3 lata u władzy. Zapewnienia przedtem, że jak wygrają, to wszystko ogarną i przekażą narodowi Prawdę.
Jedno pytanie, z okazji 9 Rocznicy.
GDZIE JEST WRAK?
Po 9 latach dalej nikt nie zna odpowiedzi na to pytanie, choć spekulacji jest wiele
Jakie pytania i brakujące odpowiedzi?
Przyczyną rozbicia tutki znana jest od 9 lat:
"Zmieścisz się, śmiało."
Tutaj jest wrak:
https://goo.gl/maps/9m9rA6UVtX72
Jak patrzę z perspektywy czasu, to nie ma takiej siły i takiej tragedii, która naprawdę mogłaby w naszym narodzie cokolwiek odmienić na dłużej niż na kilkanaście tygodni.
Katastrofa już dawno została wyjaśniona. To, że pewna partia z rzekomej prawicy tworzy sobie na niej politykę to już osobna kwestia.
Witam szanownego pana z komisji millera, dobra robota tawariszcz.
...i przekażą narodowi Prawdę
moze ta prawda jest niewygodna dla pisu, dlatego też jej nie poznaliśmy.
Zmieścisz się, śmiało
jeszcze było coś w stylu, patrzcie jak lądują debeściaki.
Prawda jest znana ale inne pytania się rodzą: gdzie jest raport podkomisji na którą wydajemy miliony rocznie? Gdzie jest sama podkomisja? Dlaczego Antoni choć jest tylko szefem podkomisji ma ochronę i służbowy samochód? Każdy poseł tak się rozbija?
Im bardziej beda chcieli te resztki dostac tym bardziej wprost proporcjonalnie ruscy beda robic na przekor.
Tak jak z kobietami, im bardziej je gonisz tym bardziej przed Toba umykaja.
Ja powiem jedno: Jakby w Polsce rozbił się samolot z rosyjskim prezydentem, to Polacy nawet nie mieli by wstępu na teren katastrofy nie wspominając, że by sobie wrak samolotu trzymali i nie chcieli go oddać Rosjanom.
Ale się nie rozbił, może dlatego że Putin w samolocie jest pasażerem, a nie zwierzchnikiem sił zbrojnych i nie opierdala pilota za to, że robi to, co powinien,
lifter A czemu Tusk za cholerę nie chciał lecieć do Katynia wtedy? Czyżby czuł pismo nosem?
Przecież Tusk był parę dni wcześniej w Katyniu na oficjalne zaproszenie Putina.
Ha, ha!
Virtual rozwikłał zagadkę zamachu!
Wina (a co najmniej współudział) Tuska!
Wiem. Pytanie czemu. To był rok 2010 i wtedy jeszcze oglądałem telewizję. I niezła spina była z tym dlaczego Tusk z peowcami nie chciał lecieć do Katynia właśnie 10 kwietnia. Czyżby wiedział o zamachu? To Putin wolał się spotkać z Tuskiem 7 kwietnia a 10 kwietnia już nie miał czasu spotkać się z Prezydentem RP?
Co do ciebie Bukary to nie gadam z tobą. Boś ty peowiec z krwi i kości.
Krzyszto Wiem, poprawiłem. Nie wiem czemu mi się to kojarzy z Wielkim Piątkiem. Wiem tylko tyle, że po 10 kwietnia była niedziela Bożego Miłosierdzia.
Jaki Wielki Piątek? Tusk był 7 kwietnia i to była środa. Wielkanoc była kilka dni wcześniej.
Premier Rosji zaprasza polskiego premiera, w jaki sposób chciałbyś tam wcisnąć teoretycznie wyższego rangą prezydenta?
A czemu Kaczynski Jaroslaw w ostatniej chwili niemal zrezygnowal?
Tusk byl wczesniej na zaproszenie premiera Rosji, to Kaczynski sie uparl by tez poleciec - dziwnym trafem latal do Katynia zawsze - zawsze przed wyborami (mozna sprawdzic terminy jego wizyt).
A czemu Kaczynski Jaroslaw w ostatniej chwili niemal zrezygnowal? Nie wiem. Oświeć mnie.
...czyzby cos wiedzial? Czyżby czuł pismo nosem?
Nie wypowiadam się więcej w Polityka i Religia, bo nie ma sensu. Pozdro.
Klasyka...
Skoro fakty przeczą głupotom, które wypisuję, tym gorzej dla faktów...
@VirtualManiac - ciesze sie, ze cytujac ci twa wypowiedz uzmsylowilem ci, ze gadasz straszne brednie i wiecej nie bedziesz ich w tym watku wyglaszal. Trzymam za slowo.
To wiec tak.
Najpierw oskarza Tuska, ze specjalnie nie poleciał bo "wiedział o zamachu (w który nikt poza kompletnymi idiotami nie wierzy)"
Nastepnie się okazuje, ze Tusk był wcześniej i nie miał zadnego powodu leciec ponownie 3 dni później z Kaczynskim w jego podróż w ramach kampanii wyborczej, bo niby po co?
Na to stwierdzenie nie ma oczywiście zadnego komentarza.
Nastepnie gdy ktoś przypomina, ze Jaroslaw Kaczynski miał tym samolotem leciec i to on, a nie Tusk, w ostatniej chwili się wycofal i zgodnie z Prawda pisowska to swiadczy o "wiedzy o zamachu", to pojawia się Sluszne Oburzenie, szkoda ze nie zaczal pisać o "mowie nienawiści".^^
Moglbym się zdziwić ale przecież takie "argumenty" i wycofywanie się w obliczu faktow to norma wśród "samodzielnie myslacych,
Mam nadzieje ze sprawa sie wyjasni a pamiec o poleglym bohaterze ojczyzny zostanie ku wieki
Smutne jest to, że jeszcze nikt tu nie wspomniał o tym co się zdarzyło 10 kwietnia w Katyniu podczas II Wojny Światowej...
Czapki z głów, czapo ba.
Majaki, bujanie w obłokach jak chmurka na światowych dniach młodzieży, ale i tak za niski poziom poczucia godności i moralności wśród polskich zakłamanych manipulujących polityków