Forum: Co sadzicie o tej piosence?

Nieodparcie kojarzy mi się z dalszą rodziną z Białegostoku. Tam tego typu twórczość słychać nawet w kościołach (ale tylko katolickich, w prawosławnych leci Don Wasyl), a gdy stanie się na czerwonym świetle, z lewej i z prawej, z otwartych okien (nawet między wrześniem a kwietniem, gdy w okolicy jest minus dwadzieścia) Golfów dwójek i tuningowanych Calibr w LPG dochodzą dokładnie takie rytmy w stylu Cypisa albo Karamby przekładane co jakisz czas "Afryką", tyle że w wykonaniu Skanera, a nie Toto. W sumie nic dziwnego, kiedyś mudżina z tego pamiętnego teledysku widziałem właśnie na Alei Piłsudskiego w Białymstoku, jak jechał swoim żółtym Hummerem, zatem słuchanie Skanera i Boys uznaje się na Podlasiu za lokalny patriotyzm, a "Miała matka syna" to hymn każdej podstawówki w regionie. Tam do takiej muzyki bawią się wszyscy i dlatego Podlasie musi zostac zniszczone.

Ale zapędziłem się w dygresji, a miałem o samej kompozycji - jak ktoś podpieprza sample z "Better off alone", które jest jednym z najbardziej prymitywnych, prostackich i zajechanych jak portowa dziwka patupajców przełomu wieków (tylko Scooter i Da Rude są wyświechtani mocniej) i jeszcze składa rytmikę w tak kiepski sposób, to nie mam do niego szacunku. To już nie jest linia najmniejszego oporu, to jest poziom assetswapowego szrotu ze Steama.