Twórcy Sekiro chcieliby stworzyć grę w stylu Red Dead Redemption 2
Ciekawe...
Szef FromSoftware przyznaje, że tworząc nowy tytuł najpierw pracuje nad jego gameplayem, a dopiero później wymyśla pasującą do niego historię. Stoi to w sprzeczności z zachodnią szkołą dewelopingu, gdzie fabuła często powstaje jako pierwsza. Miyazaki chciałby spróbować stworzyć grę tą drugą metodą.
Przecież gameplay są dla gry najważniejsze i tego powinno się trzymać. Ukryte historie w Dark Souls 1-3 i Bloodborne są naprawdę świetne, a co ważniejsze, nie przeszkadzają graczy w granie, jak ktoś nie interesuje się fabuły. W końcu piszemy o GRY AKCJI.
Z drugiej strony, God of War, Hollow Knight, Metro, GTAV, RDR2 też mają fabuły, a mają dobry gameplay i odnieśli sukcesu. Więc nie mamy o czym się obawiać, bo "ukryte" historie z poprzednie gry od FromSoftware są spoko. Mają wyobraźni. Niech nie zapomną o opcji "omiń cut-scenki" w razie potrzeby.
Niech robią! Mam nadzieję, że tak jak CDRed pokazał, że gra z otwartym światem może mieć świetne, mocno fabularyzowane misje poboczne, tak From Software pokaże, że gra z otwartym światem może mieć świetny gameplay.
Piszą o fabułę i scenariuszy na wzór RDR2, a nie sandbox.
A to oznacza, że kolejne gry od FromSoftware będą bardziej przypominać God of War i RDR2, gdzie cut-scenki nie da się ominąć niezauważalne. W Dark Souls praktycznie dało się ukończyć, a tak nic nie wiemy o fabuły, jeśli nie będziemy zbadać. Właśnie Sekiro jest bliżej w kierunku akcji-przygodowe, jeśli chodzi o cut-scenki.
Ooo racja, biję się w pierś.
Jako fan gier FromSofu chętnie zobaczę inne podejście do fabuły. Gamepley mają wypracowany, tutaj raczej nie spodziewam się żadnej rewolucji, tylko stopniową ewolucję. Natomiast jeśli chodzi o przekazywanie fabuły to opierając ją na solidnym fundamencie wyśmienitego gameplayu mają duże pole do popisu/eksperymentowania.
Gdyby dostał taki budżet, to byłoby zamieszanie jak przy FF XV i MGS V.
Drogie nieskończone gry robione latami.
Japończycy nie potrafią w drogie gry.
Ale już coś takiego zrobili. Przecież Sekiro jest bardziej fabularne, spójne i ciągłe pod względem głównego wątku niż poprzednie gry studia. Bohaterowie są z krwi i kości (co nie znaczy, że w Soulsach byli nijacy, ba wielu z nich stało się legendą wśród graczy), nawet nasz bohater mówi i jest kimś (a nie skazańcem czy kimś tam nieznanym, który ma podtrzymać/rozpalić Pierwszy Płomień,), główny wątek jest prowadzony w bardziej klasyczny sposób (ale to zapewne zasługa bohatera, który angażuje się w to co się dzieje, a nie jest tylko marionetką w rękach gracza.)
Co nie zmienia faktu, że to wciąż jednak gra tworzona w klimatach Soulsów (może inny setting ale gdy się w to wgryźć to bez problemu dostrzeże się soulsowe schematy głównie fabularne), więc jest trudno i fabuła jednak nie jest prowadzona w 100% jak u zachodnich twórców.
No nic pozostaje życzyć im powodzenia, zapewne najpierw zajmą się klasycznym schematem czyli powrót do świeżego Sekiro, lub może Bloodborne, co jest oczywiście bardzo dobrym pomysłem.
Giery dobre robi tylko backtracking mógłby ograniczyc 3 pijakow z sekiro, dwie małpy, 4 bezgłowych itp to pójście na łatwizne
Małpa akurat spoko, ba ten twist z nią jest godlike. Ale te powracające bossy to chyba najgorsza rzecz w sekiro, jeszcze tych generałów można znieść, ale reszta...
Co prawda nie jest tak źle jak z trollami w gow, ale dobrze też nie jest
Szacun Xan za pierwszy post.
Miya nie porzucaj.... ;(
Też mi coś. Skończyłem Demon's Souls 13 razy a Dark Souls 5 razy i dalej nie kumam fabuły w tych grach a jak słyszę teorie na temat Bloodborne'a to nie wiem skąd gracze je biorą, bo na pewno nie z samej gry.
Tak jak Jaarvs napisał już Sekiro jest lekkim odejściem od schematów z innych gier From Soft w kwestii historii.
Swoją drogą to ciekawe co mówi Miyazaki. Dochodzę do wniosku, że on chyba sam nie do końca dostrzega fenomem swoich gier i wykreowanych w nich postaci, bo taki przykładowo Solaire z Astory z Dark Souls jest tak kultową postacią, że doczekał się już hołdu w postaci Escanora z Seven Deadly Sins, który czerpie moc ze Słońca i przez wszystkich fanów tego anime jest nazywany słonecznym bratem jak Solaire właśnie.
To co robi szef FS jest niesłychane, więc cokolwiek zrobi, będę chciał tego doświadczyć.
Bo tam nie o fabułę chodzi tylko o lore, jak dla mnie lore jest dużo ważniejszy od fabuły, kocham dobrze zrobione klimatyczne światy.
Niech eksperymentują, rozwijają się. Z grubsza, cokolwiek wymyślą, bierę w ciemno. Miyazaki w najgorszym wypadku stworzy grę bardzo dobrą.
Niemożliwe chcą coś nowego zrobić. Mam nadzieję że poziom trudności ten chcą zmienić na przynajmniej normalny.
Chociaż mogli już przy sekiro się rozwijać i dac wybór poziomu trudności zawsze to jakoś progres i większa sprzedaż.
Sir Xan [1] --> akurat Hollow Knight byl robiony podobnie do dotychczasowych gier FS. :) Czyli najpierw gameplay + mapy, a dopiero potem byla w to wpisywana fabula. :) ot ciekawostka.
Za każdym razem jak ktoś mówi o Hollow Knight to mam flashbacki z trailera Silksong i przypominam sobie, że to czekanie mnie zabija :(
Też czekam. :(
@Sir klesk -> Dzięki. Mój błąd. :)
Zaś ja mam flashbacki z piątego panteonu. Ten kto wpadł na pomysł tego ostatniego wyzwania jest nienormalnym sadystą
Wszyscy bossowie, a na koniec absolutna szmata
Ale ja się nie poddam, w końcu mi się uda przejść i zdobyć to upragnione osiągnięcie. Udało mi się pokonać ostatniego bossa w hali bogów to i ubiję go w końcu w prawdziwym wyzwaniu.
@Hieronim Bosch
kurde bele, ja to się nawet boje sprawdzić dokładnie co to ten pantheon of hallownest, raz widziałem kawałek filmiku jak gość to przechodził to myślałem, że oczopląsu dostane, za słaby na to jestem. Powodzenia!
Co ten Miyazaki?
Przecież fabuła Dark Souls, jak już się całą odkryje to jedno z lepszych dark fantasy w grach.
Nawet jeśli 'bezpośrednia' fabuła wychodzi trochę gorzej, to FS są mistrzami w opowiadaniu historii szczegółami- tylko tu jeden boss będzie kulał pod koniec walki, a finałowy boss będzie nieruchomym blobem- co bez słów oddaje cały charakter tych postaci.
I tytuł newsa, oczywiście, mylący.
niech robią to co wychodzi im najlepiej za to wszyscy uwielbiają te studio i tak naprawdę uwielbiają je od premiery Demons Souls, po co robić coś innego ? RDR2 to gra w którą wpompowano olbrzymie zasoby nie ma i raczej długo nie będzie nikogo kto będzie w stanie zrobić tak samo. Powód jest prosty to jest biznes, a idealny model włożysz mało wyjmiesz dużo. Przy mojej całej nadziei do CP2077 to bardzo, bardzo wątpię aby choć w małym stopniu oddali tę całą immersję którą dostaliśmy w RDR2.
Muszą próbować nowych rzeczy by się uczyć, rozwijać i dawać nam nowsze, coraz to lepsze doświadczenia. Gdyby tego nie robili, nie powstało by Sekiro. Zresztą nie chodzi o dokładnie grę jak RDR2, a raczej po prostu produkcję opartą przede wszystkim o silną fabułę, dynamiczną narrację oraz postaci i wydarzenia ją ciągnące.
Przed Sekiro raczej się krzywiłem i wolałem, by w nieskończoność serwowali nam gry w stylu Soulsów. I choć ich najnowsze dziecko wciąż jest z tym stylem mocno spokrewnione, oraz zrobiło wiele rzeczy źle, teraz pragnę od nich właśnie takich ruchów. Różnorodności, nowości. Są zbyt zdolni kreatywni, by siedzieć cały czas w jednym miejscu. Teraz to rozumiem.
ja tam bardzo dobrze czuję fabułę w grach serii Souls, nawet w Dark Souls II tak przez niektórych nielubianą częścią fabuła jest b. dobrze poprowadzona, wiadomo co się stało, dlaczego i kiedy, skąd przybyliśmy i po co. W Sekiro to jest już podana całościowo od A do Z.
Ja też, ale nie jest ona aż tak wiodąca, "kinowa" jak w np. właśnie RDR. I tak jak dalej chcę otrzymywać gry bloodsoulsowe, razem z tą specyficzną, klimatyczną narracją, tak równocześnie bardzo liczę że i w takich kierunkach będą próbować swoich sił.
I pewnie byłyby znowu narzekania że to nie soulsy :]
A tak poważnie to jeśli zrobiliby coś takiego w klimatach Deadlands, Hard West czy Deadwatch - brałbym, niezależnie od gatunku.
Niech lepiej wpierw dopracują kamerę w swoich grach, a później biorą się za ambitniejsze projekty.
No co jak co, ale w Sekiro akurat fabuła jest ważna dla gry i splata całość przygody bohatera oraz innych NPC.
Dark souls w stylu EA nie bezpowodu EA jest liderem w branży , wymagająca gra online Ala 1 wow to jest to, plusik jak by były microtranzakcje no ale to nie jest obowiązkowe