Warsaw | PC
Polskie gry dotykające tematyki historyczno-patriotycznej przypominają mi scenę z Misia, tą z dziedzicem Pruskim...
Taka cepeliada okraszona na siłę biało-czerwoną chorągiewką. Ani to gra, ani patriotyzm, ani lekcja historii. Wszystko "jakby", wszystko "po trochę".
Paradoks polega na tym, że sam jestem patriotą, ale ilekroć widzę te drewniane inicjatywy promowania czegoś jestem zażenowany.
Gra ma być po prostu dobra. Tak jak Wiedźmin. Wtedy będzie grał w nią cały świat. Wtedy dopiero, niejako w drugiej kolejności na kanwie tego sukcesu będzie można cieszyć się z promocji czegoś. A tu, jak zwykle - miernie, ale od początku ku chwale Ojczyzny...Prawie jakby to był projekt z budżetu. Nie ważne, że słaby, ważne, że z biało-czerwoną wstęgą...
Tak na marginesie ""Obłęd 44" polecam przeczytać...Bo ta dewocja Powstania jest strasznie przykra.
graczzz Profil czytelnika GRY-Online.pl założony dnia 3 października 2019
gejmerrrr Profil czytelnika GRY-Online.pl założony dnia 3 października 2019
lukaszzzzzzzz Profil czytelnika GRY-Online.pl założony dnia 3 października 2019
xhunterxx Profil czytelnika GRY-Online.pl założony dnia 2 października 2019
Gracznalogowy Profil czytelnika GRY-Online.pl założony dnia 3 października 2019
Karoleusz123 Profil czytelnika GRY-Online.pl założony dnia 2 października 2019
dzuli_22 Profil czytelnika GRY-Online.pl założony dnia 4 października 2019
LOL
Wygląda jak połączenie Darkest Dungeon z Valiant Hearts. Choć niezbyt lubię walkę turową to zapowiada się dość ciekawie.
Po słabym uprising 44 i średnim Enemy Front mam nadzieje że w końcu doczekamy się dobrej gry o powstaniu warszawskim.
To nie jest gra o Powstaniu Warszawskim.
Cechy wspólne:
- nazwa
- stylizacja postaci
- cutscenes
Równie dobrze można DD na Plants vs. Zombies przerobić.
Nie wiem o co wam chodzi ludzie, że obrażacie tę produkcję, i co z tego że gra bazuje na mechanikach i wyglądem na DD ja bym się cieszył że chcą zrobić podobną do tej genialnej gry, zwłaszcza dlatego że jest o Powstaniu Warszawskim ja oceniam na 10/10 i będzie na mojej półce lub w bibliotece ELO!
To nie jest gra o Powstaniu Warszawskim.
Szachy o Powstaniu Warszawskim: tytuł + stylizowane figury.
Równie dobrze można pizze Powstanie Warszawskie zrobić.
Może z innej strony:
DD można też na Powstanie Kościuszkowskie przerobić. (zmień tytuł, przerysuj postacie i animacje)
To ze przypomina DD mi tak nie przeszkadza ale wlasnie obejrzalem fragment rozgrywki od IGN i widze ze trzeba zabijac psy. Odpada.
Szkodzi bo mam na mysli owczarki niemieckie a nie psy nazi czyli gestapo. W DD tez byly psy ale walczyly po naszej stronie czyli de facto nie musialem ich zabijac.
Nieźle świrze, zabijanie i strzelanie ludzi to już za to kaszka z mleczkiem, co nie?
Dokladnie. Zabijanie nazistow ze szczegolnym okrucienstwem to kaszka z mleczkiem, miod i orzeszki.
W DD też były psy, w Weald, tylko że wściekłe i spaczone magią. Warsaw pokazuje jak źli ludzie używali zwierząt do złych celów, to po prostu prawda historyczna.
Właśnie dlatego że gierka bazuje na tym co w Darkest Dungeon najlepsze, warto (moim zdaniem) tym tytułem się zainteresować
Nie chcę przynudzać ale robienie gier na podstawie Powstania Warszawskiego to już ostre przegięcie. Chyba można się cieszyć, że tak niewielu ludzi pozostało z tych co walczyli, bo gdyby byli zdolni i wiedzieli o tym studio to by ruszyło kolejne powstanie warszawskie i by ich wykurzyli z miasta.
Dlaczego? Rozumiem gdyby wyśmiewali albo kaleczyli temat ale jeżeli są w stanie oddać grozę i przekazać czym było dla walczących powstanie to czemu nie?
Temat jest dla nas bardzo ważny i powinien być przekazywany dalej.
Temat jest dla nas bardzo ważny i powinien być przekazywany dalej.
Tak, ale powinien być przekazywano jako ostrzeżenie i pokaz głupoty osób decyzyjnych podczas wojny. Nie powinno się go przerabiać na rozrywkę.
Tak, ale powinien być przekazywano jako ostrzeżenie i pokaz głupoty osób decyzyjnych podczas wojny. Nie powinno się go przerabiać na rozrywkę.
W ten sposób moglibyśmy wyrzucić powstanie zarówno z książek jak i filmów bo te również są formą rozrywki.
Gry są medium które idealnie trafia do młodych osób które można łatwiej zaciekawić tematem.
Myślę, że w czasach kiedy wieloletnia dziennikarka Andrea Mitchell w topowej stacji informacyjnej na świecie NBC News oświadcza, że Żydzi z Warszawskiego Getta walczyli z „polskim i nazistowskim reżimem”, a brytyjska radna określa Polskę jako "kraj bandycki spasiony się na żydowskim bogactwie" przekazywanie podstawowych faktów historycznych jak strony konfliktu w popularnym medium jakim są gry jest bardzo dobrym pomysłem.
Sabotowanie tego projektu niskimi ocenami dlatego, że decyzja o powstaniu była niesłuszna, albo że gra jest (nie pierwszą z resztą) kopią Darkest Dungeon jest IMO czystą głupotą.
Tandetne tłumaczenie robienia z traumy - marketingowej chucpy.
Ani to edukacyjne, ani oryginalne -z pewnością niepatriotyczne.
Gdyż? Pewnie nawet nie grałeś xD
--
Jest moc drodzy państwo! Coś pożytecznego czyli konkretna dawka wiedzy z czymś przyjemnym czyli grą! Uwielbiam gierki strategiczne, wcielanie się w historyczne postacie, zawsze coś zostaje w głowie, a z historyczną wiedzą u mnie na bakier, a tak być nie powinno! Widzę potencjał! I już czuję się uzależniony!
Buahahahahaha ha ha ha... od takich komentarzy automatycznie chce mi się hejtować tę grę.
"Największą inspiracją dla twórców Warsaw był popularny dungeon-crawler Darkest Dungeon, wydany w 2016 roku." czyli Ctrl+C - Ctrl+V. Żałosne oby szybko padli.
Sprawdziłeś albo chociaż obejrzałeś dłuższy materiał aby ocenić?
Tak samo można by ocenić wszystkie strzelanki ponieważ praktycznie inspirująca się 1-3 tytułami.
W obecnym stanie technicznym nie polecam. Gra wyszła za szybko i to o wiele.
Po 5 godzinach gry popieram zdanie redakcji. Swoją drogą jak wykorzystasz oba sloty na zapis gry na dana chwilę nie da się ich usunąć i rozpocząć nowej gry.
https://www.youtube.com/watch?v=dxLDEq4EFS4
Wczoraj gralem pierwszy raz i .. zasiedzialem sie do 3 nad ranem. Gra jest super wciagajaca i klimatyczna. Faktycznie przemierzamy ulice dawnej Warszawy, oplaca sie unikac wrogich patrolow (walki sa trudne i nierowne, bardzo kosztowne).
Na mapie widzimy ukryte eventy (mam wrazenie, ze sa oparte na prawdziwych historiach), patrole i skrzynki, procz celow misji. Za kazdym razem mamy podsumowanie misji i calego powstania, dlatego trzeba madrze wspierac poszczegolne dzielnice, bo powstanie ma to do siebie,ze ciagle ledwo zipi. Mamy baze jak w Darkest Dungeon. Waluta sa zapasy, za nie kupisz prawie wszystko...
Gra jest super i mam bardzo pozytywny do niej stosunek, nie znalazlem wad. Jest trudna.
Grafika faktycznie przypomina Darkest Dungeon, ale gameplay ma cos z This War of Mine. Goraco polecam!!!! To jest perelka. Czuc klimat powstania.
Solidny tytuł, trzeba pogłówkować. Podoba mi się ten klimat powstania.
Ciekawa promocja historii. Momentami bezkompromisowa. Ale chyba chodzi o wierność faktom. Wkręca. Ja jestem na tak.
Wspaniała gra. Krytykują ją tylko ci których boli, że Polacy są dumni ze swojej historii. Cześć i chwała bohaterom, 10/10.
Nie, krytykują ci, którym gra się nie podoba ze względu na różne aspekty techniczne, grywalności, graficzne itp, a nie historyczne. Wkręcasz sobie jakieś bzdury.
Co za marketing to nie mam pytań, wcale niczego nie da się domyślić
spoiler start
wcale
spoiler stop
ciekawa propozycja od polskiego studia - fajna grafika, ciekawa fabuła i postacie - warto się skusić tym bardziej, że cena jest dość niska - 50 zł
Każdy sposób na ocalenie tej historii od zapomnienia jest dobry - szczególnie taki, który przemawia do młodych ludzi. Wielkie brawa za odwagę i podjęcie tego smutnego momentu historii w formie gry.
Gra mi się bardzo przyjemnie a sama gra jest mocno wciągająca (syndrom jeszcze jednej tury). Niskie oceny tej gry i wypowiedzi na jej temat jeszcze raz udowadniają że są różne gusta. Bardzo wysoko oceniany Darkest Dungeon w ogóle nie przypadł mi do gustu a zabierałem się za nigo wielokrotnie, mając na uwadze właśnie wysokie oceny.
Jestem już na etapie końca sierpnia i gra cały czas przykuwa mnie do monitora. Potyczki są bardzo fajnie zrobione, wymagają planowania. Od rozstawienia żołnierzy na polu walki po przemyślane korzystanie z umiejętności a co za tym idzie gospodarowanie skromnymi zapasami amunicji i innych przedmiotów. Ciekawy jest też system impetu powstania, związany z nastrojami w poszczególnych dzielnicach Warszawy. Na nastroje znowu wpływ ma stopień zniszczenia i represji wobec ludności cywilnej. Decydujemy w którą część miasta zainwestujemy swoje kurczące sie zapasy aby jeszcze podtrzymać tlące się powstanie, oczywiście kosztem innej dzielnicy. Czuć że grunt pali się nam pod nogami. Naprawdę bardzo fajnie oddany klimat takiej beznadziejnej walki. Są też różne wydarzenia na które natykamy się podczas przeczesywania miasta. Musimy podejmować wtedy decyzję w oparciu o umiejętności naszych podkomendnych. No i jedna rzecz, która ciągle spędza nam sen z powiek to ciągły niedostatek amunicji, z biegiem powstania coraz większy i większy.
Jednym słowem, gra ma klimat. :D
Jest moc drodzy państwo! Coś pożytecznego czyli konkretna dawka wiedzy z czymś przyjemnym czyli grą! Uwielbiam gierki strategiczne, wcielanie się w historyczne postacie, zawsze coś zostaje w głowie, a z historyczną wiedzą u mnie na bakier, a tak być nie powinno! Widzę potencjał! I już czuję się uzależniony!
Ludzie czy wyście na głowy poupadali?, przecież ta gra to gniot jakich mało. Nie można chwalić gry tylko dlatego, że jest o Polsce. Grałem w darkest dungeon tam była warstwa fabularna, ciekawość tego wszystkiego, a tutaj?, wszystkie misje takie same, idz weż skrzynki, zabij 4 patrole, po czym wracasz do bazy, nikt słowem do ciebie nie powie, wogóle fabuły tutaj nie ma w sumie czeka się, aż powstanie upadnie robiąc jedną i tą samą mozolną czynnośc która ni jak nie przykuwa do monitora, jeśli kogoś to wciągnęło, to radzę się zapoznać z mechaniką tej gry pomijając, że jest idiotyczna i nijak ma się do świetnego i kultowego darkesta, to po prostu radzę zapoznać się o co chodzi w grze. Chcesz przejśc grę idz ,a misję wycofaj się powtórz z 20 razy gratuluje powstanie upadło koniec gry. Możesz też probować przejśc jedne i te same misje 20 razy tylko nie wiem po co wynik będzie taki sam gratulacje powstanie upadło i żeby nie było nie miałbym tego nawet za złe ale w tej grze nic się nie zmienia nie ma nawet boosów misji fabularnych no kuźwa nic, więc proszę nie chwalcie gry która w sumie mogłąby by wyjść na przeglądarce w internecie tylko dlatego, że jest o Polsce, ta gra to gniot i nic tego nie zmieni. 0/10
Polskie gry dotykające tematyki historyczno-patriotycznej przypominają mi scenę z Misia, tą z dziedzicem Pruskim...
Taka cepeliada okraszona na siłę biało-czerwoną chorągiewką. Ani to gra, ani patriotyzm, ani lekcja historii. Wszystko "jakby", wszystko "po trochę".
Paradoks polega na tym, że sam jestem patriotą, ale ilekroć widzę te drewniane inicjatywy promowania czegoś jestem zażenowany.
Gra ma być po prostu dobra. Tak jak Wiedźmin. Wtedy będzie grał w nią cały świat. Wtedy dopiero, niejako w drugiej kolejności na kanwie tego sukcesu będzie można cieszyć się z promocji czegoś. A tu, jak zwykle - miernie, ale od początku ku chwale Ojczyzny...Prawie jakby to był projekt z budżetu. Nie ważne, że słaby, ważne, że z biało-czerwoną wstęgą...
Tak na marginesie ""Obłęd 44" polecam przeczytać...Bo ta dewocja Powstania jest strasznie przykra.
@Karoleusz123, @xhunterxx, @lukaszzzzzzzz, @gejmerrrr, @mermaid, @Gracznalogowy, @dzuli_22, @Karoleusz123
Dokładnie! Jest moc! Tylko nie wiem od kogo? Od producenta? Od wydawcy? Czy może od "patriotów"?
@Selfriz, @Emil Betoniarz
"Otóż to! Nikt nie wie po co, więc nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest miś na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo i nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest miś społeczny, w oparciu o sześć instytucji, który sobie zgnije, do jesieni na świeżym powietrzu i co się wtedy zrobi?"
graczzz Profil czytelnika GRY-Online.pl założony dnia 3 października 2019
gejmerrrr Profil czytelnika GRY-Online.pl założony dnia 3 października 2019
lukaszzzzzzzz Profil czytelnika GRY-Online.pl założony dnia 3 października 2019
xhunterxx Profil czytelnika GRY-Online.pl założony dnia 2 października 2019
Gracznalogowy Profil czytelnika GRY-Online.pl założony dnia 3 października 2019
Karoleusz123 Profil czytelnika GRY-Online.pl założony dnia 2 października 2019
dzuli_22 Profil czytelnika GRY-Online.pl założony dnia 4 października 2019
LOL
Panie wydawco, ja mam bardzo wiarygodne konto, to ja mogę dać pozytywną recenzję, napisaną wiarygodnie i z konkretami z gry. Tylko wiadomo, cena trochę wyższa niż w przypadku tych fejków. 250zł za 7,5/10, 350zł za 8,5/10 i 500zł za 10/10. Kwoty netto. Oczywiście najpierw kasa, a później usługa, faktury nie wystawiam.
:) Już lubię ten tytuł :)
No jest tak po prostu ok.
Fajnie się klika przez kilka godzin, ale gra jest bardzo uboga w mechaniki. Za 50 zł można kupić żeby wesprzeć twórców, ale żeby było zachwycająco to nie.
Nie ma sensu się rozpisywać. Gniot i tyle w temacie.
Wydanie pudełkowe to chyba jakiś skecz Monty Pythona. Nie ma płyty, no to dali tekturowe kółko, które imituje tę płytę i służy tylko do tego, by poinformować, że w nie dołączono płyty. Ale jaja.
No i ta gra 1,3 giga zajmuje!!! To jest mało nawet jak na indyk. Patch do Devil's Hunt ma 2,9gb, dodatek do Ancestor's Legacy (świetna gra o historii Polski) zajmował więcej. Bez odpalania wiadomo, że nie ma tu nic treści, a jak i gameplay ssie, no to jest beznadziejnie. A można było archiwalne filmy z powstania dać w formie achiwmentów i już mega by sens grania wzrósł, można było z muzeami II Wojny Światowej współpracować, wstawić ich ulotkę czy w creditsach wspomnieć w zamian za jakiś fajny cyfrowy kontent o powstaniu, ale nie... odwalono naprawdę randomową grę, w której nawet samego grania nie ma za wiele. Powinno się porównywać, czy to równie wzruszające jest jak This War of Mine, no ale to bez sensu w ogóle takie rozważania. Macie twórcy moje 5 dych, zero przyjemności za nie miałem, to chociaż z czystym sumieniem sobie pobluzgam na internecie za to.
Czasy płyt powoli się kończy i będą kody dawać więc nie dziw się i oceniasz grę w którą nawet nie zagrałeś jesteś z tych co mają 0 inteligencji lub co mają na -
Gra koszmarek. Fake konta chcą was na minę wsadzić. Gra gorsza niż te na amisze. Warta kosza w Biedronce wszystko po 2 zł.
Tak szczerze to nie obrażaj kosza w biedrze wszystko po 2 złote bo się okazuje że tam jest dużo ciekawszych rzeczy niż to coś.
Zaniżam ocenę ze względu na masę fejkkont, które ocenę zawyżają.
Mnie admin kiedyś za to zbanował. No cóż, są równi i równiejsi.
Zaliczylem 63 dni. Wracac do gry raczej nie bede. Czy mozna trafic w grze na niemiecki czolg? Mnie sie nie zdarzylo, a takie czytalem plotki....
Można trafić na czołg, normalnie w walce występuje czasem. W sumie fajne urozmaicenie, no ale to nie zmienia faktu, że gra jest słaba.
Kupiłem gdzieś za 8 zł na rosyjskiej stronie z kluczami
Mogłem to wydać na coś ciekawszego,na przykład karton soku.
Gra jest po prostu nudna
Jedna z najlepszych gier tego typu w jaką miałem przyjemność grać, a grałem w wiele. Polecam, a opinie lewaków zlać ciepłym moczem :)
Gra ukończona i muszę przyznać że jest trudna, nawet jak się wybierze niski poziom trudności. Grze daję 10/10 ponieważ jest za dramo ale na tyle nie zasługuje. Wystarczy poczytać komentarze powyżej. Na pewno takiej gry bym nie kupił, ale jeżeli jest za darmo to można w nią zagrać. Ma walory edukacyjne to trzeba przyznać. Dodany do gry zbiór wiedzy (opisy, fotografie oraz skany dokumentów) dosyć bogaty i wystarczający. Jeżeli się zagłębimy w fabułę i wykonywanie misji poszerzymy swoją wiedzę na temat powstania. Idealny jeżeli na przykład w szkole przerabia się ten temat. Poniżej kilka uwag:
- gra może się zaciąć (załączony screen), nie pomaga wyjście z gry i załadowanie automatycznego save - ponieważ ładuje tą samą mapę z tym samym zadaniem. Jest to błąd w grze. Pomaga jedynie opcja rozegraj dzień jeszcze raz. Wówczas dostajemy inne losowe zadanie główne.
- są zadania główne nawiązujące do historycznych zdarzeń jak również powtarzalne typu "dziś pokonaj cztery patrole" lub "zniszcz działo" itp.
- kupowanie ulepszeń dla "żołnierza" to mordęga trzeba klikać w okienko do skutku aż "załapie" system i załapie.
- źle poskładany zespół do akcji to przepis na porażkę, musimy chronić naszych kluczowych "żołnierzy". Na początku się uczymy... paradoksem było jak zabrałem niewłaściwych żołnierzy i żaden nie mógł ostrzeliwać pierwszej linii wroga. Kombinujemy i uczymy się bo początki z Wasraw nie należą do łatwych. Po ograniu nawet do opanowania i można czerpać frajdę.