoś tak przypomniał mi się komentarz na Facebooku Jakuba Żulczyka z ostatnich dni:
Do wszystkich oburzonych kasowaniem postów - mam prawo kasować Wasze głupie, nienawistne, antyhumanistyczne brednie które włożyło Wam do łba kilku cynicznych demagogów. To mój fanpage. Ja tu rządzę. Czasami piszecie obrzydliwe brednie, a ja je kasuję. Sorry, takie życie. Są fanpagi, gdzie zbierzecie za to masę lajków i klepania po plecach. I nie wyskakujcie mi z wolnością słowa. Bylibyście pierwsi, by ją ***.
Wystarczy zamienić Żulczyka na MIcrosoft, komentarze na Facebooku na w/w. imprezę, a prawaczków na Notcha i mamy lustrzaną sytuację. Co jest z ludźmi, głównie z tzw. prawicy, że wszędzie chcą wciskać swoje denne brednie i jeszcze maskują to mityczną "wolnością słowa"?
Nie, nie wystarczy zamienić, bo primo: comparatio non es ratio, a secundo fanpage to "miejsce" które nie odpowiada zakresem całemu dyskursowi publicznemu zwłaszcza istniejącemu w kontekście państwa- jako takiego, a w którym działają "prawacy i lewacy". A co do wolności to właśnie "lewacy" pragną i wykorzystują przymus państwowy (coś wspólnego) dla uciszania tego co narusza ich strefę komfortu i samopoczucie. Odnoszenie własnych uprzedzeń ideologicznych do sprawy jest także nonsensowne.
to właśnie "lewacy" pragną i wykorzystują przymus państwowy (coś wspólnego) dla uciszania tego co narusza ich strefę komfortu i samopoczucie
To właśnie lewacy wprowadzili do kodeksu karnego artykuł 196...
fanpage to "miejsce" które nie odpowiada zakresem całemu dyskursowi publicznemu zwłaszcza istniejącemu w kontekście państwa- jako takiego,
Microsoft o ile wiem, też nie odpowiada całemu.
Nie obchodzi mnie czy to środowiska LGBT, czy może prorodzinne, czy jeszcze jakieś inne, jeżeli przedstawiasz swoje poglądy w sposób wulgarny, to znaczy, że:
a) nie masz nic merytorycznego do powiedzenia,
b) nie jesteś gotowy do prowadzenia dyskusji,
c) uznajesz tylko swój punkt widzenia i każdy kto z nim się nie zgadza powinien zostać "przekrzyczany",
d) szkoda na ciebie czasu i zasługujesz na ostracyzm.
Człowiek mentalnie dorosły powinien coś sobą reprezentować. Jeżeli uważa, że wspominanie o wystrzelaniu kogokolwiek albo publicznie rozemocjonowane przeklinanie jest okay, to ja się wcale nie dziwię, że jest traktowany jako persona non grata.
Oni wyczaili tylko okazje do odcięcia się od tego twórcy. Przypuszczam że w zasadzie ich nic to nie obchodzi co on powiedział.
Tak się kończy usuwanie dominującej religii z życia publicznego (mam na myśli katolicyzm u nas współcześnie, ale i wszystkie podobne działania w przeszłości i w innych krajach na świecie). Efekt nigdy nie był taki jak sobie dziś wyobrażamy - że nastąpi triumf rozumu i odejście od zabobonów. To jest dziecinne, naiwne marzenie. W praktyce zawsze pojawia się nowa religia lub jakiś substytut. Dziś mówimy na to poprawność polityczna, ale jest to najzwyklejszy terror psychiczny: bo jak inaczej nazwać publiczne piętnowanie wszystkich myślących niezgodnie z jedną doktryną?
Był głupi po prostu mógł tego w ogóle nie sprzedawać....
Dziś mamy nową religię: antyrasizm i homofilię. Jej grzechem głównym jest: rasizm i homofobia. Karą za grzechy jest: publiczne upokorzenie. A wobec innowierców stosuje się: wykluczenie z wszelkich miejsc poza nizinami społecznymi.
1) Wystarczy wejść na Facebooka = totalna lewacka cenzura.
2) Wczoraj wykasowano mi niepoprawny politycznie post na Forum Gry-Online - pogratulować serwisowi tego, że powoli równają do ''najlepszych''.
3) Póki co, to pozostaje jedynie Twitter jako jedyne miejsce, gdzie istnieje wolność wypowiedzi (pytanie: jak długo?).
Niesamowite jest to przekonanie niektórych, że wszystkie poglądy są równoważne. Owszem. Każdy ma prawo do swoich poglądów. Każdy ma też prawo je głosić. Jednocześnie każdy musi się liczyć z tym, że jego wypowiedzi podlegają ocenienie.
Zaś z jakiegoś dziwnego powodu międzynarodowe korporacje nie bardzo lubią się z ludźmi, którzy w ramach swoich poglądów dzielą ich klientów na lepszych i gorszych. Oczywiście PR-owo, bo czysto praktycznie bardzo lubią korzystać z nierówności na świecie. Wolny rynek - jedna z ulubionych idei prawicy - premiuje otwartość i równość, bo gej, czarny, żyd i muzułmanin to też klient.
Ale w czym problem bo nie rozumiem, sprzedał grę i g... mu do niej, po co Bill miał go zapraszać?
To nie Microsoft chce odciąć się od Perssona, tylko chce odciąć Perssona od Minecrafta. Za kilka lat mało kto będzie pamiętał, że to Persson, a nie Microsoft jest ojcem Minecrafta i o to właśnie M$ chodzi.
Notch podciera się dolarami za brak zaproszenia :D ma to gdzieś i bardzo dobrze. A co do "kontrowersyjnych" poglądów jakoś ani jednego takiego nie widzę w jego wypowiedziach - raczej własne zdanie o którym przeżarte lewactwem puste łby zapomniały, że istnieje + wolność słowa
Trochę szkoda, choć jakby nie patrząc gra została tak zniszczona przez obecnych twórców że zrobili mu przysługę nie zapraszając go.
"gra została tak zniszczona"
W jaki sposób?