Kapitan Marvel przebiła barierę miliarda dolarów w Box Office
Przykre, że takie filmy dobrze zarabiają, niestety sam dołożyłem 'w ciemno' do tego cegiełkę. Film zdecydowanie poniżej średniej, fatalnie dialogi, czerstwy humor, niecharyzmatyczna bohaterka i niezbyt wciągająca historia.
@UP - Racja. Już Czarna Pantera była lepsza.
Przykre, że takie filmy dobrze zarabiają, niestety sam dołożyłem 'w ciemno' do tego cegiełkę. Film zdecydowanie poniżej średniej, fatalnie dialogi, czerstwy humor, niecharyzmatyczna bohaterka i niezbyt wciągająca historia.
czyli tak jak lubi hamburgerowy widz
Chodzicie na filmy o facetach i babach w rajtuzach i oczekujecie arcydzieła?
W uniwersum Marvela jest obecnie 21 filmów o "facetach i babach w rajtuzach", wiele z nich różni się jakością więc nie wiem skąd zdziwienie na temat krytyki?
Moim zdaniem film jest po prostu średni i mieści się gdzieś w połowie wszystkich filmów wydanych do tej pory. Na pewno jest o wiele lepszy niż pierwsze solowe filmy wydane w pierwszej fazie Marvelowego uniwersum(Captain America, Thor, Thor 2), ale w ostatnich latach filmy były tak dobre (Ragnarok, Infinity War, Ant Man, Guardians of the Galaxy, Spider Man), że mimo wszystko Captain Marvel jest lekkim rozczarowaniem.
Bo nie rozumiem krytyki - dla mnie 90% to kino popkornowe na tym samym poziome. Pozostałe 10% to Logan który jest porządnym filmem i strażnicy galaktyki - kino bardziej przygodowe przez co zapomniane w dzisiejszych czasach.
Cała reszta to takie same filmy klepane według jednego schematu. Można pooglądać jak się z kumplami siedzi przy kieliszku, pośmiać się przegadać większość filmu i tyle.
I to jest świetna wiadomość. Świetny film powinien zarabiać.
Ppaweł czyli tak jak lubi hamburgerowy widz Czy ty i tobie podobni zawsze musicie wypisywać takie bzdury? W ogóle słyszeliście też o czymś takim jak box office? Jeśli tak to doskonale byście wiedzieli jak kształtuje się popularność filmów na świecie. A tak się sklada, że filmy o superbohaterach ostatnią zyskują coraz większą popularność akurat poza stanami.
Moderator: Prosimy o uspokojenie emocji i zaprzestanie wzajemnego się obrażania. W przypadku niedostosowania się do tej prośby Administracja lub Moderacja podejmie przewidziane Regulaminem Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2 działania.
Mnie się podobało. Mój wewnętrzny dzieciak poczuł się w 90's jak w domu.
No i kotek :)
Do tego Larson jest spoko. W trailerach mi nie leżała, ale okazuję się, że ma zawadiacki urok.
I tyle wart bojkot Bree przez sieciowych napinaczy.
Edit: O już jest jeden powyżej.
Faktem jest, że Thor Ragnarok i Aquaman są lepsze.
