Mortal Kombat 11 z najlepszym debiutem w historii cyklu
Ja dopiero w tym tygodniu zorientowałem się, że ta gra istnieje. Jak się człowiek czymś nie interesuje, to nie przyswaja informacji z tym związanych :P
'' Developerzy zbierają cięgi za kiepsko zrealizowany system rozwoju, wymuszający powolny grind w części trybów dla pojedynczego gracza. Wydaje się wręcz, że autorzy celowo zaprojektowali to w ten sposób, aby „zachęcić” do korzystania z mikropłatności. ''
Przypomnę tylko co mikro płatności zrobiły z battlefront 2. Gra może być 10/10 ale recenzje mówią same za siebie. A ja patrze zawsze na recenzję i je czytam. Te 53 % mówią same za siebie.
Na reddicie ludzie odradzają zakup, właśnie z powodu chorych mikropłatności. MK zawsze była dla mnie grą kanapową i w życiu nie odpalę jej solo, dlatego ciekawi mnie, czy rzeczywiście jest tam tak wielka bariera grindu, przez co nie zobaczę jakiejś ważnej zawartości. Bądźmy szczerzy, ciężko grindować grając do piwa ze znajomymi, przeplatając to innymi grami.
Zrzuć się ze znajomymi na odpowiednią monetę w grze, a możecie zapomnieć o grindzie :D
Do kanapowego grania gra jest w porządku - i tak nie będziesz w tym trybie zainteresowany dobieraniem ciuszków i kombinacji ciosów dla swoich postaci. Co najwyżej "zaboli" Cię brak listy pełnej listy ciosów i fatali w menu pauzy ale to nie znaczy, że one nie działają. Znaczy wystarczy wujka gugla odpalić, zerknąć na listę i po bólu.
Tyle tylko, że do takiego grania MKX moim zdaniem wystarczy... a może nawet jest lepsze jako tytuł w mniejszym stopniu kłaniający się scenie esportu.
Gra jest rewelacyjna. Najlepsza bijatyka w tej generacji obok Street Fightera V.
No ciekawe.
Zanim to tutaj znalazłem przeczytałem ten artykuł ;)
https://www.purepc.pl/rozrywka/mortal_kombat_11_gracze_wystawili_tylko_33_pkt_grze_na_metacritic
User score na Metacritic to zbiorowisko trolli z redditów, 4chanów i innych wykopów. Zazwyczaj stosują dwie oceny, czyli 0/10 lub 10/10. Nikt normalny nie sugeruje się czymś takim.
Paradoksalnie przypadkowa średnia ocen użytkowników na metacritic zazwyczaj o wiele lepiej odzwierciedla stan gier i przyjemność z zabawy niż oceny recenzentów.
@AntyGimb, No ciekawe, gra Anthem daje dużo zabawy, szczególnie po Diablo 3.
W niej dużo trzeba grindu, nagle się okazuje że W MK grind jest potrzebny, gdzie grindu nie powinno być ;) I jest "boska?"..jak to jest?
Dodatkowo, gracze którzy tam się wypowiadają to 30+ .
Dokładnie zaczynałem tą seria o 1-3, był sens. Genialne to było.
Mam tylko nadzieję - dla dobrego imienia rzetelności dziennikarzy - że recenzenci dostali dopakowaną, inną od graczy, wersję, na podstawie której wystawili tak wysokie oceny. Bo jeżeli nie, to oni walnie przyczynili się do męki swoich czytelników.