House Flipper zarobił grube miliony
Jakiś błąd się wam trafił, bo zabrakło 4 milionów.
"Pozostała suma – 34 871 złotych i 16 groszy – została przeznaczona na pokrycie strat wygenerowanych przez Frozen District w 2017 r."
A gdzie reszta, najpewniej dostali ją inni akcjonariusze.
Ale zdanie jest tak złożone że wychodzi na to że 4 mln się rozpłynęły.
Panowie....
No i dobrze cieszy mnie ze kolejna polska firma sobie dobrze radzi. Gra byla calkiem dobrze zrobiona, choc nie idealnie, ale trzymam kciuki za kolejne produkcje.
Ciekawe ile Cyberpunk wygeneruje zarobku bo jak na razie same straty przynosi płacąc każdemu zatrudnionemu miesięczne pensje. Już kilka milionów się rozeszło. Ciekawe na ile im starczy jeszcze miesięcy zanim nadejdzie Niewypłacalność, Agonia i Bankructwo :)
Nie bój się. Tam siedzą myślący ludzie. Gdyby nie oznajmili, że wydanie następnej gry będzie dochodowym biznesem to skończyło by się na Wiedźminie. Przychód z Wiedźmina zapewnił im "wypłyniecie na szerokie wody". Kłaniają się podstawy przedsiębiorczości - trzeba zainwestować kapitał początkowy na produkt i obracać nim na rynku lokalnym i zagranicznym, aby uzyskać oczekiwane efekty zgodnie z biznes planem. Zobacz ile kasy musiało pójść na produkcje Wiedźmina 3, a nie mieli wcześniej tak super dochodowej produkcji. Wtedy to musiało być ryzykowne podjecie decyzji - Wiedźmina nikt na zachodzie nie zna, kasa zainwestowana, nikt nie zna firmy itp.
wchodzisz w jego profil, jego historię komentarzy i w lewym górnym masz stosowny przycisk
Kwota dywidendy wynosiła 19,02 mln złotych. 15,2 mln to pieniądze, które otrzymał jeden akcjonariusz. Doprecyzowałem to w nawiasie, żeby nie było wątpliwości.
Fajna gra, mozna było ją kupic za ok 50-60 zł w media jakis czas temu. Szkoda, że nie dodali mozliwosci poprawy wygladu ogródka.