Masa funkcji w Mortal Kombat 11 wymaga połączenia z siecią
Jeżeli chcesz zrobić Fatality włącz internet :D... Bez internetu nie ma takiego bicia
Goście przy niemal każdym filmie promującą grę wciskali bezczelnie na końcu wyciętą postać, którą dostaniesz jako złożysz pre order w ciemno, no dla mnie to już chamstwo.
Ale widać ludziom nie przeszkadza, dali palec, to teraz nie dziw, że wydawca chce cała rękę.
No trudno aby żyjące wieże działały bez internetu jak ściągają rankingi przez neta, dodatkowo pewnie będą to wieże internetowe do wspólnego przechodzenia czy też rywalizacji - zupełnie mnie to nie dziwi.
Inna sprawa - że nawet osoby z kiepskim łączem internetowym bez względu na to czy kupią grę w wersji cyfrowej czy na płycie i tak będą miały do zassania sporo patchów - już dzisiaj był patch ponad 3 GB, a gra jeszcze nie miała premiery, a całość na konsoli zajmuje już około 40 GB. A idąc dalej - ileż tej prędkości sieci będzie potrzebne do przesyłania statystyk i innych pierdół bez grania online ? pewnie na łączu opartym na 0202122 by to działało normalnie - więc skąd ta panika ?
Szukacie dziury w całym.
A co do mikropłatności - to chciałbym zauważyć, że w każdej odsłonie od MK9 takowe rzeczy były i składało się to na postacie, stroje, tzw. kombat packi i np. tokeny do łatwego wykonywania fatalek czy też odblokowania całej krypty. W skrócie nic dzięki czemu można zyskać przewagę nad przeciwnikiem.
Grał ktoś w wersje Beta?? Dalej trzeba wciskać przycisk, żeby blokować??
No dobra jednak trzeba. Bez sensu, że się ciągle tego trzymają.... to strasznie irytujące jest.
Powiem więcej jest też mechanika perfekcyjnego blokowania, która prowadzi do odepchnięcia przeciwnika na bloku :)
A jak nie lubicie blokować na przycisku tylko na wychyle gałki w tył, to zawsze macie wybór: Street Fighter, King of the Fighters (wychodzi jakiś nowy), Samurai Shodown (wychodzi nowy), Injustice (to samo studio co MK) i pewnie wiele innych.
Natomiast blokowanie na przycisku to znak rozpoznawczy serii MK tak samo jak brutalność i fatality więc dziwnym by było, aby to zlikwidowali, tym bardziej, że dzięki blokowaniu na przycisku możesz z bloku szybko przejść do kontrataku, tym bardziej że w odróżnieniu od serii jak np. Street Fighter w serii Mortal Kombat nie kręci się kółek, pół kółek i ćwierć kółek - więc rozwiązanie z przyciskiem jest zdecydowanie lepsze.
Aby było ciekawiej od MK11 dochodzi osobny przycisk na enchantowanie skilli i nie będzie to już blok który jest na prawym triggerze, a będzie to prawy bumper, dzięki czemu nie spalisz przypadkiem enchanta na coś co nie chcesz
Gram w SF5, kiedyś grałem dużo w MK ale do części 3 (a w to na PC grało się na klawiaturze numeryczniej ;) przynajmniej ja). Próbowałem MK10, ale jakoś nie bardzo to szło za toporne jakieś w stosunku do SF5, ale to w sumie inna gra. Mimo to lubię tą brutalność i krew tryskającą i nie wiem, poczekam aż stanieje to sobie zakupie.
Street Fightery też lubię ale zatrzymałem się na IV odsłonie póki co. Część V graficznie mi się nie do końca podoba a i na moim PCecie nie śmiga, a na mojej konsoli nie wydali - więc trudno :P
Ale to prawda zupełnie inaczej gra się w serię SF a inaczej w MK, do SF np. nie podchodzę bez arcade sticka