Battlefield 5 wprowadza mikrotransakcje w formie wirtualnej waluty
A pewnie. Skoro zapłaciło się za grę 250zł, to i można wydać na nią więcej. Kupujcie od EA :P
Szczerze powiedziawszy to weteranom grającym od premiery to raczej wielkiej różnicy nie zrobi.
Battlefield 5 wprowadza mikrotransakcje w formie wirtualnej waluty
Piszę to jako weteran Battlefield, gram od samego początku serii...
Jeżeli to będą tylko i wyłącznie elementy kosmetyczne to nie będzie z tym problemu, lecz jeżeli za wirtualną walutę będzie można zdobyć lepszą broń / lepsze statystyki broni - to ta gra jest już stracona.
lecz jeżeli za wirtualną walutę będzie można zdobyć lepszą broń / lepsze statystyki broni
Myślę, że DICE wie o tym bardzo dobrze i nie popełni aż tak znaczącej gafy. W innym przypadku gra byłaby nie tyle stracona, co potraktowana całym arsenałem rakiet JB-1 :D
No w sumie to większej kpiny z frontu WW2 się nie da zrobić...
@Maddred
Ale jest jakiś przymus kupowania skórek do broni? Więc z jakiego powodu masz ból dolnej części pleców? Było wiadomo od początku, że tak będzie w zamian za rezygnację z płatnych dlc.
Z tego co czytałem to nie tylko skórki mają być. Poza tym, skoro zapłaciłeś za grę AAA raz, uważasz że to ok, jak jeszcze za coś trzeba dopłacać?
Jeśli tak, to jesteś przykładem idealnego klienta wytresowanego przez korpo. Kupuj, płać tylko później nie płacz jak będziesz płacił jeszcze więcej.
Więcej takich mądrych, a gry na pewno będą tańsze LOL
No to w tym rzecz, że nie TRZEBA. MOŻNA. To jest spora różnica.
To są skórki a nie coś (przebajerzona broń, pancerz, czołg, łotewer), bez czego jesteś na z góry przegranej pozycji.
Chcesz sobie wypimpić postać a masz parę ojro na zbyciu? Proszę bardzo. Nie chcesz/masz? Nie kupuj.
Ale rozumiesz, że to jest kosztem zawartości która powinna być na premierę w tej grze? I nie ważne czy to BFV czy Anthem... Dostajesz szkielet gry który po dziś dzień nie morze się wygrzebać z bety a potem resztę sobie dokup w mikrotransakcjach (oczywiście piszę o kosmetyce).
To jest jak z kupnem samochodu na premierę możesz kupić taniej wersję podstawową, a możesz dopłacić i kupić taki sam samochód z dodatkami np. szyberdach, alufelgi, xenony itd. Te dodatki w grze to tylko wizualnie coś dają nic po za tym. Póki nie ma możliwości dokupienia god mode lub unlimited ammo to nie ma się czym denerwować :)
Oby było jak w anthem że można kupić kosmetyke i za tą i za tą walutę. Jeśli z kolei to oznacza że to co można było zdobyć za darmo nagle i magicznie stało się płatne to ja dziękuję. Wysiadam z dej komedii bo mi brzuch ze śmiechu walnie.
EDIT: przy tych boostach do doświadczenia to p2w już wchodzi. Wyobraźcie sobie noobka 4lvl z całkowicie już zrobionym mg42.
To już możesz wybrać sobie przystanek. Część skórek jest do nabycia wyłącznie za złotówki ojro czy inne szekle. Żenada 101...
https://youtu.be/s1so4sEWmgQ
Może mi ktoś przypomnieć z czego w tym Battlefieldzie DICE niedługo przed premierą się wycofywało?
Tak Tak EA tylko złe a co 2 gra AAA to posiada nawet pewnie w tym waszym ukochanym Sony coś by się znalazło w RE2 też można kupić jakieś stroje itp.
Nadal najlepszy model płatności w serii od dawna, bo nie ma dzielenia społeczności płatnymi mapami i trybami.
No striggerowałem sie, bo zauwazylem ze sa stroje do kupienia jedynie za prawdziwy hajs. Rozumiem jezeli taka opcja bylaby w apexie, bo jest od poczatku f2p, ale za bfa dalem juz hajs, wiec powinienem wlmiec mozliwosc, czy chce kupic za normalne pieniadze, czy te z gry. EA przegina